Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Celinaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Celinaa

  1. dopadł mnie Żarłacz Mekojad:) Adziucha no jak czarny to stara krew chyba, a jak wyglada czop to ja za bardzo nie pomoge, bo mi odszedl w szpitalu po badaniu rozwarcia i mu sie nie przyjzalam.. Kokosowa czaruję kobitko, faktycznie dziwne masz z tymi skurczami,ale wydaje mi sie, ze czy bys brala czy nie brała kąpieli to byłoby talk samo, jak przyjda skurcze porodowe to nic ich nie powstrzyma by przeszly..
  2. Czekam, nie smutkaj z powodu wagii, kwestia czasu, poza tym nie wazne ile pokazjue waga, wazniejsze jak juz, to to, jak wyglądamy,a ty masz naprawde drobna sylwetke i bardzo sie dziwie,skad u ciebie takie myslenie. chyba pogoda i zmeczenie wyolbrzymiaja "problemy". dla mnie zasysanie gili odkurzaczem, to tez hard core. nie zdecydowalabym sie.. :)
  3. Czekam ile Jas wazy? uzywasz juz pampersów 2 3-6kg? bo sie zastanawiam czy by nie przejsc juz na 2, mały wazy troche ponad 4kg i w sumie to nie wiem, kiedy przejsc:)
  4. Ines zdjecie super, czekam na reszte:) paulusia85 - pewnie ginowi chodziło o to, ze to bardzo wczesna ciaża, jeszcze serduszko się nie wykształciło stad moze jego podejscie. mi gin na pierwszej wizycie powiedział, ze zarodek jest, ale serduszka jeszcze nie ma wiec mam przyjsc za 2 tyg aż zacznie bic bo czasem moze byc tak, ze pęcherzyk ciążowy okazuje sie pusty mimo pozytywnych testów lub dochodzi do samoistnych poronien. ale to rzadko:) trzymam kciuki za was:):)
  5. a co sie dziwisz Monia:D mama diablolica, syn diablo i wszystko gra, spalby jakby byl aniolkiem, jak moj :) a ze nie jest...jak to było..jabłko ..jabłon hihi:P
  6. oj to was dopadło Czekam, najgorsze za i Jasia, ciezko mu teraz pewnie oddychac, kurujcie sie raz dwa:) Emma, zielone kupki sa objawem nie do konca sprawnego ukladu trawiennego chyba, one talk na prawde, sa nie grozne i jak sa, to nic sie z tym i tak nie robi. odbarwione natomiast sa niebezpieczne dla dziecka. Talula czaruję:)
  7. Monia, odbrwione to zapewne bez koloru. a wez moze mokry gazik i przejdz mu po jezyczku, moze to tylko nalot po mleku? na plesniawki kupuje sie taki lek, aphtin mówila mi o nim polozna i pediatra w razie własnie ewent, plesniawek.
  8. hej hej!:) no faktycznie, cos na forum sennie, mało kto teraz pisze.. nierozpakowane laseczki trzymam kciuki o rychłe rozwiązanie:) Monia jak wczoraj byłam, w szpitalu zapytałam specjalnie o bardzo luzne kupy, bo pamietalam, ze sie martwisz, czy takie mogą byc. a wiec mogą, zólte, pomaranczowe, zielone, wodniste. takie kupy są ok. nie moga byc tylko odbarwione! a skad twoje podejrzenie plesniawek? czytałam, ze faktycznie jak są w buzi plesniawki to dziecko nie chce jesc, bo go to boli, ale sama zobacz moze czy ma cos bialego w buzi. Monia, no z głowa trzeba tej suszarki uzywać:) ja ze sporej odleglosci i przez body, jak nadstawiłam rekre to temp była przyjemna, nie gorąca:)
  9. Mill no to nie za dobre wiesci przynosisz:) wypadałby miec juz jakies rozwarcie:) a ja sie jeszcze nie chwaliłam, ze postanowilismy sie nie poddawac i nie brac malego na noc do wyrka naszego i juz 3 noc z rzedu zasypia sam w łózeczku po karmieniu po kąpieli:) Adziucha super, ze nie bolał masaz, moze i porod bedziesz miala bezbolesny, bo jestes pierwsza osoba, która znam, którą masaz nie bolał:)
  10. hej laseczki tyle nadrukowałyscie ze nie wiem od czego zacząć pisać:) Anika super, ze juz w domku:) od 2 dni głowa mi pęka, a caly czas zapominam podejsc do apteki po apap. byłam dzis z małym na kontroli bilirubiny, jutro wyniki, ale myslę, ze juz poszła sobie zółtaczka bo nie widzę, aby byl jeszcze zażółcony. Milosz waży 4150 a więc przez równo 1 miesiąc przybrał 1350gram, ciekawe, czy wyssane z cyca kilogramy przełożą się na spadek mojej wagi, mam nadzieje, ze nie, a jedzonka sobie nie żałuję. mamy taki zwyczaj z Miloszem, ze idziemy na spacer każdego dnia do parku, po drodze zahaczam o żabkę i kupuję na drogę ciastka i kubusia:) podoba mi się to spacerowanie, :D i w parku jesteśmy tak długo aż ześrutuję całą wałówę:) dzisiaj spakowałam juz częsc rzeczy, z których Milosz wyrósł. dobrze, ze mam całą masę ciuszków na rok do przodu, nie trzeba będzie teraz nic kupowac:) Domenix pewnie już jesteś wypakowana i tulisz szkraba:) Wiolcia, czekamy na zdjecie:) bo chyba jeszcze nie ma w galerii Twojego synka. Monia, ty to jestes niezla, ze tesciom nie otworzyłas:) Groszka Ty widzę, tez konkretnie podchodzisz do sprawy, jeśli chodzi o rodzinkę męża:D co do seksiku, to ja dalej nie moge bo dalej krwawię, ileż można:( już miesiac i 2 dni:/ Moninisia i jak z tymi kolkami? kropelki zadziałały? mozesz masowac brzuszek w ciagu dnia, co sprawi, ze w jelitach lepiej się "poukłada" a przy atakach kolki uzywać suszarki aby rozgrzać brzuszek, lub cieple okłady. Izabielsko czy ta twoja położna ma na imię Urszula?? Menia, super, ze mama będzie z Wami jakiś czas:) co do szczepionek, to bierzemy tylko refundowane. Monia,szkoda, ze nie wypaliło z butlą u Antonia, moze drugie podejsce?? ja tez chwilami czuję się zajechana, wiec em zacząl sporo pomagac, jak ma np 2 zmiane to do 2, 3 w nocy on robi wszytsko przy Miloszu, mi tylko daje do karmienia, wtedy karmie na leżąco i spie dalej a em czuwa, potem idzie spac, a ja czuję się zregenerowana. Pisałyscie ze profilaktycznie podajecie kropelki, a ja nie daję w ogóle, pil ten kminek, teraz caly czas spokoj, jak znów zaczelyby się problemy brzuszkowe, to podam znow wode kminkową. sabsimplex wtedy nie pomogły na kolki więc nie bedę ich dawac Marti czekamy na fotki mieszkania:) Ines czekam z niecierpliwoscia na fotki z sesji :) dziewczyny, co do bujania przez babcie, ciotki i wszystkich w koło to ja im nie bronie, a to dlatego, ze karmie piersia a wtedy dziecko ma większą wieź z matka(tak czytalam), jak płacze to ja go nie musze bujac i hustac aby sie uspokoil, wystarczy, ze biorę go na ręce, szeptam do uszka i szybko się uspokaja. wystarczy przytulenie. ma miesiąc, od miesiaca jest bujany przez babcie i maly mnie nie terroryzuje ze mam go bujać. i myślę, ze tak już będzie. Monia, musisz do swojego gina po zaswiadczenie jechac. mi tez w szpitalu nie oddali karty ciąży. ale spoko, jeszcze 2 tyg i wizyta na zielone swiatlo to i zaswiadczenie sie od razu zabierze:) Aga, my tu mamy dużą moc, bo tyle nas jest i my poczarujemy i w Twojej sprawie, aby Patrycji przeszedł ten bunt szybko. Frania całe szczęscie ze Hani nic się nie stało! uważaj na siebie kobitko. a gdzie wsysło czekam...? buiolki dla was :)
  11. Andzia gratuluję!!! piękny opis porodu:) Ines, Emma,Agnezee,Aurora,Menia, Czekam super zdjęcia,nie moge sie napatrzec:) Tymek maly chlopczyk:) jestem na granicy nawału pokarmu, przez te wiszenie Milosza na cycku przez ostatnie dnie, dobrze ze dalam mu przed wczoraj tę butle na noc, chyba musial sie raz pożądnie najesc aby znow normalnie jesc i od tamtej pory wcina co 3,4 godz a moje cyce kiedy juz zbliza sie czas karmienia są twarde jak kamienie. poodpisuje z wczorajszego dnia w ciagy dnia bo juz po karmieniu:)
  12. Smieszna, ja miałam tak samo, kolo 30tc wyszedł mi cukier w moczu, gin kazal zrobic jeszcze raz te badanie, gdzie pije się glukozę i wyszlo ze jest wszystko ok, po prostu dzien wczesniej najadłam się słodkości i stąd ten cukier w moczu. jadłas słodycze? w przed dzien robienia badania? Kokosowa beza tez miala cukier w moczu z tego co pamiętam i tez nie ma cukrzycy tylko najadła się slodkiego:)
  13. to ja dodam jeszcze, ze Fabianek to opornik do samego kocna i nie wstawił sie do kanału stad cc.. oj bedzie mial charakterek:) Anika, a jednak urodziłas:) czekamy na zdjecie:) :*
  14. hej widze, ze nie którzy tesciow maja gorszych. \frania, ale odwalili, szok. Czekam, z tobie tylko pozazdroscic.. kochanej synowej,:) fajnie brzmi, fajna kobitka musi byc.. Kici nie spotkalam sie nigdy z tym, aby ciezarna nie mogla byc chrzestna nie jestem przesądna i zadnych czerwonych rzeczy nie nam.. dzis noc udana, em cala noc wstawal do malego mi tylko do cycka przynosil i szlam dalej spac a on robil resztę. Milosz dzisiaj o 14:30 zaczyna drugi miesiąc:) czekam wstaswaj! dawaj najświeższe info o Anice:):) Anika GRATULUJĘ:):):):)
  15. tetra* a jak wypakowałam matę edukacyjną, bo też kupiliśmy jakis czas temu, to stwierdziła, ze ona dzieciom dawała młotek i zegarek i to były najlepsze zabawki. a teraz takie rzeczy wydziwiaja. boszee wybaczcie, z smęcę, ale chyba gdzies w srodu mam do nich żal, bo jak byłam w ciazy teść tak zapowiadał się na przyjście wnuka a jak się urodził to przyszedl do niego po 3dniach.
  16. moj em powiedzial swojej mamie, ze jeśli planowali sprawic jakis prezent Miloszowi, (takie małe przypomnienie, ze maja wnuka pod dachem:)to najchętniej przyjmie pampersy firmy pampers:). na to tesciowa powiedziała: "za moich czasów byla tatra". bosze co za ludzie. nie znam dziadków, którzy doczekaliby się pierwszego wnuka i tak olewali temat. bo oszczędzac trzeba, tylko na co i komu. porażka.
  17. Aggia, aby własnie Milosz się nie opił wodą za bardzo, a póżniej cyca nie chcial, ja robię tak, ze najpierw go karmię piersią a dopiero jak skończy daję mu butlę z wodą. zawsze cos jeszcze dopije. czasem nawet 30ml ...a więc nie martwie się o laktację. a wodę nie kupuję tylko robię sama. gotuję kminek pod przykryciem kilka minut w wodzie mineralnej. na oko sypię, np koło szklanki wody i płaskie pół łyżeczki małej kminku. na poczatku radziłabym ci dac nawet polowe z takiej ilosc kmninku, bo smak moze Oli nie podejsc, wiec słabszą powinna wypić na pewno. a jak wypije to zwiększyc ilośc kmniku następnym razem. ja dawałam 2 razy dziennie Miloszowi tę wodę. przez ostatnie dnie raz dziennie. a od wczoraj nie daję, bo obawiam się, ze przez to, ze mu tak fajnie leci woda z butli i szybko się pije,to zniecheca sie do cycka i stąd moje obecne problemy z jego jedzeniem a raczej nie jedzeniem z cyca. wydaje mi się, ze ta woda faktycznie pomaga na kolki. Mial 3 dni z rzędu kilkugodzinne ataki kolki, gdzie nic nie było w stanie go uspokoic, w nastepnych dniach zaczęlam podawać mu w butli tę wodę i problem sie skoczyl. kilka dni temu miał tylko taką 15 minutową kolkę, więc do przezycia. życzę Ci aby pomogło!! kupiliśmy dzis karuzelkę, Maly jest nią zainteresowany, przy pozytywce się uspokaja i lezy juz sobie sam godzine w łóżeczku i wodzi oczkami za zwierzątkami nad główka:)
  18. Domenix damrota w bielsku.tu masz linka, do sprzedawcy, u którego sporo z nas zaopatruje się, ceny super, jest równiez na allegro. http://www.agdperfect.pl/shop/pokaz_podkat.php?idkat=81 Frania nie wchodzi mi ten link.. Smieszna, zgadza się. tylko spokój:) tak się zastanawiam, bo em podsunał mi,ze moze Milosz dlatego tak marnie je z cycka, bo mu sie nie chce ciagnac, przez tą wodę kmnikową, którą mu podaje od tylu dni, bo poczuł smok z butelki, fajnie leci to mu się teraz wyslilac nie chce.
  19. jakie ruchy naprzemienne, pierwsze słysze..
  20. Frania a Hania śpi na Twoim brzuchu czy w łózeczku na swoim:) bo caly czas się zastanawiam
  21. Groszkowa pamiętasz do ktorej w soboty na damrota otworte?
  22. aha, pytanko. macie pewnie karuzelki nad łóżeczko.. sprawdzają się? bo my dzis jedziemy kupic. co polecacie? http://www.agdperfect.pl/shop/pokaz_produkty.php?idpodkat=130&str=1 jedziemy do naszej hurt, tu link z karuzelkami, warto którąś z nich mamuski kupić?? z pluszowymi zabawkami czy z plastykowymi polecacie?
×