czekam... czekam...

Aggia, kochana, czarrrujemy... jestesmy z Tobą. i Oleńka już niedługo będzie z Nami:) Zobaczysz!! Co do pokarmu i odciągania, to myślę, że 5 min na jedną pierś na początek wystarczy. I pamiętaj duuużo pij. Zwłaszcza wody. Słyszałam, że te herbatki z hippa tez pomagają, ale nie próbowałam. U mnie duża ilość wody, zwłaszcza tuż przed karmieniem, sprawdza się idealnie:) I śpij ile możesz- to też wzmaga laktację. Mi położna kazała ucinać sobie dżemeczkę ok 20 min po południu, żeby mleczka było więcej:) Eshiraz!! Witamy!! I prosimy o szerszy opis i fotkę do galerii:) Śmieszna, powtórzę pytanko;) masz lekarza z ujastek, czy idziesz na żywioł?:)

Flipsik, super rady... i trafne spostrzeżenia:)

Frania, a jasne, ze dasz rade!:) jaka masz piekna, malutka motywacje:) Ja tez sie musze zebrac w sobie;) Agneze jak tam Zosia? Nigdzie sie sie wybiera? Jak sie czujesz? Emma, udanej wizyty u rodzicow:) Sylwiucha, piesek nakarmiony? Arwena a w tym roku kiedy chcielibyscie chrzcic Maluszka?:) Anika- opis na GG to dobry pomysl. Niech sobie siana dadza;) Tez mama- no kurcze, maly spi generalnie w swoim lozeczku, ale wczorajszej nocy nie dal sie odlozyc:( i potrzeba snu, wziela gore nad zdrowym rozsadkiem:(

To mnie Frania pocieszyłaś;) :D Ale nie dam się!! ;) Tak na prawdę, wiem co mnie załatwiło- przez to że codziennie goście oglądali Jasia, Mama piekła pyszne ciacho biszkoptowe z owocami. No i Ja codziennie... no... bo takie lekkie;) i masz Ci babo placek! ;) A biorąc się za siebie, masz na myśli jakąś konkretną zrzutkę? Konkretny cel? J śmieszna- szczerze polecam ujastek:) Masz lekarza stamtąd?

Cela- lekarz prowadzący:)

O i wstały:D A śmieszna, nie wiem czy pisałaś, gdzie chcesz rodzić? Bo jesteś z Krk? tak? a z jakiej części w ogóle?

Hop hooop!! Dzień dobry:) No i wszystkie śpią? Ale cisza:) My mamy za sobą nawet niezłą noc, ale to tylko dlatego, że się złamałam i wzięłam Jasia do nas do łóżka, oczywiście tłumacząc sobie, że ma gorszy dzień, bo może ma potrzebę bliskości? No tak czy inaczej spał z nami i karmiłam go na leżąco, więc nawet chyba nie bardzo się wybudzałam;) Monia, bardzo się cieszę, że znów jesteś z Nami szalona Kobieto:D Forum znów odżyje;) A odczucia i emocje z pierwszych chwil z Antosiem- jakbym czytała o sobie... myślę, że to niepowtarzalne chwile i każda z Nas przeżywa to dość podobnie:) Wiecie co... doszłam do wniosku, że muszę się przyjżeć temu co jem, bo niepokoi mnie, że wszystkim waga leci w dół a Ja odnotowałam nawet niewielki wzrost!! Coś jet nie tak... hmmm... Moja Mama za dobrze gotuje;) :P No poważnie muszę się temu przyjrzeć. Bez chorych jazd, ale bez jaj- tak być nie może, że będą mnie pytać, czy znów jestem w ciąży;) No... Zaraz zbieramy się z M i Jasiem na wychodne. Najpierw M skoczy na giełdę, a My sobie pospacerujemy, później idziemy do babci M, która pełni funkcję u mnie w rodzinie taką samą jak teściowa Celiny "za zimno... za ciepło... Mały za mało je... ty jesz za dużo... Jeszcze nie zgubiłaś brzucha?... przykryj mocniej..." No czyli same przyjemności:D ahh... te moje sadomasochistyczne skłonności;) Później wizyta u teściowej i spacerek. O ile pogoda się nie sperniczy. Karolka, Aggia... nie mogę przestać o Was myśleć... tak się cie szę, że maluszki już z Wami:) Ok, wstawać!!:D

Frania, Ja chrzciny planuję w okolicach Mikołajek:D

Aguś, ściskamy Cię... i jak mówiła Frania- szczerze Ci kibicujemy:):* ...w końcu dzięki Tobie się tu spotkałyśmy:)

Celina, powiedz mi- Ty też taka niedospana chodzisz?;)

tak, masz rację, K tylko na początku:) Ja właśnie dziś w aptece się podkształciłam:) Anika, bidulko, tak mi Cię szkoda. Odpoczywaj ile wlezie. Poważnie:) Później czas się jakoś dziwnie kurczy;)

Dziewczyny nie martwcie się pieskami:) Moja kochana sunia, która jest potwornie o mnie zazdrosna, nie dość, że zaakceptowała Jasia, to teraz mam wrażenie, że go pilnuje:D Arwenka, no właśnie kupiłam też tego producenta, tylko w jednej kapsułce: http://www.fabrykazdrowia.pl/info/vita_kd_krople_wyciskane_z_kapsulki_dla_niemowlat_30_szt-32268.html

Jesteśmy:D Karolka, Aggia!! gratuluję październikowych córeczek:) Dzielne z Was babeczki!! Kto dzisiaj?? Ktoś coś czuje? Przyznać się proszę:) Marti, spokojnej podróży i cudownego weekendu z M:) Frania, Aurora, zazdroszczę Wam, że te kg tak szybko lecą w dół. U mnie już waga stanęła... buu... a kurka, jem lekko... no nic, jak się brzuszek zrośnie, trzeba będzie ruszyć dupsko i spalić ten tłuszczyk:P Arwena, mam nadzieję, że to nie te zrosty:( kurcze, tak mnie to dziwnie boli. Tylko z jednej strony i jest tam jakby troszkę opuchnięte w stosunku do drugiej strony:/ Frania, ale jaja z tymi normami!! No potrafią człowieka wystraszyć... Adziucha, ze smakami w ciąży a po ciąży bywa różnie. Ja w ciąży najchętniej jadłam owoce i warzywa. Mięso mogło dla mnie nie istnieć a teraz bez mięsa ani rusz... więc twoja faza z mlekiem też może minąć:) Celinka, nie przejmuj sie teściową. W każdej rodzinie trafi się taki życzliwy KTOś;) Dziewczyny, zapomniałam jeśli już o tym pisałyście- bierzecie kwasy DHA (pamiętam, że Aurora tak) i dajecie maluszkom wit D+K?? Jeśli tak, to w jakich preparatach?

Widze, ze dzis wszystkie pieknie spicie:) a My mamy drugie nocne karmienie:) Jasio to prawdziwy zarlok:D

A Ja tradycyjnie sobie karmie:) no i ciekawa jestem okrutnie jak tam nasza Aggia? Czy bedzie mamusia wrzesniowa czy pazdziernikowa? :) Ja kurcze, niestety zaczynam czuc ta rane po cc. Tzn nie na. Skorze, tylko tak gleboko,jakby miesnie i reszta. I tylko z lewek strony...:( martwi mnie to, bo ostatecznie brzUch boli mnie bardziej niz tydzIeń temu. Nie wiem czy to naramlne... ehhh... pewnie czeka mnie przyspieszona wizyta u lekarza:( Aurora, Ty pewnoe dzis zmeczona po wczesniejszych przygodach? odpocznij sobie:):* a z Tymusiem wszystko sie pouklada:) zoltaczka, serduszko i karmienie:) Odstawiam juz Maluszka. Slodkich snow:****

Aggia, czyli jednak wrzesień:D Powodzenia kochana!! odzywaj się i ślij mms do Agneze:) Trzymamy kciuki, żeby poszło gładko:********

sms od Groszkowej: "jakie wiesci na forum co z monia chyba we wt miala miec cesarke a reszta dziewczyn? Ja pokarmu jeszcze nie mam maly troche spadl na wadze ja czuje sie coraz lepiej wstepnie w pon wychodzimy. Pozdrowka"

Widze, ze Kafe o tej porze swiruje;)

No nie!!! Nikt w nocy juz nie karmil? Aurora- Tymus nie glodny? Ja jarmie mojego glodomorka:D I zycze wszystkim pieknego dnia:D

No nie!!! Nikt w nocy juz nie karmil? Aurora- Tymus nie glodny? Ja jarmie mojego glodomorka:D I zycze wszystkim pieknego dnia:D

No nie!!! Nikt w nocy juz nie karmil? Aurora- Tymus nie glodny? Ja jarmie mojego glodomorka:D I zycze wszystkim pieknego dnia:D

Celina- ahoj nocna zmiano:) musialam poczytac co tam dziewczynki naskrobaly, ale widze, ze dzis Jas z Miloszkiem zsynchronizowany:D Ciekawe jak tam nasza NNaurien:) dzis bedzie miec cc:) i kolejny czlowieczek z Nami:) Dzis ostatmi dzien wrzesnia, ciekawe ktora sie jeszcze zalapie? moze KiciKasia? Bo cos jej nie ma...;)

hehehe... Ines, Ja też się nie mogę doczekać takiego sexu jak przed ciążą:D takiego bez ograniczeń:D hmmm... rozmarzyłam się:D co do buźki, to Ja małemu smaruję tylko usteczka, dość często, ale jamę ustną zostawiam w spokoju. Położna nic nie mówiła na ten temat, więc nic nie robiłam w tym kierunku. Następną wizytę mam 3.10, to zapytam:) Aggia, miałam Ci powiedzieć- jak pójdziesz do dobrego internisty, to wypisze Ci zwolnienie wstecznie. Tylko pogadaj szczerze o co kaman:D Mój M poszedł tydzień po moim porodzie po L4 i lekarka wystawił mu bez problemu:) Celinka, zatem kupujemy migdały:) Marti, Ksymuś słodzizna, jak mówiłam:) Terpsy, no proszę jaka kruszynka:) Ale ślczna:) Menia, gratuluję Ci kochana z całej siły:) Maleńka Maya na pewno cuuudna:) Eshiraz, ekspresowa babeczko, mam nadzieję, że dochodzisz do siebie:*** Jaś śpi, więc lecę do łóżka, zajrzę później, podczas karmienia:** Dobrej nocki:D

śmieszna, zatem jutro zakupię migdały:) Marti, przepraszam, że tak Ci napisałam o tym jedzeniu, ale miałam na myśli tylko dobro twoich ząbków:) mam nadzieję, że nie masz mi za złe:) a Ksymuś moim zdaniem bardzo podobny do Ciebie- taka słodzizna:) Oczywiście witam nową lilianę i ponownie śmieszną (bo też pamiętam, że pisałaś) Franiu, Ja chodzę teraz na 2-godzinne spacerki, więc się nie oszczędzam;) i moja położna powiedziała mi, żeby łazić ile się da i korzystać póki pogoda sprzyja. A w ogóle to tej mojej kumpeli, która urodziła tydzień temu, jej mała też ma żółtaczkę, kazała dziecko wystawiać na słońce. Nie wiem jaki to ma wpływ, bo Jaś nie miał żółtaczki, ale podobno dobrze wtedy naświetlać dzieci:)

Celinka Ja stawiam brokuł na parze i ser żółty:)