Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

__aga__

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez __aga__

  1. Hej jesli chodzi o czkawkę to moja ma ją mimo że jej się niezle odbije wtedy znów do cyca przystawiam popije chwilkę i jej przechodzi. ciotka julka ja mam specjalne mleczko które podaje się od czasu do czasu kiedy matka z reguły karmi piersią. Substytut mleka z piersi. Pamiętaj że mieszkam w Anglii. O ile się już zorientowałam nie ma go w Polsce, przynajmniej w moim mieście. Jestem ciekawa ile waży moja Niunia ale musze poczekać do przyszłego tygodnia aby się dowiedzieć. A i dziś spróbowałam karmić swoją 15 minut na jednej piersi i efekt bardzo mizerny bo po 1,5h znów chciała jeść. Więc radzę pomarańczowej dobrze się zorientować najpierw co jest dobre dla dziecka a potem radzić innym albo co gorsza oceniać inne mamy. ciotka julia też zauważyłam ostatnio że moja się bardzo poci, po skończonym karmieniu całą główkę i szyjkę z tyłu ma mokrą. Wcale nie jest ubrana za grubo. Też zastanawiam się dlaczego.
  2. Tymkowa jak podaje butelką swoje mleczko czy sztuczne to zawsze szykuje jej 120ml i zawsze zjada mi 110ml. Na początku zjadała 90ml a jak skończyła 4 tyg zaczełam jej dawać 120ml. A jak pisze na opakowaniu mleczka modyfikowanego 1-2tyg 90ml 2-4tyg 120ml 4-8tyg 150ml Moja mała nigdy tak dużo nie jadła więc zaniżyłam o te 30ml wszędzie. ale i tak teraz nie daje więcej rady niż 110ml bo nie zjada. Ona sama wie ile ma zjeść. Spróbuj stopniowo jej dać więcej, tylko stopniowo aby Ci nie zwymiotowała później jak jej za dużo od razu dasz. Jeśli chodzi o karmienie piersią to nie wiem skąd to zdziwienie ale moja też je przez godzine! i nie wiem skąd tu takie oburzenie jak jagódka karmi godzine. I jeśli chodzi o wagę to moja idzie idealnie po linii wagowej. I nie jest zadnym pulpetem. Każde dziecko je inaczej. Moja sobie np często odpoczywa. Więc i ta godzina zlatuje. Czy Wasze dzieci też mają czkawkę po każdym jedzeniu?
  3. Tymkowa jak podaje butelką swoje mleczko czy sztuczne to zawsze szykuje jej 120ml i zawsze zjada mi 110ml. Na początku zjadała 90ml a jak skończyła 4 tyg zaczełam jej dawać 120ml. A jak pisze na opakowaniu mleczka modyfikowanego 1-2tyg 90ml 2-4tyg 120ml 4-8tyg 150ml Moja mała nigdy tak dużo nie jadła więc zaniżyłam o te 30ml wszędzie. ale i tak teraz nie daje więcej rady niż 110ml bo nie zjada. Ona sama wie ile ma zjeść. Spróbuj stopniowo jej dać więcej, tylko stopniowo aby Ci nie zwymiotowała później jak jej za dużo od razu dasz. Jeśli chodzi o karmienie piersią to nie wiem skąd to zdziwienie ale moja też je przez godzine! i nie wiem skąd tu takie oburzenie jak jagódka karmi godzine. I jeśli chodzi o wagę to moja idzie idealnie po linii wagowej. I nie jest zadnym pulpetem. Każde dziecko je inaczej. Moja sobie np często odpoczywa. Więc i ta godzina zlatuje. Czy Wasze dzieci też mają czkawkę po każdym jedzeniu?
  4. Tymkowa o ile dobrze pamietam to ja urodziłam dzień przed Toba. A moja mała tak śpi od prawie 1,5 tygodnia. Odkąd babcia przyjechała ;) hehe Codziennie ciepła kąpiel póżniej smarowanko czego nie lubi, jedzonko utulenie do snu i gotowe pobudka zazwyczaj 3 lub 4. Ostatnio jak poszła o 23.30 pobudka była o 5. Pytasz jak ją karmię: w dzień tylko pierś, po kąpieli buteleczka sztucznego a w nocy też karmię ją butelką ale mojego mleczka wcześniej ściągniętego. Jak karmiłam ją piersią w nocy to zanim się najadła, odbiła to zdążyła się wybudzić na dobre i kicha była z dalszego długiego spania. A teraz Słoneczko moje chyba zaraziło się ode mnie. Czasem mi pokasłuje a rano miała katarek lejący się. Temperatury nie ma. Muszę się dziś przejść do lekarza mam nadzieje że uda mi się wyciągnąć kartę. Zyczę Wam miłego i ciepłego dnia z maluszkami.
  5. a i buzka z jęzorem to będzie " : p " pisane bez spacji i bez apostrofa ;) ; )
  6. hej kobitki :) to teraz i ja będę umiała dać Wam wszystkim po kwiatuszku Tymkowa ja też odstawiłam wszelkie krople i jest dobrze, czasem się mała spina na pierdka ale to jest moment, wystarczy wtedy ją wziąść na ręce i pierdzi sobie już z uśmiechem. Kupkę też mamy codziennie bez problemu a wczoraj nawet 3 razy. Od czasu do czasu tak jakoś co 3 dzień daję jej 50ml herbatki koperkowej jedynie. jeśli chodzi o smoczka to dla mojej to jest największy przyjaciel uwielbia go, kupiłam z tommee jedyneczke. Dziś moja mała spała od 23.30 do 5 z malutkimi przerwami na pierdka. O 5 karmionko (sniadanko) i rozpoczęła dzień i tak jest do 12. dopiero koło południa idzie następny raz spać. NIe wiem jak Wasze pociechy ale moja Kocha podróże, zawsze je prześpi i nawet nie myśli o jedzeniu nawet po 4 godzinach dalej słodko spi, ale wystarczy stanąć na swiatłach czy zatrzymać się gdzieś od razu oczy jej sie otwierają. hihi Pozdrawiam was wszystkie mamuśki i przepraszam że tak rzadko tu bywam ale wiadomo maluch zajmuje dużo czasu.
  7. hej Dziewczyny. Mum to come z tego co ja ostatnio czytałam to zaciśnięte piąstki są normalne u niemowląt, a powinno być to niepokojące jak dziecko skończy 3 miesiące. Więcej nie wchodziłam w temat bo mojej małej do 3 miesięcy jeszcze daleko... dopiero co wczoraj miesiączek skończyła. :) ;)
  8. Hej. Dziewczyny ja zaczełam o tym schynięciu czy jak to się nazywa bo moja mama jest ze mną i codziennie sprawdza mi małą. Co to jest dokładnie nie potrafi wyjaśnić ale jak już któraś z koleżanek wspomniała jakieś przełamanie, coś z mięśniami związane. Można dziecko schynąć nosząc, trzymając. Dziecko wtedy będzie strasznie płakało bez powodu. Wiem że w Radomiu dr Izbicki to sprawdza i odsyła wtedy na specjalne masaże i zaleca specjalne wiązanie pieluch tetrowych. U mnie w domu podobno brat był schynięty i mama chodziła z nim na takie masaże. A czemu pytałam bo chciałam się właśnie dowiedzieć co to jest dokładnie, mama już nie pamięta. Myślałam że to jest powszechne ale widzę że trochę jest w tym zabobonu. W moich terenach od zawsze pamiętam jak brałam jakieś małe na ręki tekst: " Uważaj żebyś go/jej nie schynęła". Grays może Ty coś o tym słyszałaś?? Tymkowa moja nie ulewała po tych kropelkach - ale co pamiętam uwielbiała je. Jak tylko je dostała zaraz szukała cyca. A ja kataru dostałam... oby mnie nic nie złapało :( jak to jest podczas przeziębienia z karmieniem jest?
  9. Hej dziewczyny. Czytam was regularnie ale nie mam czasu na odpisywanie, chociaż w sumie mam ale jak już mam wolne nie mam ochoty patrzeć na komputer wole odpocząć. Jest u mnie mama z bratem i bardzo mi pomagają zabierają małą na spacery codziennie a ja wtedy mam troszkę czasu dla siebie chociażby zeby ogarnąć mieszkanie, zrobić pranie czy tym podobne. Co chciałam napisać to uwagę dla Tymkowej że Infacol powoduje że moja mała przynajmniej nie mogła zrobić kupki robiła raz na 3 dni i strasznie się męczyła przy tym. Odstawiłam kropelki i kupka wróciła i robi codziennie. dziadekjacek uważaj na siebie i małą miej oczy z przodu i z tyłu głowy jak sama widzisz sami idioci za kierownicą. mama8327 współczuje Ci tych kolek. Bądźcie dzielne z małą jakoś musimy to przetrwać. Co do wagi to ja schudłam 3 kg w ciągu 2 tygodni nic nie robiąc tylko karmiąc swoją małą, ale oponka dalej jest i strasznie mi się nie podoba narazie nie mogę za bardzo jej ćwiczyć bo przy większym wysiłku krwawienie mi powraca. Poczekam jak to się ustabilizuje i biorę się za siebie. Rozstępy? mnie wyskoczyły po porodzie na lewej piersi i tez narazie cięzko mi to jakoś smarować jak małą karmię żeby tych wszystkim kremów nie wylizała mi jedząc a nigdy nie wiadomo kiedy jej się zachce jeść. Często jak już się wysmaruję to przed karmieniem myje pierś. Jak już będziemy z małą karmić się regularnie to będzie mi łatwiej to wszystko zaplanować. Muszę się pochwalić że moja malutka po kąpieli potrafi przespać już ponad 5 godzin. teraz babcia jest to ją kąpie codziennie a jak pojedzie :( będę musiala radzić sobie sama a nie czuje się tu pewnie. A i pytanko: Czy lekarze lub położne w Polsce przy jakiś badaniach kontrolnych sprawdzają czy dziecko jest schynięte? Pozdrawiam Was serdecznie i życzę powodzenia w walce z kolkami.
  10. termin na koniec sierpnia ma rację powinnas też pić wode niegazowana litrami!! a i pamietaj zawsze ok 30 min przed karmieniem wypij duza szklankę wody, powinno pomóc. Mnie tak położna mówiła przy moim kryzysie.
  11. tymkowa nie bój mu sie podać mleczka z butelki raz czy dwa, przede wszystkim że podajesz mu juz herbatki. mlekiem się na je a herbatką oszukujesz tylko jego organizm.
  12. tymkowa wiem że nie chcesz podac modyfikowanego ale chyba lepiej jakbys miala dziecko najedzone a nie to co Ty chcesz. Ja na Twoim miejscu spróbowałabym raz lub dwa podać butelke modyfikowanego i obserwuj go jak sie zachowuje. Jesli bedzie spokojny i zadowolony to będzie znaczyło że faktycznie nie najada sie Twoim pokarmem a jak bedzie to samo co zawsze to chociaz bedziesz spokojna że Twoje dziecko nie chodzi głodne i będziesz szukała innej przyczyny jego niespokojnego zachowania. Ja też miałam taki moment że myslałam że mała sie nie najada non stop wisiała na cycu i spała przy nim i faktycznie jak podałam jej butelke sztucznego zasneła jak aniołek a ja w tym samym czasie męczyłam swoje piersi laktatorem i rekami. Mi to pomogło z dnia na dzień miałam więcej pokarmu a moja mała zaczeła przybierać ładnie na wadze. Jak do tej pory podałam jej 2 razy butelke i nie wydaje mi sie że jej zaszkodziłam. Moim zdaniem lepiej zeby była najedzona i zdrowa niz upierac sie na naturalnym jak jest go za mało. Pamietaj tylko aby kupić mleko które łączy sie z naturalnym mleczkiem a nie normalne modyfikowane dla dzieci karmionych butelka. Mleczka te mają inne składy!
  13. Hej. Gratuluje Nuli i mężowi córeczki :) nareszcie!!!! PS: wybraliście piękne imię ;) Pozdrowienia dla reszty.
  14. Hej dziewczyny. Nula zycze powodzenia nie daj się odesłać, ja wiem coś o tym, powiedz ostatecznie że przeczekasz na korytarzu może się zlitują. U mnie poskutkowało ;) Dziewczyny jak tam wasze maluszki? U mojej wreszcie waga podskoczyła, zaskoczyła wreszcie z jedzonkiem, przez ostatni tydzien przytyła 230g. Teraz waży całe 3700g. Poza tym nie odstępuje mnie na krok nie mogę jej nigdzie i nikomu zostawic bo zaraz płacze. Ręce i kregosłup mi odpadają. Poza tym zauważyłam że jak leżę na prawym boku bo poli mnie pod piersią chyba przepona. A Niunia strasznie się męczy jak robi kupkę, tak się spina że aż płacze, a mnie aż szkoda na nią patrzeć, biedactwo. Sorry że bywam i odzywam się bardzo rzadko ale naprawde nie mam czasu na nic, nawet aby ubrać się. Przez ostatnie 3 dni mała jak śpi w dzień to tylko u mnie na rękach :) Pozdrawiam Was wszystkie i życzę zdrowia.
  15. tymkowa bądź silna, każdy ma chwile załamania. ja tez miałam kilka dni temu, popłaczesz sobie troszkę i będzie Ci o niebo lepiej. pamiętaj że niektóre tu dziewczyny mają tu już kolejne dziecko a to nie to samo co pierwsze, my się dopiero uczymy. wszystko przyjdzie z czasem. powiem wam co lekarz to inne zwyczaje: u mnie np. nie polecają żadnych kosmetyków do 6 tyg zycia, zadnych masci po kupce czy siusiu tylko woda!! suchą skórę położna kazała mi smarować oliwą z oliwek. powiedziała aby jak najmniej meczyc tą młodą skóre chemikaliami. A już tym bardziej kosmetykami z aromatem zapachowym!!! A poza tym pępusio odpadł nam w 8 dobie. :) Nula ja okres ostatni miałam 26.11 i termin mi wyliczyli na 2.09 (ale i tak używali tylko i wyłącznie terminu ze skanu), wiec nie wiem jakim sposobem ty z okresem 22.11 (jak dobrze pamietam) masz termin później niż ja :/ Co tam u Ciebie dzisiaj? wiesz coś więcej? Pozdrawiam wszystkie kobitki cieplo.
  16. Urodziły: NICK*.................*WIEK** TERMIN PORODU**PŁEĆ**IMIĘ**DATA PORODU meeg24......................25.........01.08.11 CÓRKA Lena(02.07) happy.........................20........01.08.11 SYNEK ...(16.07) mum to come................28.........02.08.11 CÓRKA Julia(01.07) PurPur27.....................27.........02.08.11 SYNEK ALANEK (27.07) Erisss..........................26........02.08.11 CÓRKA. Alicja (21.07) Szczęśliwa przyszła mama!..30.....04.08.11 CÓRKA Klaudusia ( 28.07) mikusiaaa.....................22.........04.08.11 CÓRKA Nela (07.08) waneska................... .. 26.........04.08.11 CÓRKA NICOLA (11.08) sabinka87.....................23.........06.08.11 Córka Oliwia (27.07) ninka.29......................29.........07.08.11 SYNEK Miłosz (28.07) Mania1982....................28.........07.08.11 CÓRKA Karolinka (28.07) Sylwka1987...................23.........08.08.11 Syn Igor (9.08) mamuska88 ..................23.........09.08.11 CÓRKA Lena (29.06) Lady_Ania109................26.........09.08.11 CÓRECZKA Małgosia (1.08) Ewelina29....................29.........10.08.11 SYNEK Nicolas (4.08) misiaczkowa..................28........12.08.11 CÓRKA Lenka (8.08) OlesiaZ........................27........12.08.11 CÓRKA BASIA ( 19.08) kleopatra2011................31........13.08.11 SYNEK MAX (20.08) Agabi 2011....................28........13.08.11 CORCIA ......(9.08) lemi.............................??.........13.08.11 SYN ...........(16.08) hjk33..........................36.........14.08.11 SYNEK DANIEL (08.08) Bożi...........................22.........14.08.11 SYNEK....KEVIN (10.08) garfcia.........................??.........14.08.11 CÓRKA Nadia (16.08) bombastyczna................25.........15.08.11 Córcia Kornelia (11.08) ewikos29......................29....16.08.11 2 SYNÓW.IGOR i KUBA (22.07) Pocahontas-1984.............27.........16.08.11 SYNEK Kacper (04.08) malkatunka....................28........17.08.11 CÓRKA Gabrysia (10.08) Anitajakubek..................29........17.08.11 SYNUŚ Antoś (18.08) małp@..........................32.......18.08.11 SYNEK (chyba 29.07) Rybka1705.....................24........17.08.11 SYN Filip (22.08) mama_dzidka..................33........18.08.11 CÓRKA Aleksandra (22.08) Dawena.....................23..........18.08.11 CÓRCIA Nina Magdalena (12.08) vilia.............................27........18.08.1 1 SYNEK Bartuś (17.08) Mama Miłoszka................31........19.08.11 Córeczka Blanka (08.08) Dziadek Jacek.................33........19.08.11 SYNEK ..Franek! (14.08) as-80...........................31........19.08.11 CÓRCIA Martynka (17.08) nelka872.......................24.......20.08.11. CÓRECZKA Julcia (17.08) łazanka.........................33........20.08.11 SYNEK..Karol Aleksander (18.08) jagódka1.......................28.........21.08.11 CÓRKA Natalia (20.08) Patrycja1989..................22.........21.08.11 SYN Franek (31.07) Grays77.................34.........22.08.11 SYNEK Adam Alexander(10.08) koteczkowa 1984.............27........22.08.11 CÓRUNIA Żanecia (12.08) monisiacz3k....................25........23.08.11 SYNEK Michał (21.08) aga_jabi........................28.........23.08.11 SYNEK Piotruś (25.08) Wikula-33......................33.........24.08.11 CÓRKA ......... (w toku ciotka julia.....................31.........25.08.11 SYNEK Maciuś (4.08) olin_ka .........................31.........26.08.11 SYNEK Filip (18.08) mama8327......................28......28.08.11 CÓRECZKA OLIWIA (04.08) tymkowa .......................27 ........28.08.11 synek TYMON (29.08) _Aga_...........................26.........30.08.11 CÓRECZKA Anastazja Anna (28.08) Czekające: agneskaa.....................38........ 01.08.11 katekiss.......................32........02.08.11 024sylwia.....................27.........04.08.11 Żabuleńka....................23.........04.08.11 CÓRKA BIANKA.. Majka!........................29.........09.08.11 córka ryba510.......................31.........11.08.11 CÓRKA crazy_green_eye............24.........11.08.11 Peska44.......................28........12.08.11 gosia84........................26........13. 08.11 rosica86.......................25........13.08.11 Leeila.........................24.........14.08.11 SYNEK Agulekk25.....................25.........14.08.11 SYNEK Myszaa29.....................28.........15.08.11 Pandzia_1.....................27.........15.08.11 Angie S........................27.........16.08.11 osti ............................28.........16.08.11 Becik-83...................... 28.........16.08.11 sierpniowa mama 2011......28.........18.08.11 SYNEK Ninka ..........................27........18.08.11 aga15510 ......................32........19.08.11 SYNEK Antoni Mateusz Izabelka_.......................24.........22.08.11 **TOSIA**.......................23.........23.08.11 anitia...........................29..........26.08.11 termin na koniec sierpnia......27.........26.08.11 - niespodzianka szczurkowa ...................34 .........28.08.11-chłopczyk annika1983.....................27.........29.08.11 badeve..........................29.........29.08.11 synuś Juliusz Mot .............................29 ........29.08.11 SYNEK Jan Kazimierz _NuLa_.........................24.........29.08.11 ,,kinder niespodzianka" kotkowa.......................28..........30.08.11
  17. Lazanko strasznie ci wspólczuje tego co przeszlas i na co musisz teraz patrzeć. Patrzeć jak to maleństwo cierpi. Kochana nie mogłam uwierzyć w to co przeczytałam, łzy same mi do oczu podeszły. Nie mogę uwierzyć czemu nie zrobili Ci cesarki nawet ze względu na wagę maleństwa, przecież dzieci powyżej 4kg się na taką kwalifikują. Czemu robili to na siłe?? nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem. Kochana bardzo chciałabym Ci pomóc, 1% nie mogę, ale jakbyś założyła w jakiejś fundacji konto dla Karolka na pewno coś nie ja jedna wpłaciłabym na nie. Pomogłybyśmy Ci numer tego konta z prośba o wpłatę rozesłać do innych ludzi aby jak najwięcej osób mogłoby Ci pomóc. Trzymajcie się dzielnie, życzę Wam dużo, dużo zdrowia i jak najlepszej opieki w tym szpitalu, ludzi z powołania a nie lekarzy bandytów.
  18. Hej laseczki. Na początku gratuluję Adze15510 wyczekiwanego maluszka. Szybko wracaj do siebie. Strasznie długo Cię męczyli, wypoczywaj teraz dużo bo będziesz potrzebowała dużo sił aby się Antosiem zająć. Ja urodziłam 28.08.2011 o godz. 22:21 - 18,5h po odejściu wód płodowych. Poród nie był najgorszy, strasznie bolało ale przeżyłam. Na szczęście malutka wyszła bardzo szybko. Do szpitala trafiłam o 19 z 2cm rozwarciem i oczywiście powiedzieli że poród jeszcze daleko żeby wrócić do domu ale tu już zaprotestowaliśmy stanowczo, powiedzieliśmy że zostaniemy chociaż miałabym siedzieć na korytarzu. W końcu znaleźli jednoosobową salę dla mnie aby doczekać do porodu. Na porodówkę trafiłam o 21. Moja mała urodziła się z rączką przy twarzy (także najpierw tatuś zobaczył dłoń później główkę ;) Ważyła 3640g i mierzyła 52cm. Dziś z 5 dobie troszkę straciła na wadze ale niedużo, mieści się w normie. Narazie nie mam czasu tu zaglądać i pisać ale jak się już zorganizuje i pozałatwiamy wszystkie papiery będzie więcej czasu aby z wami pogadać. Nula życzę Ci szybkiego porodu, Tobie i każdej innej która jeszcze czeka na maleństwo. Gratuluję wszystkim tym co urodziły między czasie. Pozdrawiam wszystkie mamuśki i do usłyszenia kolejnym razem. ;) ;) ;)
  19. dziewczyny ja zaraz zwariuje, czy da się nie rozpoznać skurczy?? zawsze wydawało mi się że jestem odporna na ból ale żeby aż tak :/ może ja mam słabe, brzuch mi twardnieje non stop 5-7 minut i troche wtedy boli ale na dole już przy wyjściu nie brzuch, nie wiem czy to są te przepowiadające czy te prawidłowe. Boje się że zaraz w domu urodzę ;)
  20. mum to come, dzieki za odp może tu stosują coś podobnego bo położna nic nie wspominała żeby coś kupić na to.
  21. olin_ka Kochana kiedy Ty chcesz do tej pracy wracać? nie ma innego wyjścia? nie zapłaca Twojemu M za chorobowe?
  22. ja co do tesciów się nie wypowiadam, bo nigdy bym się nie zgodziła aby mi pomagali... nie żyję z nimi najlepiej, tzn teraz jest ok ale wcześniej za dużo było a ja tak łatwo nie zapominam więc chociaż ich mam z głowy :):) mum to come kilka dni wcześniej pytałam się ciebie ale nie wiem czy odpisałas moze przeoczyłam: jak tu w UK postepują z tymi pepkami? czy mam coś kupować? bo jeszcze nic na to nie mam, co Ty robiłas?
  23. no strasznie się cieszę że to już niedługo ale to czekanie... a u mnie naprawdę zero skurczy. wód było sporo jakbym szklankę odwróciła do góry nogami i dalej się leją ale już nie tak dużo jak na samym poczatku. Dobrze ze miałam podkład na łózku bo materac miałabym do generalnego suszenia.
  24. Hej. Dziewczyny przyszla na mnie kolej ;) o 3.45 dzis rano odeszly mi wody ale zero akcji skurczowej tak wiec w szpitalu sprawdzili jak mala jest ok, i odeslali do domu aby tu czekac. Jesli nic sie nie pojawi mam sie pojawic na porodowce jutro o 8 i beda wywolywac. Teraz jedynie mam kontrolowac kolor wod, temperature i ruchy malenstwa gdyby cos bylo niepokojacego od razu mam do szpitala jechac. Kazali sie przespac i wypoczac ale jak, nie moge kompletnie zasnac. Okropne jest takie czekanie na bol. Trzymajcie sie wszystkie ja bede w miare mozliwosci cos pisala jak tam akcja ;))) Aktualnie wstałam na śniadanko bo strasznie przez to wszystko zgłodniałam :)
×