Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

@_hanabe_@

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez @_hanabe_@

  1. Trzymam kciuki za zdrowie dziadka i zdane egzaminy! Ja się dzisiaj wybieram do Łodzi. Po balast ołowiany :) W sumie to jest trochę km w te i wewte, ale mam ochotę posłuchać muzyki, a tak naprawdę tylko w samochodzie jest na to czas... Mój chłopiec chyba nie będzie miał nic przeciwko :) Jestem w nastroju Linkin Park i System of a Down. Hm. A dzieciak podobno już słyszy... Pięknego dnia i do zoba niebawem :)
  2. Dzień dobry :) Redcurrant, na czym grasz? Czy dobrze zrozumiałam , że masz średni kontakt ze swoją mamą? Przepraszam, jeśli to zbyt osobiste pytanie... Ja swojej nie widziałam od dwóch miesięcy i na razie nie zamierzam. Ona się nie odzywa do mnie, ja do niej. Ale zawsze mnie potrafi znaleźć, kiedy jestem jej do czegoś potrzebna (np. ląduje w szpitalu i trzeba się nią zająć) :/ Ja od niej nie chcę niczego. Rodziny się nie wybiera... Adziucha - gratulacje! czekam - kremowe, ale już chyba za późno, hę? Aha, ja lobbuje za Jasiem. Być może Twój Janek będzie miał imiennika w stolycy. :) Gawiedź - ja chcę pracować cały czas. Z przerwą na rodzenie :) Aha, z Kanarów polecam Teneryfę - mają tam fantastyczne czerwone wino o takim specyficznym pieprzowo-wulkanicznym smaku. Chociaż hmm... objazd winnic w naszym stanie to tortura... Ja i mój pęcherz jesteśmy dzisiaj bardziej optymistycznie nastawieni do świata. Olewamy problemy strumieniem ciepłego wiadomo czego ;) I oby ten stan się utrzymał :) Pięknego dnia!
  3. Ale Wy wszystkie jesteście ładne... Muszę się w końcu zacząć uwieczniać z brzuchem i wrzucić się na stronę. To będzie trudne, bo mój konkubent robi fatalne zdjęcia... Nic to w sobotę spotykam się z kilkoma znajomymi i miliardem nieznajomych (ślub i wesele koleżanki) - któreś z nich z pewnością zrobi mi fajne foto. Idę się pogrążyć w depresji przedporodowej.
  4. Wasze kciuki pomogły - na razie tylko urosept. A czego ja w tym moczu nie mam! Wszystko! Baby z dziadem tam tylko brakuje... Całe szczęście mój gin nie jest skory do wypisywania antybiotyków i przez najbliższy miesiąc uderzeniowe dawki uroseptu. I hemoglobina we krwi mi spada. I za szybko przytyłam (w ciągu miesiąca 3,5 kg. I to nie ma znaczenia, że od początku ciąży w sumie 4 kg). Srał pies moje zdrowe odżywianie. Idę na pizzę, golonkę, kluchy i batony, a warzywa i ryby do kosza ;) I oczywiście od dzisiaj mam w nosie fitness ;) Ale ze złych wieści to tylko tyle. Dobra jest cała reszta, czyli całkiem sporo :) Monia, urlop w październiku? Hm... Odważnie... Ja się na polskie morze obraziłam. Za drogo. Poza tym denerwują mnie te smażalnie z rybami świeżo złowionymi... w pobliskim carefourze lub jakimś innym tesco. Wracam do pracy. Buziaki!
  5. Antek? Antek? Hm... Podoba mi się :) Może zacznę szeptać sprawcy w nocy do ucha i pomyśli, że sam na to wpadł? ;) Dziewczyny - Agnezee, Monia - dzięki za pociechę. Ja już się boję, że mi się pęcherz zapalił (a tako rzecze dr Google) i skończę na antybiotyku, a ja nie chcę i mój chłopiec pewnie też nie :( Cóż, będzie co będzie :( Idę.
  6. Tak :) Pożyczam na Marszałkowskiej, bo mieszkam w śródmieściu. Nie czytałam regulaminu oczywiście, więc może facet mnie wkręcał, ale mówił, że 20 zł za przetrzymanie...
  7. A ok - za 5 złotych nie ma sensu z siebie głupa robić ;) W śródmieściu jakoś większymi karami grożą. Ale pan na mnie popatrzył i stwierdził, że w zasadzie to tak bardzo terminu nie przekroczyłam ;)
  8. Gawiedź! Jaka kara? Przecież jesteś w ciąży! Wypnij brzuch, zrób lekko nieprzytomną minę i kary nie będzie :) Przynajmniej ja tak uniknęłam kary w bibliotece :) Trzymam kciuki!
  9. Dzień dobry :) Same dobre wieści - urodziny (Monia, wszystkiego, co najlepsze), rocznice ślubów, zdrowe dzieciaki... Od razu optymistyczniej patrzy się na świat :) Widzę, że wiele z Was planuje wakacje. Ja też - wybraliśmy Grecję. Niestety nie samochodem, tylko na leszczowski all inc. Wcześniej jednak babski weekend w Londynie - to za półtora tygodnia :) Już się nie mogę doczekać :) Póki co dzisiaj wizyta u gina. Wyniki mam jakieś takie se. Podejrzewam infekcję pęcherza sikowego :( Pięknego dnia! I na pohybel wszystkim wścibskim :)
  10. Emma, strasznie denerwuje... Mam wrażenie, że przez to ludzkie gadanie zaczęłam wypierać swoją ciążę i udaję, że wcale nie jestem ;) Kiedy obcy ludzie pytają, czy będę dalej pracować, jak będę rodzić, czy zamierzam karmić piersią... Noszszsz... Moje dziecko, moje życie, moja sprawa. Jeśli mi się zachce to dupą będę karmiła :/ Zwykle w takich sytuacjach odwzajemniam się równie intymnym pytaniem (np. wypróżniasz się regularnie? - to jest najbardziej skuteczne ;) i rozmowa się kończy). A bliscy znajomi wiedzą, że o ciąży i dzieciach rozmawia się ze mną TYLKO wtedy, kiedy JA o coś zapytam :) Czasami jednak usiłuję zrozumieć, że jako baba w ciąży stałam się dobrem powszechnym, a mój brzuch to własność publiczna... Cóż.
  11. Dzień dobry :) Pozwoliłam sobie dopisać mojego chłopca do tabelki :) Widzę, że wsadziłam tego Heńka jak kij w mrowisko ;) Mi się to imię kojarzy z wielkim ogórkiem i nic na to nie poradzę... (historia sięga robót polowych w Niemczech. Zbierałam ogórki, leżąc na takich platformach i dla zabawy każdy na swojej rajce zostawiał jednego ogórka i go hodował. Największe warzywo wygrywało. I otrzymywało imię Henryk...) Ale podoba mi się np. imię Zbyszek uważane przez większość za obciach. Cóż umowa jest taka, że to sprawca wybiera imię dla synka. Nic na to nie poradzę. Zresztą - spokojnie - oswoję tego Henrysia. Podoba mu się jeszcze Bruno (hehe, mi sie kojarzy ze skrótem od BrUnisław ;) i Jan. Janek - spoko. Imię międzynarodowe też by mi się przydało - bo ruchliwi jesteśmy, a ja swoją pracę mogę wykonywać wszędzie, gdzie jest mój laptop i dostęp do internetu. Nasz typ to też bardzo popularne imiona w krajach latynoskich - Jesus Maria (czyli hezus marija) :), ale to pewnie nie przejdzie ;) Marti - informacji o ćwiczeniach i dietach nigdy nie za wiele :) Cudownego dnia!
  12. NICK..............WIEK.....PŁEĆ............MIEJSCOWOŚ ... ....TP...... czekam...........26.......chłopiec ..........krk........... ..23.09.2011 Edqa83...........28.....dziewczynka.....Anglia...... .. ....24.09.1011 Evita..............27.......???????.......... Wawa .............26.09.2011 aggia..............34.......???????..........śląsk.... .. ... ....26.09.2011 karolka 32........32.......???????..........Francja............01.10 .2011 Braun Aga.........30......?????????.......Kołobrzeg...........an iołek malenka255.......30......chłopczyk.......Złotoryja..... . 01.10.2011 Środa..............26.......?????????..........W-wa..... .... ..02.10.2011 aurora82..........29......chłopczyk.......lubuskie.... ... .02.10.2011 franka_firanka...26.......Hania..........krk........... .02.10.2011 lonek84............26......????????..........kuj-pom.... ... . 02.10.2011 Majenkaa.........34.......????????..........pom.......... .. ..03.10.2011 andzia_dkm.......26......?????????.........Wawa.......... ...03.10.2011 redcurrant........22.....?????????.........dolnosl...... . ...03.10.2011 terpsychora79....31....dziewczynka.......Łódź........ 03.10.2011 cholerny swist1....22....????????.........mazow............04.10.2011 ma2.................21.....chłopczyk........podkarpacie .....04.10.2011 AnaKatia30.........30.....?????????........podkarpacie... ..05.10.2011 xDOTKAx............21.....????????.........dolnoslask.... . ...05.10.2011 milunia123..........24.....????????..........śląsk..... .. .. ...06.10.2011 CHABRA.............28......????????.........podkarpackie. . ...07.10.2011 andzia38...........38 .....????????? ........podlaskie...........07.10.2011 angel_88...........23......??????????.........malopolskie . . ...07.10.2011 sylwiucha..........30......?????????.........śląsk..... . .. ..... 08.10.2011 olusiaaa87.........24......????????.........mazowieckie.. . .. 08.11.2011 kwiatuszek802....31.....??????............Suwałki....... .. .08.10.2011 Sseledynka........34......?????????........Szczecin...... .....08-10-2011 malaga10..........28......?????????........Stryków..... ... ..09.10.2011 Nika2011..........31......dziewczynka......war-maz......0 9.10.2011 Agnezee...........31....dziewczynka...Górny Śląsk.......09.10.2011 Kici Kasia.........24.....Chłopczyk........pomorze........09.10. 2011 mimki2.............26.....???????????......lubelskie..... ......09.10.2011 ida272.............27.....????????........Pisz.......... . ......10.10.2011 Marti..25..........25.....????????.........Dolnośl...... . . .....10.10.2011 monia79m ........32.....Antonio .........Lubin............10.10.201 1 baloo25............23.....?????????..........Żnin....... ........10.10.2011 nunusia............22.....???????........małopolskie... .. ....11.10.2011 Groszkowa83.....27.....???????..........B-B.............. ....11.10.2011 kiga................29.....dziewczynka...małopolskie.... ..11.10.2011 basiulqa...........30......dziewczynka........ślask..... .. .. 12.10.2011 @_h anab e_@....36........chłopiec....wawa................12.10.2011 anika169...........27....chłopczyk .... wlkp................12.10.2011r. Kasiulkaaa.........27..dziewczynka......Gliwice...... . ....13.10.2011 Bernia.............34.....chłopczyk......dolnośl..... .. ......14.10.2011 flipsik..............36.....chłopczyk....Warszawa... . .....14.10.2011 Szenapi............25.....?????????........irlandia...... ........16.10.2011 takaciąża .........31.....?????????............P-ń..............16.10 .2011 coco85.............26.....?????????...........Trójmiasto .....16.10.2011 martassek84......27.....?????????...........ok. Poznania....16.10.2011 Puchatek22........26.....?????????........łódzkie...... .... .17.10.2011 Menia21............25.....??????????..........Szkocja.... .....17.10.2011 nigerowa...........23.....??????????........dol/wlkp..... ... 18.10.2011 pazurek87.........24..... chłopczyk .....Łódź.............19.10.2011 Moninisiaa.........28.....????????.........Białystok.. ........19.10.2011 Kokosowabeza....34.....??????????........Anglia.......... . .20.10.2011 Adziucha...........22.....??????????........Anglia....... ......22.10.2011 olgggaa............22.....?????????.........pom......... . .....24.10.2011 Emma_23..........23.....?????????.........kuj-pom....... ... 24.10.2011 paprotkaa.........25......chłopiec......Wawa............ .24.10.2011 Ines78.............33......Leoś...........opolskie..... ......24.10.2011 gawiedź...........27.......??????.........mazowieckie... ...25.10.2011 artemizia.........29.....????????..........Białystok... ......28.10.2011 Sonia85............26.....????????...........małopolskie ......28.10.2011 magda_85.........28....????????..........warm.-maz....... ...29.10.2011 madalena..........32.....chłopczyk......Dolnośl........ ....30.10.2011 mill_dell............27.....????????......mazowiecki e........30.10.2011 October2011.....34.....?????????........Chicago......... ..31.10.2011 arwena1981......29.....???????...........Gdańsk......... ....18.11.20
  13. Stęskniłam się :) Zgodnie z planem, pojawiam się po połówkowym USG. Z dumą i pewnym wzruszeniem donoszę, że mojego dzieciaka już nie da się pomylić ani wątrobą ani z jakimś innym flakiem:) Jest bez wątpienia człowieczkiem, a dokadniej chłopcem :) (pamiętacie te wróżby z ph moczu? W moim przypadku się nie sprawdziły, reszta przesądów działa - ładna cera, szpiczasty brzuch i ochota na pomarańcze ;) Co do innych spraw to w zasadzie nic się nie zmienia - nadal nie kupiłam ani pół ciążowego ciucha czy ubranka dla mojego chłopca. Będzie miał przerąbane... Większość moich koleżanek urodziła ostanio dziewczynki, więc dostanie w spadku dziewczyńskie ciuchy... Imienia też nie mam. Umowa była taka, że ja wybieram imię dla dziewczynki, a sprawca dla chłopca. Krrrwwwa jemu się podoba imię Henryk... Jeśli nie zmieni zdania, to zabieram brzuch i uciekam z domu :) Pięknego dnia nam wszystkim!
  14. Elo! Melduję się na posterunku :) Hiszpania jak zwykle fajna, alee... to były pierwsze święta od 20 lat, kiedy padało i nie było procesji. A procesje w Sewilli to naprawdę coś. Te nasze popierdułki bożocielne czy palmowe się chowają. Dobrze, że padało tylko trzy dni :) Przy okazji zobaczyłam w końcu Giblartar. I nagadałam się z kumpelą za wszystkie czasy. I obraziłam jej chłopaka. Bo zaczął ze współczuciem mówić, jak mi będzie ciężko z brzuchem w lecie. Więc mu powiedziałam, że skoro on sobie daje radę przez całe życie, to ja przez dwa miesiące też wytrzymam (facet ma niezły bęben). He. Wciąż nie jestem za bardzo w ciąży. Nie chce mi się o tym gadać, nie kupiłam ani pół ciucha dla dziecka, ani nic ciążowego dla siebie. Czuję się doskonale i zaraz się pakuję, bo jedziemy ze znajomymi na majówkę nad jezioro :D Za tydzień panieńskie mojej przyjaciółki, potem przyjeżdżają znajomi na weekend, potem ślub przyjaciółki, potem babski weekend w Londynie. Takie mam plany :) A na czerwiec coś się ciekawego wymyśli. Dobrze, że mogę pracować tam, gdzie jest internet i mój Mac. Inaczej bym nie wyrobiła :) Wybaczcie, ale temat ciążowy tak mnie ostatnio znudził (każdy ze mną o tym chce gadać), że muszę się na jakiś czas wyautować. Czytam Was, trzymam kciuki za wszystkie, pozdrawiam, całuję, gratuluję urodzin i rosnących dzieci, współczuję w problemach. Pewnie wrócę po połówkowym USG - już za dwa tygodnie :) Wtedy pewnie już będę miała słuszny brzuch i może poczuję się bardziej ciążowo :)
  15. Hola, chicas! Wpadłam tylko się pożegnać :) Pakuję się i wybywam na tydzień. Carramba, Ole, Mundial, Cervesa, Barcelona, Tu casa es mi casa! Wiosennych Świąt! Basiulka, wyślij do mnie maila - hanka202@o2.pl, to podam Ci namiary na dietetyczkę. A na razie ręce precz od słodyczy, wszelkiej smażenizny i kolorowych napojów gazowanych :) Franka - Tobie już wysłałam :) Czekam, gratulacje! Pierwszy kontakt z życiem wewnętrznym nawiązany :) Ja jeszcze chyba trochę poczekam...
  16. Basiulka, zapytam. Nigdy nie byłam klientką :) Podejrzewam jednak, że koło 100 zł za konsultacje to będzie... Z tego, co wiem to spotkania/rozmowa są raz na miesiąc - pierwsze są najważniejsze. Dziewczyna ustala dietę bardzo sensownie - w miarę możliwości pod kątem tego, co lubisz jeść, zgodnie ze stanem zdrowia, celem itd.
  17. Basiulka, nie porady z forum, tylko marsz do dietetyka - tym bardziej, że jesteś w tym stanie. To za poważna sprawa. Jeśli chcesz, mam dietetyczkę, która może Cię poprowadzić na odległość - ma doświadczenie w ciężarówkach. Bardzo mądra dziewczyna - współpracowałam z nią onegdaj. Zajmowała się zresztą dwójką moich bliskich znajomych. Kici - mieszkaniowe gratulacje! Byłam dzisiaj u gina. Wszystko gra, oboje jesteśmy zdrowi :) Był jednak moment grozy - gin nie mógł namierzyć przez chwilę serca... Tzn. to był dla mnie moment grozy, bo on wiedział, że to tylko dlatego, że dziecię ma ADHD i pływa we wszystkie strony w ogromnym tempie :) Uff...
  18. Migrenówki, sprawdźcie ew. dietę. Ponad 80% bólów głowy jest nią spowodowane. Być może teraz jesteśmy bardziej wrażliwe. Ból głowy mogą wywoływać m.in.: kofeina (kawa, herbata, cola), sery, jogurty, śmietana, czekolada, mięso (zwłaszcza wędzone i konserwowane - czyli każde poza surowym, przygotowanym w domu), owoce cytrusowe. Może to czary mary, ale warto przetestować przez tydzień - może Wam ulży :)
  19. Czekam i Monia - codziennie wstaję o 6.00. :) Więc nie tylko Wy :)
  20. Dzień dobry :) Ja w tym roku omijam święta. Trochę się moja teściowa zdziwiła. Nawet nie tym, że wyjeżdżam, ale że sama. Cóż, ja jestem dzikus, potrzebuję dużo swobody, raz na jakiś czas muszę sobie gdzieś pojechać sama i mój parter to rozumie. :) A propos wieku, w którym decydujemy się na dziecko. Kici Kasia, zapewniam Cię, że jak się ma 12 lat więcej niż Ty, też jest ciężko. Komentarze z cyklu "Nie ma Pani dzieci???" były na porządku dziennym. Teraz to z kolei "Jakie to szczęście, bo to już ostatni dzwonek". A ja sądzę, że nikomu nic do tego, kiedy chcę się rozmnożyć i czy w ogóle chcę. Moja prywatna sprawa. Znam parę, która zdecydowała się na dziecko, mając... 15 lat. Obecnie są po 30. - cały czas razem i bardzo szczęśliwi. Czekam - z tego co widziałam na fotkach - to Ty jesteś szczypiorek. Waga to nie powinno być Twoje zmartwienie. Więc w sumie powinnaś podziękować złośliwym komentatorom, że tak ładnie się za Ciebie martwią. Masz dzięki nim spokój ;) Idę dzisiaj do lekarza. Ale dzieciaka nie zobaczę, bo USG dopiero za miesiąc, na połówkę. Poproszę ginesa, żeby mi dał posłuchać mojego drugiego serca :) Pięknego dnia :)
  21. Kici, napisałam, że nie mam 15 lat, żeby brać ślub Z BRZUCHEM. Nie planowałam wcześniej, to i teraz nie będę planować. Poczekam aż będę wyglądać normalnie i będę w pełni sprawna imprezowo :) A fotki pewnie wstawię, jak wrócę od kumpeli z Sewilli :) Może się brzucho ujawni...
  22. Monisia, ja też nie wiem, jak liczyć. Jestem więc w 15 lub 16 tygodniu ;) Ciąża trwa 9,5 miesiąca kalendarzowego, mam termin na 12 października, jest 18 kwietnia, więc z tego wychodzi, że hmmm... Zawsze byłam humanistką ;) W każdym razie czwarty miesiąc w toku. :)
  23. Aha, ja mojego poznałam prawie 20 lat temu w liceum. Był moim dobrym kolegą (znajomi wspominają jakoby mówił do mnie "i tak będziesz kiedyś moja", ale żadne z nas tego nie pamięta). Potem użyczył mi mieszkania, kiedy miałam problemy lokalowe (jako 18-latka). I to u niego uczyłam się do egzaminów na studia :) Potem nasze drogi się rozeszły. Spotkaliśmy się ponad trzy lata temu w Hiszpanii, kiedy odwiedzałam przyjaciółkę - wiedziałam, że on tam też mieszka i postanowiłam się z nim za którymś tam pobytem zobaczyć. Wiele czasu nam nie zajęło, żeby odnaleźć drogę do sypialni, co mnie baaardzo zaskoczyło ;) Myślałam, że to będzie taki szybki romans na wyjeździe, bo ja za stałymi związkami nigdy nie przepadałam, ale stało się inaczej :) Wrócił do Polski, zamieszkaliśmy razem i jest git.
  24. cześć :) Czekam... Tak trzymaj! Matka jest tylko jedna :) Właśnie skończyłam pracę - mam już cały dzień dla siebie. Nie wiem, tylko, czy nie spędzę go po części sama, bo sprawca leży złożony potężnym kacem ;) A ja mam tylko planów... Muzeum (bardzo fajna wystawa sztuki użytkowej), kino, spotkanie ze znajomymi (oglądanie filmu ze ślubu i wesela)... Reszta ekipy, która nocowała u nas też jeszcze śpi. Hehe. W sumie fajne jest takie niepicie. Szaro i buro, ale jestem w jakimś przedziwnie doskonałym nastroju :) Może dlatego, że już w środę będę w lecie. U mojej przyjaciółki w Sewilli. :) Pozdro dla wszystkich! Aha, nie jestem mężatką i nie zamierzam w najbliższym czasie zostać. Nie mam 15 lat, żeby wychodzić za maż z brzuchem. Chcemy załatwić ew. kwestie formalne za pomocą testamentu. Poza tym dziecko będzie nosiło nazwisko ojca. A ślub może za rok w lecie.
×