__aga__

moja ma tak samo, jak rano 6-7 przebudza sie na kiermienie to potem zasypia jeszcze na godzinke badz dłużej. Tymkowa nie daj sobie wejść na główe ;) takie małe a już Tobą steruje ;);););););)

hej . Dzis to pewnie wiekszosc z was zajeta. Zycze tylko grzecznych i cierpliwych dzieci ;) misiaczkowa jestem w szoku zeby tydzien wracać to juz chyba lekka przesada, współczuje Ci non stop trzymają Cie w napięciu i non stop ten powrót przekładają. Oby jak najszybciej doszedł on do skutku. tymkowa jak mały Ci bardzo nie płacze w nocy to nie karm go przetrzymaj go a moze oduczy sie wstawania na jedzonko. MOja też pare razy próbowala sie wybudzac ale co osiągnela to ze pokrecila sie z godzinke i ze zmeczenia usnela i teraz juz sie nie budzi. Podczas takiej nocy ja byłam zrąbana bo musiałam nasłuchiwac co ona robi ale opłacało sie. Dzis spala od 20 do 22 (przebudzilam ja na jedzenie) poszla dalej spac i wstała mi o 6 rano. Cudowne dziecko. ;);)

Dziadek tylko pogratulować kumatego dziadka ;) nic się nie stało pasażerowi na gapę?? bombastyczna i aga mam nadzieje że poradzicie sobie z tą skórą i że to nic poważnego. misiaczkowa wyjdź już z tego łóżka daj swojemu żołnierzowi trochę odetchnąć a Ty w tym czasie napisz co tam u Was, jak mąż po takiej przerwie i czy mu się kolejny potomek podoba ;) ;) mama8327 faktycznie to drugie szczepienie to były pneumokoki a nie rota, myślałam o jednym a napisałam co innego, pewnie dlatego że rota łatwiejsze do napisania ;);) z zakupów dla bobaska to ja chyba niczego nie żałuje, jedynie co to laktator od razu mogłam kupić elektroniczny a nie manualny - teraz dokupiłam drugi. u mnie dzis była 7 doba bez kupki, ale na szczęście po herbatce z kopru włoskiego poszła. po spacerku zmieniając ja, była mała to zmieniłam ją i wziełam się za karmienie wtedy poszła mega duża teraz juz wykąpać musiałam. Po kąpieli powróciłam do karmienia i znów poszła następna. Mimo że juz 3 razy ją zmieniałam to bardzo się cieszę że sobie wreszcie ulżyła. Ale powiem wam że jak jej dałam o 12 tej herbatki 100ml tak do wieczora słyszałam jak jej się w brzuchu coś przelewa i poszło nareszcie. Zazwyczaj jej dawałam 50ml, dziś podwójna porcja pomogła. Tylko zastanawiam się czy nie za dużo że aż tak ją przeczyściło. dziadek co do kolezanki w kolejnej ciązy ;) to powiem ci że jestem w szoku ;) ona wogóle nie czekała tych 6 tyg połogu?? ja nic nie stosuje teraz mam nadzieje że nie zajdę AŻ tak szybko.

NIE budź małej!!! mała śpi ile chce, jak nie płacze to widocznie nie jest głodna, pewnie w ciągu dnia nadrobi jedzonka. Ja słyszałam od położej że dobrze ze dziecko nie je w nocy bo mu/jej żołądek odpoczywa

dzieki dziewczyny spróbuje te uszka patyczkami wyczyscic bo tez zauwazylam że Kubus Puchatek juz by sie najadł ;)

Hej babole ;) jestem jestem, żyjemy ale troszkę zajęta byłam. jeśli chodzi o paznokietki to ja obcinam jak mała spi mi na nogach i wtedy na spokojnie wszystkie obetnę nawet te na nóżkach. I zgadzam się raz na tydzień to mus. TNKS u mnie wcześniej było podobnie z tatusiem że mu płakała na rękach a u mnie była spokojna ale zmieniło się to w ostatnim tygodniu. Ale to chyba dla tego ze jak tylko M był w domu to brał ja na raczki, bawił się z nią, przewijał ubierał itp. i wkońcu się przyzwyczaiła. Ale w dalszym ciągu jak jest u obcych to wykręciła by głowe pewnie 360stopni aby mnie tylko widzieć. Każdy mi na to uwagę zwraca. Ja nie mam fridy i nie czyszczę noska małej, czasem próbowałam gruszką ale jest do d..., pewnie jak bym wzięła tą starą co mama przy nas używała to by była lepsza niż ta nowa. Mała kicha kilka razy dziennie i z tego co widzę ma czysty nosek. MT-78 piszesz że podajesz swojemu bobaskowi herbatke koperkową codziennie, możesz mi powiedzieć jak dużo tej herbatki szykujesz? W sobote mała moja z pozycji półleżącej, półsiedzącej sama próbowała siadać ja ją tylko asekurowałam i trzymałam za rączki. Ale wiem że jest jeszcze za młoda na takie wysiłki więc troszkę ją przystopowywałam. A wszystko to ponieważ chciała zrobić kupkę i się tak prężyła. A i ponawiam moje pytanie: czym czyścicie uszka maluszką?

ja mojej niuni raz juz obcinalam ;) a u raczek to jej rosna w tempie ekspresowym :)

hej babuszki ;) fajne są te wszystkie zabawki dla dzieciaków a jakie tanie jakby chcieć wszystko kupić można zbankrutować a często używa się 2,3 razy i tyle. Ile tygodni mają dzieciaczki że tak uwielbiają te maty? moja dziś kończy 2 miesiące i takie zabawki jak ta mata jej nie interesują jeszcze. mam pytanko: jak czyścicie uszka swoim maluszką? nie chodzi mi w srodku ale tak przy brzegu? maja ma tam troszkę brudne i chciałabym to jakoś wyczyścic ale nie bardzo wiem jak. póki co moja mała dzielnie znosi szczepionkę. Ile czasu po mogą wystąpić jakieś dolegliwości? 24h czy więcej?

dziadekjacek nie mozesz na mlodego narzekac on tylko chce aby mamus troszke brzuszka straciła ;)

moja mała dzis taka zmeczona że nawet na brzuszku usnela.... jestem w szoku bo zazwyczaj nienawidzi dlugo lezec na nim ;) za chwilke bedzie kolejne wybudzenie - tym razem na kapiel.

tymkowa laktator i woda duzo wody powinny napewno pomoc.

aga_jabi ja własnie mecze sie z takim samym dylematem co ty:( Tylko moja poszla o 16 po szczepieniu spac i dalej spi, ale ja to zaraz ja wybudze nakarmie a potem kapiel i tak zawsze ja kapie o 21.30 czyli mam jeszcze 1,5h czasu do tego. :) Była taka zmeczona bo rano nic nie spała a wstała o 5.30 pozniej lekarz i szczepienie ze usneła mi pierwszy raz sama w łózeczku :) misiaczek3 nie przejmuj sie ta kupka 3 dni to jeszcze nie tak duzo jak bedzie 7 to się wtedy zaczniesz martwic.

mum to come ja tez mam to samo ze swoją, strasznie płacze jak chce bączka puscic i nie wazne w jakiej jest pozycji. Dla mnie tez jest meczace teraz karmienie jej. ostatnio karmie ja na leząco, ona swobodnie puszcza sobie bączki i je a ja sie nie denerwuje ze mi wierzga nozkami i raczkami. Mam nadzieje że jej niedługo to przejdzie. A my dziś jestesmy po szczepieniu. Mała dostała w jedną nóżke 5w1 a w drugą nóżkę rota. Mam nadzieje ze przejdzie je gładko i nawet nie odczujemy roznicy na wszelki wypadek pani doktor polecila kupic syropek do zbicia temperatury ale powiedziala ze rzadko sie przydaje. Ale zawsze lepiej dmuchac na zimne. Przy okazji skombinowałam sobie USG bioderek dla małej teraz czekam tylko na termin. co do skoków moja tez jej czasem strasznie marudna i nosiłaby się na raczkach cały dzien mam nadzieje ze jej to przejdzie bo mi kregosłup wysiadzie. Fajne macie te lezaczki, moja swojego nie lubi :( zaraz płacze jak ja sie tam posadzi.

Hej. a my dzisiaj bylismy na ważeniu, moja Nastka waży 5,4kg i ma 59cm długości a 2 miesiące konczy za 2 dni :) Wczoraj miałam kryzys laktacyjny, wieczorem (po karmieniu ale mała nie była najedzona) z trudem sciagnelam 80ml mleka :( ryczałam pół nocy ze zaraz mleczko strace, nachlałam się wody chyba z 2 litry aż mi sie wymiotować chciało. Rano mleczko było. O 12 probowałam ja nakarmic to po 3 minutach z jednego cyca zaczeła sie wierzgać dałam jej drugiego to po ok 5 minutach znów była niespokojna. dałam jej 80ml z butli zjadła całą ale nie powiem żeby była zainteresowana nią może troszke jedynie na początku. Probowałam po wszystkim laktatorem to wyciagnelam 30ml. Juz sama nie wiem czy ona tak szybko wszystko zjada czy faktycznie mleczka mam bardzo mało :( Ale nie sadze zeby tak szybko bo ona nigdy tak nie jadła. Czytam was na bieżąco ale nie mam humoru na pisanie. Pozdrawiam was gorąco przesylam dla dzieciaczków.

a i co miałam jeszcze napisać pierwszym wyrazem jaki jej sie udało wypowiedziec jest "ela ela" jak jest głodna i ssie smoka to non stop tak powtarza. ssie go wtedy z takim przejeciem i nadzieja ze moze cos z niego wyleci a tu nic :/

Hej kkobitki ;) misiaczkowa widzę że niezla kobitka z Ciebie, sama autko kupujesz, sama domek zamieniasz, pełen podziw :) a czemu ten twoj mąż tak długo wraca? dzis dopiero poniedziałek, czym oni wracają?? TNKS moja mała w pierwszą podróż poleci samolotem do domu ojczystego czyli Polski na świeta do rodzinki i na swój własny chrzest. nie było mnie dawno bo mała od soboty była strasznie niespokojna a poza tym praktycznie nie było nas w domu, znów świetna pogoda była więc poszło się na spacerek do knajpki na obiadek i jakos dzień zleciał niedziela też poza domem, i wogóle jakoś ten weekend mi zleciał strasznie szybko. Dziś malutka moja miała 5 dobe bez kupki była strasznie marudna, cały dzien albo płakała albo była bujana przeze mnie, ale wieczorkiem na szczescie zrobiła mega kupke. Jeszcze nie cieszylam sie tak z kupki ;);) mam nadzieje że jak już jej ulżyło to dziś się wreszcie wyspie bo przez ostatnie dni budziła sie o 3.30 na pierdki i prezenia sie i tak do rana do 6. W takie dni jak dziś jak cały dzien probowała kupke zrobić nie sposób jest ja nakarmic z cyca. Je prezy sie przy tym a potem płacze czyli wypuszcza cyca, jak przejdzie pierdek to szuka cyca i tak w kółko więcej się powietrza podczas tego nałyka niz zje, więc już wieczorkiem sciągnelam mleczko i jakos poszło. Jutro znów bedzie lepiej. tymkowa po ilu dniach już wywołujesz kupke? gadałam ostatnio z bardzo fajną panią pediatrą lekarz z zamiłowania. )dodam ze polska pani pediatra) przekonywała mnie żeby naprawde nie panikować w tej kwestii, mała jest niespokojna ale tak musi być i prosiła mnie w żadnym wypadku nie ingerowac w nature jak tego naprawde nie trzeba, bo takim wywoływaniem możemy bardziej maleństwu zaszkodzić niz pomoc. Pomozemy tylko tymczasowo ale ogólnie zaszkodzimy bo to malenstwo nie nauczy sie samo tego robic ingerujac w nature. Wiec takim czyms możemy spowodować że ten uklad bedzie rozwijał sie znacznie dluzej a nie tylko 3 miesiace i dziecko zamiast 3 miesiecy meczarni bedzie mialo np 5. Wiec Tymkowa zastanów sie czy nie lepiej jakos to przetrwać bez innych pomocy. ja usg bioderek niestety lece dopiero w 3 miesiacu na drugi dzien jak tylko wyladuje w naszej kochanej polsce. w anglii tego nie robia i nie sposob sie ich tego doprosic. W sobote na przyklad chcialam kupic witamine D lub K dla małej bo mi sie skonczyły to w aptekarka spojrzała na mnie jak na wyrodna matke, pytajac po co ja takiemu malenstwu juz chce dawac jakies witaminy przeciez ono ma wszystko co potrzeba wiec zrobilam obrot na piecie i do wyjscia. Dzis mama mi wysłala zapas. Mała chyba spi bo jest cichutko wiec i ja lece spac. Trzymajcie sie cieplo ;) pozdrawiam was wszystkie i do uslyszenia.

mama8327 mail poszedł :) a ja lecę spać bo malutka własnie usneła. Dobranoc

Łazanka odezwała się na facebooku ;) Oto co napisała, skopiuje tu: "Buziaki dla Was wszystkich od nas!!! Jesteśmy już w domku trzeci tydzień, nawet kilka kolek zaliczyliśmy. Myślę, że jak moje Maleństwo zwyciężyło sepsę i inne "szpitalne dodatki" to nawet z łapką sobie poradzi, bo chyba jednak bez operacji się nie obejdzie. W każdym razie gorąco się modlimy żeby wszystko było przynajmniej jak najlepiej się da!!! Najważniejsze, że lecimy na cycuchu i jest mleczko choć osiwiałam przez te doświadczenia. A, jeszcze się pochwalimy, że nasz wylew w prawym nadnerczu zaczął się w końcu zmniejszać, więc może będzie jedna operacja mniej. Jeszcze raz słodkie buziaki dla Was wszystkich i Maleńkich Robaczków również, przekażcie również na forum bo niestety nie bardzo mam czas żeby śledzić i wejść pogadać!!! A tak na marginesie- niektóre dzieci mają kolkę po tym jak mamusia zje jajeczko - białko-. może Oliwka ma po tych biszkoptach kolki? przecież w nich są jajka:) i mleczko:). U nas kolki się skończyły kiedy zaczęłam jeść często, a mało i całkowicie odstawiłam cukier. BUZIAKI!!!"

vilia z Twoja instrukcja by się zgadzało, ja dostałam że w lodówce mogę trzymac do 5 dni maksymalnie.

monisiacz3k mail poszedł :) muszę się pochwalić że moja mała dziś odebrała swój pierwszy paszport ;) ;) teraz możemy podróżować ;);)

smallgirl nie doszedl do ciebie moj mail z ksiazkami? wyslalam go z samego rana ;) zazdroszczę pomocnych mężów, współczuje tym którzy mają podobnie jak ja. Ja wiem że on pracuje ale nie wymagam dużo tylko tyle żeby nie dokładał mi roboty, niech sprząta po sobie. To chyba nie tak dużo?! obiadu i tak mi nie ugotuje bo powie ze nie potrafi :( beznadziejny przypadek ale nie poddam się teraz już ja go wytresuje będzie chodził jak w zegarku. Która dziś oglądała rozmowy w toku?? brechtać mi się chciało z tej klientki która swojemu mężowi nie pozwalała się z kolegami spotykać. Ja mam zupełnie odmienne nastawienie, związek to nie wiezienie jakies życie towarzyskie każdy musi mieć bo przecież idzie zwariować. A facet po slubie to nie nasza własność żeby tak drugiej osobie rozkazywać. Ja bym się nie dała. as-80 moja mała też czasem je 5 razy dziennie, z piersi jak je to nie powiem Ci ile wyje ale jak sciągam jej mleczko albo przed snem daje modyfikowane to wypija 150ml. co do sciaganego mleka, probujecie mleko po odgrzaniu? mnie ostatnio mleko 3dniowe się popsuło, nie mam pojęcia dlaczego :( kapnełam się jak dałam małej a ona mi zwymiotowała (nigdy mi nic nie zwraca ani nie ulewa) spróbowałam mleczko a ono smakowało okropnie, byłam wsciekła na siebie że nie spróbowałam zanim jej dałam. nigdy telewizji nie ogladałam był okres ze przez 4 lata wogóle telewizora nie miałam i nie przeszkadzało mi to teraz to moja jedyna rozrywka :( ale słabo co? niestety nie mam tak dobrze jak wy, nie moge patrzeć na necie musze się dostosować do godzin tyle dobrze ze u mnie to wszystko godzinke wczesniej :)

pocahontas nie zostawiłabym go samego z małą hehe szkoda mi dziecka ;) ;) raz musialam isc do lekarza to juz po 5 minutach dzwonilam czy daje rade czy mała nie płacze.

smallgirl sprawdz poczte dzis rano ci wyslalam dziadek wczoraj wieczorem jak juz mnie wkurwił na maxa zrobiłam mu na złośc o północy wziełam się za prasowanie na jego oczach wyprasowałam wszystkie swoje i małej ciuszki jego zostawiłam, tylko poinformowałam go ze reszta do prasowania jest jego że może już zaczynać. ale najgorsze jest to że ja nie mam silnej woli :/ pewnie za chwile mnie ładnie poprosi a ja to znów zrobie :(

zeby nie było ze jestem stronnicza to w sobote wysprzatal mieszkanie. Czy ktoras z was ma tak beznadziejnie jak ja?? misiaczkowa a mąż widział to nowe mieszkanko? bo nie dobrze miedzy wami tez bedzie jak przez reszte zycia bedzie ci wypominal wasz sliczny domek. Jak długo mieszkasz juz w tym domu na zadupiu?

o patrzcie a mój narazie po powrocie do domu bierze kompa albo przejmie ode mnie małą i wymaga cos do jedzenia a pozniej siedzi na kompie i ma wielkie pretensje ze mowie mu ze nic nie robi. A takto mam sprzatac, prasowac gotowac i zajmowac sie mala bo przeciez siedze caly dzien i nic nie robie. Zazwyczaj jak go o cos prosze to jest "zaraz" ale i tak tego nie zrobi. Nawet naczyn kuzwa po sobie nie sprzatnie tylko mi doklada do mycia. Mam dzis doła. :(