ChceByćMamą

Gosiu,no to witam w klubie :) Razem oczekujemy na @ o tej samej dacie.Z tym,ze do mnie napewno 13 marca nie przyjdzie bo mam nieregularne.Tak mniej więcej powinnam dstać do 19 marca,alee zamierzam zatestowac 13-stego :)

kreyzolka,to się masz ze swoimi mężczyzną ktory pragnie dzidziusia :D A co masz mu mówić,ano prawde i tylko prawde :)

Ze względu na moje nieregulrne @,tak obliczyłam jak by co noi dumnajestem z siebie,że nie korciło mnie by kupić test.I dobrze,bo jakbym miała go w domu to korciło by mnie by zrobić.A tak,nie mam i musze czekać aż kupie hehe Sadyzm hahaha

Wróciłam niedawno do domu,we łbie mi się coś kręci,czy co.Wypiłam kawe,ale ja tylko capucinko pijam :) Przechodziłam obok aptek,drogeri i nawet nie krcilo mnie by wejśc ikupić kolejny świeży :D test :D Poczekam jeszcze,jutro kupie na niedziele,bo w niedziele przypada mi termin miesiączki. Noi tak sobie obliczałam,że mniej więcej do 19 marca powinnam dostać okres.Brzuch mnie pobolewa okresowo od czasu do czasu,to samo jajniki klują. :/

Hej :) cocoa,to kochaliśmy się ze swoimi mężczyznami w tym samym dniu bo też mam dzisiaj 14 dzień po przytulankach. A noi rozbroiło mnie twoje roztargnienie na tronie hahahah dziewcz.portug wszystkiego najlepszego Wczoraj mąż przyjechał z pracy,zobaczyl test i zdziwionym głosem zapytal:robiłaś test? Ja:tak o n: i co? A ja nic mąz-no bo przecież i tak robiłaś przeterminowanym testem. cdn

anvers dobranoc. cocoa,noo ja o malo co z męzem też się poprztykałam.W sumie,to mąż walnąl focha :P Jest tu ktos jeszcze,czy sama zostałam????

Oszaleć można :P Mąż maruda śpi,bo lepeytnka go boli. Jutro 14 dzień po witaminie S i dwa dni do @ daty. Noi 27 dz cyklu,czyli albo lada moment dostane albo to opoźniona owu?No nie tak lada moment @ nie dostane,bo regularnych @ nie mam.

Żaś niewidoczna jestem.... Brzuch,a raczej jajnik mnie boli-tak jak na @ Śluz mleczny Miewam nerwy jak przed @ Syfki jak przed @ ale najbardziej mi jajniki teraz dokuczają :/

mongrana-ja pierdziu,w szoku jestem że tak się dzieje w Niemieckiej służbie zdrowia. A test zrobilam,bo nie wytrzymałam,a skoro i tak przeterminiwany stwierdzilam a co mi tam zrobić szkodzi :P Ze strony internetowej,to->Sprawdź datę ważności testu. Przeterminowany nie nadaje się do użytku :D

Ja dzisiaj testowałam,jedna kreseczka.Fakt po 13 dniach od seksu,aleee testem przetrminowanym,bo był ważny do grudnia 2010 i robiłam go przed 12 w południe.Także,nie przejmuje się bo zrobie poniwnie za 3 dni,czyli 13 marca w dniu spodziewanej @. :)

Przygodę*raczej bo jedną :)

Mongrana wspólczuje.Miałam też przygotowy z pogotowiem w uk. Kuźwaa rozpisałam się i podałam złe hasło.Post poszedł się yhy yhy beeep.

Ja obok swego domu,mam dom-sąsiadow i mają po stronie naszej sypialni łazienke-kuchnie i własnie słysze jak dziecko kąpie. A i jeszcze coś,teraz odkąd się "staramy" to wszędzie widze albo ciężarne,albo mamy z mutkimi paromiesięcznymi dzieciami,mam na mysli głownie 3-4 miesieczne,starsze też widuje. :) Jakoś często gęsto rzucają mi sę w oczy :P Oczywiście,nie uznaje tego za znaku,żeby nie było ze jstem wariatką haha

Aczkolwiek moge poczekać,plus jeszcze dwa dni bo @ mam niby mieć 13 marca. :) Ide sobie hernatki zrobić.Zaraz wrqcam do Was.Choć tu chyba pustki :P) Kala,witaj :)

cocoa,wróc jeszcze :P Mąz ogląda t,a ja przyszlam na kafe :) Prkatycznie mogłabym jutro zrobhicbo będzie 13 dni po stosunku,ale chyba pczekam jeszcze jeden dzień :P

To owocnej nocy życze dziewczyn.port :)

Ja jestem i też witam nową staraczke,bo zapomniałam napisac. :)

JPOPRAWKA* Jestem spowrotem na chwile zniknelam.Wyciągnelam męża na spacer do sklepu,zanim zjadłam jeszcze z 3 kostki białej czekolady,kupiłam sobie chipsy laysy zielona cebulka.Noi troche mi pomógl spacer bo ochłonełam. A to chyba znak,że @ przyjdzie,bo mi to wygląda na moje pms-owe humory.Chociaż do daty mam 9 dni jeszcze. :/ Mogłaby nie przyjść.

Jestem spowortem na chwile zniknelam.Wyciągnelam męża na spacer do sklepu,zanim zjadłam jeszcze z 3 kostki białej czekilady,kupiłam sobie chipsy laysy zielona cebulka.Noi troche mi pomógl spacer bo ochłonełam. A to chyba znam,że @ przyjdzie.Chociaż do daty mam 9 dni jeszcze.

Ja na męża jako tako trzymam nerwy na wodzy,nie mysle o ukatryupieniu ;)_ go,ale za to jego koleżke owszem.Kurwa mac otruje mu gnoja malego-kota.

No to faktycznie nie zrozumiałam dziewcz.port. Widze,że nie tylko my mamy dziś-teraz nerwy. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4763561

O i kolejna z nerwami-kreyzolka.Eh.........mąz się kąpie.Chwila spokoju.....

Wypiłam herbate na uspokojenie,troche pomogła ale nie do końca. odechcialo mi się momntalnie wszystkiego taki mam zjebany chumor. O słysze,że mężulek wszedł do domu.

madzi22,trzymaj się. :) Ja czekam na męża,bo powinien już być z pracy .no,ale póki co go nie ma,albo gdzieś zajechał albo focha zarzucił ale chyba nie.No chyba,że boi się do domu przyjechać bo wie co go czeka :/ Zjebka,a na poważnie to rozmowa. Jak zaraz nie przyjedzie ide się przewietrzyć,bo mnie nosi. ryczeć mi się chce co chwile,chyba PMS i gowno z ciąży będzie,to raz się smiej,płacze i mam nerwy jak cholera.nosi mnie doslownie.

Telefonicznie jak dzownił z pracy powiedzialam mu co myśle.