Ja mialam identycznie, z tego bolu bylam przezroczysta doslownie, tabletki, 5 dziennie conajmniej. Kroplowki, zastrzyki, wszystko.
Nie szlo nic robic, nic. Wszystko denerwowalo, kazde slowo nawet zamykanie drzwi. Wszystko.
Chodzilam do neurologa, mialam robiony rezonans magnetyczny i nic.
Dostalam od lekarza silne tabletki, po ktorych bol ustal, ale non stop chcialo mi sie spac. Zaszlam w ciaze, i bol jak reka odjal. Do dzis glowa mnie nie boli, czasem tylko pobolewa ale w porownaniu z tamtymi bolami to praktycznie nie odczuwalne.