Celinaa

hehe Monia, ty to mi sie zdaje masz lekką obsesję na punkcie tego gbs hihi.. aggia, to ale dupek z tego lekarza, jestes przeciez jego stała pacjentka, jak cie zbadal i mówi ze szyjka calkowicie skrócona i masz lezec a on ci kase kazal dowiesc, masakra. tak jakbys nie mogla na kolejnej wizycie.

Aggia, sama jesteem w szoku po twoim wpisie!! leż kochana leż jak najwięcej, zeby się Olenka za wczesnie nie wybierała na druga strone brzuszka. wszytsko masz przygotowane, zapięte na ostatni guzik? rany, no to się zacznie wysyp bejbików:D ma kto ci pomoc? zakupy porobic? bo pisałas jak dobrze pamiętam ze na 4 piętrze mieszkasz..

Monia, a czemu masz mieć robiona cesarke?

nigerowa, ja mam wizyte za 3 tyg, ciekawe czy dotrwam...:) zobaczymy jak będzie u ciebie...kurcze, wkurza mnie ta niepewosc , juz by się chciało zeby czas przeleciał, aby maluszek byl wystarczajaco silny....chociaz teraz mi sie przypomniało, ze kumpela przeszlo miesiac chodzila z rozwarciem na poł palca , strach ze za wczesnie urodzi, a na koniec po 40tc jej wywolywali porod bo tak sie cora zasiedziała:D

Nika ja nie mam kłóć, poza krzyzem nic tam mnie nie boli ani nie dokucza, mimo ze dziecko juz glowka w dól to nie gonie częsciej do wc, nie czuje parcia na pęcherz. calkiem bezproblemowo u mnie w tym temacie wiec nie pomogę. ahh i super, ze po wizycie wszysko oki. co do przemywania pępka, to moim zdaniem nie ma co się piescic z tym, ja jak rozrobię spiryt patyczkiem takim do uszu będę namaczac i wszedzie czyscic. nie raz czytałam w netku jak to położne na wizytach domowych robily, rachu ciachu i gotowe:) ...chcociaz kto wie, moze teraz takki ze mnie chojrak a jak maluch juz bedzie z nami to się będe trzasc jak galareta:D Adziuszka, to wypoczywaj, ale wiesz, obiecanej foty nie odpuścimy:p

Nigerowa, no to nieźle, ja juz nie wiem co sądzic o tym opadnietym brzuszku, bo mi tez zszedl jakis tydzien temu i jak wczoraj pytalam gina to powiedzial, ze nie ma się tym co sugerowac, a na badaniu stwierdzil miękką szyjke i kazał odpuścic tylko basen, zeby się rozwarcie przedwczesnie nie zrobilo. ehhh. ręce opadaja, chyba co jeden to powie inaczej.

poleż Menia, zawsze to troche ulgi przyniesie:) noo tez się dziwię, ze taka cisza zalegla, pewno po wczorajszej aktywności dziś ospałość jakaś dopadła:) Milosz znow sie jakos poobracał dzisiaj, jak wczesniej wydaje mi się, pleckami lezal na moim kręgosłupie, ze tak powiem, to teraz chyba się obrócił do mojego kręgosłupa tj do macicy przodem i teraz jak się wypycha to taka bania z brzucha się robi jakby pleckami się wypychal:)....i już jak go sobie macam nie ma drobnych cząstek ciała:) A to akrobata:D Groszku, tak mi się przypomniało...Gaszek, do którego chodzę, powiedzial mi ze nie musze miec do szpitala oryginałow wyników badan, nie dopytałam czy to dotyczy wszytskiego, ale na pewno gr krwi bo zagubiłam wydruk i się pytałam czy w takim razie musze jeszcze raz robic, powiedział, ze wystarczy, ze w karcie ciazy jest wpisane. wr drugi raz powiedzial ze nie ma potrzeby robic, bo miałam poczatkiem ciazy robione, jedyne badanie to to na gbs. on pracuje w wojewodzkim..

luby skoczyl po delicje do sklepu, nie umiałam sobie ich odmowic, własnie wsunelam cale opakowanie. mniam:D

hej laseczki czekam, mysłałam, ze już dzis bedziesz wiedziała kiedy cesarka,szkoda, chyba nie wytrzymam do piątku;) super, ze maluszek gotowy do wyjscia, już nic mu nie zagraza:) poszlam dzis piechotą do miasta, do pracy, zakupy i jak wrociłam po kilku godzinach nie wiedziałam jak usiąść, taki ból dolnej czesci kregosłupa, położyłam się i zasnęłam, jak wstałam trochę lepiej.uff Moninisia nie zwlekaj z zawieszaniem tych firanek bo bardzo mi sie podobaja, chetnie bym sobie zamówila fioletowe do nas nas do pokoju. czy jak juz je widziałas na zywo, to jednak dla dziecięcych pokoi tylko się nadaja?? taka ciąża ależ bym zjadła delicje, buuu, a nie mam:( Sylwiucha co tam teraz czytasz? ja wypozyczylam kilka kolejnych ksiązek steel, bo grocholi nie byl juz nic, co za zapadła dziura z tej biblioteki. Agnezee jak dobrze pamietam to ty zakupilas w fiolecie posciel do kolyski...cudna:) uwielbiam fiolet:) Kici Kasia, jutro humorek na pewno będzie lepszy:) a jesli miało by pomoc pomarudzenie to marudz nam:), zawsze to w kupie razniej dojsc do siebie:) a zresztą gdzie masz marudzic jak nie tu:D

haczewski mowi, ze dzis jestem w 34tc. wczoraj będąc u gna w kartę ciazy wpisał 33tc, zawsze chodze do niego co 3 tygodnie, zawsze w poniedzialek i zawsze wpisuje mi tak dziko, ja tego nie czaje. 33tc+6dni dla niego to 33. Groszku masz tp o 3 dni wczesniej ode mnie jakoś a piszesz ze jestes w 35. nie kumam.

ahoooj!!!! ależ mam dawkę endorfin od smiania się z rana, musiałam gębę zakrywać zeby domowników nie pobudzic:):) podgardle wymiata:D:D:D zapowiada się dobry dzień po takim poranku :D Taka ciaza polecam chodzenie po domku w stanikach do karmienia, ja kupiłam kilka dni temu i juz w domu innego nie zakładam, bo mi taaaak wygodnie:):) i strasznie mnie rajcuje jak sobie odepnę miseczke i cały cyc wychodzi i nadstawiam emowi hihi zeby niby poćwiczyć karmienie:D Ines, co do rozstępów to mi się pojawiły 2 , widać na zdjęciu, jakies 3 tyg temu może, nie pamiętam, wczesniej smarowałam się nieregularnie albo wcale, teraz oliwką z babydreams z rossmana - jest rewelacyjna bo sie cała wchłania - co dziennie, te rozstepy się wydłużają, ale pomalutku. mam nadzieję, ze za 4 czy 5 tyg moj brzuch taki pozostanie.. wstawać baby!!!

Adziucha, a masz fotkę z chrzcin? chętnie zobacze:)

Monia jestes niemożliwa!!

Adziucha popęd seksualny podobno dziedziczny wiec jak wy takie zboczuszki nienasycone jesteście to co tu się dziwic, co to będzie jak mały podrośnie. :D

eshiraz, bo się zakrztuszę :D:D

a ja zjadłam gotowaną kukurydze, po chwili kawał arbuza, kanapkę z serkiem topionym a teraz piję caco.

ależ się rozmarzyłam.....;)

no Monia, a najbardziej realne jest to dla mnie, jak maly mi zapoda szczała w wątrobe albo zebro :D

Eshiraz, dzielna jestes ze napisałaś jeszcze raz, mi by chyba nerwy na to nie pozwoliły, rąbnęłabym laptopa w kąt!

to do moni bylo:D

chyba tak, az mi się gęba zaśmiała, jak wyslałam i zobaczyłam ze chwilkę przede mna dopadły cie podobne nastroje:)

wzruszam się, jak tak sobie pomyślę, że będę mamą, ze jeszcze kilka tyg i poznam, zobaczę mojego synka. jejciu, jak to brzmi niesamowicie. ...będę mamą Miłosza..az mi się lezka kręci w oku na samą myśl, a jak mojemu m. mówię, że jeszcze troszkę i urodzę mu synka to jeszcze bardziej czuje, że nas to do siebie zbliży, nasze dzieciątko..

Eshiraz, następnym razem skopiuj przed wysłaniem, jak się wykasuje to sobie wkleisz wpis.:*:) Menia, odpędzam złe humorki, a sioooo!!!!:) teraz powinno być juz lepiej:D AnaKatia, mam znajomą Kalinke, lubię to imię, pewnie dlatego, ze włascicleka jest super:) Anika, ja też jestem z Ciebie dumna:) wyznam szczerze, ze tez mi trochę zajeło wyczajenie o co biega z suwakami:D eeee, cos jeszcze miałam pisac, ale chyba umknęło.

aha. Monia, dopytałam się jeszcze o gbs, powiedział, ze zrobi mi za 3 tyg wiec bede wtedy w 36 tc powiedział, ze to jest odpowiednia pora na te badanie, bo za wczesnie tez nie ma sesnu robic, bo w miedzy czasie cos sie moze "wykluc".

chwilkę mnie nie było a tu 3 stronice... a więc tak: Miłosz tak jak przypuszczałam, wisi głową w dól:D waży ok 2000-2300gram. prosilam gina, aby pomierzył i wrzucił wyniki w ten wzór matematyczny, abym mogła poznac wagę dziecka. niestety, powiedział, ze nie ma tego programu, ale zmierzyl cos tam u mojego bejbisława i wielkość płodu zgadza się z tygodniem ciazy, wzial swoje "magiczne" papierowe kółko i powiedział, ze dziecko waży te 2-2,3 kg. w sumie to mnie przekonał, skoro maluch na usg odpowiada tygodniowi ciazy w jakim jestem to w sumie nie moze inaczej ważyc.....mam nadzieje, ze to co napisałam jest logiczne :D i zrozumiałe... jesli chodzi o masaż krocza, to - (Mill - nie bedzie wiadra!!) :D ale powiedział też (masz rację Karolka) - , że w pl i tak się nacina,.... i masaż krocza mozna sobie robic, ale to nie przyspieszy porodu, a nacina sie - kiedy porod trwa za dlugo (pewnie chodzilo mu o to, ze jak dziecko jest za dlugo w kanale rodnym, to trza naciąc), bo - to juz sama wyczytałam, zbyt dlugo jak dziecko jest w kanale rodnym jest niebezpieczne i moze prowadzic do niedotlenienia i porażenia mózgowego, ....kiedys juz o tym porazeniu pisałam, ze tego się bardzo boję, dlatego stwierdzam - niech tną. aha, i powiedział ze absolutnie nie masować jak boli brzuszek bo mozna doprowadzic do przedwczesnego porodu.... hmm, szyjka u mnie miękka, zakaz basenu. i to chyba tyle...aha, pytałam go jeszcze o ten brzuszek opadniety, powiedział, ze nie ma się tym co sugerowac... to tyle...