Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

handzia26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez handzia26

  1. Nasza Weronisia nosi r. 62, niektóre ubranka są już na styk a niektóre będą dobre ze dwa tygodnie jeszcze. My na rocznicę wybraliśmy się do włoskiej knajpki a dodatkowo kupiłam m tą słuchawkę do ucha żeby nie gadał przez tel w samochodzie.
  2. Madziulka proszę http://allegro.pl/listing/product.php?product=NGYyNEtDRgtQRAgGBlYAVgJRBxgSCEI9XQIQDgAcMGE2Yg%3D%3D&sg=0&string=nawil%C5%BCacz+techmed
  3. Mama28 inhalator mam tłokowy mam firmy diagnosis, a nawilżacz powietrza ultradźwiękowy firmy tech-med. oba polecam. inhalator buczy ale moja Weronisia usypia przy tym dźwięku a nawilżacz jest tak cichy że praktycznie go nie słychac.
  4. Madziulka mam inhalator z maseczką dla niemowląt/małych dzieci i tak inhaluję :) inhalator to jest naprawdę przydatna rzecz na lata dla dzieci,warto się w niego zaopatrzyc, polecam. Dziewczyny piszcie bo co zaglądam to coraz mniej nas tu pisze :(
  5. Ja też mam twarde piersi tylko w nocy jak mała dłużej śpi,w dzień mam miękkie a jednak Weronka się najada. Na katarek jak wyżej stosowałam masc majerankową (przy dużym 4 razy dziennie), 2 razy dziennie inhalowałam ją solą fizjologiczną i za kazdym razem jak miała zatkanay nosek psikałam wodą morską i odciągałam aspiratorem. Jak zaczęła już kaszlec lekarz przepisał leki ale kaszel był spowodowany spływającą wydzieliną i kazał dalej inhalowac bo to bardzo pomaga.
  6. Ja nie biorę żadnych witamin,staram się jesc różnorodnie,wprowadziłam dużo warzyw i mam nadzieję że wystarczy. Paznokcie mam mocniejsze niż przed ciążą, włosy miałam do tej pory też ładniejsze ale od paru dni zaczynająmi wychodzic,no cóż zima się zbliża a ja jak pies na zimę tracę włosy :)
  7. Robwalka możesz dawac herbatki koperkowe co jakiś czas, np raz, dwa razy w tygodniu. Teraz już moja Weronisia nie ma problemu z kupkami ani purtnieciami ale tak właśnie robiłą, podkurczała albo prężyła nóżki,robiła się czerwona,wtedy podginałam jej nóżki przyciskając do brzuszka, masowałam brzuszek (zgodnie ze wskazówkami zegara) i przechodziło. Weronka robi już ładniejsze kupiki, rano było jeszcze trochę śluzu ale jest widoczna poprawa :) kamień z serca :D
  8. Mnie zostało jeszcze 3,5 kg do zrzucenia ale jao=koś też nie mogę się ich pozbyc :( a karmię piersią!!! no cóż muszę się wziąc za siebie,może zacznę cwiczyc tylko nie mogę się zmobilizowac no i nie mam za bardzo kiedy bo jak mała śpi to ja sprzątam , gotuję itd
  9. tak to były takie niteczkii było ich mało ale jednak i się przeraziłam :( wypiła ten lek i w nocy nie było kupki ale rano znowu taka wodnista :( :( :( jak się obudzi to idę po ten lek który mi przepisał lekarz, nie chcę jechac do szpitala na izbę przyjecbo wiem że nas tam zostawią, a wiadomo jak to na oddziale są dziecizróżnymi choróbskamii nie chcę żeby się zaraziła czymś gorszym. I nie wiem co gorsze,ale zaraz zadzwoniędo lekarza niech przyjedzie zobaczyc,wymacac brzuszek.
  10. mkupił mi dierol bo tylko to mieli w aptece,inne są już zamknięte. a twoja mała też miała krew w kupce? bo moja miała troszkę ale jednak. I byłas z nią u lekarza, jeśli tak to co mówił/a?
  11. Hejka. Mam mega problem, bo moja mała ma dziś bardzo wodniste kupki a ostatnią zrobiła lekko podkrwioną. M kupił jakieś leki na biegunkę i jej dałam (po konsultacji telefonicznej z lekarzem). Mam strasznego stresa, oby to się nie rozwinęło dalej. Miała tak któraś z was????
  12. Moja malutka też lubi odchylac główkę i tak spac lub sobie po prostu leżec, zwłaszcza jak mam ją ma rękach,wygląda to tak jakby chciała wietrzyc szyjkę:) patrzec też lubi na prawo iczęściej odwraca głowę na tą stronę ale sama przekręca też na lewo. Co do filmiku to moja Weronika chyba by się zapołakała jakbym ją tak owinęła, lubi miec swobodęi machac we wszystkie strony rączkami. Coraz częściej sobie gada, bardzo lubi gadac z szafą, którą widzi z przewijaka lub z misiem czarno-białym,zainstalowanym na krawędzi łóżeczka lub wózka.
  13. Ja na przytulanki też nie mam ochoty, mój m wraca wieczoarami kiedy ja już jetsem padnięta. A poza tym jeszcze nie mogę bo jak byłam u gina. to mówił że wszystko wróciło do normy ale jeszcze jest wszystko bardzo czerwone, pewnie jakaś infekcja, dostałamczopki dowcipne,mam wybrac całe op. i zacząc przytulac. Wyprób0owałam pomysł z fotelikie,powiesiłam grzechotki i nawet mała się pobujała ale po 15 min się znudziła więc chyba kupię huśtawkę :)
  14. Ja już nie wiem czy kupic huśtawkę czy leżaczek z wibracjami??? Co lepsze nie mam pojęcia bo huśtawki z wibracjami nie ma.
  15. Ja mam pieluchy z dady i faktycznie fajne te motywy,ja mam z reniferem,nie iwem czy wszystkie są takie same. Opaski dla dzieci są w pepco, u nas przy biżuterii,kolczykach. Co do zeza to normalne ale ważne żeby dziecko nie patrzyło do góry, najlepiej na wprost bo w przciwnym razie zez może się nasilac Moja Weronisia też trzyma główkę jak ją mam narękach ale na brzuszku już jej się nie chce chociaż w ostatnich dniach już więcej podnosi jak ją położę.
  16. Dziewczyny które używają leżaczków/huśtawek macie z funkcją wibracjii czy używacie jej???? Bo zamierzam kupic i upatrzyłam sobie z 2 pozycjami siedziska ale bez funkcji wibracji i nie wiem czy jeszcze szukac czy wziąc ten (koszt 250 zł) i ile dałyście za swój? macie nowy czy używany?
  17. Mama28 moja aweronka nie śpi dziś wcale, może przespała z pół godzinki i dalej wojuje ale teraz już jest m więc ją buja na rączkach... zajakieś poł godz kąpiel i mam nadzieję że już pójdzioe spac ale wcześniej jedzonko, leki, inhalacja i dopiero sen.
  18. http://allegro.pl/nawilzacz-powietrza-tech-med-tm-2005-duzy-obrotowy-i2793035621.html teraz powinno się wgrac bo wcześniej dziwna stronka mi wyszła
  19. tech-med, znajdzeiesz bez problemu na allegro http://allegro.pl/nawilzacz-powietrza-tech-med-tm-2005-duzy-obrotowy-i2793035621.hthttp://f.kafeteria.pl/preferencje.php?id_f=10ml
  20. No to fajnie Madziulka, teraz odpoczywajcie po podróży. Przyszedł mi dziś zamówiony na allegro nawilżacz powietrza- bardzo cicho chodzi,praktycznie go nie śłychac, wytwarza dużo pary, mała słodko przy nim śpi i wreszcie mogę odpocząc :)
  21. U nas każdy silniejszy płacz kończy się przy cycusiu a mój m raczej mnie w tym nie zastąpi ;) Dziś nie wychodzę na spacer,pogoda szara i niewyraźna, mała ma jeszcze mały katarek i wolę zostac w domu,poza tym nie chce mi się straaasznie.
  22. Robwalka Ty nie wchodzisz do gabinetu a u mnie mój M :) stwierzdił że nie chce na to patrzec bo jeszcze coś by powiedział pielęgniarce i w ten sposó ja jestem zmuszona na to patrzec ale z drugiej strony to wolę byc przy małej jak będzie płakac. Przy mnie szybciej się uspokoi niż przy tacie-tak myślę ;)
  23. Mama28 chyba każde dziecko na tym etapie zaczyna ssac piąstki,poznaje w ten sposób swoje ciało i ma silny odruch ssania, moja Weronisia też ssie całe piąstki i raczej głodna nie jest bo je długo i potem siup piąstka do buzi. Myślę że w ten sposób dzieci się bawią po swojemu i uspkajają przy tym-tak jak w brzuszku. Niebieska Malwina ja na pewno szczepic nie będę dodatkowo na choroby, które chcę żeby sama przeszła. Jak tak będziemy wspomagac te małe organizmy przed każdą chorobą to w przyszłości same nie będą umiały zwalczyc zwykłego przeziębienia. Nie popadajmy w paranoję. My też byłyśmy szczepione podstawowymi szczepionkami i żyjemy, ja chorowałam na wszystkie choroby:różyczka, świnka ospa,odra i nie pamiętam żeby były komplikacje.
  24. MEGISU tak jak pisała Malak u mojej Weroniki krostki bledły na spacerku, smarowałam jej buźkę po kąpaniu kremem bambino ochronnym i krostki zaczęły znikac, teraz smaruję nim tylko przed spacerkiem a po kąpieli nivea intensywnie nawilżającym i już zostało ich niewiele. Może spróbuj albo idź do lekarza niech zobaczy małą. Ja szczepiłam narazie na rotawirusy, na pneumokoki zaszczepię na następnej wizycie a na mengokoki po 2 r.ż. Na ospę, różyczkę nie szczepię, wolę żeby to przeszła.
  25. Witam i ja :) moja Weroniczka też dziś pospała,zasnęła o 21.30 i sama obudziłam ją po 4 bo cyce prawie mi eksplodowały, łądnie zjadła, zmieniłam pieluszkę (wszystko na śpiocha) i dalej spała do 7.30. Leki wypluwa, próbuje odrywac ją od piersi i szybko wlac lekarswto ale i tak połowa jest na brodzie. Mnie jeszcze gardło boli, katar męczy, mała drzemie ale już daje znac że ma dosyc spania ;) A co do spania małej to włożyłam jej podusie (taką do łóżeczka) i lepiej jej się oddycha. Zapierałam się że tego nie zrobię dopóki będzie trzymała sztywno gówkę no ale złamałam się. A Wy już dajecie dzieciaczkom podusie pod główkę?
×