Kinga1988

Tak mialam wczoraj urodziny... ale nie ma sie czym chwalic.. :D zas rok starsza ... :D:) Ja tez trzymam kciuki za was... :D wy bedziecie za mnie 30 trzymac: :D:D:D

Hej :) Dawno mnie tu nie bylo... mam mnostwo nadrabiania... nie mialam internetu jakis czas ( moj pies skoczyl przez przypadek na stol wylał mi kawe na laptopa i caly zaczal wariowac no i oczywiscie zalal mi jakies łacze internetowe i nie moze mi sie laptop do routera podlaczyc, teraz korzystam z łacza przez usb... :/ ) My z moim M zaczynamy od jutra albo i dzisiaj starania... dopiero za 2 tygodnie sie okaze co i jak :P nie nastawiam sie dobrze .... A co do badan ktore mielismy robic to odpuszczam narazie, rozmawiałam o tym z mama mowiła ze przyjdzie na nas tez czas predzej czy pozniej... i mowiła ze moze do lipca sobie darujemy... to byla tylko taka sugestia... z drugiej strony wiem czemu mi o tym powiedziała i z mezem doszlismy do wniosku ze bedziemy gruntowne badania dopiero robili w lipcu, sierpniu okaze sie... teraz chce sobie wyluzowac i sie nie przejmowac niczym... :) :) Ogromne gratulacje dla naszych ciezaróweczek :* pozdrowienia dziewczynki... Barbera ja Ci tam zycze aby i ta druga fasolka sie jakos zadomowiła... :) :*

Hej.. Anvers to czekamy na dobre wiesci :)

Witajcie dziewczyny... Nie zagladałam ostatnio bo sie czuje jakby mnie z krzyza zdjeli... dzisiaj juz lepiej.. ta małpa mnie wykonczyła, goraczkowałam :/ strasznie sie bałam ze jakiegos krwotoku od tej @ dostane ... na szczescie pomalu odchodzi wiec jest spokojnie juz.... U mnie dziwny brak apetytu nastał, dziwnie sie czuje nic mi sie nie chce.. :/ juz sie boje nastepnej @, oby byla jakas łagodniejsza bo wykorkuje... :(

hej kobietki... a ja dzisiaj tak wczesnie, moj obudził mnie wstaajac do pracy. Wczoaaj z moim M i rodzicami poszlismy na dłuzszy spacer do pizzerii na piwko i pizze...zjadłam jeden kawałek chociaz nei amialam na niego wcale ochoty. wypiłam piwko....a jak wrociłam do domu to dostałam ponad 38 stopni goraczki.... :/ mialam bezobjawowe przyjscie @ a teraz sie musze meczyc :( a małpa sie rozwineła...

a co do kotkow to piekne ale nie jestem do nich przekonana.. zreszta mam alergie na koty zaraz katar i szczypiace oczy...:)

Mongrana narazie nie ma sensu robic testu.. póki co mam brazowy sluz czekam na dalszy rozwoj wtedy moge ocenic co to jest... ale mysle ze małpa sie rozkreci... :)

dobra uciekam na jakis spacerek, troszke odreagowac taka fajna pogoda a tu taki humor..:/ eh... no coz moze nie jest mi dane.. :(

do mnie jakos nie chca przyleciec... :(

hej jak mowilam ze przyjdzie to przyszła... :/ wrrrr nastepna data @ to 30,04 eh....

WItajcie.... u mnie dzisiaj z rana temperaturka spadła do 37 wiec oczekuje na @ , dzis 28 dc wiec lada moment powinna sie zjawic... :) testowac nie bede bo wiem ze i tak nie wyjdzie... :)

No obys sie zaraziła.. choc ja od kolezanki sie zarazam juz tyle czasu... a syna ma juz poltora rocznego :P... nie znam neistety moze cos na internecie by sie znalazło... poszukaj a nóż.. :)

Pablinka to ja pozyczam twojego... jak on dokładniejszy od testów jest to czemu by nie... :D:D:D Mongrana a ja tez zasłuzyłam juz chyba po prawie 2 latach... a tu nadal nic... :D i co??

Witaj Cherry :) :) owocnych staran zycze i oby nasze forum pomogło Ci zarazic sie ciaza :D:D

Hej :) Młoda Mamo oczywiscie mierzyłam w pochwie i mialam 37,5 rano a pozniej kolo 11 mialam 37,7... nie jestem chora nic mi nie jest czuje sie swietnie... pod pacha mierzylam i mam 36,3 (u mnie to norma) Jak mówilam nie kontroluje temperatury... zaczełam pare dni temu wiec nie mam porownania.. mniej wiecej utrzymuje sie na tym samym poziomie... ale to na pewno nie ciaza.. nawet nie czuje nic.. :) nie wiem czemu ale przed okresem zawsze mam piersi takie nabrzmiałe i bolace...a jak juz jestem w trakcie i po @ to wszystko tak jaby ze mnie splyneło, piersi flaczeja (hehe) . teraz czuje sie jak po okresie.. :/ hmm moze mi sie cos rozregulowało??

Pablinka gdyby tak sie dało... :P to ja z miła checia bym chciala sie zarazic :)

teraz jeszcze raz zmierzylam choc wiem ze o tej godzinie wynik nie jest miarodajny... to mam 37,7 tempke.. a pod pacha mierzylam bo myslalam ze moze przeziebiona jestem i dlatego tak wysoko 36,2... :/

Barbera moja normalna tempka to ok 36,4 cos takiego przewaznie.. chociaz powiem ze az tak bardzo nie zwracam uwagi na nia... pewnie i tak spadnie :P

Barbera a czy juz zauwazyłas zmiany brodawki sutkowej??? jedyna rzecz co mnie niepokoi troche to to ze mam 37.5 temperaturke...

No pewnie tak... chociaz sama wiesz ze po tak długim czasie rozne rzeczy sie wkreca.... :) Mi jak narazie sie smaki nie zmienily... :) oczekuje ciagle na tą @ niech szybko przyjdzie bo chce kolejna owu.. :)

no to teraz ja przoduje w tabelce... :) Barbera szalej szalej poki jeszcze mozesz :D

Barbera a ile bys chciala zeby bylo ?? :P:) ja bede trzymała kciuki za cała trójeczke oczywiscie :)

Anvers u mnie dzisaij ponuro za oknem ale ciapło jest bo juz z pieskiem bylam na dworze... :)

Barbera ja nie mam zadnych objawow ciazy.. wiem ze dostane @ jutro albo jeszcze pozniej dzisiaj... :) nawet sie nie nastawiam... :) kazda moja kolezanka mowila podczas staran ze tak inaczej wyjatkowo sie czuly ze juz wiedzialy ze to ciaza jest... tylko czasami jak sobie nie wkrecac skoro wiekszosc z nas nie zna tego uczucia... :)

no o fajnie.. :) zeby tylko ciaza łagodnie przeszła bo to ponoc tez wszystko wysiada... i nic sie nie chce... :P Nietoperek wczoraj pisałas ze najprawdopodobniej bedziesz miala cesarke z powodu wady wzroku... kolezanka moja ma toksoplazmoze (jej mama sie zarazila jak byla z nia w ciazy) i poszło jej na oczy.. bardzo słabo widzi i ma na jednym oku lekkiego zeza... ona urodzila normalnie dziecko 4250 nie miala cesarski... wiec nie wiem czy tak do konca sie na nia nastawiac... ja tez myslalam ze jak bede w ciazy to tylko cesarka bo z powodu tarczycy.. ale duzo osob mowilo ze rodzi sie naturalnie.. :/ eh wiadomo ze co kobieta to inny przypadek... Barbera a kiedy sie dowiesz ile jest fasolek ??? :)