handzia26

No właśnie liczenie powinno się zacząć w bardziej zaawansowanej ciąży. Jak jak my np w 17 tc ledwo co czujemy więc liczenie nie ma sensu bo dzidzia jest jeszcze malutka więc nie musimy czuć jej cały czas (to do alexi :) ) a w późniejszej ciąży czytałam że powinno się wyczuć ruchy 10 razy na godzinę, chyba że natrafimy na porę snu... Ale to pewnie różnie bywa, każdy dzieciaczek jest inny.

A mnie witamin nie pozwolił brać lekarz, póki co mam brać raz dziennie folik i kończyć duphaston. A za tydzień się okaże co dalej. Chyba też zrobię ziemniaki z jajkiem i surówką-dzięki, co kilka głów to nie jedna :D

Piszę które ryby można jeść (po obróbce termicznej) a które nie (bo zawierają dużo rtęci) według gazety m jak mama: Polecane: -śledź -szprot -sardynki -łosoś -mintaj -fladra -sola -pstrąg -małże -krewetki -miruna -sandacz -karp nie za często: -makrela -dorsz bałtycki -tuńczyk w puszce -szczupak niewskazane: -ryba maślana -panga -tilapia -marlin -miecznik -rekin -tunczyk -okoń nilowy -węgorz. Oczywiście powinno się różnorodnie, zatem raz taka rybka raz inna :)

Smerfaskr to leż i będzie dobrze!

Obżartuszek to może chce Ci zrobić już połówkowe? A jakich kremów używacie przeciw rozstępom? Bo ja oliwki nie mogę, na samą myśl że mam się nią wysmarować aż mną targa, nie lubię miec na sobie tłuszczu :) Używałam do tej pory kremu z gerbera ale kupiłam sobie teraz fissan, ponoć bardzo skuteczny ale jest tez strasznie tłusty, ma konsystencję maści i długo się wchłania, wcz. wieczorem się wysmarowałam a dzisiaj jeszcze go czuję na skórze!!! Chyba zacznę się smarować ziajką i co drugi dzień tym fissanem-brr. Nie wiem tylko czy to będzie miało sens.

Mnie też się dziwne wydaje, że chyba chce zarobić więcej bo jeśli jest wszystko w porządku to nie ma potrzeby iść za 2 tygodnie, no chyba że dla zaspokojenia własnej ciekawości co to będzie :) Ja już nie mogę się doczekać swojej wizyty :)

A co do ruchów jeszcze to ja też czułam właśnie takie łaskotanie, nawet nie wiem jak mam to opisać.

A ja dzisiaj byłam na badaniach i w pon. jadę na wizytę, może też poznam płeć jak dobrze się ułoży :) A wracając do obiadów to co dziś serwujecie bo ja kompletnie nie mam pomysłu.

MEGAN86.............25......... 21 tc........3.5kg............01.09..... Ajponka...............27.........21 tc............?.... ..........02.09..... kama111111.........29..........21 tc........4,0kg.. .........02.09..... Polcia91..............20..........19 tc........3 kg..............08.09... smerfaskr............26..........19.............1kg.......2 .09.Karolina/Bartuś Madleenn.............26..........18 tc..........4 kg...........14.09..... Netka0902...........29..........18 tc..........1,2kg.........14.09......??? Obzartuszek.........27.........19 tc...........(-2.5kg).....15.09..... ???? Wrzesniowa lalaa...20..........17 tc.............4kg.........18.09..... Olczak................25..........17 tc..........2,5 kg........ 20.09..... handzia26............26..........17 tc...........3 kg...........25.09.....?????? MEGISU78............34.......... 17 tc ........5 kg.............26.09....

Mnie też brzuch czasami pobolewa ale macica ciagle się rozciąga więc to chyba normalne. Wczoraj poczułam już ze 100% pewnością moje maleństwo!!!! Ale super uczucie. To trwało dłuższą chwilę więc to na pewno nie jelita :D A co do ryb (odpisuje dopiero teraz bo przez weekend nie miałam chwili żeby usiąść przed kompem) to należy jeść 2, 3 razy w tygodniu ALE nie wędzone-te są surowe, podlegają tylko wędzeniu, podczas którego wydzielają się związki rakotwórcze (podczas wędzenia ryb ale też mięs). Dlatego nie warto takim paskudztwem faszerować naszych pociech jeszcze w brzuchu. Można jeść gotowane, pieczone czy jak ktoś już bardzo chce smażone. Polecam gazetkę m jak mama, tam jest to dokładniej opisane.

z cukrem jadłam jako dziecko teraz jakoś nie mam do nich przekonania. A ryb wędzonych w ciąży nie wolno jeść!!! Po 0pierwsze są surowe mogą zawierać pasożyty a po drugie podczas wędzenia wydzielają się rakotwórcze substancje-w ciąży zakazane!!!

A jutro zrobię rybkę w folii. A propo jakie ryby kupujecie? Bo jak zytam to już sama nie wiem jakich nie kupować. Czytałam teraz artykuł w m jak mama na ten temat i w sumie to jeszcze bardziej jestem skołowana.

Placki ziemniaczane z dodatkiem cukinii z sosem (chyba paprykowy zrobię)-daaaawno nie robiłam a tez innego pomysłu nie mam.

Ja mam teraz kuchenkę w rogu-nie róbcie takiej głupoty. Niestety nie da się zapobiec zaplamionej ścianie choć próbuje. Dobrze że mam płytki, które w miarę łatwo się czyszczą i farbę powyżej z której też można ścierać wszystko mokrą ścierką.

Alicja bardzo ładnie brzmi ale nie Ala, sama też nad tym myślałam :)

Alicja bardzo ładnie brzmi ale nie Ala, sama też nad tym myślałam :)

Alicja bardzo ładnie brzmi ale nie Ala, sama też nad tym myślałam :)

Kiedyś chciałam Maję ale teraz co trzecie dziecko ma tak na imię albo często słyszę Natalka i Laura więc te odpadają. Też tak tłumaczyłam mężowi, że będą mówić Wera ale on się uparł. Mamy jeszcze dużo czasu więc muszę nad nim trochę popracować ;)

Niby się tak nie mówi ale ja miałam kolegę w klasie jeszcze w podstawówce i zawsze wszystkie nauczycielki mówiły do niego Jakub i tak mi to utkwiło. Ja tez mam chrześniaka Kubę :p

Niby się tak nie mówi ale ja miałam kolegę w klasie jeszcze w podstawówce i zawsze wszystkie nauczycielki mówiły do niego Jakub i tak mi to utkwiło. Ja tez mam chrześniaka Kubę :p

A mam takie pytanie czy Kuba to zawsze jest Jakub? Bo to ostatnie mi się bardzo nie podoba za to Kuba bardzo.

To podobnie jak u mnie, mój mąż chciał Stasia ale ja też nie chcę żeby potem ktoś do niego mówił "Stachu". Większy problem mam z imionami dla dziewczynki.

Podrzućcie jakieś imiona jeszcze. Może znajdziemy jeszcze inne dla naszej małej iskierki :D

A mnie się strasznie podoba Wiktor ale mój mąż nie chce nawet o tym słyszeć, za to on wymyślił dla dziewczynki Weronika, co mnie nie bardzo przypadło do gustu... To będzie dla nas sporna kwestia już to widzę ale póki co wstrzymujemy się do dnia, w którym poznamy płeć.

Oki dzięki :)