Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czekam... czekam...

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez czekam... czekam...

  1. Agneze, udanej wizyty:) Zamelduj się zaraz po powrocie:)
  2. Sylwiucha, no właśnie mi położna powiedziała, że do 3 miesiąca peniska się nie rusza. Tzn muje jak resztę ciałka tylko z zewnątrz. Później trzeba będzie mu zsuwać napletek, żeby go dobrze tam umyć. /ale tego dokładnie dowiem się później:D
  3. Położna poszła:) Celinko trzymam kciuki, dzielna z Ciebie babeczka, to dasz radę!!:) Aurora, trzymam kciuki i czarrrruję!!! Będzie dobrze!! Marti, współczuję nocnych przeżyć:( jestem w szoku, że w szpitalu tego nie przypilnowali. Ja też pewnie nie miałabym bladego pojęcia o karmieniu, gdyby nie terrorek laktacyjny tego szpitala. Położne bardzo dokładnie wytłumaczyły Nam kiedy dziecko je a kiedy się bawi. I rzeczywiście bawić się może cały czas a je aktywnie ok 15-20min. Trzeba słuchać czy przełyka, bo ssać może ciągle nawet ok 40 min a nic nie zjeść. No ja niestety miałam na początku ten sam problem i dlatego skusiłam się na te osłonki na brodawki, bo u mnie mały jakby lizał i ssał nie ciągnąc bo mam za mało wypukłe brodawki. Teraz jest już lepiej, więc polecam, jeśli u Ciebie wynika to z tego samego powodu. A swoją drogą jakie kropelki Ci polecono w szpitalu? Teraz będzie już tylko lepiej:) i każda noc będzie spokojniejsza:) Zaraz nadrobię resztę
  4. Dzien dobry:) jak zwykle o tej porze karmie Jasia:) Witamy w domu ssiwezo upieczona Mamusie:) wiedzialam Marti, be bedziesz bardzo dzielna. Ciesze sie, ze jestescie juz w trojeczke... i widze, ze podzielasz moje podekscytowanie- Ja tez chcialabym zebyscie szybciutko zostaly mamusiami. Nie moge sie doczekac, kiedy bedziemy to wspolnie przezywac... to niesamowite emocje... nie do opisania:). Teraz czekamy na wyjscie Aurory i Tymka- to chyba dzis? I jak tam z Frania i Hania? Kiedy z Nami beda?
  5. Marti, Ksymek witajcie w domku:) Ja zmykam na spacer, będę później:***
  6. Ok, podrzuciłam Maluszka Mamie a sama idę pod prysznic:) Trzeba się ogarnąć. Dalej pocę się jak świnka!! Dramat... żaden antyperspirant nie pomaga:(
  7. Ines, pamiętam, że wrzucałaś nawilżacze powietrza. Znalazłam taki na promocji w mojej ulubionej aptece;) http://www.superpharm.pl/images/gazetka/sp_gaz_142011_4.pdf może CI podejdzie:)
  8. Anika gratulacje z okazji 38tc!!:* Aurora, przypuszczam, że to 2 najsmaczniejsze bułki w twoim życiu;) Agneze, no jasne, że Zosi dobrze w twoim brzuszku, gdzie jej będzie lepiej?:) Sprężynka, smacznego:) Eshiraz, no to trening masz już za sobą:) i co? źle było? dałaś radę!:) Emma, gratulacje z okazji 37tc:* no... i właśnie, cieszę się, że jest luzik;)
  9. A my znowu jemy:) Jaki fajny dzisiaj dzień:D Marti wychodzi, Frania nas czyta:) Franiu, wieeeeeelgachny buuuuzior dla Ciebie:************ I dla Hani:************ a swoją drogą ciekawe, czy przez te żółtaczkę przetrzymają was dłużej, czy puszczą do domu? Dziewczyna z którą miałam pokój na ujastek, też miała synka z żółtaczką i puścili ją po 3 dobach:)
  10. A My mamy poranne karmienie:) Dzien dobry Wszystkim Brzuszkom... i tym rozpakowanym:)
  11. Karolka, w sumie raczej konfliktu nie ma, ale wiesz jest taki żal, że nie wyszło... i przypuszczam, że każde z nas ma taki żal zarówno do siebie jak i do siebie na wzajem:/ no nic... trzeba będzie temu stawić czoła. Wyszłam na spacer, żeby uspokoić myśli. Jaś śpi, a Ja czekam na telefon od niego. A na kawkę zaproszę do siebie do domku:) Mill, owocnego poszukiwania blatu:) AnaKatia, Emma dziękuję:** Emma, brzunio boski... jej tęsknię za swoim- to dziwne:D KiciKasia, fajnie, że o mnie pomyślałaś:) wiesz... z tym interesem jest trochę tak, że krakowski rynek, jest już przesiąknięty knajpami. Ten biznes, to ciągła walka o klienta, a u nas- Ja mam teraz dziecko, więc ciężko żebym tam po nocach siedziała, a wspólnik prowadzi też drugą działalność, więc... chyba lepiej odpuścić:/ ale dziękuję, za pomysł:) Arwenka, sliczne foto!! Jaki spokój i radość... super!! Karolka, Ja zakładałam, że od początku mały będzie w sowim pokoju. Ale teraz widzę, że jest tak jak mówisz- Mały potrzebuje ciepła i bliskości. Rzeczywiście po paru dniach jest gotów na spanie w kołysce, ale przez pierwsze dni, był spokojny tylko jak był przy nas. Nie noszony, nie tulony, po prostu blisko Nas. No wlaśnie, jak Marti będzie to Frania chyba też. Czy pojutrze?
  12. No właśnie... intuicja Nam podpowie:) Karolka, ściągnęłaś go myślami- wspólnik właśnie dzwonił. Nie zdążyłam odebrać, oddzwoniłam, ale teraz rozmawia, więc pewnie oddzwoni jak skończy i będzie chciał się umówić.
  13. Karolka, no to rzeczywiście, jesteś na rozdrożu jeśli chodzi o pielęnację niemowlaczka:/ Dziękuję Ci bardzo za życzenia:) też mam taką głęboką nadzieję:)
  14. Miło, że pamięałaś o tej rozmowie. Póki co do niej nie doszło. Ale musimy pogadać przed końcem września. Więc jeszcze będę prosić o czary...;) A odnośnie chusty, to też zamierzam używać, ale póki co, po cc nie mogłam się za bardzo prostować:/
  15. Karolka, czekamy na odbeknięcie, bo jak go odkładamy bez tego, to mu się ulewa i jest niespokojny:((
  16. Emma, cieszę się, że mogłam poprawić nastrój:) Ja zawsze zakładam, że wszystko rodzi się w naszej głowie. Grunt to pozytywne nastawienie:)
  17. Babie lato, Ja ostałam taką chustę od kuzynki, ale jeszcze ani razu jej nie użyłam:) M wyprawiony do pracy... smutno mi, że po tych prawie 2 tyg nie spędzimy już razem całego dnia:/ Jak tylko Jaś uśnie, muszę zrobić pazurki i wydepilować nogi i pachy:) Mama musi być zadbana dla swoich chłopaków... i dla samej siebie oczywiście:)
  18. Menia, zatem bedziesz zwarta i gotowa do nocnego wstawania:) Adziucha, no ciekawe co to u Ciebie będzie:D Sylwiucha, czekamy razem z Tobą na ten poniedziałek:) To juz końcóweczka:) Iza, rzeczywiście, twój organizm przygotowuje się do porodu. Nika, dziękuję za meldunek:D Będę zbierać od Was info kto w jakim stanie jest;) Mam czas, żeby do Was zajrzeć, bo zawsze jak karmię Jasia, włączam komputer i zaglądam... kurcze, tak się do Was przywiązałam... tak przeżywam te porody... :D Jestem wirtualną Ciocią:) Groszku, to pakuj się do łóżka. I śpij kiedy tylko możesz, później niestety będzie gorzej... Anika, grunt, to pozytywne nastawienie!! Musisz się nastewić, ż będzie szybko i lekko:) Wkręcaj to sobie z całych sił... i będzie dobrze!! Ja tam wierzę, że połowa sukcesu tkwi w naszych głowach:)
  19. Uwielbiam tą piosenkę:) http://w211.wrzuta.pl/audio/16Zq3qNyf5u/fredrika_stahl_-_twinkle_twinkle_little_star to kołysanka Jasia:) Chyba też ją polubił, bo rzeczywiście się przy niej uspokaja:) Muszę się dziś pochwalić a w zasadzie pochwalić mojego M i Jasia:) Dziś Jaś przespał całą noc w swoim łóżeczku:) po każdym karmieniu M brał go do odbeknięcia i go odkładał do kołyski:D
  20. Dzień dobry:) Proszę się tu meldować- wszystkie w komplecie? Czy ktoś się w nocy rozpakował? Adziucha, jak się czujesz? Menia, już bliziutko...:) Ja znów karmię:D
  21. Aggia, dziekuje za troske:) jestem:) wlasnie mamy nocne karmienie i patrze na forum, czy ktoras nie rodzi:) ale dzis byl dzien Aurory i Tymka:)zobaczymy kto bedzie jutro:) Dobrej nocy:***
  22. Ojjj... cycek z niego!! Zasypia grzecznie przy mnie jak go trzymam i przytulam. Nie noszę go, siedzę sobie i tulę... ale nie daj Boże jakbym chciała go odłożyć. po 5 minutach włącza się syrena:D
  23. Aurora, gratuluję!!! Tymuś piękny!! Sciskam Cię mocno:**** Super się spisałaś:) Hania... nasza księżniczka!! i jej piękna minka... no napatzreć się nie mogę na te Wasze maleństwa:) Hanabe, a Ty wyglądasz bosssko!! Mam nadzieję, że czujesz się równie dobrze:)
  24. Aurora, teraz trzymamy kciuki za Ciebie i Tymka:) Będzie super!! Zaraz będziesz Mamą!!:)
  25. Franiuuu... gratulujemy Hani!!! :D ale bylas dzielna!! Dalas rade!! I to najwazniejsze. Nie moge sie diczekac Hani w galerii:) mam nadzieje, ze czujecie sie dobrze:) wieeeelki buuuzior dla Was:****
×