Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Celinaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Celinaa

  1. aha, tak mi sie przypomniało,ze wczoraj pisałyście o plusach karmienia butla. na pewno jest ich masa. a ja odkryłam mega plus karmienia piersią w nocy. byłam nieprzytomna, brak snu pomał daje o sobie znać i nie miałam siły siedzieć z małym i go karmic na siedząco, wiec go zabrałam do łożka,wywaliłam cyca, on sobie jadł a ja spałam dalej.to nic ze rano byłam zlana mlekiem:) rano chciał jeszcze raz to znow to samo i dziś muszę przyznać, ze nawet jestem wyspana:) szczęscie, że w nocy kupy nie walnął bo nie musiałam w ogóle wstawac:) a oczka przemywam mu rano solą fizjologiczną. a buzie maluchom jak myjecie? bo ja przegotowaną wodą i wacikiem... i się zastanawiam, czy nie przesadzam z tą higiena, ze aż przegotowana to robie, no ale tak wyczytałam... więc napiszcie laseczki jak wy robicie..
  2. Hanabe gratulacje!! zle sie czuje, jakis skręt kiszek czy co, taki bol od rana w jelitach czyści mnie i mdli... Karolka nie poddawaj się, myśl pozytywnie. podobno karmienie piersi i laktacja tkwi w głowie. ja byłam nastawiona juz w ciazy tylko i wyłącznie na karmienie piersia, podobnie jak ty, w szpitalu jak musiałam dokarmiac butlą byłam podłamana i wsciekla ze takie duze cyce mam! i pozytku z nich nie ma jak juz przychodzi pora na nie i odegranie swojej roli. przystawiałam małego ile wlezie, non stop. wg rady kumpeli matki polki, która piersia wykarmiła 3 dzieci. do tej pory nie kupiłam zadnego mleka mm mimo, ze miała stresa jak wychodziłam ze szpitala czy dam rade wykramic malego. trzymam za ciebe kciuki. musi się udac. moze zanim podasz małej butle niech posiedzi przy cycku aby pobudzała laktacje i dopiero no po 15 minutach daj jej butle? albo jeszcze lepeij, trzymaj ja przy piersi jak długi się da i dopiero jak zacznie się wiercic i upominac o jedzonko to daj butelke? nic nie pobudzi lepiej laktacji jak dziecko:) co do nocki, to minęła spokojnie. plan mam taki ze wode kminkową bedę mu podawała po karmieniu piersia po poludniu raz i po 20 drugi raz, bo jak mial te napady kolki to wlasnie od 21-24. w taki sposob jak podam, laktacja sie nie zaburzy a ile wypije z butelki tyle wypije, chocby pare łyków a na pewno coś pomoże. Czaruję za przeterminowane i wymęczone ciażą dziewczynki:*
  3. Kici widze za masz w nosie diete matki polski karmiacej:) ja w sumie tez, wczoraj pilam caco i jadlam czekolade. tylko te pomodory odpuszczam, bo mial wysypke. ahh no i obeszlo sie bez kollki :) ale mysle, ze musze z tydzien pooczekac i jak kolka sie nie powtorzy to podawanie wody kminkowej uznam za sukces poki co karmimy sie i Milosz popierduje radosnie:D normalnie to muzyka dla moich uszu...:)
  4. Wiolcia moze jeszcze sie rozkreci:) u nas na razie spokojnie. ale jeszcze sie nie raduje.. podobno kolki moga wystepowac co dziennie albo 3 razy w tyg,... zeby tylko ten kminek pomogl.. mam nadzieje:) a ciekawe jak nasza hanabe..
  5. Teere pozdrawia GRATULACJE dla nowych msmusiek:) kisi sie dalej w szpitalu badali ja tylko przy przyjeciu w poniedzialek i czeka...
  6. u nas tez suszarka w ruch. i masaze w ciagu dnia
  7. NIGEROWA U NAS SABSIMPLEX NIE POMÓGL mam nadzieje ze u was pomoze Jasiowi.
  8. Nigerowa dałam mu dzis pierwszy raz dopiero po poludniu no i teraz drugi raz bo jakkby mial atak kolki to kolo 21 wiec wolalam juz mu dac, a kiedy efektów mozna sie spodziewac? nie mam pojecia, wydaje mi sie, ze kminek działa od razu podobnie jak u dorosłych...a ze to woda to przeleci szybko przez uklad trawienny podobnie jak mleko. zauwazylam, ze jak dalam po poludniu to szczelil pare bąkow co wczesniej mu sie nie zdazalo, wiec to na pewno zasluga tej wody. ah.... i ja mu daje butle z ta woda tylko i wyłacznie po karmieniu . daj znac jak bedzie u was.
  9. Czekam... przypuszczam, ze moje dziecie jest wszystko żerne. daje mu taka tabletke rozpuszczona w wodzie co smak ma gorzki jak no-spa i spija z łyzeczki bez problemu i te wode z kminku podobnie, wlasnie wydoił 30ml z butli a teraz jeszcze na cycku wisi bo pospał... a robie to tak: na czubku łyzeczki kminek wrzycam do 3/4 szklanki mineralnej i gotuje pod przykryciem 5-10 min. moja tesciowa chciala te glukoze dac, ja sie nie zgodziłam i pije maly bez problemu. a tego kminku jest na tyle mało, ze ta woda nie jest jakos szczególnie niedobra... ale widziałam w necie i inne sposoby robienia tej wody. ja zrobiłam tak jak tesciowa radziła...
  10. Hanabe trzymam kciuki!!:) Emma nam rez najbardziej pasowały huggisy, bo były miękkie i bez problemu dalo się je zwinac aby nie zahaczał o kikut pępka przetestowalismy tez, pampersy - te najlepsze, z rossmana - w miarę, ale bez szalu i tescowsie - tez ok. najgorsze to pieluchy happy z belli bodajze, są jakies takie toporne a husteczki z rossmana lipa, z huggisa tez nie za fajne, z nivei tez jakies takie nie za bardzo, najbardziej nam odpowiadaja gaga z tesco, są najbardziej wilgotne. Aniłek spi grzecznie, po karmieniu wypił jeszcze 10ml tej wody z kminku. puścil 2 bąki i szczelił 2 kupy. jest nadzieja ze moze nocka dzisiejsza bedzie spokojniejsza. dodatkowo długo go trzymałam na brzuszku, masowałam brzuszek i plecki, wg filmików i zobaczymy co będzie.. ide do galerii
  11. Ines szczesliwa mamusiu!!! gratulacje i buziak dla synka:)
  12. http://www.youtube.com/watch?v=fctILEHRThE&feature=related Emma o link o kolke pytasz??
  13. Ines trzymam kciuki za Was:) Karolina, za Ciebie też czaruję! na pewno nie przejda:) szybkiego porodu życzę już calkiem się uporałam ze smutkami ostatniej nocy. sis mnie juz calkiem do pionu postawiał i pokazała, ze u niej to dopiero było przykre zdarzenie z córeczka, otóż jak mała była chora a byl to okres kiedy zaczynała jesc obiadki była tak marudna, tak płakała, ze nie dało jej się nakarmic, płakała za babcia ..sis twierdzi ze na początku tesciowa lepiej sobie radzila z podawaniem obiadów małej no i chcąc niechcąc musieli zadzwonic po tesciową siostry aby babcia przyjechała nakarmic wnuczke bo wyła w niebogłosy. nie musze mówic jaka satysfakcje miała tesciowa mojej sis kiedy przyjechała i mała sie uspokoiła i zjadła zupę. no ale.. najważniejsze jest dobro dziecka. nie ma co patrzyc na siebie i własne egoistyczne pobudki. terpsy, no wlasnie ja tez tak zazdrosna byłam troche o tesciowa jak maly sie uspokoił. az mi wstyd. Czekam i jaki masz plan? decydujesz sie na mm dodatkowo? Aggia, nie napisałam jeszcze- fantastycznie ze malutka juz jest z Wami w domku! doczekałaś sie córeczki. :) Bibeś dzięki za Twoj wpis, dobrze tak poczytać :) jakoś wtedy człowiek lepiej sobie radzi z emocjami :* Emma moj em dzis jedzie po pracy do naszej hurtowni po te rureczki do dupki, pooglądałam filmiki, które podała Arwena i jeśli to są naprawdę kolki u małego to trzeba wielu rzeczy stosowac aby mu pomoc i zlagodzic kolkę. Miłosz też się krztusi,ale wtedy go od razu poządnie na boczek daję i przechodzi po chwili. Domenix witaj w naszym gronie czarownic, nas niegdy za wiele wiec wskakuj w tabelkę i pisz o sobie, u nas fajne klimaty wiec raz dwa poczujesz się jakbysmy się znały od wieków:) mi pediatra powiedziała ze srednio na miesiac maluch powinien przybrac 750gram. nasz przybierze więcej i to tez jest ok, jakby przybrał mnie niz 750 tez byloby ok, bo to usredniona ilośc. a wiec Czekam, może pobuszuj jeszcze w informatorach, bo moze wcale nie musisz dawac mm? dziecko najedzone to dziecko spokojne,zdrowe, szczęsliwe itp:) a Jas chyba taki jest?
  14. Anika, nie chodzi mi o tacierzyńskie, tylko o takie 2 dni opieki co przysluguja na dziecko jednemu z rodziców do 14 roku zycia. 2 dni na rok. moze Agnezee jak zajrzy bedzie wiedziała.. a mi juz lepiej, skonfrontowałam się z tesciową, glukozy nie podam, ale zagotuję wodę wieczorem, wrzuce kilka ziarenek kminku i zobaczymy czy pomoże. tesciowa tak robiła przy dzieciach i mówi, ze nie było takich płaczy, ze jej mama zaraz od urodzenia synka powiedziała zeby podawała i nigdy nie bylo problemów z brzuszkami. więc postanowiłam jednak sprobowac tego jej sposobu, musze sobie dume wsadzic do kieszeni, bo a noz pomoze Miloszowi.nie moge patrzec jak cierpi ...tylko na tą glukoze nie poszłam zeby jednak troszke bylo po mojemu bo jednak boje sie, ze jak sie zapcha glukozą to, tak jak któraś z was pisała, moze zaburzyc się laktacja, a tego mi jeszcze brakuje, zeby sie okazalo w srodku nocy za pare dni ze maly wyje z glodu bo mam pusto w cyckach. wczoraj tylko podałam mu wody bo nie chcial sie oderwac od cycka a balam się, ze za chwile to zacznie go brzuch bolec z przejedzenia. lyknął 10ml.. teraz spi boroczek, ale tak niespokojnie, rano tez płacz. :( chce mi sie beczec z bezsilnosci, oby pomogl ten kminek:( sorki, ze nie poodpisuje, ale kompletnie nie mam głowy. Anika, a co do pasa to ja nie kupiłam i nie kupię, tobie tez radze się wstrzymać, moze sam brzuszek raz dwa dojdzie do siebie:) szkoda kaski w ciemno wywalac. porobie za jakis czas brzuszki i będzie ok. wczoraj dodałam 2 zdjęcia z kapieli, jeszcze wtedy nie wiedział co go czeka za godzine czy dwie...
  15. dziewczyny jestescie kochane!!! czy orientujecie sie, czy juz teraz mino ze jestem na macierzynskim moj em moze skorzystac z opieki na dziecko? czy te 2 dni sa dopiero po macierzynskim do wybrania??
  16. dzieki dziewczyny:* nie wiem co robic, tesciowa jak jeszcze w ciazy bylam gadala mi zeby glukoze z apteki z woda i naparem z paru ziaren kminku podawac na problemy brzuszkowe. ja szlam w zaparte, mowilam, ze zadnej glukzy nie bede mu dawac. i wczoraj z jakas taka zloscia w glosie powiedziala, "a mowilam, glukoze kupic!". jestem wsciekla! bedzie mi z rak wyrywac dziecko i pouczac. jasna cholera,a wiem ze kolejna noc bedzie taka sama i scenariusz z nia sie powtorzy. kropelki samsimpleks nie pomogly.wymiekam. co robic??? :(
  17. jezu ja dzis chyba nie pojde spac, znów sie przebudzil i krzyk:( biedne malenstwo:(
  18. Czekam a poszukaj moze informaji ile maluch powinien przybierac. moze miescicie sie tak naprawde w normie? nie smutkaj :*
  19. Aggia ja uzywam oslonek z aventu. sprawdzaja sie ok. ... wlasnie mi usnal przy cycku, az sie boje ruszyc zeby nie zaczal krzyczec. przedtem mi wisial godzine. jezu co to bedzie:( aggia ja przy kapieli mam 23-25 st. po prostu wlaczam kaloryfer, bo ten blok jest wyjatkowo cieply i normalnie mam wylaczone.
  20. czuje sie fatalnie:( Milosz ma chyba te kolke jednak od 21 do teraz straszie plakal.Az mu sie raczki trzesly, nozki podkurczal. boze, straszne:( nie dalo sie go niczym uspokoic, byly chwoile ze przestawal krzyczec i po chwili znów. przyszla tesciowa i mowi, zebym go dala, jak tak plakal, nie chcialam ale w koncu dalam bo nalegala i po chwili sie maly uspokoil na jej rekach. nie potrafie pomoc wlasnemu dziecku a tesciowa go uspokoiła. strasznie to trudne doswiadczenie. chce mi sie beczec
  21. Czekam w pierwszym miesiacu mowi sie ze na dobe powinno jesc 700ml. wiadomo, ze jest to usrednione bo w pierwszym tyg je malutko noworodek. no i wiadomo, kazdy maluch inny, ma inne zapotrzebowanie. ja to mojego roztucze na cycku jak tak dalej bedzie sie zucał na cyca:D
  22. czekam odciagnelam tylko raz i z jednej piersi do 100ml spokojnie odciagne. a ty ile odciagasz? wlasnie karmie malego, ciekawa jaka nocka mnie czeka..
  23. nam maly przybral w 18 dni 650gram. gdyby urodzil sie w terminie miałby 3450gram. :) i tez po nim nie widze aby byl wiele wiekszy, ciuszki caly czas mu zakladam 50 i 56 cm.
  24. Groszkowa, nic sie nie martw. zdrowe dziecko masz,nie ma powodu, dla ktorego miałby nie przybierc, w szpitalu kazdemu dziecku leci waga, nie pozwalali ci dawac mu tam butli wiec stracil troche wiecej. maluch ci je, spi, robi kupy i siku i to dowod na to, ze je :) bo ma co wydalac. nie martw sie. :) na bank zwiększa się waga, inaczej byc nie moze:)
×