Aisza26

Wiecie tak piszecie o tym pęcherzyku i zaczęłam sie zastanawiać jak to u mnie wygląda, kurcze a jak nie ma owul, ech, ale miejmy nadzieje ze jest i ze jest pęcherzyk, mysle ze mam teraz dni plodne bo odczuwam to, obym sie nie mylila, no nic co tu gadac, do konca lipca bromek a jak sie nic nie wydarzy to bedziemy myslec dalej, ja badania, moj M badania, coz, jak bedzie trzeba to sie porobi co trzeba, ale w duchu modle sie oby nie naprawde, juz czasem mam dosc wszystkich problemow, ale trza zyc i sie nie poddawac!! No Kobiety Kochane dobrej nocy zycze i pozdrawiam cieplutko, do uslyszonka:***

Spineczka corrine ma racje, trzeba pisac co lezy na duszy a po to tu jestesmy zeby siebie wspierac, przykro mi ze kolejny test znow negatywny ale to nie powod by sie poddawac albo tracic nadzieje, napewno sie pouklada, a jak pojdziesz do lekarza to pytaj o wszystko co Cie interesuje, on dokladnie wytlumaczy Ci co i jak a wtedy bedziesz spokojniejsza. Co do dr house bo pewnie ją mialas na mysli to wydaje mi sie ze napewno nie chciala urazic Cie swoja wypowiedzią, w tym zeby sie nie nakrecac to niestety musze przyznac jej racje, bo my kobiety lubimy tak robic, no ale znow zeby dziewczyny pocieszaly to sie nie zgodze bo kazda tego potrzebuje, w kazdym razie nie bierz tego tak do siebie, napewno nikt nie mial nic zlego na mysli a bynajmniej mam taka nadzieje, glowa do gory Słońce, trzymam kciuki zrezta za Was wszystkie!! Jeśli chodzi o mnie to po staremu, majowy wekend udany, bardzo "pracowity":p a czy owocny to sie okarze, wedlug moich obliczen gdzies od niedzieli mam dni plodne ktore skoncza sie tez w okolicach niedzieli, mam bynajmniej nadzieje ze ta owul jest, no zobaczymy.Poza tym mielismy fajna imprezke i ogolnie dlugi week sie udał takze jestem zadowolona:) Pozdrawiam Was i spokojnej nocy życze:):***

cderfv wiesz jest tyle tych tabl na rynku i innych wspomagaczy ze juz naprawde niewiadomo co brac, ja biore ten bromergon na zbicie prolaktyny i niby on tez wspomaga owu ale czy ja wiem, nie robilam badan na owu takze nie wiem czy ja wogole mam ale mam nadzieje ze przy bromku tak, no ponic castangus, olej z wiesiołka i ziółka ojca sroki, a nawet luteina wspomagaja to wszystko ale sama nie próbowalam wiec nie wiem ile w tym prawdy i czy faktycznie skutkuja, ja łykam codziennie witaminy , zestaw witamin z luteiną noi bromka i chcialabym by to bylo wystarczajace no zobaczymy!! A Wy ile sie juz staracie?? A jak u Ciebie z prolaktyna, tez w normie tak?? W każdym razie zycze by sie udalo jak najszybciej, dobrze wiem jaka ma sie na to nadzieje:) Co do mojego slubu to w zasadzie nie tak niedlugo bo na jesien ale ten czas tak szybko leci i tyle zalatwiania a jeszcze remont zaczynamy i glowa pelna noi nadzieja ze cos miedzy czasie "wyskoczy", oby:) Pozdrawiam:***

cderfv a co to jest femiferti bo pierwsze słyszę, napisz o tym cos wiecej!! ile sie staracie noi czemu tak dlugo, robilas badania itd??

Czesc dziewuchy, ja tak na chwilke ale widze ze wiele mnie nie ominelo, chcialam tylko napisac ze bylam iu lekarza i na szczescie przepisal mi bromka bez problemu niestety tylko na dwa opakowania i kazal sie zdecydowac czy bede chodzic do niego czy do swojej gin, hmm to mnie postawil pod sciana, jesli przez nastepne dwa cykle sie nie uda to bede w kropce no ale kto wie takze bede sie martwila pozniej, w kazdym razie biore bromka nadal pol rano i pol wieczorem i czekam na rezultaty, czas pokarze, nadziei nie trace i wierze sie uda wkoncu:) Spineczka przykro mi ze sie nie udalo, wiesz jednak ja Ci powiem z wlasnego doswiadczenia ze mialam podobna sytuacje (nie po bromku tylko wczesniej) bylam prawie pewna ze to ciaza, pisalam tu dziewczynom, zrobilam test, wyszly dwie kreski, bylam wniebowzieta, ale nastepne dwa pokazaly jedna kreske, potem dr luteina a teraz bromek, ja bym Ci polecala nastepnym razem odrazu isc na bete bo testy zawodza i to dosc czsto niestety, ja bynajmniej nastepnym razem tak zrobie, nie wierze juz testom, objawom ciazy ani nie ciesze na zapas, napisalam to bys pamietala ze zeby miec pewnosc najlepiej zrobic bete hcg i wtedy jest 100% pewnosci bo roznie bywa. Zycze szybkiego zafasolkowania Wam a w zasadzie nam wszystkiem:) Pozdrawiam:***

Czesc dziewczyny a mnie sie tak przy sobocie udalo wejsc na chwilke, dziekuje za opinie i znalazlam moja kiecke, bede musiala podjac decyzje pomiedzy ta a tą, moze mi pomorzecie, czywiscie obie biale bo ta jedna wyglada jak kremowa, a wiec: http://oiw.pl/galeria/gallery/suknie/romance.jpg http://www.suknieagnes.pl/images/photoalbum/10254_.jpg Trudny bardzo wybów, jedna i druka jest dla mnie tak urocza, a wiem ze w salonie w ktorym postaram sie ten zakup poczynic to nie dosc ze nie jest az tak drogi bo bylam to jeszcze akurat sa te dwie, tzn bardzo ale to bardzo zblizone i mnie urzekly, pomocy:) Poza tym u mnie po staremu, dzis nie bedzo mam juz czas takze postaram sie zajrzec na dniach, jutro jedziemy na majowke takze w tygodniu cos skrobne, jeszcze pozniej moze na chwilke mi sie uda wejsc ale puki co uciekam i zycze milego dnia i wieczorku, buziaki :)

http://www.suknieagnes.pl/images/photoalbum/10254_.jpg http://www.suknieagnes.pl/images/photoalbum/10308.jpg Mniej więcej cos takiego, niestety zgubila mi sie gdzies stronka z tą "jedyną", jak bede miala wiecej czasu to poszukam a puki co oceńcie te, buziaki zmykam pa:)

Czesc dziewczyny, witam cieplutko:) Smerfetko chyba mocno trzymalas te kciuki bo przepisal mi bromka bez problemu, musialam troche naklamac ze wyjezdzam itd i nie mam jak do swojej gin ale sie udalo, tyle ze przepisal mi na 2 opakowania tylko, ale lepsze to niz nic, postanowilam ze bede nadal lykac pol rano i pol wieczorem, jak ma pomoc to pomoze, tylko tak sobie czasem mysle czy to faktycznie w tym lezy problem, bo jesli sie nie uda, ech oby tak sie nie stalo, no pozyjemy zobaczymy, kuruje sie dalej i czekam, wykupilam odrazu dwa opakowania ale tak sobie pomyslalam po cichutku ze moze az tyle potrzebne nie bedzie, oby:) Co do slubu to tak poczynilismy kroki, mamy sale, zespol, % juz nawet, takze troche pozalatwiane, kosciol zaczynamy zalatwiac tak lipiec i reszta pomalutku tez, a slub na jesien, pazdziernik, zleci i nim sie obejrze bede juz zona:) Mam tez upatrzona sukieneczke, tzn krój jaki chce, zaraz skopiuje i wysle Wam linka to oceńcie jak tam z moim gustem ok?? No a puki co zmykam pomalu bo obiadek pichce i tak biegam z kuchni do pokoju:) :***

A i jeszcze jedno dbaj o siebie teraz, duzo sily i zdrowka zycze, zeby fasolka w Twoim brzuszku miala jak najlepiej i jak tylko sie potwierdzi na 100% to pisz, ale mysle ze raczej 99% to ciąża, super, zazdroszcze i mam nadzieje ze coraz czesciej bedziemy tu sie tym chwalily, wspaniale:):*** Jestesmy z Tobą, aha napisz bo nie doczytalam bo ja tak z biegu, Wy tak bez zabezpieczenia pol 1,5 roku tak, a robilas jakies badania czemu nie wychodzilo tyle czasu czy nie??

Oj ja bym obstawiała że masz powody do radości, gratulować jeszcze nie będę, dopiero jak się potwierdzi ale myślę ze Ci sie udało, może rozpoczniesz łańcuszek szczęśliwych "trafień" na naszym topiku, trzymam kciuki:)

corrine 37 wiesz masz rację, ja tez wychodze z zalozenia ze teraz coraz czesciej lekarze jakby umywali rece, zostawiali z problemem samą sobie i radz sobie dziewczyno, nie wiem czemu takjest, natłok obowiązkw czy co, ale po to zostawali lekarzami by nam pomagac, chora sytuacja, ja np nie narzekam na moja gin ale w jednym mam do niej zal ze nie rozumie ze czas leci i jesli nie wychodzi to znaczy ze jest cos nie tak, jej teoria ze pary do dwoch lat powinny starac sie a potem robic badania dopiero to dla mnie starata czasu i wcale nie takie normalne, dlatego po czesci sama wzielam sprawy w swoje rece i w zasadzie dzieki tym forum zbadalam prolaktyne i poszlam po bromka, noi faktycznie okazalo sie ze prl za wysoka i moze przez to nie wychodzilo i potrzebna ta kuracja a jakbym posluchala mojej gin to jeszcze kilkanascie miesiecy siedzialabym i zastanawiala co jest nie tak, takze sama nie wiem co o tym myslec, dobrze ze istnieja te fora i mozna sobie pomoc dzieki doswiadczonym kobitkom, bo jak sie okazuje czasem na lepsze sie dzieki temu wychodzi niz sluchajac lekarzy, w takich czasach zyjemy, kazdy sobie rzepke skrobie i trza sobie radzic jakos, no zmykam papapapa :):***

Witam Was dziewczynki Kochane:) Jak tam po świętach, bo ja podjadłam ale szybko spaliłam, porozrabialismy troszkę także czas świąteczny nie zmarnowany, okres skonczył mi sie w piątek przed świętami więc pewnie ze staranek nic ale najważniejsze że było milutko:) Dawno nie zaglądałam, nie miałam dostępu do kąpa, widzę że wątek sie rozwinął, nie bardzo mam czas dokładnie nadrobić ale mniej więcej widzę że bez zmian u Was. Nowe osóbki też widzę, więc witam:) Co do mnie nowy cykl nowa nadzieja tak więc!! Ten okres był jakis dziwny, raz był raz nie, taki przerywany jakis ale trwał tydzień w zasadzie, myślę ze moze to przez bromka inaczej wyglądało, raczej skąpo i bez żadnych bóli, a bromek sie kończy, w czwartek idę po recepte na NFZ, nie znam tego lekarza do jakiego mnie zarejstrowała, powiem mu ze wyjezdzam i nie mam jak sie dostac do mojej gin i ze chcialabym recepte, mam nadzieje ze uwierzy w te bajke i przepisze bez problemu a jak nie to ja nie wiem co zrobie bo w piatek bromek sie konczy a w czwartek mam wizyte kurcze a nie chcialabym przerywac kuracji, no zobaczymy, ublagam go jakos, moze zapisze?! Poza tym bez zmian u mnie, coraz czesciej mysle o slubie i dociera do mnie ze czas tak szybko leci i niedlugo żoną zostane, my w sumie juz jak stare malzenstwo hehe ale sam slub i to wszystko to taki stres, ale mily:) No dziewczyny trzymajcie sie cieplutko, starajcie, ja tez nie odpuszczam, w koncu nowy cykl, pozyjemy zobaczymy, zdrowka zycze duzo i do uslyszonka, sciskam buziaki:):***

Aneczka_83 pewnie że możesz się do nas dołączyć, myślę że dziewczyny przyjmą Cię równie ciepło, także pisz jaki masz problem i będziemy rozmawiały, tak więc witaj w naszym gronie:):):) Dla reszty dziewczynek pozdrowionka, nie bardzo mam dziś czas na pisanie dlatego weszłam by zyczyć Wam chociaż spokojnego i miłego dnia, do usłyszenia Kochane:*** ps. Cieszę się, że co niektóre się wkońcu odezwały, wiadomo o kogo chodzi, wszystko będzie oki, głowa do góry;):***

Hej Kochana, tez tak mysle ze te nieregularne cykle ktore miewam to za sprawa prolaktyny, nawet problemy z cerą ktorych nigdy nie mialam nagle sie pojawily i od kilku miesiecy ciezko mi sie pozbyc wypryskow, stan mojej skory znacznie sie pogorszyl, zawsze bylam gladka, czasem cos tam wyskoczylo na chwile, a teraz jedna znika nastepna sie pojawia i tak w kolko. Wiesz generalnie to ja nie narzekam na moja gin, w moim miescie jest chyba najlepsza, chwalona, ale widze ze ona wyznaje teorie ze zdrowe pary do dwoch lat powinny sie starac normalnie, nie byla za tym bym przy takiej prl brala bromka dlatego wypisala mi jedno opakowanie, noi teraz nie wiem jakby zaaregowala, pewnie kazala by mi badanie powtorzyc i dopiero, wiec postanowilam ze pojde na nfz, tam jest lekarz ktory bez problemu mi wypisze recepte noi nie strace bo nie bede musiala za recepte placic, a czy tak czy siak bromka chce nadal brac, mam nadzieje Izuniu ze sie wkoncu powiedzie, oczywiscie nie trace nadziei i sie nie poddaje ale zawsze jak ten okres przychodzi to wiadomo jak sie czuje, ale dobrze ze bynajmniej jest bo juz sie balam ze nie wieadomo ile znow sie spozni, a co bedzie dalej zobaczymy, kuracja trwa takze do przodu:) Widzialam Twoja sukienke, bardzo sliczna naprawde, podobaja mi sie takie fasony:) A tak na marginesie to ja myslalam ze Ty bialej slubnej szukasz;) Bo ja własnie taką będą musiała znaleść i jakos sobie tego nie wyobrazam hehe, ale dam rade, sama przyjemnosc:) A co do kresu Twojego to przykro mi oczywiscie, ale zaczekasz, zregenerujesz sie i napewno sie uda, głowa do gory:) :***

A jeszcze zapominalam dopisac ze @ znow mi sie spoznila i to rowne 6 dni wiec nadal rozregulowana wiec nawet bez bromka to nie widze innej opcji, jak mus to mus, czego sie nie robi by pomoc szczesciu, oby tylko nas dosięgnęło!! :***

Czesc dziewczyny, jak tam przygotowania przedswiateczne, bo ja mialam bardzo pracowity weekend, dzis odpoczywam uff:) Poza tym w piatek mialam jakies brazowe uplawy i sie troche wystraszylam bo nigdy takich nie miewalam, wieczorkiem pobaraszkowalismy ale troche bolalo i nic dziwnego bo w nocy okres dostalam niestety i sie teraz męczę, tak wiec zaczynam 8 cykl staran i zastanawiam sie ktory i czy wogole ktorys bedzie szczesliwy:( Bromka łykam, po swietach lece po nastepna recepte ale tym razem na nfz, tam mi przepiszą bez problemu bo moja gin pewnie by wyklad mi wczesniej zrobila, a ja chce nadal go brac i niech kuracja trwa, moze pomoze!!Zobaczymy!! Poza tym po staremu, trzymajcie sie Kobitki i do usłyszonka:)

Sorki za 2 wpisy ale cos net się zaciął i tak mi się klikło:)

Cześć dziewczyny, u mnie po staremu, miałam pracowity weekend, porządki przedswiąteczne i takie tam, czas zleciał, człowiek urobiony ale troche ruchu nie zaszkdzi, w sobote pobaraszkowalismy ale jakos mnie bolało i nic dziwnego bo dostałam za pare godzin okres, wogole w piatek mialam jakies dziwne brazowe upławy i sie troche wystraszylam bo nigdy tak nie mialam ale potem przyszedl okres normalny i sie męczę ech, takze zaczynam 8 cykl i zastanwiam który i czy wogóle którys wkoncu bedzie szczesliwy:( Bromka łykam, pomału sie konczy, jeszcze mam jakies 10 tabl, i po swietach ide do gin po recepte, ale nie ide do mojej bo bedzie gadanie, a jest tu u nas taki jeden na nfz co napewno wypisze bez problemu i nic nie zaplace przynajmniej, a chce dalej go pobrać i zobaczyc co sie bedzie dzialo, mam nadzieje ze pomorze, no zobaczymy, a okres spoznil mi sie 6 dni, wiec nadal cykle rozregulowane takze bromek musi byc i mi pomoc!! Poza tym po staremu........ Trzymajcie sie dziewczyny cieplutko, milego dnia zycze:):***

Cześć dziewczyny, u mnie po staremu, miałam pracowity weekend, porządki przedswiąteczne i takie tam, czas zleciał, człowiek urobiony ale troche ruchu nie zaszkdzi, w sobote pobaraszkowalismy ale jakos mnie bolało i nic dziwnego bo dostałam za pare godzin okres, wogole w piatek mialam jakies dziwne brazowe upławy i sie troche wystraszylam bo nigdy tak nie mialam ale potem przyszedl okres normalny i sie męczę ech, takze zaczynam 8 cykl i zastanwiam który i czy wogóle którys wkoncu bedzie szczesliwy:( Bromka łykam, pomału sie konczy, jeszcze mam jakies 10 tabl, i po swietach ide do gin po recepte, ale nie ide do mojej bo bedzie gadanie, a jest tu u nas taki jeden na nfz co napewno wypisze bez problemu i nic nie zaplace przynajmniej, a chce dalej go pobrać i zobaczyc co sie bedzie dzialo, mam nadzieje ze pomorze, no zobaczymy, a okres spoznil mi sie 6 dni, wiec nadal cykle rozregulowane takze bromek musi byc i mi pomoc!! Poza tym po staremu........ Trzymajcie sie dziewczyny cieplutko, milego dnia zycze:):***

No to cieszę się że miałam rację, dzięki franka, a co do tego progesteronu to równiez masz racje, dokładnie to samo powiedziała mi moja gin i pani laborantka gdy odbierałam wyniki prl z tymże ja usłyszałam że kiedy jest za wysoka prolaktyna to tym samym często za niski progestern, jednak po to się przyjmuje bromka by unormować prolaktyne a tym samym automatycznie przy tej kuracji progestern wzrasta samoistnie wraz ze spadkiem prl, noi mam nadzieje ze tak jest:) Buziaki:)

Witam dziewczyny, ja tylko na chwilke wpadłam zajrzeć co u Was:) Agatek nie ma za co, nie martw sie, wszystko będzie okey i polecam sie na przyszłość w razie pytań czy dobrej rady, pozdrawiam Cie cieplutko:) Corrine co do luteiny to ja równiez ja brałam ale na wywołanie okresu, polecam Ci poczytan o tym leku, w internecie jest mnóstwo fachowych informacji. Ja mogę tylko powiedzieć iż lek ten wytwarza ciałko żółte niezbędne do planowanego zajścia w ciążę, ponadto reguluje cykl miesiączkowy co wiąże się z tym jak dobrze pamiętam aby występowała owulacja. Może któraś z dziewczyn dokładniej Ci to opisze. Ja brałam luteine jak wspomniałam na wywołanie miesiączki przez 10 dni, po czy przyszła po trzech dniach. Jeszcze jedna ważna sprawa, jeśli byłabyć w ciąży to luteina okresu nie wywoła a wręcz przeciwnie dobrze wpływa na płód, pomaga mu sie prawidłowo rozwijać itd, wiele kobiet bierze luteinę długo będąc w ciąży, także ten lek działa pozytywnie w dwie strony, przy zaburzeniach cyklu reguluje go a będąc w ciąży chroni ją. Mam nadzieje że Ci pomogłam:) A u mnie dziewczyny po staremu, łykam bromka i jestem cierpliwa, czekam również na okres, spóźnia się znowu, w zasadzie dopiero chwilke ale boje się że znów coś się pomiesza, oby nie, zobaczymy!! Muszę uciekać, pozdrawiam serdecznie Was wszystkie, do usłyszenia pa :***

Cześć dziewczyny, weszłam na chwilke bo akurat mam okazję i chciałam zerknąć co u Was, co do tych lekarzy o których piszecie to ja tez uwazam ze warto udac sie do jakiegos polecanego fachowca niz odwiedzac jakiegos z doskoku bo nie ma wyboru a tak niestety jest w malych miasteczkach, co do drugiej sprawy to Izabelko ja tez juz pomalu patrze gdzie by tu suknie slubną piękną wyhaczyć, ale ja to mam pół roku a Ty??W zasadzie to nie będę też sie z tym śpieszyła, bo kto to wie jak będę za ten czas wyglądała hihi, może będę bardziej okrągła;) A tak poważnie to już mam na oku fajny salonik z sukniami dwa miasta dalej od mojego więc pewnie się tam w swoim czasie udam choc nie wiem jak dokonam wyboru, ciężka sprawa:) A poza tym co do mnie to po staremu, okres znów się spóźnia, co prawda dopiero chwile ale boje się że znów się coś pochrzani, narazie brzuch nie boli jak na nadejście @, zobaczymy, bromka łykam i jestem cierpliwa:) Manjoc gratuluje fundamentów, to już ważny krok:) Wogóle nie wiem jak w Waszych zakątkach ale u mnie pogoda masakra, jak późną jesienią, pada, wieje, szaro i ponuro, tylko pod kocyk z kubkiem gorącej herbaty, ech gdzie to słońce!! No nic trzymajcie się Kobitki, pozdrawiam Was wszystkie bardzo cieplutko i do usłyszenia, muszę uciekać, papa :***

Cześć dziewczyny, troszkę mnie nie było bo nie miałam dostępu do neta, rozpisałyście się ale widzę że w zasadzie bez zmian, ja teraz czekam na @, powinna przyjść na dniach, tzn wedle obliczeń jutro, ale po tym przedostanim cyklu to juz sama nie wiem jak to będzie, mam nadziejeże się pojawi bez problemu, bo na cud nie wierze ze po połowie cyklu bromek zadziałał i możliwa byłaby ciąża, nie stresuje sie, wrzucilam na luz i ne martwie sie okresem, nie modlę by nie nadszedł, a wrecz przeciwnie, niech przyjdzie jesli ma byc, teraz mam wiele spraw na glowie, remont przed nami i zalatwianie weselnych spraw takze glowa pelna, a ciąza jak ma byc to bedzie, ale nie łudze sie ze teraz i naprawde jestem spokojna, zero stresu jak to przez ostatnie miesiace, wkoncu musi sie udac prawda?? A bromka łykam nadal pól rano i pół wieczorem, złych objawów nadal zero, dawek nie zwieksza bo przy mojej prl gin mi nie kazała wiec kuracja trwa!! Agatek28 myślę że Twoja prl może być powodem dla którego nie możesz zajść w ciążę, nawet gdy odbierałam wynik prl to Pan laborantka powiedziała mi że często tak jest że prolaktyna i progesteron idą ze sobą w parze, jeśli prl jest za wysoka to progesteron często jest za niski, jak t się leczy wtedy sytuacja czesto wraca na poprawne tory. Moja prl wynosiła 33.35mg/ml więc była wyższa od Twojej i mja gin oraz w laboratorium powiedzieli mi że to nie jest jakis mega poziom i ze bromergon powinien szybko go unormować, także nie martw się, nie jest u Ciebie źle, ja na Twoim miejscu udałabym się do lekarza po recepte na bromca i myslę że to załatwi sprawę i wtedy się okarze czy to był powód braku ciąży, ja biorę go już pół cyklu jak wyżej pisałam i czekam nadal na rezultaty, jeśli okres przyjdzie to mam zamiar podtrzymać taką kurację jeszcze jakiś czas, myslę dwa dodatkowe cykle, jeśli nie wyjdzie to będziemy działać i myśleć co robić dalej, a puki co cierpliwie czekam:) Mam nadzieję że jakoś Ci pomogłam, powodzenia i głowa do góry, wkońcu się wszystko ułozy jak trzeba, trzymajmy się razem:):*** Pozdrawiam dziewczyny i spokojniego dnia zyczę:):***

Gdzie Wy sie podziewacie , cisza tu,,, A jak tam aleksandras, jeszcze @ dokucza, co u Ciebie?? :***

Jeszcze jedno dziewczyny, własnie przed chwila zgłosiłam do usunięcia wpis jakiejś "pomarańczki", napisała o nas dośc obraźliwie, chciałabym jesli by to się powtórzyło dziewczyny aby nie zwracac na to uwagi, nie komentować, nie wdawać się w dyskusję tylko odrazu zgłaszać do usunięcia, mamy tak fajny topik a na nim tak przemiłe dziewczyny ze nie chcialabym by ktos nam go popsul i zamiast pisac o tym co wazne i co u nas to zeby niepotrzebnie sie klocic, szkoda czasu. A do tej co to napisala, raczej miejsca u nas nie zagrzejesz, to tak na przyszlosc, zastanow sie nasd soba jesli to przeczytasz!! Wiecie dziewczyny ja pisze jeszcze na forum o prolaktynie i tam takie "życzliwe" inaczej osoby narobiły młyno i dziewczyny się skłóciły i niektóre juz nie pisza przez to, nie pozwólmy aby tu sie tak stał, to jest pierwsze forum w jakie sie zaangażowałam i tu mi jest bardzo dobrze, dlatego trzymajmy sie razem i nie dajmy sprowokować ok??? :***