tangeska

hahahah ja tez :D ja tez walcze od nowa, od jutra, wiec powalczymy razem;)

52kg? Katia czy Ty oby nie przesadzasz? ja mam urlop i bede wpadac rzadko, widze ze dziewczyny sie wykruszyly;p a cena tabletek mnie zbila z nog:D juz wole stara dobra sibutramine:)

tak, tylko ze do nich jest jednak potrzebny duzy wysilek fizyczny, a czas mi pozwala na godzinke dziennie.. tez uzywam tego kremu:) ale na rozstepy:( w lato fajnie, tak zimniutko:) i jeszcze summer slim- swietny, uzywam od roku

ja nagrzeszylam wczoraj ale dzis juz jest oki:p katia, 8-10kg w ciagu 3 miesiecy?

ale przeciez tak nie mozna!(laptop) zaplacilas facetowi? co on sobie wyobraza

czesc kochane. za dlugo bez Was nie wytrzymalam:p niestety u mnie ostatnie 3tyg byly okropne wiec wczoraj wystartowalam z waga 65kg. dzis juz jest 64,5kg a do poniedzialku musze miec max 63,9 chociaz:p tak wiec dzialam. no i w koncu sie przemoglam i codziennie cwicze 1h:) pod koniec czerwca jade nad morze i musze byc sexi:p

a ja myslalam, ze Ty z lublina.. moment chyba Inspiracja byla z lublina, Evella z torunia a Katia z krakowa.. a ja kocham slask! tam sie urodzilam:p

a czemu nastroj?;D kurcze, jak tam u Was z pogoda? bo w warszawie raz jest slonce, raz nie ma, a niebo takie jak przed dobrym deszczem. nie idzie nic zaplanowac.. a tak swoja droga to pragne Wam wirtualnie wylac kubel wody na... glowke! hihi:D

hej dziewczyny. Katia, dzieki za zyczenia:) ja tam jem wszystko, nawet ciasto, ale w odstepach i nawet probuje pamietac o nie laczeniu:) i cwicze sobie z rana, a jak nie to wieczorkiem:) milego dnia!:)

ja tak samo choc moj umiar nie wyglada najlepiej a ja prawie wciskam sie w swoje spodnie;(

a tym czasem rozpisalam sobie jutrzejsze menu: 1. 2kr chl + 2lyz dzemu 200kcal 2. jakies warzywo 30kcal? 3. 2x serek wiejski lub jogurt pitny 240kcal 4. jakies warzywo 30kcal? 5. mala, ciepla kolacja do400kcal razem: ok900kcal musi sie udac:/ dobranoc:)

*3 razy, posilku kochana jestes:* kurna ale rygor.. ja bez mleka i slodzika nie zyje! ale mam pare pytan. piszesz, ze nie wolno maslanki,kefiru itp a w przykladowym menu jest.. nastepnie, mowilas ze nie wolno laczyc bialka z weglami, a przeciez purpenikiel to same wegle.. czemu wazne jest zeby herbata byla lisciasta? (tu naprawde sie zdziwilam) caly czas sacze w torebkach. niee ja nie dalabym rady absolutnie.. ta dieta nie jest dla mnie.. Stokrotka, a ty co na to?

wrocilaaaaam! uf w sumie na 2godzinki bylysmy.. tort wyszedl pyszniusi, uszczknelam kawaleczek;) w sumie nie bardzo przepadam za tortami (jedzeniem:D) wole inne slodkosci:p no a jak u mamy pysznie ale raczej nie dietetycznie.. ale jutro rano cwiczonka:) wiecie, daja mi one energie na caly dzien:) ja fb ani nk nie mam ale chetnie sobie Was poogladam z profilu mojej siostruni:p

katia czytajac twoje manu slinka mi pociekla :) wczoraj u ciebie maz, a u mnie dzis mama ma urodziny -ale nie bede pisac, ktore- kobieta w koncu;). zrobilam jej piekny tort:) a poskakalam ale chyba 3 min wiecej nie dalam rady;d ale za to przed skakaniem pocwiczyam z plytka 40min. a po tym wszystkim zjadlam sniadanie.. dziewczyny ja utylam 1kg!!!!!!!!!!!!!!!! ja nie wiem.. tyje po dukanie, 5 posilow dziennie.. czemu tak jest? zalamalam sie. przeciez nawet zaczelam codziennie cwiczyc! chyba rzucam w kat to jedzienie 5x dziennie i normalnie bede jesc sniadanie, obiad, kolacje w normalnych porach male porcje. nic na mnie nie dziala :( :( :( Evella, Inspiracja ??????????????????????

hej hej :) u mnie dzis: 10.00 1duza kr chl + jogurt 90kcal + sliwka 13.30 1duza garsc makaronu ryzowego + gotowane kapusta, szpinak, shiitake + 1kaw lososia got. 15.45 jogurt nat pitny 250kcal 18.30 pol kostki tofu + 2lyz miesa mielonego + 3lyz ryzu + 3m. kaw kurczaka + miseczka salaty jestem z siebie dumna bo stygnie mi ciasto w kuchni, ciastka leza na stole, bagietka pieknie pachnie, croissant sie do mnie rano usmiechal.. a ja nic!:D mam nadzieje, ze w koncu mi sie uda:)

katia, udalo Ci sie!!!!!!!!!! gratuluje!!!!!!!!!!! a ta dieta interesuja.. do jakiej wagi przy jakim wzroscie corka dazy? :) ja pocwiczylam i teraz ide spac:)

bo nie chce popadac w obsesje typu zrywania sie z lozka bo pora sniadania. tak jak z tym liczeniem kalorii.. no nic. dobranoc :)

o, dobre z tym komputerem..:p mozecie byc ze mnie dumne. zwyciezylam sennosc i pocwiczylam. wlasnie skonczylam:D przy okazji pomyslalam o tych godzinach.. zrobie tak ze od sniadania bede jesc 5 posilkow w odstepach 2,5h-3h. po prostu bede zapisywac godzine 1posilku i doliczac reszte. organizm dostaje sygnal ze jeszcze cos dostawac, bedzie spalac i tez jest oki:)

Stokrotka, gratuluje!!!!! katia, nie ma za co :)

wiem ile powinno byc i ze jablko tez jest posilkiem. zdarza mi sie jesc 2x/dzien. Boze musze pocwiczyc a tak mi sie cholernie nie chce.. a jak twoj budyn Stokrotka?;)

moze jeszcze raz: 1. slodycze ograniczyc do minimum. 2. w miare regularne min. 3 posilki dziennie. 3. cwiczenia codziennie. 4. miezenie co 3 dni, wazenie co 7 dni. 5. pilnowac kalorycznosci posilkow (chyba musze zaczac liczyc kcal :( max 1200/dzien) do 29.04 musi byc 60/59 kg. monologi sa fajne :D ale gdzie jestescie? :(

ja w dalszym ciagu przegrywam ze slodkosciami.. 11.20 1kr chleba + jogurt 90kcal + 5 m. ciastek, czekoladka, buleczka maslana + sliwka do doopki. ale juz od tego momentu nie tkne zadnego ciastka! i w ogole wywalam te zapychajace bulki a stawiam na warzywka. jak bede glodna to cos ok 15 a jak nie to kolacja ok18. i musze ruszyc tylek w koncu pocwiczyc.;/

katia, przy 1500-1700kcal nie da sie tyc:) przyjelo sie, ze dzienne zapotrzebowanie ok 2000kcal. a 1kg tluszczu to 5000 niespalonych kalorii. ja gdy jadlam ok 800kcal + caly dzien w ruchu to bylam po 1. niezywa 2. bez kija nie podchodz. a potem fajne jojo.;/ teraz juz nie bede liczyc ale pilnowac godzin i cwiczyc:) efekty musza byc.

jedna kromka 75kcal. ;) u mnie: 8.40 kawa zb z ml 2% +2kr chl ze slnecz.+ jogurt 90kcal + 2ciastka + buleczka maslana 11.15 jablko 13.20 miska zupy pom z 2lyz makaronu + szklanka koktajlu banan-pomarancz + wafel ryzowy 35kcal 18.40 miska spaghetti z 3lyz sosu pomid.-baklaz. + cwiartka lososia + salata z pomidorem tak sobie tak wyglada ale do 1500kcal jest na stowe. i jeszcze pocwicze. poczatki sa trudne..

od dzis nie jestem lasuchem;d na mnie chrom nie dziala. bralam kiedys 3tabletki dziennie i nic. jak mi sie chcialo slodkiego tak mi sie chcialo.