Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czekam... czekam...

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez czekam... czekam...

  1. AnaKatia a jaki posiew dokładnie? Z moczu, czy wymaz z pochwy? No tak czy inaczej z tego co pamiętam, to Ja na jedno i drugie czekałam 2 tyg. I w moczu wyszło mi, ze jałowy, a w pochwie wyszedł mi nieinwazyjny grzybek:P KiciKasia, blizna jest bardzo nisko. Tak jakby na początku wzgórka łonowego. i w ogóle tak to jest dziwnie zszyte, że nie widać szwów. Jest jakby nitka wychodząca z jednego i drugiego końca:)
  2. Marti, muszę przyznać, że panowie, którzy robili mi łazienkę w stosunku do mnie po porodzie po prostu pachnieli:D Akurat trafili mi się bardzo schludni panowie:D A co do pomarańczy, to właśnie myślę, że nie widziała galerii skoro tak pisze. Coco, dziękuję za Jasiowe komplementy :) :* Ja się zakochałam :) Groszku trzymam kciuki za pomyślne dla Ciebie rozwiązanie:)
  3. Mill, no właśnie Ja też nie wiedziałam:D a co do pocenia, to dramat. A na dodatek nie chciałam używać pachnącego antyperspirantu, żeby nie drażnić małego. Miałam niby niepachnący a śmierdziałam, jak ten z budowy:D (nic im nie ujmując;) A ten ból, to reumatyczny? ten ból dłoni?
  4. a do pomarańczy- troszkę się mylisz, bo Emma ode mnie grubsza nie jest:D nie siej zamętu.
  5. w dd tvn mówią o ćwiczeniach w ciąży. dlaczego dopiero teraz?;)
  6. Aggia, Ja osobiście jestem za znieczuleniem... Zanim zostałam znieczulona, ból był dość intensywny, więc przypuszczam, że lekko by nie było;) A co do figurki, to się nie zarzekaj!! na prawdę w szpitalu zostawisz dużo. Cały brzuszek i duuużo wody którą teraz zatrzymał twój organizm. Ja pociłam się jak facet na budowie:D masakra!! :D
  7. Hej Anika:D brzuch kurczy się rzeczywiście z dnia na dzień. Także spokojnie, wszystkie wrócimy do formy:) Co do piersi to powiększyły się troszke a do tego zrobiły się takie mega nabrzmiałe. Takie twarde... Kuruj tam katarek:) No Anika, Ja bym pewnie sama na to nie wpadła, żeby te leki brać. Znajoma położna mnie o tym poinformowała i sprawdziło się, więc przekazuję dalej:)
  8. Bardzo dobrze, pamiętaj o tym, bo Ja rzeczywiście w tych pierwszych dwóch dobach brałam dość sporo i to nawet nie na żądanie tylko z przypisu lekarza. I jak zobaczyłam moją kartę, to 2x dostałam morfinę a poza tym ketonal i paracetamol w kroplówce parę razy. I chyba właśnie dlatego nie wspominam tego traumatycznie, bo po prostu nie czułam bólu.
  9. A właśnie, Emma, chyba już o tym pisałam, ale napiszę jeszcze raz: Pamiętaj, że każdy ma inny próg tolerancji bólu i ważne jest, żebyś podtrzymywała znieczulenie dopóki odczuwasz ból. Nie czekaj na to, aż ból będzie silny, bo ponoć ciężko go wówczas uśmierzyć.
  10. w nocy a nie w nosy:D bo wiesz, boli zwijająca się macica, a rana tak ciagnie specyficznie a nie boli, więc chyba szkoda na to środków przeciwbólowych. Wrzuciłam fotki mojego brzuszka:D hehe... Emma, specjalnie dla Ciebie:)
  11. maxyz2- Ja też prawie całą ciążę miałam wyższe pH moczu i moja gin nie robiła z tego dramatu:) Emma, Ja przestałam brać leki przeciwbólowe jeszcze w szpitalu. W sumie brałam tylko w czwartek i piątek dożylnie, jeszcze w nosy z piątku na sobotę dostałam dożylnie ketonal, rano jeszcze paracetamol już w tabletkach a później już nic nie brałam.
  12. Przyjemnej lekturki:) muuuaaa:*
  13. Mastri, właśnie karmię:) i całuję Go:***** Dziś był baaardzo dzielny budził się tylko na jedzenie. Nic a nic nie płakał... no tak, to Ja mogę być mamą:D Te kalosze to jakiś żart, rzeczywiście trzeba być stukniętym:D
  14. ooo dzięki Anika:* nie wiem jeszcze jaki to ma smak. Mam zakupić vitaderol+k i Omegamed DHA pregna 500 czy jakoś tak:) a odnośnie przepajania nic nie mówili:( Smoka zdecydowałam się używać po wyjściu ze szpitala. Jaś była taki niespokojny... wiesz, skończył jeść i już coś szukał. Tylko po to żeby sobie pocmokać. Więc skusiłam się na smoka... :D Anika, Dziewczynki, dobrej nocki:*** Do jutra:)
  15. Ja jeszcze jestem:) Jaś śpi po kąpieli i wieczornym karmieniu:) Padam... Dlatego zbieram się już powoli. Jeszcze tylko zerknę sobie na suplementację karmiących i dzidziusiów. Zalecono mi: DHA 500mg dziennie, witaminkę K i D dla dziecka.
  16. Dziękuję bardzo w imieniu swoim i Jasia :) Aggia, Olusia już taaaka duża:) super! Jakby się teraz zaczęło, będziecie gotowe:)
  17. Adziucha!! Ty masz się oszczędzać!! No!! Karolka, co do diety podczas karmienia, to uważam, że to indywidualna sprawa. Każdy reaguje inaczej. Jedni mają bardziej wrażliwe żołądki, inni mniej. Wiesz jak jest... gdyby nie to, że Mały ma ewidentne problemy z brzuszkiem, to pewnie z przyjemnością jadłabym wszystko:) AnaKatia, dzięki:) to chyba hormony tak działają, bo jak wiecie do najspokojniejszych raczej nie należę;) A swoją drogą te papierki lakmusowe mnie zastanawiają, tzn ich skuteczność. Mi pierwsze testy ciążowe wychodziły negatywnie a co dopiero takie papierki;) Anika, bardzo różnie. On je niestety bardzo łapczywie. I czasm jest tak, że possie ok 15 min bardzo intensywnie, a czasem spokojniej do 25min, ale wtedy zaczyna rzeczywiście przysypiać. Niestety na ogół wtedy jest tak, że zaraz po karmieniu robi kupkę. Muszę go wtedy przebrać no i się rozbudza:( Tak, Karolka masz rację. Raczej da się to rozróżnić. Bo czujesz jak przepływa przez pierś mleko. A czasem poprostu jakby mały całuje brodawkę, tak specyficznie cmoka:D Anika no i smażonego też nie... pieczywa ciemnego... ogólnie tzw dieta lekkostrawna:) Co do zmiany piersi to u mnie położne mówiły to samo. Na początku dawać obie piersi, bo mały musi rozkręcić laktację. U cesarek jest to jeszcze bardziej ważne. Nie ma pokarmu, a trzeba przystawiać. Ja już karmię na zmianę, raz jedną, raz drugą. Wrzuciłam dwie fotki Jasia. Jedna jeszcze ze szpitala, zrobiona telefonem, ale lubię ją bardzo, bo Mały się tam uśmiecha:) druga z dzisiaj:)
  18. Celinka Ja póki co nie dopajam i nie daję na żądanie. I na razie się udaje:) Więc i u Ciebie się uda:) a wierz mi, Jaś jest żarłoczny:D Je bardzo łapczywie i przez to ma te czkaweczki i gazy. Ale to tez jest do opanowania. Problem u mnie leży w tym, że mam małe, płaskie brodawki i dlatego mamy problem z synchronizacją:/ Dlatego stosuje te osłonki na brodawki. Trochę pomagają:)
  19. Zmieniając suwaczek w stopce zobaczyłam, że mam ponad 1150 postów:D ależ ze mnie gaduła::D
  20. Eee, nie będzie tak źle:) Opracujecie swój system:) planujesz karmić piersią? Celinka, wieeeelki buuuuzior za poświęcenie:******** ;)
  21. Hehe, dzięki Anika:) tak na prawdę czuję się mega bezsilna jak Jaś płacze np.kiedy ma czkawkę... zmieniam mu co chwila pozycje, szukając tej w której będzie mu najwygodniej... powoli opracowuje swoje patenty;) Póki co skupiam się na mojej diecie, bo to ma główny wpływ na samopoczucie Malca. Więc błagam!!! ZJEDZCIE ZA MNIE KRÓWKĘ I JAKIEKOLWIEK CIASTO... buuu... tęsknię za tym...
  22. Ines- cudny brzunio:) Swietnie wyglądasz i rzeczywiscie brawa dla M'a za to malowanie:D Celinka, staram się nie częściej niż co 2,5h. Czasami Mały wytrzymuje do 3-5h. karmię już tylko piersią. jutro o 17 przychodzi do Nas położna. Podpytam ją, czy z tym jedzeniem Małego wszystko ok. Zapisuję ile razy dziennie je (z której piersi) ile razy robi kupkę i siku. Zapisuję też co jem, żeby wiedzieć na co i jak reaguje Mały:) no i mam kontrolę ilości jedzonka dzięki temu:D Nigerowa, jak będziesz w okolicy, zapraszamy:) Ciebie i Jasia:D
  23. Nigerowa, mój M zalogował dziś Jasia w urzędzie i tam dostałam rubryczkę o becikowym. teraz karmię, ale jak odstawię Malca, to napiszę co tam... ok?
×