Cześć Dziewczyny :-)
Piszę ponownie i proszę o odpowiedź.
Nie wytrzymałam i wczoraj zrobiłam test Quick View i wyszła jedna krecha. Był to jeden dzień przed spodziewaną miesiączką, ale ponieważ było mi cały dzień niedobrze, to go zrobiłam. Szanse na zajście w ostatnim cyklu były duże, więc miałam nadzieję ;-(. Dzisiaj nadal nie mam, chociaż od wczoraj rana mam takie dziwne różowe zabarwienie-plamienie. Trudno nazwać to krwią, ale coś z tym ma wspólnego. Objawów typu bolący brzuch jak miałam co miesiąc nie mam i stąd moje pytanie, czy test zrobiony wczoraj jest w 100% pewny? Niestety zaznaczę też, że miałam ostatnio zapalenie dróg moczowych.. Dotąd cykle miałam regularne co 26 dni..
Pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki i staraczki, mam nadzieję, że w końcu (mój czas powoli pewnie się kończy) dołączę do tych pierwszych - to największe marzenie mojego życia. Nic innego się dla mnie w życiu nie liczy!