Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anka1984 27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anka1984 27

  1. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    a powiedz mi Anita czy masz jakąś konkretną aptekę, w której w legnicy kupujesz te krople i w jakiej cenie bo z tego co widzę to są dość drogie?
  2. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    wczoraj skończyła rok
  3. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    podobno na odporność rewelacyjny jest sambucol kids, ja chyba kupię Kacprowi bo bioaron w ogóle na niego nie działał
  4. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    dzięki Marta, za tydzień Adaś zaliczy roczek. ja ją smaruję pulmeksem, myślę że to może działać podobnie do tych olejków eterycznych, a te ktople o których pisałam koleżanka podaje 2 letniej córce więc myślałam, że są dla takich małych dzieci dlatego pytam. dzisiaj jest gorzej, wydzielina leci cały czas, ona się denerwuje bo nie wie co to i pociera buzię, w nocy kotłowała się do 12 a potem płakała koło 3, ale za to później spała do 8.30. teraz też marudzi.
  5. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Dzięki serdeczne!!!! ta cierpliwość przyda się najbardziej!!!!
  6. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    no i rok minął, o tej porze moja Mańka juz była na świecie. aż nie mogę w to uwierzyć, że to tak szybko minęło. świeczka na torcie zdmuchnięta więc trzeba zacząć odliczać czas do następnych urodzin...
  7. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    pogoda fajna tylko trochę za dużo tego wiatru, ważne, że nie pada. nie lubię jak pada i trzeba z psem wychodzić. mój syn złapał jakis katar po basenie, smarkał całą noc, ale dzielni walczy z odkurzaczem bo wie, że jak odpuści domowe obowiązki to i komputer pójdzie w odstawkę a to po całym tygodniu oczekiwaniu jak strzał w piętę. biorę się zaraz za tort dla Mańki chociaż mam dzisiaj mało pozytywne nastawienie do jakichkolwiek prac zwłaszcza kulinarnych
  8. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Aga, akurat z ciekawości pytałam to mówiła, że od 4 miesiąca przebija, takie do roku najlepiej bo jeszcze nieświadome. byłyśmy u kosmetyczki na bieszczadzkiej w wieżowcu, w którym jest spółdzielnia mieszkaniowa i biblioteka, niedaleko przedszkola i przychodni na tatrzańskiej. serio fajna babeczka, ma podejście do dzieci.
  9. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    ja po pierwszym dziecku tez nie miałam żadnych problemów, nawet 1 kg mi nie został, parę rozstępów i tyle. tym razem dziecko źle leżało, uciskało kręgosłup przez większość ciąży, ja się przystosowałam do tego jak jej było wygodnie i już mi tak zostało, bolesna dyskopatia. w sumie za każdym razem rodziłam 15 minut, wiadomo nacięcie to nic przyjemnego, pierwszy połóg prawie wcale nie trwał, 7 dni krwawienia i po akcji, przy drugim było gorzej bo długo miałam uczucie jakby miało mi coś wypaść, szybko się męczyłam, nie mogłam długo stać, no i ogólnie długo odzyskiwałam siły. wiadomo każdy ma inny organizm, odporność i możliwości, ja dobijam do 30 i uważam że już najlepszy czas na rodzenie dzieci mam za sobą. ja bardzo dużo rzeczy kupiłam na allegro, najpierw szłam do sklepu, oglądałam, szukałam i decydowałam a potem zamawiałam w necie dużo taniej. do lubina też jeździłam ale nie wiem jak nazywał się sklep a raczej hurtownia wiem, że była na kolejowej, materac gryka- pianka-kokos, kupiłam tam za 67 zł.
  10. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Anita na wymioty spróbuj mamarin - mi dosłownie życie uratował, cały drugi rok studiów byłam w ciąży i dojazdy do poznania z nudnościami to nic ciekawego zwłaszcza pkp, ale dałam rady.
  11. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    my idziemy w piątek uszy przebijać, znalazłam panią z polecenia, bo zależało mi żeby nikt mi na dziecku nie eksperymentował chociaż i tak pewnie będzie ciężko. w realu jest promocja na pampersy i huggisy, najlepiej zobaczcie w necie gazetkę bo nie chcę kłamać jakie paczki za ile ale ja wzięłam na próbę paczkę majteczek z pampersa dla dziewczynek w rozmiarze 4, jak się spiszą to będziemy te kupować bo Mańka nauczyła się odpinać pieluchy. za to uwielbia siedzieć na nocniku i za każdym razem coś tam zrobi, więc mam nadzieję, że na wiosnę pieluchy pójdą w odstawkę.
  12. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    pamiętam jak miałam 16 lat i mówiłam, że nigdy nie będę jeździć autem, a teraz sobie życia bez niego nie wyobrażam. jakby mi ktoś zabrał auto i prawko to bym się chyba załamała. nie oddaje kierownicy w żadnej sytuacji, do ostatniego dnia ciązy jeździłam, nawet się sama do szpitala odwiozłam dzień przed porodem i sama się po nim przywiozłam, wszyscy się śmieją, że Mańka się powinna z kierownicą w garści urodzić. mój mąż musi prosić o pozwolenie na prowadzenie, więc Kinga mobilizuj się i jazda. u nas szczepienie dopiero po 17 września więc jeszcze ponad tydzień, na razie muszę wyrobic dowod bo mi sie przeterminował w lipcu ale najpierw jutro pozowanie do zdjęcia. i chyba sie zarejestruję w urzędzie pracy bo do 2013 muszą wykorzystac środki unijne więc może załapię się chociaż na jakis kurs bo raczej na znalezienie pracy za ich pośrednictwem nie liczę.
  13. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    my zrezygnowaliśmy z mleka modyfikowanego ponad miesiąc temu, Mańce jakoś to nie szło. ale ona nie ma zadnych problemów z załatwianiem się, zdarza jej sie nawet 2 razy dziennie. za to mój starszy syn ma chroniczne zaparcia od urodzenia i nie ma na to sposobu, nie działa dieta ani leki, odziedziczył to po rodzinie swojego ojca. załatwia sie raz na tydzień. dzisiaj moja gwiazda pierwszy raz jadła barszcz czerwony i strasznie jej smakował, aż sie domagała i wołała mniam mniam!!! zjadła całą miseczkę i aż się zdziwiła że nie ma więcej. za to odwidziało jej się kąpanie. od 3 dni drze się po wejściu do wanny, jak juz ją wsadzę to zaczyna płakać i ucieka, płacze dopóki jej nie wyjmę i nie wiem o co chodzi, woda nie jest za ciepła, a do tej pory aż sama z majtek wyskakiwała jak mówiłam, że idziemy sie kąpać. dla zainteresowanych znalazłam dzisiaj ofertę yestu, chyba się zapiszę bo mają teraz dofinansowanie z ue, więc warto skorzystać http://www.yes-t.pl/
  14. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    tak znam, ci ludzi są z mazurowic k. środy śląskiej 792093905 lub 717893365, korzystam z ich reproduktora, obiecalam, że polecę ich jakby co więc możesz powiedzieć że masz numer ode mnie i mniej więcej opisac sytuację może dadzą Ci jakąś zniżkę. nie wiem czy mają teraz pieski ale zawsze można zadzwonić.
  15. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    u mnie nie ma szans na fitness, Młody od poniedziałku do szkoły, 3 razy w tygodniu trening, w domu tylko na weekend, więc na codzień jestem w pojedynkę. ciężko się wychowuje dziecko jak się nie ma pomocy. przeglądałam ostatnio oferty klubów, wszędzie trzeba dać około 130 zł miesięcznie, a żeby był efekty to trzeba ćwiczyć minimum 3 razy w tygodniu, do tego dochodzą jeszcze dojazdy więc w 100% w najbliższym czasie nie dam rady. więc chyba zainwestuje w orbitrek magnetyczny na tę chwilę, w sumie to sprzęt który działa na wszystkie mięśnie i można bez problemu ćwiczyć w domu.
  16. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    a ja nadal szukam pracy z marnym skutkiem, do urzędu nawet nie idę bo jakoś nie mam ochoty tłumaczyć dlaczego po uamie nie chcę sprzedawać w biedronce. ile bym dała żeby moja mama wzięła Mańkę na jeden dzień i żebym ja ten dzień miała tylko dla siebie, pojechałabym sobie do wrocławia albo do poznania na cały dzień. a tu niestety, mogę usłyszeć tylko text - urodziłaś sobie to sobie pilnuj, jak się ma dzieci to z pewnych rzeczy trzeba rezygnować, jak ty byłaś mała to ja nie miałam komu cię zosotawić...itd, itp. u nas przedszkole też raczej odpada, nic dobrego z tego nie wynika, tylko choroby. starszy nie chodził, a dzisiaj jest prymusem w każdej dziedzinie. pierwszy raz poważnie zachorował jak poszedł do zerówki. mam nadzieję, że Maryśka nie będzie skazana na przedszkole zbyt wcześnie. mamy już 4 zęby, nie obyło się bez płaczu ale i tak nie było najgorzej z tego co wiem z opowieści innych mam. ale z chodzeniem nadal nie ma postępów. nie przejdzie sama ani kroku. przeraczkuje. za to nauczyła sie wdrapywać na łóżka, krzesła i parapety i niestety ze schodzeniem jest problem bo ostatnio boleśnie spadła na buzię jak chciała pogłaskac psa. byłam dzisiaj na drugiej wizycie u neurologa w sprawie moich bóli głowy i muszę przyznać, że w tym miesiącu nie bylo ataka więc leki działają, mam nadzieję że już tak zostanie. czego się nie robi żeby nie bolało!!!
  17. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    nigdy w życiu nie pójde do kowalika, po prostu mam alergię na tego faceta. janiga jak dla mnie bez fajerwerków ale ok, moałam z nim stycznośc w szpitalu, moja koleżanka do niego chodziła i była zadowolona ale raczej prywatnie chodziła. ja chodzę i chodziłam do pacułta ale na nfz przyjmuje w kunicach, w sumie niedaleko legnicy i nawet miejski autobus tam jeździ więc jak jesteś zainteresowana to polecam.
  18. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    tak, najprawdopodobniej to zęby bo dzisiaj sprawdzaliśmy to przebiły sie na raz 2 jedynki górne, wszystko jest opuchnięte i czerwone ale przy dolnych tak źle nie było. teraz też marudzi i nie chce iść spać tylko chce sie bawić.
  19. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    własnie miałam pisać czym Marta Adama karmi bo tydzień młodszy od mojej Maryśki a ma tyle ząbków a ona ma tylko 2 i wygląda jak kasownik w tramwaju. nauczyla się wchodzić do brata na łóżko tylko trudniej jest ze schodzeniem bo pikuje głową w dół. jesteśmy właśnie na etapie wołania brata po imieniu i ze słowa Kacper wychodzi klakier ale jest taka dumna z siebie, że może go wołac. zasuwa za nim po mieszkaniu i pokrzykuje, śmiesznie rano razem wyglądają jak on jeszcze śpi a ona siedzi na łóżku i np ciągnie go za włosy albo klepie po gołym ciele. czas leci jak szalony, jak sobie przypomnę zeszłoroczne upały i moje mega opuchnięte stopy to aż mi się słabo robi.
  20. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    moje dziecko na szczęście nie marudzi, przejeździła dzisiaj z nami cały dzień w aucie. byłam dzisiaj w kormedzie u neurologa dr gręda, i powiem, że jestem zadowolona. dał mi parę leków i skierowanie na tk głowy, następna wizyta za 3 tygodnie. dziecko dokazywało na całą przychodnię a mój mąz czekal tylko aż mu ktoś uwagę zwróci bo podobno patrzyli na nich spod byka jak Mańka krzyczała w ferworze zabawy. a on do pogodnych ludzi nie należy więc mogłoby być wesoło. generalnie jest masakra z ta pogodą idziemy nalewać basen bo trochę potrwa zanim się woda nagrzeje
  21. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    znaja sie na 100% - Krzysiek.
  22. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    my sobie chwalimy, jeździ już 4 lata u nich, a jak pracował w pl to był w domu co tydzień i zarabiał 3 tys. cos kosztem czegoś. mój mąż tez mnie namawia do własnej działalności ale najpierw chciałabym mieć kapitał żeby cokolwiek zacząć, więc szukam.
  23. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    no a mój niestety ma 3 tygodnie urlopu, cała firma staje na 3 tygodnie i wszyscy kierowcy w tym samym czasie mają wolne. ale może to i lepiej bo uda nam sie trochę spraw załatwić. nadal niestety jestem na etapie poszukiwania pracy a tak by mi się przydała-:) mam istny cyrk w domu. mam córkę, sukę i kotkę i wszystkie 3 chcą się na raz przytulać albo sie ganiają po całym mieszkaniu, robiąc przy tym potworny bałagan i hałas a jeszcze Mańka sobie upodobała wyciąganie ubrań z wszystkich szafek które może otworzyć więc mieszkanie wygląda jak pobojowisko.
  24. anka1984 27

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    ja na początku brałam córkę na kolana, tak że jedna ręka wczodziła mi za plecy więc nie wytrącała łyżeczki, potem kupiłam bujaczek-leżaczek i tam ja wsadzałam bo dla niej to byla bezpieczna pozycja. teraz mamy krzesełko do karmienia więc nie ma problemu. a w ogóle najlepiej jej szło jak dolewalam do marchewki trochę wody i wypijała to jak gęsty przecier z butelki, na początku kupowałam słoiczki z bobovity żeby sprawdzić czy będzie ok, a już później sama jej gotowałam, stopniowo dodając kolejne warzywa typu pietruszka, seler a pod koniec 6 miesiąca mięso i tak je do dzisiaj. smakuje jej a dla mnie to najważniejsze. po prostu goruj 2 marchewki i miksuj blenderem lub czymś podobnym, ja na początku robiłam w takim kubku nakręcanym na mikser a teraz robię w robocie i mam na 2 dni.
×