aga s(as)
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aga s(as)
-
Zorka,to muj stary zrobił lepiej,jak go uczyłam gotować rosół to mu muwie weź garnek,wlej wode,włórz mięso,postaw na kuchence to tak zrobił,za jakuś czas sie go pytam czy sie gotuje to muwi że nie po kuchenka nie właczona hihi a jak mnie nie było i mama miała uprasować staremu koszule do roboty to do mnie zadzwoniła i sie spytała gdzie sie wegiel wkłada do żelaska.
-
Ludzie,jeśli ktoś czyta a nie pisze niech wejdzie na strone agencji na forum Rolnicy już otrzymuja decyzje ONW na rok 2011,trzeba kogoś bronić i to nie ja,chociaż tamten ma podobny pseudonim.
-
Kurde,zamiast decyzje napisałam wnioski.A dlaczego tak pusto?
-
No i sie zaczeło...Najpierw bedziemy czekać na wnioski potem na pieniądze.Wal i duś,kiedy złorzyłeś wniosek?
-
Witam.U nas pada ale my już po żniwach.Wczoraj pielgrzymka koło nas szła,konie sasiada sie spłoszyły i łapałam je w naszej kukurydzy,chociaż i tak kukurydza marna bo na sopie.A ta pielgrzymka to mnie wnerwia,szczególnie te co małe dzieci biora. A sałatki i ogórki pyszne.
-
Witam.U nas pada ale my już po żniwach.Wczoraj pielgrzymka koło nas szła,konie sasiada sie spłoszyły i łapałam je w naszej kukurydzy,chociaż i tak kukurydza marna bo na sopie.A ta pielgrzymka to mnie wnerwia,szczególnie te co małe dzieci biora.
-
Witam.W czwartek i piatek nie było zaasiegu a wczoraj byliśmy na weselu,sasiadka żeniła córke.U nas wczoraj na weselu padało co pół godziny na 10 minut,a wcześniej było w miare.Iwonka,współczuje,w tamtym roku kolega starego sie wieszał i oczywiście kaput.Nam naszczeście nic nie wymarzło.Pozdrawiam.
-
No i z rana było ładnie a teraz sie rozpadało.Iwonka to ciekawe czy ma światło bo dopiero na pasku w telewizorze wyczytał syn że dolnoślaskie nie ma.
-
Iwonko,recznie jest dużo lepiej bo traktorem to wszystko ubije.A co pisałaś z rzulami do roboty to u nas też,jak trzeba do roboty to ich nie ma jak tak to ich pełno,kurwa jasnowidze jakieś że wiedza kiedy trza ich do roboty?Ja mieszkam 20 m od sklepu to dobrze widze.
-
Urodziły się małżeństwu bliźniaki.Jednak rodzice są czarni a dzieci rude.Matka mówi do lekarza: -Panie doktorze,jak ja to wytłumacze mężowi,my czarni a dzieci rude?Lekarz przywołał"ojca" i mówi: -Czy uprawiacie sex raz na tydzień? -Nie. -A raz na miesiąc? -Nie -A raz na pół roku? -Tak. -To patrz pan coś zardzewiałym zrobił.
-
Witam w ten zimny poranek.U nas dziś chyba gnój ale zimno jest w dzień aby 15oC wczoraj było a w nocy nawet do -7 akurat jak nie potrzeba a jak było potrzeba to było goraco.
-
Witam z rana bo spać nie moge.Wczoraj było troche o robocie ale po tym kawale net padł.Mój chłop wyjeżdza w systemie 24 na 48 godzin,a jak go nie ma to albo jest brat albo robimy z synem(12 lat).A wy se w świeto pośpijcie.
-
Mama mówi do Jasia: -Masz to 50 złotych i kup se coś tylko wszystkiego nie wydaj.Jasio poszedł do sklepu i kupił misia za 50 złotych.Poszedł do ciotki żeby mu przyczyła troche pieniędzy,a ciotka w łóżku zajęta z jakimś facetem.Nagle wchodzi wujek Jasia,to ciotka schowała Jasia i tego faceta do szafy.W szafie Jasio gada z tym facetem: -Kup pan misia. -Za ile. -50 zł.Facet kupił.Za chwilę Jasio krzyczy: -Oddaj misia. -Przecież go kupiłem. -Oddaj!Tak pare razy.Jasio wrócił do domu bogaty.Mama do niego: -Jasiu idź do spowiedzi bo ty pewnie bank okradłeś.Jasio poszedł do konfesjonału i mówi: -Ja w sprawie misia -Mówiłem ci że nie mam już pieniędzy!
-
witam.wczoraj syn trawe kosił,ja aby odkosiłam od kwiatków.miałam jak pisałam ale jest za duża.wczoraj troche kropiło ale nie bardzo.u nas już wszystko posiane,szczaw też na łace rośnie to za jaki tydzień bedzie na stole.iwonka,dobrze że już wróciłaś i że zwierząt nic nie pogineło.amadeia,jak już przekwitna,spróbuj opryskać hwastoxem,bo randap to wszystko wypali i jest za drogi.
-
a ja zawsze sieje bez włókniny i sie udaja,mama mówiła że na ogórki to jeszcze za wcześnie żeby wzeszły
-
to ci sie maria trafiło,u nas też krowa wczoraj u byka była.
-
Witam.Ja obrobiona w ogródku,w wielki tydzień wsadziliśmy kartofle,już dawno posiałam ogórki i sałate i jeszcze aby kukurydza.Dziś jestem sama z synem w domu,chłop w Wawie,mama w Łodzi.Trawe,to 7 maja mamy wesele to skosze miedzy weselem a wekendem majowym.Basiu,korzystaj,a jak z tym twoim okiem?
-
witam.ja przez cały tydzień nie miałam neta ale i tak nie patrzyłam bo kupa roboty.Życze wszystkim:wesołego jajka,mokrego dyngusa,smacznej święconki,dużo forsy,robotnych chłopów,i takie różne.ja przez tydzień wszystko już porobiłam.
-
Sernik pomarańczowy: Składniki: rzy czwarte szklanki cukru pół kostki margaryny 2 serki homogenizowane waniliowe 2 jajka galaretka pomarańczowa opakowanie cukru waniliowego biszkopty do wyłożenia formy 1.Zrobić galaretkę i odstawić do ostudzenia 2.Margarynę utrzeć z cukrem.Nadal ucierając dodawać po jednym żółtku a potem stopniowo serek.Troche pomieszać i dodać ostygniętą galaretkę. 3.Białka z cukrem waniliowym ubić na piane i dodać do tamtej masy. 4.Przełorzyć do formy wyłożonej biszkoptami i na dwie godziny wstawić do lodówki.
-
Witam.Iwonka,masz racje papież to zwykły człowiek jedynie bardziej wieżacy a tu takie chalo?!On lubił słodkie jak każdy człowiek.Ludzie Pobudkaaaaa
-
witam.ja dziś mam aby chleb ze smalcem,później trza z obory wypompować gnojówke po aż krowy sie topia.przyjechał brat.pozdrawiam.wczoraj mi nie mogło coś wysłać.
-
maja,ja na poczatku też miałam problemy:jak coś dopisałam to mi wyskakiwało wpisz hasło-jak nie wpisałam nie wysłało,jak napisałam-wpisało,ale nie wyskakiwało forum tylko strona że bład.
-
witam.u nas pogoda na zmiane,jednego dnia ciepło,drugiego zimno.ja jarego mam aby owies to posialiśmyw marcu,kukurydzy musimy kupić i jeszcze wsadzić kartofle a u nas pioch to trza szybko.teraz bezprzerwy sprzatam ogródek.życze miłego dnia.
-
iwonka,mówisz i masz: Z powodu mrozów wczoraj odwołano koncert grupy ich troje.który to raz przyroda ratuje ludzi? Blondynka,brunetka i ruda staja przed lustrem,które jak ktoś kłamie to wciaga.Podhcodzi brunetka: -Myśle że...jestem najpiekniejsza-wciagneło ja.Podchodzi ruda: Myśle że...jestem najmadrzejsza-wciagneło.Podchodzi blondynka: -Myśle...-wciagneło ja.
-
witam.u nas w ogóle sa gupie ludzie a sportu to starczy mi obrządku