Czytam różne, nawet bardzo różne książki...książkę , która mnie zainteresuje dosłownie pochłaniam....Ostatnio jestem na etapie książek które powstają w oparciu o autentyczne wydarzenia. Właśnie zakupiłam kolejną na allegro :-) Czekam na paczuszkę.
Mało o sobie napisałam,więc dodam,że jestem bardzo szczęśliwą mężatką i mam dwoje dzieci.Od jakiegoś czasu chodzę na siłownię,ale za nim na nią poszłam,byłam strasznie leniwa i nie uprawiałam przez wiele lat żadnego sportu.Ale teraz to się zmieniło,połknęłam bakcyla i fizyczne zmęczenie daje mi pełną satysfakcję.Na siłowni wyciskam z siebie ile się da,nawet dorzucam dodatkowe obciążenia,więc jak widzicie nie stoję w miejscu.Na siłownię chodzę razem z mężem,tylko on już kilka lat ćwiczy.