Marika10

Narka:)

Ale z czegoś musicie żyć. Staraj się jak nie drzwiami to oknem:)

Kiedyś cos wspomniałaś o wyjeździe za granicę. Czy teraz coś się zmieniło?

Jakoś nie wierzę w to chałupnictwo ale jak masz sąsiadów którzy się tym zajmują i warto im zaufać to spróbuj.Zawsze to coś.

Znalazłaś pracę?

Hejka

A ja nie wiem. Zacznij od 47str.

O proszę to ja też:) Było blisko ale się nie udało? Hejka:)

O ludzie! do czego to doszlo.Świat zwariował:D

Chyba nie.Nie kojarzę. Mogę powiedzieć że jestem tu nowa.

Nieśmiała to ja nie jestem,przezorna tak:)

No tak na wyłączność.

Ciesz się że ją masz:) Tą swoją Diablicę.

Nie trzeba się mnie bać:D

Nie jemu:) Ale kiedyś komuś kto wie.

Ja jestem dobra ale jak mi ktoś na odcisk nadepnie to nie ręczę za siebie:D

Kociołek,niech Cię przytulę:D

Lucyfer,chcesz żeby piekło rozwalił?

Ale się fajnie bawię:D

Ja się z jego głupoty cieszę:D Fajnie mnie określił Niewolnica hahaha dobre:D

Kociołek wtedy jest ręka w nocniku.

Trochę sobie ulżyłam:D

wozny z akropolu juz teraz rozumiem bo jak pisalem to marika nie byla obecna i co...nagle jak napisalem to jest? UPS pan oliwier zglosil babuni ze napisalem ...pa paaa Mam duży dom i mogę sobie swobodnie chodzić ,nie muszę być na każde twoje zawołanie.

No ale to ich problem. Co tam u Ciebie słychać?

Halo!!! Czy ktoś to o mnie wspomniał?:D