messii82

Noo domyslam się, ja też bym stresa miala. Dobrze, że w tym Polmedzie są przygotowani na takie telefony i pytania hehe

pfff, po co pisalas, nikt pewnie nie zauważył.. wcześniej;))

ale miejmy nadzieję, że to sie zmieni i teraz każda po kolei zaciąży i będziemy wymieniać się tylko objawami ciążowymi;P

sama odpowiedziałaś sobie na pytanie - bo świat jest taki popieprzony:(

Teryiaki, odnośnie badań genetycznych - idziesz ze skierowaniem z Polmedu na prywatną konsultację do dr Ślęzaka (tak jak pisałam, koszt 100 zł, bardzo sympatyczny gość) w Poliklinice Na Grobli, pl. Hirszfelda 1; tel. 71 33 800 78 lub 361 96 79. Czasem ciężko się dodzwonić, więc my pisaliśmy maila (poradniagenetyczna@fundacjaam.pl), potem on sam umawia Cię już na badanie krwi (oczywiście bezpłatne). Liska - podpisuję się pod tym co mówi Barbera:) Nie ma co panikować, bo na pewno będzie dobrze:)

Dzieńdoberek:) Uspokoiłyscie mnie trochę tymi komentarzami o dr Elias- macie rację, zawsze jadę na wizyte ok 19 to po całym dniu niech sobie kobitka z raz ziewnie;) Liska, na pewno jest wszystko na dobrej drodze, bo skoro zawsze Ci kawa smakowała a teraz nosem kręcisz i jabłka kilogramami wcinasz, to coś musi w tym być:)

mam nadzieję, że będą dobre, bo mój M. ma gen mukowiscydozy i lepiej, żebym ja go nie miała:/

Mam nadzieję, że pod koniec tego miesiąca, czyli jak Wy już będziecie w ciąży:) Czekam na wyniki swoich badan genetycznych, ale mam nadzieje,że będę mogła już zacząć od tego cyklu, nawet jeśli tych wyników jeszcze by nie było.

Dzięki barbera, kochana jestes:) ja sie gubię na razie jak to wszystko ma wyglądać, a chciałabym żeby to było JUŻ, a tu trzeba tyle czekać..

Barbera, mam pytanie bo trochę się pogubiłam;) - czy ty leczysz się u dr Elias? jesli tak, to czy jestes z niej zadowolona? mnie ona wydaje się jakaś zamotana, zwłaszcza jak ziewa na wizytach;) czy dr Polak był na którejś z Twoich wizyt? I jak w końcu zrobilas z tym zwolnieniem lekarskim, poszłaś po transferze do piero na L4? co powiedziałas szefowi? ja tez musze cos wymyslic, prawdy na pewno nie powiem, bo tez mam wścibską szefową, a z kolei nie chcę w tym czasie pracować, bo mam mega młyn w pracy i nie chcę się dodatkowo stresować. Zastanawiam się też jak z tymi porannymi badaniami, bo piszecie że raz na 2 dni chyba robi się estradiol? Do Polmedu mam kawałek, a przecież w tym czasie też będę pracować.. Kurcze nawet jesczcze nie zaczęłam brac tableteka anty, a już myslę na zapas o tym wszystkim:(

Racja, mój M. czekał 6 tyg na wyniki z badan genetycznych, ja robiłam w ubiegły wtorek i zastanawiam się czy też tak długo będzie to trwalo...

Zrozpaczona1984, dzięki za odpowiedz:) Długo czekalas na wyniki?

Zrozpaczona 1984, mam pytanie odnosnie tych badań w Luxmedzie. Też mam wykupiony tam pakiet medyczny,ale nie wiem czy jesli będę mieć skierowanie na te wszystkie badania z Polmedu, to czy w Luxmedzie zrobią je bezpłatnie czy powinnam iść do jakiegoś specjalisty już w Luxmedzie żeby wypisał mi takie skierowanie?

za miesiąc no i muszę na wyniki badan genetycznych czekać buu. Ale w sumie mogliby mi receptę w Polmedzie już wypisać, moglabym zacząć jak tylko dostanę @, a wyniki w międzyczasie przyjdą nie

no00 (rozmarzyłam się) taki jest plan, wtedy nie bedę musiała już brzuchola wciągać;)

Ja chcę już brać te tabletki i wyciszać się i różne takie.. tak jak Wy!!!!!!!!!!!

No własnie widze ze u wiekszości tak wygląda to "odchudzanie" ;p Ale trzeba przyznać, że dobra pizza nie jest zła, a do lata jeszcze trochę czasu mamy więc damy radę:)

Hehe ja tez jestem na diecie i w ramach tej diety wczoraj zeżarłam wielką pizze a dzis 3 pączki. Efekty pewnie będą;)

Ja też już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła brac tabletki, dlaczego to tyle trwa...:) Dziewczyny-czekamy na dobre wieści od Was:)

no wlasnie z tymi wizytami codziennymi to np w invimedzie mialabym problem, bo maja kiepskie godziny przyjec, a z pracy nie zawsze mozna sie wyrwac. Chyba ze idzie sie w tym czasie na zwolnienie?

dasz radę:) trzymam za Was wszystkie kciuki, musi się udac! nie ma innej opcji:)

myslalam ze ta stymulacja trwa miesiac, a Ty widze zaczelas 10.02 a 23.02 juz mialas punkcje..

najpierw ja trzymam za Was:) ja musze jeszcze troszke poczekac:) to kiedy bedzie wiadomo czy udalo?

Jutro mam pobranie krwi no i bedzie trzeba czekac, moj M. czekal na wynik 6 tyg:/ jakbym wiedziala ze to tyle trwa to od razu moglam zrobic tez:/ kurczę najgorsze jest to ze nie dosc ze tyle kasy to wszystko kosztuje, to jeszcze nie ma się 100% pewnosci ze sie uda.. Ja mam niby jajowody drożne, ale 1 jakis poskręcany, drugi biegnie w inną stronę niż powinien;) i zastanawiam się czy to będzie miało jakiś wpływ na efekt zabiegu..

dzieki za slowa otuchy:)najgorsze jest wlasnei to czekanie, juz moglabym brac tabl. antyk. ale kazali mi czekac jeszcze na wyniki genetyczne:/ a jak sie w ogole czujesz po tym zabiegu? kto przeprowadzal ten zabieg? ja sie lecze u dr Elias