__aga__

hej misiaczkowa napewno przemysleliscie dobrze ta decyzje??, moze lepiej kup sobie samochodzik bedzie ci lepiej z tej wiochy sie gdzies dostac. Az zal czytac jak juz jedna napisala jak piszesz o tym syfie w domu. ksiazeczki wyslalam :) mam pytanko czy M pomagaja wam w domu lub przy dzecku, chce wiedziec czy ja mam tak duze wymagania. co u was wogole robia faceci po pracy???

kobitki jeśli byscie chciały sobie sprawdzic swoje bobaski to w załączonym linku znajdziecie te wykresy centyli dla chlopcow i dziewczynek pod kazdym wzgledem wzrostu wagi obwodu głowy itp. Jedyny problem jest taki że jest to strona angielska ale mam nadzieje ze sobie poradzicie bez problemowo ;) ;) zrodło jest pewne bo jest to strona WTO swiatowej organizacji zdrowia. link ten to: http://www.who.int/childgrowth/standards/en/

vilia już ci wyslałam ;) sprawdz sobie poczte. te wykresy centyli mam w ksiązeczce zdrowia malutkiej i faktycznie sa inne dla chłopców inne dla dziewczynek. pamietam jak na poczatku połozna mi mowila zeby sprawdzac czy malenstwo moje po zaznaczeniu danych tj. waga wzrost obwod glowy idzie rownomiernie po linii jaka obrała po porodzie i nie ma nagłych skoków czy spadków bo wtedy nie dobrze swiadczy trzeba sprawdzic dlaczego sie tak dzieje.

tymkowa nie chodzi o to zeby dziecko usypiac ale opisane jest czego nie robic aby dziecko nie budzilo sie co 3 h w nocy bo to nie dobrze nawet dla jego zoladka, niema on czasu na odpoczynek. w mailu byly 3 ksiazki poczytaj ta z tytułem "kazde dziecko moze nauczyc sie spac" sa tam naprawde dobre i przydatne rady. ja staram sie co nieco wprowadzac w zycie mam nadzieje ze mi wyjdzie.

hej kobitki. tymkowa masz moze ksiazeczki o niemowletach która jedna z dziewczyn rozsylala na poczte? tam jest dobrze opisane jak nauczyc niemowle dluzszego snu, jak nauczyc go kiedy jest dzien a kiedy noc. moja mama robiła z moja małą prawie to samo (bez czytania ksiazki) i mała bardzo ładnie spi. wczoraj od 22.30 do 5.30 pozniej szybkie jedzonko i pospała do 9. Wiec to się nazywa sen dla dorosłego ;);) a poza tym małą mnie dziś załatwiła pół godziny ją przebierałam z piżamki i nie mogłam skończyć bo ona kupki tak produkowała, dawno nie widziałam tak obfitej ;) a co do gugania to moja też jeszcze nie. wydaje swoje dzwięki ale to jeszcze nie to. Ale za to przy kupce była mega szczesliwa aż miło było patrzeć jak się cieszyła od ucha do ucha.

co do chrzcin to tradycja tradycja ale nie kierujcie się tym że chrzesna kupuje cos a chrzestny cos bo jesli chrzesna też jest ciemna w tych sprawach to zostaniecie bez szatki albo co gorsza bez świecy. Najlepiej wszystko wcześniej przedyskutować to z nimi. Ależ dziewczyny macie z tymi alergiami, skazami itp tylko współczuć. Dobrze że moja ma się dobrze. Jestem strasznie ciekawa ile ona teraz waży. Muszę coś wykombinować.

http://uroczystosci.wieszjak.pl/chrzciny wszystko na temat chrztu

powróciłam ;) obie przeżyłyśmy kąpiel, mała była grzeczna jak nigdy nawet mi nóżki podawała :) mama8327 super ze z małą już lepiej bo ile mozesz tak nie spać a ona ile moze tak cierpieć, dobrze ze nie beda tego malenstwa pamietać misiaczkowa będziemy chrzcili tego samego dnia :))

bombastyczna moglabys wrzucic fotke tych krostek u Twojej Kruszynki, wiedziałybyśmy jak to wygląda?

hellol :) tymkowa nie wiem dlaczego tak ostatnio kupkami moja strzela, zobaczymy co będzie dzis, może ma to związek że ostatnie kilka dni robimy dokładnie wszystko tak samo jak w zegarku i organizm się przyzwyczaił, a może po prostu to tylko przejściowe. co jeszcze nigdy nie karmię częsciej niz co 3 godziny jak chce wczesniej to przeciagam to, zajmuje ja czyms innym a poza tym nie daję małej żadnych specyfików oprócz kropelek na katarek, jedynie cwiczenia nozkami i masaze brzuszka. Ja karmię piersią jedynie po kąpieli daję jej butle mleka modyfikowanego. swoja droga katarej u nas juz zanika praktycznie ;) ;) bombastyczna moja mała nie ma problemów ze skórą chyba mnie pomyliłaś z inna mamuska ;) vilia nie denerwuj sie nie warto, swoją droga wiem co to znaczy :)

spoko wyśle Wam z mailu ;) Dobranoc wszystkim, oby jak najdłuższych snów.

olinka współczuje musisz byc strasznie zabiegana... tylko sił ci zyczyc. TNKS pytasz gdzie mieszkam ze krotki rekawek? pod Londynem, dzis pogoda podobna, normalnie lepsza niz w lato haha mam pytanie do dziewczyn ktore sciagaja mleczko... jak je zamrazacie? u nas dzis kolejna kupka :) ;) 3 dni z rzedu wow :)

hej. greys współczuje przeżyć z dolegliwościami małego, jest to poważne przynajmniej tak brzmi jak to przeczytałam i masz rację jak pojedziesz w pon do lekarza nie daj się zbyć byle czym, musisz być twarda i uparta w tym kraju aby coś uzyskać. Niech Was kierują na jakieś specyficzne badania które wykażą dokładnie co dolega małemu i jakie leki mu zaaplikować a nie takie zgadywanie. TNKS spacerek wczoraj udał się wyśmienicie słoneczko, lody, ja latałam z krótkim rękawem i kto by pomyślał że to połowa października. Zrobiliśmy Niuni trochę fotek :) ;) co do kupek to u nas dziś rano była następna, nie duża ale była ;) ;) a co więcej Szkrabek wdał się w rodziców śpiochów bo spała całą noc do 7 później karmienie i znów zdrzemneła się z nami w łóżku obudziła sie o 11 na jedzonko popłakała trochę ale jak już dostała cyca to pociumkała trochę i poszła dalej spać. A ja tylko czekam aż się obudzi żeby ją zmienić. Zawsze rano przebierałam ją w dzienne ciuszki a dziś z m zostawiliśmy ją w piżamce i może myśli że to noc że trzeba spać. hehe daje jej jeszcze z pół godzinki i ją obudzę :) aga jabi co do polskich mlek się nie wypowiadam bo ich na oczy nie widziałam na angielskich też jest ważne do 4 tygodni po otwarciu. Ale co ja uważam że jest to jedynie chwyt marketingowy żeby im więcej schodziło wiadomo że nikt na dzieciach nigdy nie będzie ryzykował. Ja nie zauważyłam tej informacji i podałam po tej dacie i nic się nie działo ja próbowałam to smakowało normalnie. Zyczę wszystkim udanej i ładnej niedzieli.

tak jak czułam u nas kupka była wczoraj zaraz przed kapiela :):) bez zadnej pomocy chyba jej gładko wyszła bo nie wiedziałam ze coś zrobiła. moja dzis nastepny rekord pobiła spała od 23.30 do 8 praktycznie. ależ sie wyspalismy dzieki wielkie... potrzebowałam tego. w nocy tez była cichutko bo nawet sie nie przebudziłam. zycze wam milutkiego dnia. my idziemy na spacerek bo mamy cudna pogode, samo słoneczko bez chmurek, tylko korzystac. nie wiem jak ja w polsce zime wytrzymam. ostatnie 4 lata to zimy i mrozu nie poczułam.

a moja usnęła na moich kolankach i tak sobie spi a mnie już kość ogonowa boli :( hehe tymkowa podziwiam Cie ze kladziesz małe spać na brzuchu, ja bym musiała non stop przy niej siedzieć i się na nią patrzeć. za dużo się naczytałam chyba o śmierci łóżeczkowej...

ja karmię piersią i wiem że 4 dni bez kupki czy tydzien to normalne ale widzę po mojej małej że po kilku dniach bez kupki robi się niespokojna, nieswoja, musi jej ta kupka zalegać w srodku, więc cieszę się jak juz ją zrobi bo wiem że ona bedzie się lepiej czuła. to tyle odemnie dla ciekawskiej.

mum to come gratuluje dotkorka ;) tymkowa to dzis obie czekamy z niecierpliwoscia na to samo, moja znów slicznie przespała noc od polnocy do 6.20 ale po jedzonku od razu zaczęła produkcję, prze prze i płacze. Obecnie połozyłam ją w lezaczku i się buja :) wszystkim życzę miłego dnia

jagodka chyba musisz uwierzyc ze ktos czyta od początku a nie piszę. Nasza ostatnia kolezanka (z góry przepraszam kolezanke) sama się przyznała że podczytuje nas od początku ale nigdy się nie odzywała dopiero teraz ma jakies pytanie i wie ze u nas znajdzie odpowiedz. Także wiem że takich podczytujących jest więcej. Nie wierze że któraś z udzielających się wypisuje takie brednie i obraża nas pokolei. Jagódka Tymkowa nie przejmujcie się wcześniej obrażali inne, kiedyś dziadkowi pamiętam też się oberwało wiec mnie i reszcie też się kiedyś dostanie. Powinnyście się cieszyć macie to juz za sobą :) Przesyłam dla wszystkich aktywnych na forum ;)

któraś z kolezanek pisała wczoraj ze jej malenstwo trzyma główke non stop na prawa strone, moja ma dosłownie to samo, wczoraj myslałam jakbym czytała o swojej. tez słyszałam ze to nie dobrze, próbuje jej odwracac ale ona zaraz wszystkie przeszkody taranuje i znow jest na prawej. mam nadzieje ze z tego wyrosnie. macie jakies rady jak to zwalczyc i co z tym robic?

hej. u nas dalej walczymy z katarem, zapuszczam kropelki mam nadzieje ze pomoga as80 nie chce martwic ani marudzic ale moja mała przed katarkiem czesto kichala, moja mama też mówiła ze za duzo ale ja to olałam , powiedziałam ze czasem kazdy kicha ona tez ma prawo. obserwuj swoje dziecie tyle mozesz narazie zrobic. misiaczkowa dobrze cie rozumiem, nie mam duzego domu na zadupiu ale mieszkam z daleka od rodziny i znajomych, facet non stop w pracy i tez jestem w domu non stop sama, ty to mozesz sie spakowac sie w busa i leciec do znajomych ja nie bardzo :( jedynie spacery z mała mi zostaja. tutaj znajomi nawet jak masz to w dzien wszyscy pracuja gonia za kasa a wieczorami to my nie mamy okazji wyjsc przy takim małym szkrabiku. wczoraj wyciagnełam małej rzese z oka, cieszyłam sie jak głupia ;) chyba juz zaczeła ja draznic bo nawet nie drgneła podczas zabiegu jej usuwania. pozdrawiam was sderdecznie i nie zwracajcie uwagi na pomaranczowe kretynki ;p

tylko czy ja w tym kraju dostane wode morska :/ oto jest pytanie, muszę poszukać jak to będzie się tu nazywać ;) Narazie wkroplilam mu kropelki z soli fizjologicznej pocahontas dzięki za rady, poprzykrecam kaloryfery bo faktycznie grzeja jak głupie nie wiem po co :( a i dzieki za radę o spacerkach własnie zastanawiałam się czy mogę z nią teraz wyjść na zewnatrz. tymkowa zobaczę czy uda mi się coś wyciągnąc po moich kropelkach... jak to nie pomoże to poproszę mamę o przyszłanie mi tej wody morskiej i masci majerankowej.

Hej dziewczyny. mam pytanie: Moja mała ma katarek i strasznie ją to męczy co mogę zrobić aby jej pomóc? temperatury nie ma - 36,6. W nocy spi dobrze dzis od 23 do 6 pozniej karmienie i znów do 9.30 pospała. Ale w dsień jet marudna i bardzo często płacze... proszę poradzcie cos..

Dziadku moja od samego początku podnosi główkę wysoko i ją trzyma dość długo jak na dziecko 5tygodniowe teraz. wszyscy są strasznie zdziwieni jak to widzą. Jak ją stawiam to pionu i się oprę troszkę aby kręgosłupa nie nadwyrężać to ona sama podnosi główkę na prosto i tak trzyma. Jest silna, bardzo silna. Wczoraj mieliśmy dzień bez kupki i od razu dziś się męczy od samego rana. Wczoraj dostała koperku mam nadzieje że to pomoże. Na razie siedzi i buja się na leżaczku Dziewczyny ratujcie mam straszny bałagan w domu :) na samą myśl o sprzątaniu odechciewa mi się wszystkiego. Ile centymetrów przybyło waszym dzieciaczkom po 1 miesiącu? Moja ma 4 cm na plusie.

moja mała jak śpi w dzień to po godz 14 tylko i wyłącznie. Jak jestem z nią na spacerze to zasypia wracam do domu i pośpi jeszcze troszkę a ja mam czas dla siebie i domu. a co do spania na raczkach jest też to samo bardzo lubi, ale jak ręce mi mdleją to kładę ją na nóżki i sobie tak leży. ale juz niedługo i sami nam powiedzą co chcą. A jak wasze maluszki podnoszą główki?

dziewczyny mam taka nadzieje że to tylko przez wysiłek bo u mojej to jedynie główka i szyjka tam gdzie się stykamy. Więc jestem dobrej myśli.