Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Celinaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Celinaa

  1. Zyję :) jutro jade na weekend do domu to napisze wiecej Arwenko GRATULUJĘ :*
  2. Mill Natalka do wycałowania:) Kici kominiarz komin przyszedl przeczyścic...:P? kiedy bedą zdjęcia? profesjonalną sesje miał Borys u ciebie cokolwiek by się nie działo, to wszytsko przyjmujesz z usmiechem:) nawet odcięcie palca...:)
  3. Marti co lekarz to powie inaczej. ja z ciekawosci tez wczraj zapytalam pediatry czy Milosz nie przybiera za szybko. i powiedziala mi, ze takiemu dziecku nie mozna ograniczac mleka. je tyle ile potrzebuje.o wage nalezy dbac i kontrolowac dopiero jak wchodza inne pokarmy. lub nawet dopiero jak bedzie maly mial rok. a zdjecie widzialam juz wczoraj, myslalam ze jeszcze dzis dalas dwie. :) Basiulka tez mysle o spiralce:) ale zadnych informacji jeszcze nie zdobylam:)
  4. Marti gdzie te zdjęcia? spoko nie martw się o Ksymka, niewiele wspólnego ma waga niemowlaka z wagą juz większego człowieczka a później dorosłej osoby. Milosz idzie z Ksymkiem łeb w łeb i ja osobiscie nie widzę aby robił się z niego grubasek. pewnie, robia sie fałdki i chudzinka juz nie jest. ale zeby miał byc gruby? ee Marti. spoko, pomyśl ma 2 miechy a wazy prawie 5 kg, musiał nadgonic niską masę urodzeniową. nie dajmy sie zwariować z tą wagą:) bedzie dobrze.
  5. Monia spróbuj. własnie przyszłam skontrolować a mały spi:)
  6. jeszcze przydałaby się magczna ręka ktora poda smoka jak mu wypadnie:D
  7. heh, w konia zrobiłam mojego syna:D nagrałam melodyjkę z karuzelki + mój głos jak nawijam do małego. wlasnie mu to puszczam w kóło a ja nie musze podchodzic nakręcac karuzelki i gadać. zaraz powinien zasnąc...tak na niego działa mój głos:D chyba go słabię:D idę robic obiad:D
  8. grzeczne dzieci dłuzej machaja nózkami:)
  9. Groszkowa do krakowa z nim:D moze się przestraszy i bedzie grzeczny
  10. Monia. śnil mi się Twoj Antonio. leżał koło mnie, a ja go przytulałam, bo go brzuszek bolał. pręzył się, płakał, brzuszek miał twardy.biedaczek.:(, więc go masowalam i całowałam. :)
  11. hej Sywliucha zgadza się. szczepimy Milosza tylko podstawą. a nocka super, podobnie jak cały wczorajszy dzien. cały czas spał:) 0 marudzenia, zadnych gorączek. super to zniósł. popłakał tylko przy samych kluciach. ale kazde dziecko jest inne, pielegniarka która szczepiła, mówiła ze są i takie niemowilaczki które w ogóle nie płaczą:) ...a wychodząc z przychodni zagadała do mnie taka młoda mamusia i mówiła, ze również wybrała szczepienie tylko refundowane, zadnych 5w1 bo szczepionki są robione na ludzkich zarodkach. nie wiedziałam o tym. tym bardziej się wiec ciesze ze więcej szczeionek nie brałam. Milosz tez" pełza" trochę:) odpycha się. ja go położę i głowke ma na gdzinie 12 tak po chwili na godzinie 15:) Smieszna., nie zartuje. nie są takie opuchnięte jak były ale obraczki i tak nie wcisnę. co najzwyzej na lewą rękę bo zawsze lewą miałam chudsza. ale moze będzie tak jak u Arweny i z czasem opuchlizna lub ta woda zejdzie zupelnie.. ja mam w pokoju tez tak cieplo, nawet 23-24 stopnie i za zadne skarby nie da się temp zbic w tym bloku. zakładam body kórtki rękaw i cieniutki pajacyk do spania. lub body dł rękaw i cienkie spiochy. wszystko bardzo cienkie. a w ciagu dnia podobnie, z cienkiej bawełny spodnie i body itp. czasem trzymam go tez w samym body dl rekaw i skarpetkach:) Marti ale ci dobrze, ze Ksymek tyle spi.tez tak chcę:D Domenix a do Ciebie posta pisałam w nocy i mi go zzarło.zaczne wiec jeszcze raz:) jeszcze się nie zdażyło aby Milosz najadł się w 5 min. najczęściej je 15-30min. on lubi jeść powoli, chyba ze dłużej pośpi to wtedy się rzuca i je jakby tydzień pościł. :) nie ma co się kierować gadką polożnej, ze po 5 minutach maluch robi sobie smoczek z cycka. nawet z butli nie wypije w 5 minut (przynajmniej mój synek). a co dopiero z piersi, skoro trudniej leci i musi sie bardziej napracowac aby zjesc 90ml czy więcej.. sama poznasz z czasem czy dziecko je, czy się bawi. czuc czy dziecko ssie i jak mleko spływa. to jest takie specyficzne mrowienie w piersiach jak ssak mleko ściąga. przez pierwsze 3-4 tyg jadł z jednej piersi ito mu wystarczało, później jednak zaczął chcieć więcej, bo je coraz więcej, więc podawałam mu drugą. dojadał chwilke i padał:) a poznawałam, ze w tej pierwszej juz nic nie ma, bo mały byl nagle nerwowy i sie szarpal z cyckiem. przystawiałam do drugiej i spokój. a kolejne karmienie zaczynamy od tej piersi na której zakonczyliśmy poprzednie. takie jest karmienie piersia na żadanie. nikłe szanse, aby dziecko jadlo co 3 godz całą dobę. przystawiam go co 3,4 godziny ale bywa i tak, ze w ciągu 3 godzin ląduję na cycku 2,3 razy na krótkie przekąski. jak dziecko głodne to zaalarmuje, jak poje to przestanie ssac i odsunie sie od piersi lub zaśnie:) ...a siostrzenica ma jednak ospę. ciekawa jestem czy Milosz też załapie. za 2 tygodnie się okaże:)
  12. aha, Franiu , jak na samym poczatku zabieralam Milosza to po prostu na budkę wózka narzucałam pieluchę aby w razie jakby ktos kichal, kaszlał to aby drogą kropelkowa nic do niego nie trafiło. teraz juz tak nie robię. podobnie jak juz nie wyparzam kapturków na brodawki, myje tylko pod bierzącą bardzo ciepła wodą. niech sie chlopak oswaja z bakteriami :)
  13. Frania ja juz 2,3 tyg bujam sie z malym po marketach bo tez nie mam komu zostawic. :) bo tesciowa z krupiczkami nie wchodzi w gre:D
  14. witaj Mill:) no tak. poród do najprzyjemniejszych rzeczy nie nalezy:) a snem Natalki na razie sie nie przejmuj. to normalne. podobnie jak jedzenie co 2 godziny. mleko z piersi jest szybko trawione. z czasem wiecej ci pospi za jednym zamachem. Marti dzis wazylam Milosza, ma 4800 a wiec w miesiac i 16 dni przybral 2 kg .. juz nie jest chudzinką. ma fałdki na rączkach i nogach:) rany, głowa mi pęka!
  15. alo alo byłam dzisiaj na szczepieniu. 3 kłucia, Milosz straaasznie płakał, a ja aż wstyd ale razem z nim. ja sie co prawda nie zanosiłam jak on:), ale tak mi wstyd było, bo troche mi pociekło z oczu.. następnym razem wysle ema na szczepienie. teraz mały spi. kupiłam na wszelki wypadek paracetamol jakby gorączkowal, ale widze, ze jest ok. Kici no to fajna nocka za wami:) ...a niechcesz podejsc do tej poradni? tak myślałam o Tobie, ze moze dlatego troszkę brakuje Borysowi mleka bo tylko raz ci wstaje w nocy i laktacja się zmniejszyła?? chyba ze to bylo jednorazowo, kiedy tak dluzej pospał? Marti tulam:* Aurora czaruję dla Tymka!! Karolka Milosz tez ma dziwne wieczory, pozne popołudnia. płaczliwy, marudny, tylko na rękach mu dobrze. będę kupować nosidełko niebawem.. Co do ciuchów to ja też sie nie mieszcze w spodnie sprzed ciąży ale i tak w nich chodzę, tzn wciskam się w jeansy są super opięte, a guzika nie zapinam bo kiepsciutko bym wyglądała jakby mi sie boczki i brzuch wylały na zewnatrz:):D więc zakładam pasek i super nic nie widac:) stopy na szczęscie wrócily do poprzednich rozmiarów, natomiast palce u rąk dalej nie mieszczą obrączki. chyba bedę musiala ja powiekszyc bo juz 1,5 miesiaca mineło i juz powinny byc te palce jak dawniej, a skoro nie są to chyba juz nie wrócą.. Hanabe a Ty jak? masz czas by dbać o siebie w pełni ?:) nawiazuję do rozmów sprzed Twojego porodu:) witaj z powrotem Spręzynka:) piękne zdjęcie.
  16. rany ale mi sie wyrazy poprzestawialy... czekam ja nie mam fb a chce koniecznie zobaczyc zdjątko brzuszka:):) daj w galerie co?
  17. padam troszku na twarz:) Arwena az mnie blady strach obleciał! szok skąd dzieci biora takie pomysły! foty extra:) duzy buziar dla Hani z okazji chrztu:):)
  18. hej hej:) uff zawrót głowy szczególnie jak trzeba dwie dupki na raz wycierac tj Miloszową i siostrzenicowa:) ogołnie nie jest zle, ale z rodzeństwem to ja sie na pewno wstrzymam:) bede zajmowac się mała do konca tygodnia. poki co jestem bardzo spiąca bo nocki wiadomo ze nie pzrespane a przy małej nie mam szansy sie zdrzmnać bo ona już wogóle w ciagu dnia nie spi i trzeba pilnować aby chaty nie podpaliła a wlącza się jej szwędacz i biega po domu grzebie gdzie popadnie wiec trzeba pilnowac. dzis np wyjęła maszynkę do golenia zuzyta z kosza na smieci. ..a więc trza miec oczy do okoła głowy. to dom pietrowy więc zdarzało sie ze karmie Milosza i ide skontrolowac małą z wiszącym na cycku Miloszem:) ale spoko, nie ma zle, siostrzebnica jest z tych grzecniejszych maluchow, ale wiadomo, dziecko to dziecko:) sorka za błędy ale spiesze sie:) Edqa, Menia chyle głowę!! Arewena a tobie wspołczuję:P :D
  19. jestem za, aby się zmówic na kolejną ciąże w tym samym skladzie:d poki co luz, mała bardzo grzeczna tylko płakała na dzien dobry za rodzicami. ale spoko, wycałowana i udobruchana wcina mleczne sniadanko:) taa Sylwiucha strzeż się nie dopuszczaj ema do siebie jak nie kupi gumek hihi:) bo by było:)
  20. hej laseczki dzisiejszy dzien zapowiada sie ciekawie... jestem u sis by zając sie jej córeczka 2,5 letnia. caly dzien sama z 2 dzieci. ciekawe jak bedzie...ciekawe czY skutecznie mnie to zniechęci aby mieć drugiego malucha...a może wręcz przeciwnie. mała zaraz wstanie a Milosz nakamiony padł jak mucha:) jak będzie ok to zostanę tu cały tydzen z małą. jutro tylko podjadę do bielska na szczepienie Milosza. Na galerię wejdę jak wrócę do domku. Smeszna czaruję dla Ciebie;) oo koniec dobrego, mała wstała. :)
  21. Smieszna będziesz miała silnego od razu...niemowlaka:) dziewczyny dostalam rampersy z krótkim rekawem. co ja mam z tym zrobic? jak sie je ubiera? na co lub pod co? tak jak body?
  22. Smieszna nie rób jajców i się już rozpakuj:)... chyba ze czekasz na Arwene:)
×