![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/K_member_13678514.png)
karolka 32
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez karolka 32
-
ANika, no wlasnie znowu te roznice... u nas po butli nosi i czekac na odbiciec, po cycku- nie trzeba czekac, chyba ze malenstwo ma problemy z trawieniem i sie domaga. z innych rzeczy- klasc absolutnie tylko i wylacznie na pleckach (poki sie samo nie przewraca), NIGDY niczym nie przykrywac (stad spiworki, zadnych kocykow i kolderek), z badan o smierci lozeczkowej tak im wyszlo. no i co taka osoba jak ja, na granicy dwoch kultur, ma sadzic? ja juz troche zglupialam szczerze mowiac.
-
pamietalam, bo mam nadzieje i zycze Ci s calego serca szybkiego i jak najprostszego rozwiazania tej sytuacji. na pewno znajdziecie jakies wyjscie i bedziesz sie mogla skupic na szczesciu macierzynstwia
-
Hej Ja tez w dwupaku i sie nie zapowiada zero dolegliwosci wlasciwie, procz ociezalowsci z powodu brzucha:) nawet spie dobrze po tym zelazie chyba bo wczesniej ze zmeczenia nie moglam (mam w koncu lekka anemie) Ta piosenka twinkle twinkle little star piekna, chyba mill juz mowila o niej ze puszcza brzuszkowi Czekam mowilas o odbeknieciu, a z jakichs specjalnych powodow na nie czekacie (kolki it) ? bo mnie tu ucza, ze jak dziecko jest karmione mlekiem z piersi to nie trzeba czekac az sie odbije.. ?? Wczoraj znowu dostalam kilka kombinezonikow jesiennych dla malej, przesliczne, takie misiowe i wszystko na 0-3, moze zdazy pochodzic. bedzie trzeba duzo wychodzic na spacerki :) Juz ich mam chyba z piec. Dzisiaj sie zabieram za ich pranie. Babie lato ja mam chuste do noszenia, tez dostalam i mam zamiar z niej korzystac bo to podobno jest super sprawa, zwlaszcza jak sie chce cos zrobic w domu i jednoczesnie miec swojego dzidziusia przy sobie. Anika, jak sie sprzatanie "zalaczylo", to moze juz czas . Podobno tak jest czasem, chec porzadkowania i nagla energia, i zwiastuje rychly porod. Czekam a jak rozmowa ze wspolnikiem? Poszlo dobrze?
-
wklada tam palucha, wklada. za kazdym razem. zeby sprawdzic rozwarcie
-
Anika u mnie mowili, ze na to twardnienie brzucha (czyli skurcze) brac no spe i magnez. moj gin nawet powiedzial, ze magnez moge do konca brac jesli mi daje ulge. bo ja cierpie jeszcze do tego na te okropne skurcze lydek w nocy.
-
Aggia i bardzo dobrze, nie wolno zmuszac ani nie moze tego robic "bo Ty chcesz" albo ze wypada, musi to czuc bo inaczej moze skonczyc sie trauma. ogladalam o tym debaty. porod jest bardzo ciezki psychologicznie dla mezczyzny. nie dosc ze sterczy tam, zona cierpi rodzac jego dziecko a on nic nie moze pomoc to jeszcze czuje sie bezuzytecznym sprawca tego cierpienia. czasem nawet nie za bardzo rozumie co sie dzieje, malo kto na niego zwraca uwage a i od zony mu sie dostanie (slynne wyzywanie sie na tatusiach podczas porodow :) dlatego ja tez musze sie upewnic, ze moj chce.
-
u nas dziewczyny anestezjolog sobie nie zyczy zadnych lakierow na paznokciach w czasie porodu. nawet jesli sie rodzi bez znieczulenia, bo jesli w ostatniej chwili cos nie pojdzie i maja zrobic cc to musi widziec kolor paznokci.
-
Kici Kasia a jest cos bardziej kobiecego niz rodzenie dziecka? uwazam to za bardzo piekne, jesli oboje rodzicow moze uczestniczyc w tym wydarzeniu, dzielic podobne doswiadczenie. to moze Was bardzo zblizyc. Jesli by nie chcial obawial sie to inna sprawa, ale skoro chce?...
-
Anika u nas tatusiowie moga. bo porod dluugo trwa zazwyczaj. wychodza po kawe, na fajke ale jak juz sie zaczynaja parte to polozna oznajmia, ze juz niedlugo i wtedy wiedza, ze maja siedziec na miejscu.
-
ale slodki ten Ksymek... ale co mi przyszlo do glowy to ze wcale nie podobny do zdjec 3D....
-
no wlasnie Naurien, jak nie zrobia to ich problem. tego zdania mi brakowalo :) wlasnie mialam napisac, Takaciaza trzymaj sie mocno!! wszystko bedzie dobrze
-
Anika, bedzie wychodzil przed szpital zafajczyc, tak jak moj :)
-
hihia hanabe dobrze, ze poprawilas, bo bysmy sie poomylily ;D ja rodze z moim bo tutaj to norma ale ostatnio stwierdzilam, ze jednak go zapytma czy na pewno chce byc przy porodzie czy dlatego ze wszyscy to on tez. bo to wazne, zeby facet byl przekonany, ze chce.
-
Monia mnie strasznie bolaly plecy na dole poczawszy od 5 miesiaca ciazy, nie moglam dlugo wysiedziec na krzesle przy stole lub biurku i sie meczylam. myslalam, ze tak juz musie byc w ciazy i ze trzeba bedzie wytrzymac. ale kiedys tesciu mi poddal pomysl i poszlam do osteopaty pod koniec sierpnia. wspaniale mi nastawil ten wychodzacy krag, teraz nie boli mnie po prostu nic!! nie wiem czy to istnieje w Pl taki zawod, chyba sie mowilo kiedys "kregarz". jesli jest to goraco polecam, rewelacja po prostu. od tamtego czasu zero problemow z bolem plecow.
-
no pewnie ze tak poza tym faceci sa z reguly o wiele mniej wrazliwi na te rzeczy niz my. a jesli ktoras z nas ma "delikacika" to chyba i tak przy porodzie go nie bedzie tylko poczeka grzecznie za sciana, dla wlasnego dobra i swietego spokoju poloznych (zeby nie musialy go z podlogi zbierac:):)
-
tam wyzej "kupy przy porodzie zdarzaja sie O WIELE CZESCIEJ niz myslimy" mialo byc
-
Adziucha ajakas karetka czy cos w najgorszym razie, daloby sie wezwac? tak tylko dla swietego spokoju pytam
-
galeria wypelnia sie slodkimi bobasami, jak milo:) Hanabe super zdjecie, kurcze mam kolejna motywacje, zeby sobie zrobic podobne Arwenka dzieki za info co do lewatywy. tez mi sie wydaje to problematyczne (w ktorym momencie robic i jak itd). polozna mowila w mojej SR zeby nie robic, bo moze sie dostac jakas bakteria, chyba ze naprawde ma sie zatwardzenie..... a kupy przy porodzie zdarzaja sie o wiele rzadziej niz myslimy.... ja bede miala epidural wiec teoretycznie nie bede nic czula, nawet siku (zakladaja taka rurke podobno, ktora odprowadza) a skurcze partke tylko czesciowo, wiec jesli cos sie przydarzy to coz, zero kontroli a fizjologii nikt nie przeskoczy. ciekawe jak nasza Celina.
-
Adziucha cos czuje, ze......
-
Tabelka nam sie wyklaruje jak wszystkie porodzimy i zostana na dole tylko te nieaktywne. a Hania to sie czasem nie urodzila 20.09 w nocy a nie 19? trzebaby to ustalic
-
no, mowilam, ze jak przyjde rano to juz wszystko bedzie wiadomo? :D Franiu, gratulacje i usciski dla Ciebie i Hani! Aurora, rowniez sciskam i gratuluje pierworodnego!! kwiaty dla Was swiezo upieczone mamusie Teraz jeszcze przydaloby sie cos od Marti, ale na pewno wkrotce ktoras z Was dostanie "cynka" :) juhuuu ale fajnie, rozpakowywanie w pelni !!!! ktora nastepna? Adziucha, Agneeze, Aggia, Groszkowa??
-
do jutra. pewnie jak sie pojawie to juz bedzie po cc Aurory a i kto wie moze Frania nam da znac :) milej nocki
-
to podczas porodu tez sie moze lac w takim razie? kurcze ta cala lewatywa i w ogole ten temat wyprozniania sie przy porodzie to jakas poracha. skoro to jest takie naturalne to po co lewatywa? i czemu wszyscy sie tak tego boja?
-
aggia u mnie nie robia i nawet nie zalecaja, zeby sobie w domu zrobic... po prostu sie milczy na ten temat. no i chyba sama sobie zaaplikuje... jak zdaze....
-
Celina zauwaz ze dziewczyny w UK mialy ktg wlasnie tylko na pogotowiu jak jechaly z problemem.