karolka 32

Adziucha myslalam troche nad ta sytuacja, ktora macie z Twoim m, bo swego czasu duzo o tym pisalas. Wiem troche jak to jest bo sama sie rozwodzilam, mam znajomych, ktorzy sie rozwodza, nawet podobna sytuacja do Twojej. Oczywiscie nie znam dokladnie tej historii i moze wiele rzeczy zle zrozumialam ale z tego co pisalas oni sa jeszcze przed rozwodem. Nie wiem od jakiego czasu jestescie razem (znaczy mieszkacie razem i jestescie ewidentnie w zwiazku) i jak to sie stalo, ze idziesz na chrzciny na ktorych bedziecie wszyscy troje. Z doswiadczenia wiem, ze w takich sytuacjach kiedy jest jeszcze przed rozwodem poza tym sytuacja jest niejasna bo nie wiadomo, czy tamta strona chce tego rozwodu czy nie, czy sie zgadza czy w koncu nie, najlepiej trzymac sie jak najdalej od ex malzonka i absolutnie nie afiszowac sie w nowym super szczesliwym zwiazku. Poniewaz rozwod sie dostaje owszem, ale wtedy, kiedy podpisza go obie strony. Jesli ona go nie podpisze sprawa moze sie ciagnac I byc odraczana. Poza tym, dopoki nie zostanie dowiedzione, ze corka nie jest jego, to ona moze zlozyc pozew z orzekaniem o winie poniewaz ona jest teoretycznie bez winy (na zdrade z Portugalczykiem musialby miec swiadkow) to on odszedl od niej I dziecka I zdradza ja z Toba. Z punktu widzenia prawnego ona jest zona a Ty, nie obraz sie ale tak jest, nosisz jego dziecko ze zwiazku pozamalzenskiego. Na swiadkow bedzie mogla powolac chociazby wszystkich gosci z Chrztu. Te ex opisalas jako zdesperowana kobiete, ktora narobila bledow w zyciu I znalazla sie sama z dzieckiem niepewnego ojca. To normalne, ze teraz bedzie chciala zrobic wszystko, zeby zatrzymac przy sobie meza, ktory to dziecko juz kiedys prawie zaakceptowal. Potem pojawilas sie Ty I jej popsulas szyki. Uwierz mi wiem co to rozwod I w jakie potwory ludzie sie przemieniaja a zwlaszcza, niestety my kobiety. Naprawde trzeba to przezyc zeby zrozumiec. Jak to jest gdy masz oddac twojego meza jakiejs obcej babie, nawet jak juz go nie kochasz, kiedy miedzy Wami nic juz nie ma itd. Psychologicznie koszmar I jak sie nie dojdzie do jakiego takiego porozumienia to sie zamienia na koszmar dla wszystkich wokol. Dlatego afiszowanie sie w nowym zwiazku to tak jakby draznienie wilka. A co jak ona sie wscieknie widzac Cie taka sliczna, dumna i szczesliwa u boku JEJ meza i do tego z brzuszkiem? Moze mu zaczac robic jeszcze wieksze problemy z rozwodem, moze zadac horrendalnej sumy lub wysokich alimentow na dziecko (nie wiem czy je uznal w koncu czy nie) nie mowiac o innych rzeczach uprzykszajacych zycie, ktore kobiety robia swoim mezom I ich kochankom podczas ciagnacych sie rozwodow. Ja jestem po Waszej stronie Adziucha, dlatego w koncu zdecydowalam sie to napisac. To Wy sie kochacie i dlatego macie prawo do tego zwiazku. Niestety nie zawsze poprzednie historie umieraja smiercia naturalna a jego przyszla ex chyba nie ma ochoty go zostawic w spokoju.a niestety sa formalnie zwiazani. Dlatego poddaje Twojej uwadze to co napisalam, pogadaj rowniez z Twoim m. Tak naprawde nie wiesz co on jej obiecywal jezdzac niegdys do niej, opiekujac sie dzieckiem. Ja bym na Twoim miejscu nie przesadzala z tym ostentacyjnym pokazywaniem sie u boku m na Chrzcie a moze nawet bym nie poszla, dla dobra Was obojga. I tak cala rodzina pewnie wie, ze jestescie razem i jestescie szczesliwi wiec co Ci zalezy. Nie wiem jak on sobie to wyobraza, moze dla niego to normalne, ze zona z dzieckiem, ktore oficjalnie jest jego, bedzie stala po jednej stronie kosciola a on z Toba w ciazy u boku w drugiej? Mezczyzni czasem nie mysla o takich rzeczach a pozniej jest dramat. To mniej wiecej tyle, napisalam jak MOZE ewentualnie byc, bo rozwody to skomplikowane sprawy I najlepiej jakbys sie trzymala od tego z daleka a on niech zalatwia ze swoja ex tak zeby bylo najlepiej, w koncu to sprawa miedzy nimi. Sorry za ten traktat psychologiczny ale jakos tak mnie ta sprawa frapuje bo chcialabym dla Was jak najlepiej. Oczywiscie jesli napisalam o rzeczach, ktore Was nie dotycza to tez przepraszam z gory, po prostu zle zrozumialam sytacje.

Hej hej Dziewczyny dzieki za gratulacje, po polowkowym jak juz wiadomo, ze dziecko zdrowe i do tego wymarzona plec to tak jakby skrzydla rosly :D Takaciaza- nie poddawaj sie, musisz dowiedziec sie wszystkiego na temat tych wod od Twojego lekarza zebys wiedziala na czym stoisz i co trzeba robic. Bedziesz wtedy spokojniejsza. Malenka- mnie wlosy same przestaly sie przetluszczac w ciazy, przedtem musialam myc co drugi dzien albo codziennie Ja tez ostrozniej jezdze w ciazy, ba nawet ostrozniej przechodze przez ulice a narzeczonego jak prowadzi napominam : jedz ostroznie, wieziesz swoje dziecko i jego matke. tak to jest, ze juz myslimy za dwie osoby a nie tylko za siebie :) Terpsy- wczoraj od znajomych przynieslismy dwa pudla super ubranek dla niemowlakow dziewczynek, jeszcze wszystkiego nie przejzalam ale wiekszosc jest przeslodkich :) Marti, Twoj maluszek rzeczywiscie daje czadu- bedzie zuch chlopak :) moje dziecie w 23 tc sie rusza duzo ale jeszcze dosyc slabiutko

"przyklejone" w cudzyslowiu mialo byc

Hej moje dziewuszki :) Nie bylo mnie przez pare dni i nie nadrobie bo mam troche zajec jako ze przeprowadzamy sie w tym tyg. W piatek mialam polowkowe, potwierdzilo sie, ze w moim brzuchu rosnie sobie zdrowo dziewczynka. Jestesmy bardzo szczesliwi :) Jedynie przelecialam kilka ostatnich stron. Arwena milo Cie widziec ta czarna sukienka ladna ale czarna? Ja mam teraz uprzedzenie do czarnego koloru moze dlatego, ze moja, bardzo przesadna mam zakazala mi nosic czarnych ubran w ciazy ;) Ja jestem w niebie bo w tym sezonie sa modne piekne, mocne kolory, moje ulubione, uwielbiam kolory a zwlaszcza teraz. Kici Kasia ja czytalam, ze seks i orgazm sa zdrowe w ciazy! Monia a ta sukienka to nie powinna miec takiej dlugosci wlasnie za kolano ? widzialam takie w H&M, fajne sa, tylko niestety nie na moj duzy biust. Ja sobie kupowalam ostatnio ubrania ciazowe I kupilam spodenki typu bermudy (czyli nie takie krotkie) z grubego lnu. Na upaly beda jak zloto I wydaja sie bardzo wygodne. Aha, co mnie bardzo zdziwilo na usg polowkowym: jako ze we Fr nie mowi sie o 3D prawie w ogole a widzialam w gabinecie wystawione przyklady takich zdjec, zapytalam mojego lekarza ekografa czy moze mi przelaczyc maszyne na 3D a on sie zdziwil I mowi, ze to nie ma sensu. Ze w pierwszej ciazy jest stosunkowo malo wod plodowych bo macica nie jest rozciagnieta I zazwyczaj na takim 3D nic nie widac. Bo podobno zeby bylo cos widac trzeba wiekszej przestrzeni a w pierwszej ciazy dziecko jest przyklejone do brzucha od wewnatrz. Musialoby sie naprawde ulozyc blizej plecow i moja macica musialaby byc wieksza i to jeszcze nie wiadomo. Mowi, ze on bardzo chetnie robi przyjemnosc swoim pacjentkom (bo jak powiedzial 3D nie ma zadnej wartosci z punktu widzenia medycznego- nic nie mozna zmierzyc) I pokazuje im ich dziecko w 3D jesli to nie jest pierwsza ciaza i jezeli naprawde jest mozliwosc zobaczenia go. ??? W sumie to dla mnie bez roznicy bo jakos nie zalezalo mi na 3D, wole zobaczyc moja corcie jak juz bedzie wykonczona :) Ale nie rozumiem, Wy robilyscie 3D i jakos u Was wyszly?? Pozdrowka I do jutra

Hejka dziewuszki Gratuluje udanych badan a Tobie malenka coreczki !! Groszkowa, Tobie gratuluje meza !! moj mi ostatnio wyznal, ze on nie moze jakos wiedzac, ze dziecko jest w srodku przytula mnie i czule obcalowywuje, tuli sie non stop ale nic z tych rzeczy nie ma. Wiec jak to ujela hanabe : kto mnie w ciazy dmuchnie ??! Ruchy dziecka juz poczul w 21 tyg przykladajac reke, moje male sie rusza seriami wieczorem np jak leze w lozku przed spaniem obdarza mnie seria ruchow i wtedy mowie narzeczonemu zeby przylozyl reke no i czuje :) Anika bardzo dobrze wygladasz, taka wypoczeta, ja podobno wygladam na notorycznie zmeczona Mnie sie tez na poczatku dziwnie siedzialo w domu ale sie przyzwyczailam i powiem Wam, ze lubie. Jest tyle rzeczy do zrobienia, chocby poczytanie ksiazki a nawet obejrzenie serialu. Taki luksus wolnego czasu, ktorego w zyciu bedziemy miec coraz mniej, jeszcze przyjda dzieci, nastepny wolny czas to na emeryturze. Poza tym jakos mam duzo zajec ostatnio tylko moze czas bardziej przecieka przez palce bo mniej sie wszedzie spiesze. Agneze dolaczam sie do zyczen !

ta kobieta chyba przed ciaza miala sklonnosci do tycia i jak zaszla to juz poooszlo!

moninisiaa nie ma na o sposobu? ja strasznie cierpie, normalnie jesteml zablokowana na krzesle.... ja czasem pije bezalkoholowe piwo, rzadko, przy grillu glownie ale jaka przyjemnosc bo cos tam ze smaku piwa ma. w ogole slyszalam, ze przy karmieniu dobrze jest czasem takie pic bo pomaga na pokarm

slyszalam, ze czasem dziecko nie potrafi ssac, jak sutek nie jest wystarczajaco wyksztalcony.

hej dzis czeka mnie fajny dzien, ide do fryzjera :) dziewczyny, ktore pracuja przy komputerze, nie boli Was dol plecow i kosc ogonowa od siedzenia przy biurku? mnie strasznie, az nie moge potem wstac. monia mozesz jesc slimaki bez obawy, one sa juz ugotowane. smacznego!

Hihih Marti, faceci czesto maja to do siebie, ze im balagan nie przeszkadza, z moich obserwacji wynika, ze moga spac tygodniami w niezmienionej poscieli, rozrzucac skarpetki wokol itd. U mnie jest podobnie :) Tu dzis bedzie upal a ja spedze popoludnie w biurze (raz na tydzien pomagam w sekretariacie fundacji na rzecz kobiet niepelnosprawnych), mam nadzieje, ze pogoda utrzyma sie do weekendu bo jedziemy na wies to bysmy skorzystali. Czekam to nie jest tak, ze ja tylko moge pomoc arwenie. Jedyne co ja moge dla niej zrobic to wyszukac informacji, o ktore prosila. Ja tez nie mialam pojecia o tym konflikcie immunologicznym (trudno sie dziwic jesli nawet niektorzy lekarze sie na tym nie znaja) ale poswiecielam chwile zeby poczytac o tym na necie I mam zamiar zapytac o to jeszcze mojego ginka w przyszlym tyg. Uwazam, ze ona ma naprawde duze zmartwienie (chociaz wierze, ze wszystko bedzie dobrze) I napewno bardzo sie niepokoi a na wsparcie ze strony lekarzy jak na razie nie moze liczyc jak widac. Przeciwnie mnie sie wydaje, ze ja jej moge najmniej pomoc z Was wszystkich dlatego ze mieszkam za granica. Nawet jakbym sie dowiedziala o tym gdzie prowadzic taka ciaze itd to przeciez ona do Francji nie przyjedzie (arwena chyba ze bys przyjechala, to daj znac). Natomiast Wy mozecie wiecej ode mnie bo jakby kazda z Was sie spytala swojego lekarza moze znalazlaby sie jakas informacja na ten temat. W koncu chodzac prywatnie do ginekologa, placac grube pieniadze za wizyte chyba mamy prawo mu stawiac wszystkie pytania jakie nam przyjda do glowy. poza tym rzeczywiscie sie wymadrzam ale tylko dlatego, zeby sie podzielic z Wami tym co mnie ktos powiedzial, a potem mozna sie stosowac lub nie, wszystko z umiarem i nie dac sie zwariowac :) Lece i zycze wszystkim milego dnia

czy oni ci lekarze maja tak malo ambicji? zeby lekarz od patologii ciazy powiedzial ze "kiedys mial stycznosc ale dawno" i w sumie nie wie to jest wstyd. ja bym sie wstydzila na jego miejscu, ze jestem taka niedoinformowana. zasiedzieli sie na tych swoich posadkach i odwalaja robote a zaden nie podejmie odpowiedzialnosci za jakakowliek decyzje, zeby bylo ze co zlego to nie on. jak sobie przypominam ze studiow jak z nami imprezowali koledzy z medeycyny, jak sie opierdzielali na studiach (uogolniam) a dzisiaj powierzamy im zycie naszych dzieci to mnie cos bierze.

arwena nie wiem czy juz czy mieszkasz w UK?... jesli ojciec dziecka jest K+ - to ono ma 50% szans na to, ze bedzie K- trzymam kciuki, zeby tak bylo. a jesli nie to rzeczywiscie trzeba sie przygotowac na dalsze dzialania. poza tym nie przejmuj sie tak strasznie, to nie koniec swiata i kobiety, z tego co wlasnie przeczytalam, rodza dzieci z tym konfliktem i jest calkiem ok.

arwena- jest to dosc rzadki konflikt i wymaga wytezonej obserwacji lekarskiej i comiesiecznego badania krwi. pisza, ze w dzisiejszych czasach kiedy medeycyna poszla do przodu najwiekszym ryzykiem dla dziecka jest zoltaczka, czyli w sumie nic strasznego, raczej powinno sie obyc bez wiekszych powiklan (przy odpowiedniej opiece lakarskiej). jesli masz juz przeciwciala to powinno byc ok. a skad wiesz, ze Twoje male jest K+ ? na fr forach czytalam, ze niektore dziewczyny robily amniopunkcje zeby sie dowiedziec jak to jest z ich dzieciaczkami.

a juz wiem o co chodzi, to inny fenotyp K i k, wlasnie o tym czytam ale na fr stronach.

arwena mozliwe, czytalam ostatnio, ze konflikt rh jest bardzo rzadki we francji, juz praktycznie nie wystepuje. Kell to chodzi o rhesus rh u matki - a u dziecka dodatni?

Hej ! Biedne Groszek i Czekam, przesylam Wam dobra energie zeby Wasze dolegliwosci sie szybko skonczyly. Terpsychorka bedziemy tesknic za Toba !! trzymam kciuki za to, zeby sie Twoje wszystkie plany powiodly no i wpadaj do nas czasem !! Nika witaj w galerii :) Hanabe jestem za tym abys pisala bloga !! nawet o niczym mozna fajnie pisac jesli sie ma talent a Ty go najwyrazniej masz. Poza tym dalabys nam zaczerpnac madrosci z Twojego doswiadczenia! Widzisz ile czytelniczek bys miala na sam poczatek? :) Co do Twojego partnera to moze on tak przezywa ciaze? Moze dopiero mu sie w glowie uklada ze bedzie tata i jak maly przyjdzie na swiat bedzie juz mial wszystko ulozone? No i mam nadzieje, ze chmura odfrunie szybciutko, moja kolezanka tez sie martwi bo ma w czwartek leciec do Pl. Moj z koleji w pracy chodzi i opowiada, ze bedzie mial coreczke a tu dopiero w piatek na polowkowym bedzie potwierdzone Kurcze musze leciec kupic oliwke bo mi sie skonczyla a ja sie lubie smarowac, to tak jak automasaz poza tym jak sie jest po trzydziestce to czlowiek sie bardziej przejmuje stamen swojego ciala niz wczesniej, kiedy byl naturalnie swiezo piekny I mlody ;)

no, sprobujcie plywania na plecach, nawet z deska, to swietnie dziala na miesnie nog a brzuszek i plecki na dole sobie odpoczywaja... my robimy takie cwiczenia ze wlasnie nawet zabka plywamy na plecach dziewczyny co do wagi to nie wiem ile przytylam bo waze sie tylko u gina a wizyte mam za tydzien. i juz sie boje. wstawie niebawem zdjecie to zobaczycie, czekam, pociesze Cie pewnie. chociaz mi glownie weszlo w cyc i brzuch, pewnie ramiona tez mi zgrubna. wlasnie dlatego nie lubie nosic tunik i getorw bo czuje sie jak beczka... ale tak naprawde to niewazne, kumpela Hanabe pieknie powiedziala, ze nasze ciala "fabrykuja" dzidzie same, bez pomocy i robia olbrzymi wysilek, zeby wszystko bylo wzorowo wykonane, trzeba wiec je za to podziwiac. a po ciazy i tak nam szybciutko zejdzie. milego dzionka wszystkim

hejka dziewczyny sliczne brzucholki nowe tam w galerii widze. Hanabe super sukienka, uwielbiam takie kolory. No i wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!! piekny wiek!! jesli chodzi o opalanie w ciazy to znowu Wam bede nudzic: jest odradzane. raz ze zwzgledu na przegrzewanie brzucha, dwa przez zmiany hormonalne moga pojawic sie plamy na skorze. ja tez juz mam ostude na twarzy!!! poza tym niektorym to nie znika po ciazy i trzeba usuwac laserem. problem jest z tym jak nie wiem, takze lepiej nalozyc wysoki bloker na twarz na okres ciazy i opalac sie pod parasolem.... ja bede sie smarowac samoopalaczem zeby nie byc za blada i tyle, przezyje jeden sezon bez slonca a teraz sa naprawde fajne samoopalacze dajace naturalny kolorek. marti i inne, ktore wybieraja sie na basen- ja chodze na aqua gym dla ciezarnych i jest to po prostu extra. jesli nie ma u Was tych zajec to plywajcie jak najczesciej na plecach- to jest podobno najlepszy styl dla kobiet w stanie blogoslawionym bo odciaza dol plecow, z ktorym sa w ciazy problemy. madalena ja tez mam kryzys ubraniowy od jakiegos czasu, co prawda cos tam kupilam ale jeszcze mi malo. dzis znowu jade do duzego sklepu z moda ciazowa. z jednej strony malo rzeczy mi sie podoba z drugiej nie chce przeplacac, jakos szkoda mi pieniedzy na to wszystko... poza tym tez strasznie mnie bola piersi i powiekszyly sie o dobry numer albo i wiecej... nie moge sobie dobrac stanika i to tez mnie wkurza. jesli chodzi o duze dzieci to moj gin od poczatku nie zaleca mi brania zadnych witamin w ciazy. mowi, ze jedyne co zostalo udowodnione w jakichs tam badaniach to to, ze te kompleksy witaminowe dla kobiet w ciazy zwiekszaja wage dziecka. natomiast wcale nie zapobiegaja poronieniom i wadom genetycznym, czyli dziecko rosnie wielkie a wcale nie zdrowsze. wg niego wiec nie ma sensu ich brac tylko trzeba sie dobrze odzywiac i wystarczy. ja sobie sama kupilam takie witaminy i bralam je przez jeden miesiac i tak naprawde nie wiem co o tym myslec. tez zauwazylam, ze groszek sie nie odzywa....

czesc dziewczynki moje kochane AnaKatia przykro mi bylo czytac o Twojej "przygodzie" ze sluzba zdrowia... takie zachowanie chyba wynika z braku dobrego wychowania. rozumiem, ze czasami w pracy ludzie nie wytrzymuja nerwowo ale w koncu jesli sie wybiera zawod zwiazany z medycyna to chyba wie sie co sie robi. mam wrazenie ze takie przyklady chamstwa (bo chyba tylko tak to mozna nazwac) sa niestety popularne w polskiej sluzbie zdrowia. mam tu przyjaciolke Polke dentystke, jej brat jest ortopeda, oboje studiowali w Polsce i wyjechali pracowac za granica. brat ortopeda twierdzi, ze za 50 zl za dyzur na pogotowiu to on sie nie bedzie w Polsce meczyl. a juz najbardziej przykro mi sie zrobilo, jak ta moja przyjaciolka mowi, ze lekarze nie maja czasu wysluchiwac "skarg i jekow" pacjenta, ze ich to denerwuje. no to po co oni sa lekarzami pytam sie? tylko i wylacznie zeby zgarniac kase i biznes robic na wizytach? ona teraz jest bardzo grzeczna dla pacjentow we Francji bo zmienila sie jej kultura pracy (tu lekarze sa przemili bo inaczej nie maja pacjentow i proste) ale z tego co mowi to podejrzewam, ze w Polsce byla chamska tak jak wszyscy inni.... tym bardziej mi przykro, ze to moja przyjaciolka, niemal najlepsza... no nic zycze Wam pieknej niedzieli i samych milych niespodzianek

Hej dziewczyny Tyle piszecie ze po prostu NIE SPOSOB jest ogarnac tego wszystkiego osobie, ktora tak jak ja, zaglada tu przewaznie raz dziennie. Ja czytam z zainteresowanie wszytkie posty, niektore mam wrazenie nie wymagaja odpowiedzi ani zadnej innej pisemnej reakcji co nie znaczy, ze je omijamy. Poza tym na niektore historie po prostu nie mam nic do powiedzenia. Zreszta ja tu Wam tylko pisze, ze w ciazy tego nie wolno i tamtego nie wolno mam wrazenie i tak Wam marudze :o to czasem wole nic nie napisac. Edqa Twoje doswiadczenia z porodu w UK oraz wychowania dziecka sa bardzo cenne !! Jestes czescia tego forum od dawna i nie moze byc inaczej !!:) Jesli chodzi o seks to moj tez nie ma ochoty! Ratunku!!! Bo mnie to by sie nawet chcialo, choc wielkich wysilkow tez nie robie aby cos zainicjowac moj ukochany mnie przytula caluje, obdarza wielka czuloscia, spedza ze mna duzo czasu I wyrecza w czym moze ale seksu niet. Powiedzial, ze zmeczony a mnie sie wydaje, ze stresuje sie faktem, ze zostanie ojcem, ma obowiazek dbania o rodzine a on jest bardzo odpowiedzialny. w jego oczach jestem matka jego dziecka I jakos zmienil stosunek do mojego cialapodziwia moj rosnacy brzuch.. chyba nie mialby czasu na kogos na boku??? Dodam, ze nie jestem naiwna, mam za soba pierwsze malzenstwo. Cholera stresuje mnie ten temat. Ide ogladac nasza galerie. Pozwolcie, ze omine zdjecia z Waszych 3D bo na razie to nie na moje nerwy. Za to chetnie obejrze zdjecia naszych pociech po porodzie nie moge sie juz doczekac.

Adziucha- super ze Twoj ukochany ma te prace (nie wiem czy to maz czy jeszcze nie), jak fajnie sie wszystko ulozylo, widzisz, a tak sie martwilas niedawno. Wszystko idzie w odpowiednim kierunku. Terpsychorka- u mnie tez drugie imiona beda po kims z rodziny, zrobie im przyjemnosc a poza tym jesli gdzies bedzie zyl ktos o takim samym imieniu I nazwisku jak moje dziecko (co sie zdarza, ja tak mialam w podstawowce) to przynajmniej drugim imieniem beda sie roznic Gawiedz ja na nieszczescie nie pracuje ale jak bym pracowala to tez chyba do konca, trzy i pol miesiaca macierzynskiego I z powrotem do pracy- jesli bym sie dobrze czula. Kanary lub Malediwy? Przeciez miedzy tymi dwoma destynacjami jest olbrzymia roznica (I nie tylko w cenie) Kanary sa w miare blisko a Malediwy 13h lotu a od drzwi do drzwi (czyli od wyjscia z domu do przekroczenia progu hotelu) to niemal 24h podrozy nie wiem kiedy dokladnie rodzisz i kiedy zamierzacie leciec ale wakacje na tropikalnej Wyspie tak strasznie daleko od szostego miesiaca ciazy wzwyz beda wymagaly napewno odwagi ja mam leciec do Polski na wesele w polowie lipca czyli 2h samolotem I sie zastanawiam nad ryzykiem (no ale ja to przeginam z paranoja w druga strone) . Czekam- dzieki za zaproszenie na kawke!! Mnie sie podobaja pierwsze baleriny bardziej a drugie to na jakas okazje :) Sylwiucha nie martw sie wiele kobiet zalatwia sobie cesarke, mam kolezanke, ktora rodzila dwa razy przzez cesarke zalatwiona bo sama mysl o porodzie sn przyprawiala ja o traume I bardzo sobie chwali. Wszystko bedzie dobrze!!!!

redcurrant zostawil Ci jedna, kochany maz hihih

Monia gdzie Ty w pazdzierniku chcesz wyjezdzac? wtedy to juz wszystkie bedziemy "na ostatnich nogach"

czekam a jak tam u Ciebie zatrudnianie pracownicy? Adziucha dzis wtorek trzeba trzymac kciuki nie?

czekam dla mnie urlop w Normandii to tak jakbym mieszkala w Poznaniu i jechala do Koszalina, juz takie banalne to jest... mieszkam 10 lat we Francji i to naprawde nie jest jakis znowu tam super wyjazd albo ja nawet juz nie zdaje sobie z tego sprawy. przyznam sie niesmialo, ze rodzice mojego exmeza mieszkali w willi na Lazurowym Wybrzezu, tam to dopiero sie jezdzilo na wakacje... daleko od Paryza, inny klimat, wspominam to z nostalgia az wstyd...a Normandia to tak jak nad polskim morzem - czasem cieplo czesciej chlodno... a poza tym uwazam, ze polskie plaze sa piekniejsze od normandzkich, one sa jakies nieprzyjazne, pelne alg, i ocean jest bardzo zimny brrrr.