Uho
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Uho
-
Witam wszystkich:) No nie napiszę Wam, że w 100% mi się udało, bo od wczoraj mam 'zaliczonych' 5... Ale i tak jestem z siebie dumna, bo do tej pory byłaby już robiona druga paka. Dziś raczej już nie zapalę i wiem, że niedługo uda mi się to rzucić (kurde, wiecie, ja nigdy tak konkretnie nie brałam się za to), nie jest mi jakoś cholernie trudno bez palenia. Mogę już normalnie wypić kawę i nie palić. Nie podjadam. Jestem trochę zdenerwowana :P Tata obrywa, bo on też pali i mnie to wkurza. Dziś wstałam wcześnie, bo po 8 (zazwyczaj b.długo śpię) i czułam się tak lekko, dobrze mi się oddychało :) Miałam skakać na skakance, żeby wyrobić kondycję, ale zrobiłam sobie zakwas w łydce z tego wszystkiego :P Pozdrawiam kochani.
-
Znalazłam tą książkę, o której napisała Mordusiak :) Jutro będę czytać. U mnie tak średnio... eh, 2 wciągnęłam :( Ale pocieszam się trochę tym, że zazwyczaj do tej pory już ok. 12 syfów było wypalonych. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej, ale ciągnie :/
-
Dziękuję za odpowiedź:) ale mnie kusi syfiarz, łee... Palę baardzo dużo, paczkę dziennie, a wstaję późno. Kurde, głupio się przyznać, ale nie palę już godzinę, a to mój rekord....
-
Mam jeszcze pytanie, czy od razu rzuciliście te wstręty czy na początku się ograniczaliście?
-
Regres dziękuję za linka :) Witam wszystkich, jestem nowa. Co prawda nie rzuciłam jeszcze palenia, zbieram się i zbieram. Wczoraj postanowiłam że DZIŚ to będzie ten dzień. Niestety jak wstałam o zapomniałam o tym i zapaliłam śmierdziucha, ale teraz staram się hamować. Jest mi trochę ciężko, ale muszę.. Mam 21 lat a palę od 14 r.ż :O -mam zmarszczki!!!, szarą cerę, -0 kondycji, -śmierdzą mi dłonie, w ogóle cała jestem śmierdząca tym dymem! Ale z drugiej strony boję się, że dużo przytyję i to mnie strasznie demotywuje. Gdy byłam młodsza byłam gruba, niedawno udało mi się schudnąć i osiągnęłam prawie idealną wagę, więc mam obsesję z tego powodu :( Macie jakieś rady dla mnie? :)