Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czekam... czekam...

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez czekam... czekam...

  1. Oooo... Anika, super zakupy!! Takaciąża, dzięki za przybliżenie tematu znieczulenia:) Kurka, jak czytałam o szpitalach w krk, to wszystkie robią cc ze znieczuleniem podpajenczynówkowym, dlatego myślałam, że to to samo:) Ines z miesiączki mam termin na 24.09 z usg na 15.09 i ten ordynator doszedł do wniosku, że możemy ciąć od 12.09, ale że mój lekarz robi umówione cc w piątki, to zdecydowaliśmy się na 16. Tym bardziej, że nie ukrywam, zależy mi żeby dom był posprzątany:)
  2. Nigerowa, też słyszałam, że ten otulaczek jest super. Dostałam go w spadku. A w ogóle, to dziwię się, że są wśród nas dziewczyny, którym nikt dosłownie nic nie dał dla Maluszka... Aż wstyd się przyznać, ale Ja prawie wszystko dostałam- wózek, fotelik, kołyskę, przewijaczek, ciuszki... kupiłam raptem pieluszki, kosmetyki i z 5 zestawów ciuszków a i ten podkładzik do łóżeczka. I nikogo o nic nie prosiłam... Hej, a gdzie Anika i Frania??
  3. No i jestem w domku... Szybko poszło z tym ordynatorem. Miło mi było, że jak weszłam, znał moje imię, wiedział, że Jaś ułożony jest miednicowo itp... Szybciutko zerknął na niego na usg, skontrolował mi łożysko czy się nie starzeje i spytał, czy 16 mi pasuje:) Odetchnęłam... zdążymy posprzątać po remoncie:D Kasia, tulę Cię mocno:*** życzę poprawy humorku:) odpocznij sobie po tych oknach. Marti, jej rozumiem Cię... wierzę, że Ci ciężko. Masz rację, ten wyścig jest chory. Ale dasz radę moja droga, zobaczysz jeszcze wszystko się tak ułoży, że M będzie przy Tobie... będziemy czarować, żeby poukładało się dla Ciebie jak najlepiej:) A uśmiałam się jak przeczytałam co planujesz dziś na obiadek. Ja zjadłam dziś łososia pieczonego... z sałatką grecką:D Takaciąża, mam mieć znieczulenie podpajęczynówkowe. Wieć to chyba to samo co zzo. Aurora, przypuszczam, że jeśli Tymek się nie obrócił, to już dziś usłyszysz, że cc jest bardzo prawdopodobne. Jesteś szczuplutka a z tego co pamiętam Tymek niemały, więc jego szanse na obrócenie się maleją:/ Będzie dobrze:)
  4. Ja tylko na chwilke:) daje znac, ze o ile Malec nie zdecyduje sam o zmianie daty, to ordynator umowil mnie na 16.09:) na 7:15. Sciskam Was:) buuuuzia
  5. Cześć Dziewczynki:) Zbieram się powolutku do tego szpitala... siedzę z mokrymi włosami, patrzę bezmyślnie w kompa... i jestem w szoku, że to tak szybko minęło... ciężko mi już i niewygodnie, niby chciałabym, żeby Jaś już się urodził, a z drugiej strony chce mi się płakać, że to JUŻ... buuu... dziwne. Życzę Wam wszystkim udanego, pięknego dnia:) Cudnego początku weekendu:D ...no i mam za sobą skończone 37tc!! Yupiii!!:D
  6. Frania, powodzenia w kolejce:D No właśnie gdzie Groszek się podziewa?!:) Pewnie baraszkują = groszkują;)
  7. Cześć:) Witaj Śmieszna:) Dziewczyny, bardzo się cieszę z Waszych udanych wizyt... dzieciaczki Nasze już takie duuuże:) Ines, zdjęcia w galerii śliczne, super wyglądasz i widać, że tylko brzuszek Ci rośnie:) Terere, super, że znów z Nami! Dobrze, że pogoniłaś gościa, skoro był nieteges;) Frania, You made my day!!:D Deomestos z Bidetu!!?? No przekozak;) A kicię masz fantastyczną!! Oby jej kochanek stanął na wysokości zadania;) Będziecie mieć piękne kociątka:D Agneze, cieszę się, że z Zosią wszystko ok, na pewno odetchnęłaś:) Eshiraz, jak tam się czujesz? Jak brzuszek? Arwena, udanego pierwszego dnia przedszkola:) Menia, mam nadzieję, że dziś humorek będzie lepszy:) Aggia, tylko spokojnie, do czasu przyjazdu M uważaj na siebie i nie forsuj się broń Boże!! no i magnez bierz... ale to pewnie wiesz:) Adziucha, za taką cenę, to totalne szaleństwo!! A Ja dziś odkryłam, że mam stare 20 funtów:D hehe i lipa... już nie wymienię:D Celinka, aż tak bardzo słodkości dały się we znaki? Bidulka, ściskam Cię...:) Marti, masz jakieś foto z Zoo? Jeśli tak, to wrzucaj, uwielbiam Zoo:D Coco, udanej wizyty:D Monia, wstawać;) Anika, a coś Ty taka zabiegana dzisiaj??:) Edqa, Ja też mam problemy ze spaniem...:( może męczy Cię jakaś myśl? Bo Ja trawię cały czas ten temat pracy:( Udanej wizyty u położnej:) Madalena, fajnie, że się odezwałaś i że wszystko u Ciebie ok:D
  8. AnaKatia, Kalinka długonoga po Mamusi:) Marti, dziękuję bardzo:) Mam nadzieję, że się ułoży... Udanej wycieczki do ZOO:) Idę się położyć, bo mnie dół też ogarnia...:/
  9. Chyba bio jest niekorzystne... czytam te nasze posty i albo coś się u kogoś dzieje albo humorki nieteges... Faceci... no cóż... zostawiają wiele do życzenia. Pozostawię to bez komentarza:) Zbieram wszystkie siły, żeby nie myśleć o najczarniejszym scenariuszu, który jawi się w mojej głowie... myślę, że może koniec tego interesu będzie początkiem czegoś nowego? Spokojniejszego? Lepszego? Najgorsze jest tylko to, że nie siedzę w tym sama i ta rozmowa ze wspólnikiem mnie przeraża... buu... No nic!! W garść się biorę. Emma, zdecydowałam się na ten szpital : http://www.youtube.com/watch?v=6hQM_7IDKDY Zawsze ryczę jak oglądam ten filmik, tak od 33. sekundy :D To ten nie w remoncie:) Arwenka, szukaj tej książki, a co!! :D Chyba, że pamiętasz tytuł, to może znajdę u siebie;) Anika, Sylwiucha, Eshiraz, dziękuję Wam bardzo za ciepłe słowa:) czarujcie... wierzę w Waszą moc:)
  10. Kurcze, nie mogę sobie tego wyobrazić, że Jaś niedługo będzie z nami... W ogóle nie mogę sobie wyobrazić tego, że on waży 3,5kg... tzn lekarz powiedział mi, że to jest zawsze +/-0,5kg ale nie wyobrażam sobie, żeby do tego 3,5 miało dojść jeszcze 0,5kg:D Tak czy inaczej powiedział, że ma długie nogi i stąd taki wynik. Kosć udowa ma prawie 8cm. To po M. On jest wysoki i ma długie nóżki:D
  11. No to rozumiem. Ja też mam bardzo czujny sen, więc nawet jeśli mój M podejmie się czuwania w nocy, że tak to ujmę, to i tak będę się budzić. Też mam tak, że jak już się obudzę, ciężko mi zasnąć... teraz też mam masę myśli w głowie... co z tą pracą itd. Najchętniej zamknęłabym ten interes w pierony. Nie dość, że nieopłacalny, to jeszcze niepewny i w sumie nienormowany czas pracy. Czeka mnie bardzo trudna rozmowa ze wspólnikiem... buuu...
  12. Arwenka, rozumiem, że M spal spokojnie? To twój "obowiązek" czuwanie w nocy nad Szymkiem? Czy po prostu masz lżejszy sen?
  13. Ja tez nie moge spac... i to tez pewwnie przez zamartwianie, wiecc rozumiem Cie Edqa:)
  14. Dziekuje:***** kochane jestescie:****
  15. Monia, Ja czuje w lewym dolnym rogu:) To TO!:) Dziewczynki czarujcie prosze... w pracy mi sie wali potwornie... jesli tak dalej pojdzie, to z Jasiem wyladuje na bruku:(
  16. Dziewczynki, Ja tylko na chwile:) Jas wielki wazy 3422g gotowy do przyjscia na swiat. w piatek ide do szpitala na umowienie terminu cc. w domu napisze wiecej. ale rada od lekarza: dziewczyny planujace cc nie stosowac kremow przeciw rozstepom i oliwek. Max zwykly balsam nawilzajacy!! Bo skora ponoc robi sie cienka i mimo niewielkiego nnaciecia moze pec!
  17. Cześć Tirówki :D Ja też już na nogach, idę się zaraz szykować do wyjścia:) Muszę wskoczyć pod prysznic, wytargać bobra i wymyślić w co tu się ubrać?? Cholerka, nie oglądałam wczoraj prognozy pogody... hmmm:) Groszku, pamiętam, pamiętam:) I w tych jaśniejszych tak młodziutko wyglądasz, super!:) Ja jeszcze nie wiem na co się dziś zdecyduję, pewnie pójdę na żywioł;) Trzymajcie za mnie kciukaski Dziewojki Wy moje:) Będę się odzywać, ahoj:D
  18. Frania, ale czad z bączkiem:D Celina, no to malec pięknie się rozwija, BRAWO!!:) Menia, kochana... hej... czasem bywają takie dni. Masz do nich prawo. Ale bardzo dobrze, że się pozbierałaś i skoczyłaś po te butki. Mam nadzieję, że i humorek się poprawił:) Jakie butki kupiłaś? Pochwal się, ja uwielbiam buty... Mill, będę pisać, będę:) Arwenka, w 30 urodziny, będziemy Ci tu życzyć wszystkiego co najlepsze i tłuc do głowy, że twoje kg nie mają znaczenia!!!! A przynajmniej nie negatywne:) będą świadczyć o tym, co osiągnęłaś... piękna mamusia dwóch synków, szczęśliwa rodzinka, piękne mieszkanie... A Ty cudowna, ciepła kobietka!! A po dodatkowych kg śladu nie będzie w 31 urodzinki, zobaczysz:) Groszku, Ty też super wyglądasz z tymi jaśniejszymi i krótszymi włoskami (z tego co pamiętam w porównaniu z tym zdjęciem z wycieczki w płaszczyku, tam były dłuższe i ciemniejsze, tak?) kusisz, niczym Anika:) Eshiraz, zapisuj to sobie, bo szkoda twojej twórczości:) No i udało się:) Adziucha, chyba zrujnowałabym taka obuwniczą rodzinę;) AnaKatia, Kalinka mi się bardzo podoba, jestem ZA!:)
  19. Dokładnie, Ines ma rację!!:) KiciKasia, w twoim przypadku ciąża zadziała prawie jak dieta odchudzająca;) Groszku, z badań to chyba tyle. Jutro się podpytam, to dam znać:)
  20. AnaKatia, niespokojne nogi spokoju nie dają! :D Okropne uczucie. Aurora, Tymek nadal się nie obrócił, prawda?
  21. Ines, to fajnie masz...:) U mnie niestety brak zainteresowania w takich kwestiach. Ale tak jak pisałam, już się przyzwyczaiłam... tzn jeśli chodzi o jakieś istotne kwestie, to zdecydowanie podejmujemy decyzje wspólnie, ale jeśli chodzi o pościel czy ciuszki, to nie... Może dlatego, że wózek i inne większe rzeczy mamy od Sis:)
  22. Frania, no właśnie Ja miałam po żelazie rozwolnionko:D może działać zarówno w jedną jak i w drugą:P Gratki z okazji 36tc:D Sylwiucha, fajny ten twój wózeczek i kolorek fajny, więc będziesz zadowolona:) Mill jejku jejku ale Natka śliczniunia:D jej... noseczek cudny!:) A zakupy fantastyczne! I wczale nie zwariowałaś! Przynajmniej nie bardziej niż my wszystkie, pewnie każda kilkakrotnie ogląda tego typu swoja pamiątki:) Celinka, Ja też zakupiłam dziś kluski na parze w lidlu. Dziś na podwieczorek sobie zafunduję:) A po wizycie zaloguję się pewnie z telefonu, żeby dac Wam od razu znać:) Monia, mnie też smoleński nerw dopada!! No ileż można??!! heheh a M romantyk pełną gębą:D gębą pełną piwa;) Marti, no właśnie, tak zapuszczałam, że się suche paskudztwa na dole zrobiły i już się źle układają. Zobaczę jutro co tam wymyślę;) Fajnie, że byliście na tej wycieczce, korzystaj z obecności M, naciesz się nim po uszy;) Marti, Monia, przynajmniej macie jakąś wymówkę dla swoich chłopaków. Mój jest w domu, mógłby się zaangażować w decyzje razem ze mną, ale chyba ma to w nosie. On nie widzi różnicy (przynajmniej tak twierdzi;)) przyzwyczaiłam się... Anika, świetnie Ci poszło!! Nie wiem co się tam przejmowałaś, że nie umiesz. Umiesz!:) Monia, bez dołów mi tu! Głowa do góry! Przecież wiesz, że dasz sobie radę!! Z Nami:) Coco, no info już konkretne będzie;) a rzęsy 1:1 super sprawa! Zwłaszcza w okolicy porodu, nie będziesz musiała malować:) Ja jutro robię hennę:)
  23. Angel, odezwij się szerzej;) !!!!!!!
  24. no... jaja... sama siebie rozbroiłam tym płaczem:D Moja Sis płakała za każdym razem jak w trzecim trymestrze wchodziła do swojego gina:D Tak na dzień dobry:D Anika, super wyglądasz z tymi krótkimi włosami!! To była świetna metamorfoza!! Inspirujesz moja droga... idę jutro do tego fryzjera, ale boję się tak zaryzykować:( Mill, to już nie ma filmu? Już jest tylko zdjęcie? Nigerowa, wrzucaj tu siebie! Pokarz brzunia!!:D
×