Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

joanna161273

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. joanna161273

    przepuklina jądra miażdzystego

    Jut_ka Fajnie że się wszystko cofa. Jak wyglądał u Ciebie ten miesiąc, oszczędzałaś się? Ja się narazie czuję tak jakby ktoś mnie poobijał, nie mogę też do końca się wyprostować, ale ogólnie nie boli mnie bardziej niż przed operacją. Najciężej jest się przewrócić na drugi bok - tyłek jak głaz ciężki.
  2. joanna161273

    przepuklina jądra miażdzystego

    Tuning, dziękuję za informację mieszkam na 1 piętrze, magnolia9, fajnie że mnie trochę stopujecie bo faktycznie może trochę przesadzam i za bardzo się forsuję. Dusza ze mnie niespokojna, męczę się w mieszkaniu i dlatego kombinuję jak tu efektywniej spędzać długie dnie. Przez ten oszczędny tryb życia to strach na wagę stanąć. A z szefem uzgodniłam 2 m-ce zwolnienia i chciałabym aby tak było. Wiadmo, nie ma niezastąpionych więc nie chcę ryzykować. Pracę mam stojąco- chodzącą i te 8 godzin będę musiała wytrzymać. Jak narazie, to piechur ze mnie kiepski. W sobotę wyszłam z mężem na spacer i po 1,5 godz. chodzenia miałam dosyć. Więc zakładać to ja sobie mogę a życie zweryfikuje. Z tego co piszecie, każdy dzień jest inny i sprawność powraca. Do kocich ruchów to mi daleko, ale paznokcie u stóp sama wczoraj obcięłam. Może podpowiecie mi jakieś ćwiczonka ?
  3. joanna161273

    przepuklina jądra miażdzystego

    Jestem 10 dni po operacji L4-L5 pjm. Sam zabieg trwał 2 godz, następnego dnia powrót do domu. Początki były trudne, każdego dnia inne odczucia. Generalnie poprawa powolna następuje. Brakuje mi jeszcze czucia w prawej stopie ale to może potrwać nawet parę miesięcy. Marzeniem moim jest jak najszybszy powrót do pracy i w związku z tym kombinuję jak to najszybciej przywrócić sobie sprawność fizyczną. Złożyłam do NFZ wniosek o rehabilitację poszpitalną (uzdrowisko). Ponoć trochę się czeka. Zobaczymy. Może ktoś z was się orientuje jak wygląda załatwianie uzdrowiska przez ZUS, tzw. prewencja? CHciałabym jak najmniej być na zwolnieniu, proszę o info. Furman35, może ty dowiedziałeś się ciekawych żeczy ?
×