

czekam... czekam...
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czekam... czekam...
-
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No właśnie Groszku 100 lat kochana!! Miłości....:D Arwenko, Tobie i M również:) Może i Szymuś zrobi Wam prezent i dziś ładnie zaśnie?:) Wystarczyło wejść do Was na forum, żeby znaleść pomysł na obiad:D Dziś zrobię omlet ze szpinakiem:) a co!! Franiu, przejrzałam te szpitale... mam mętlik w głowie... ale decyzję muszę podjąć lada chwila. Póki co czekam do czwartku, aż moja gin da mi skierowanie i muszę podpytać ją, czy na kopernika czekają do akcji porodowej czy umawiaja się na termin. Jeśli się ze mną umówią, to lecę na kopernika. Wydaje mi się, że tam będę mieć największy komfort psychiczny. Nigdzie mi nie wywiozą Maluszka, mnie też nie... Wiem, że warunki nie są najlepsze, ale to nie jest dramat. Tym bardziej, ze w domu teraz luksusu nie mam, zdążyłam się przyzwyczaić;) Wiem, że Ty planujesz narutowicza, więc dla Ciebie wrzucam na chwilkę pare fotek do galerii- właśnie ze szpitala:) -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No! Wyprawiłam M do pracy:) dziś długo posiedzi (jak na niego) bo do ok 16. Na polu przepotworny upał... uff... Franiu, x-lander- super! ta cena za fotelik, to chyba dobra cena:) zwłaszcza jeśli Dziadek stawia;) Monia 14,5na plusie... buuu... czułam, że ostatnio jakby puchnę, ale bez jaj!! Pod tym względem mam nadzieję, że urodzę za te 2 tygodnie:D No nie ważne, przeżyję. Ale do końca ciąży już więcej na wagę nie wejdę:P Angel, Ty wariatko! :D Ja nie mierzyłam, ale znacznie mi się powiększyły, zwłaszcza, że przed ciążą były malutkie. -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień doberek:D Ależ dzisiaj pospałam:) Arwena, fajnie, że do nas zajrzałaś. Widzę, że sprawa z Szymkiem dosyć poważna... kurcze, nie wiem co Ci doradzić. Chyba tylko konsekwencję w działaniu:) Moja Sis też swoje przeszła zanim jej dziewczynki zaczęły spać same. Weszłam dziś na wagę... koszmar!! Do końca ciąży już sobie tego nie zrobię:/ -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też zmykam spać:) A co do brzuszka, to te nieobrócone mają takie kwadratowe jakby brzuszki... a te obrócone jakby okrągłe jajko w dół skierowane. Kurka, nie wiem czy się dobrze wyrażam...:D ale jak patrzę na brzuszek Aurory, to wydaje mi się, że mam identyczny:D ok, lecę, dobranoc:*** -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aurora, nie chcę Cię martwić, ale na fotkach twój brzuszek dla mnie ewidentnie wskazuje, że Tymuś się nie obrócił:/ chociaż nie powiem- może się mylę:) Franiu nowy czy używka? -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aaaa... Aurora, odnośnie seriali, my z moim M zawsze puszczamy sobie na noc jeden odc lub dwa. Ostatnio oglądaliśmy kuchenne rewolucje na vod, bo brakowalo nam pomyslów. Od dziś puszczamy Z archiwum X:D I właśnie... gdzie jest Arwenka?? Menia, wskakuj do galerii:) -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angel, Ja też cieszę się, że jesteście:) Ile nam zostało? Ok 9.09 powinnam mieć cc, więc średnio dużo;) Buziak na dobranoc:** Menia, mam nadzieję, że remont zdążymy skończyć. Jutro zaczynają kłaść płytki, więc jest szansa. Jeśli nie zdążą, po szpitalu wyląduje u mojej Sis, więc też bez dramatu:) Tym bardziej, że ma piękny dom:D Adziucha, powiem Ci, że wolę się nie skupiać nad tym, że to już tuż tuż:D Troszkę się boję... a z drugiej strony, ufff... Jak ja odetchnę (przynajmniej chcę wierzyć, że tak będzie;)) Ewqaeshiraz, przynajmniej nawet jeśli będzie ciągnęło Cię do jedzenia, to nie masz na co się skusić;) Kici Kasia, Ja też muszę ruszyć dupkę i spakować torbę!! Póki co zebrałam wszystkie papiery i badania do kupy:D Muszę przyznać, że mnie stosunkowo często ktoś przepuszcza lub ustępuje miejsca. Prawie nigdy nie korzystam, więc chyba dlatego tak chętnie proponują;) Karolka, doskonale Cię rozumiem! Ja też mam już dosyć słodkiego ciężarku:D Emma, brawo, dzielna dziewczynka z tym prasowaniem!! Smacznego murzynka:D hehehe... zawsze bawi mnie to rasistowskie określenie:D Franiu, witaj w krótkoszyjkowcowym gronie;) Oszczędzaj się teraz troszkę. Dostałaś na to jakieś tablety, czy darowali CI tym razem? Piękna Hania nam tu rośnie:) na jaki fotelik polujesz? -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cieszę się, że u Was ok:) Sytuacja się stabilizuje- super! To najważniejsze:) A Ja? troszkę jestem przerażona (głównie przez ten remontowy syf) ale cieszę się, że troszkę mi ulży... bo klockowo się czuję z tym brzuniem. Już dosyć...:) A spuścik do tego mam nieziemski... non stop bym wpierniczała;D -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anika, dobrej nocki:) Menia, Ja na kolację wsunęłam drugą nadziewaną papryczkę:D niech i Jaś ma coś z życia;) Angel kochana nic się nie martw!! Każdą z Nas dopada czasem taka niemoc... taki... smutek, dół i żal do M-ów. Mój czasem jest jak duże dziecko i ręce mi opadają na samą myśl o tym co będzie po porodzie... ehh... kurka, muszę zakupić dziś kubeczek na siuśki, bo jutro mam moczyk oddać do analizy:) no i we czwartek do gin:) Czekam... na Franię:) ciekawe co tam u Niej i u Hani:) pewnie duża piękna córcia jej rośnie... idealna dla mojego Jasia, zwłaszcza, że mieszkają niedaleko;) Adziucha, co tam u Ciebie?? :) -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Basiulqa- zdjęcie cudne!! Ale super spacerek... marzy mi się taka fontanna:D A imieniem się nie martw. Zrób tak, jak uważasz:) Jeśli podoba Ci się Milena, bierz Milenę!! Jeśli ma być Blanka, to olej zdanie innych!! A jeśli Emilka, to będzie Emilka i koniec;) -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oglądam rozmowy w toku na tvn... jaja jakieś. Laska akceptuje fakt, że jej mąż chodzi do agencji zabawić się z "chudzielcem" i porównuje to do toalety czy modlitwy w kościele... ot taka potrzeba... I pomyśleć, że dziś odkąd mam remont, po raz pierwszy włączyłam tv:D -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hehehe... po lodziku byłam chyba gotowa do spania, bo zasnęłam sobie i dopiero się dobudziłam. ehhh... ale dziś u Nas upał!! Dramat!! Wrzucę fotki może jutro... dzis jestem spocona jak świnka:D a chwilowo mam ograniczony dostęp do łazienki, bo moja rozkuta a rodziców w trakcie malowania:D Adziucha, Ty- zboczeniec? never!! -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zjadłam lodzika na deserek i jestem gotowa:D -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Menia, obiadek pyszniutki...:D i do tego zrobiony przez M:) zazdroszczę:) co do magnezu, to właśnie Ja na to twardnienie brzuszka zażywam 6 tabletek dzienne:) więc może ta dawka z kompletu witamin nie wystarcza? zapytaj swojego gin:) Dodzwoniłam się i wizytę mam we czwartek o 15:10:) -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No właśnie... teraz to już z górki mamy wszystkie:) Dodzwonić się nie mogę do tej gin... Ssie mnie w żołądku cały czas. Jestem obżartuch potworny. Właśnie czekam na M, zjemy razem obiadek:) dziś- papryka nadziewana:) Aurora, mam nadzieję, że serial Ci się spodoba. Mnie osobiście wciągnął:) nie wiem czy u Was też dziś tak gorąco?? Ja się duszę dosłownie!! Anika, dziękuję kochana za te słowa... że będę super mamą:) wiem, że to tylko słowa, ale to bardzo podtrzymuje na duchu... tym bardziej, że troszkę się obawiam:/ Udanych poprawin życzę;) :* Emma, udanego i szybciutkiego prasowania:) Ewqaeshiraz- główka do góry!! Ja też mam podły nastrój... już od jakiegoś czasu.... ale grunt, to się nie poddać;) Ja Cię znów złapie słaby humorek, to pomyśl o tym cyrkowcu!! Oni to mają... jaja;) Monia- szczęściara ze mnie? Nie rób sobie jaj;) kurcze, chętnie puściłabym którąś z Was przed siebie;) przynajmniej mogłabym później skorzystać z dobrych, sprawdzonych rad:) Kasiulka, wrzucaj jakieś fotki do galerii, bo dawno Cię nie było. A cellulitem się nie przejmuj. Ja też nie miałam z nim na ogół problemów. A teraz dramat!! Zwłaszcza na pupie:(( buuu.... Menia, uważaj na siebie kochana... nie nadwyrężaj się przypadkiem!! Odpoczywaj. Bierzesz magnez? Mnie też tak twardniał brzuszek. Teraz po fenoterolu jest lepiej, ale dziś mam taki dyskomfort w podbrzuszu jak na @:/ Sylwiucha, Słoneczko... kuruj się tam:) tak mi Cię szkoda, przypuszczam jak to jest- być przeziębioną w taki upał. Regeneruj się tam każdym możliwym sposobem:) Buuuuzia dla Ciebie:) Aggia- sto lat!! Duuuużo szczęścia i miłości!! :) :*** Groszku, gratuluję kolejnego tygodnia:) Ines, tobie też gratuluje kolejnego tygodnia:) i mam nadzieję, że te żele przyjdą Ci jak najszybciej, bo pogoda jest idealna do suszenia ciuszków:) Taka ciąża, w piątek kończę 36tc dwa tygodnie później, będę miała skończone 38tc, a to ponoć idealny czas na cc:) i właśnie- ochraniacze na łóżeczko!! Wiedziałam, że o czymś zapomniałam;) Terpsychora- jeszcze nie mam umówionego terminu:) Ale z tego co mówiła moja gin, to okolice 9.09:) a z jedzeniem, masz rację- lepiej późno niż wcale... sama na ogół wychodzę z tego założenia;) Mill- słuchać lekarza proszę;) mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie. Mi tak jak chyba i Anice nie schodziło to przez 3 tyg:( ale później, jak ręką odjął:) no... idę bo M przyjechał... a mnie aż ssie!!:D -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a na koniec tylko napiszę, że jak prognozy się sprawdzą, to w piątek będę mogła powiedzieć, że za 2 tygodnie Jaś będzie z Nami:) ...mam łzy w oczach na samą myśl... hormony.... -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marti, Słonko... jak Ja Cię dobrze rozumiem... to chyba najgorsze, być taką nieprzydatną... zwłaszcza jak nie możesz patrzeć na burdel który Cię otacza... :( Ja mam to samo. Nie mogę nawet poodkurzać, bo odkurzacz trzeba z dołu przytargać do Nas na górę. Mebli przesunąć nie można... no jaja jakieś... buuu... ale co tam! Zmykam na chwilkę:) -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to tak: Bsiulqa- sto lat!!! Duuużo uśmiechu i Emilia bardzo mi się podoba:) jestem za!!:D Groszku, nic się nie martw, będzie dobrze. Ściskam Cię mocno:) Ja też mam rodzinę w tamtych rejonach (dokładnie Biłgoraj) i ludzie stamtąd są nie do zdarcia;) Franiu, dziękuję bardzo u Nas dobrze, całkiem nieźle się czuje, chociaż ciężko mi POTWORNIE!! już mam dosyć:/ dziś spróbuję przełożyć wizytę u gin z 30.08 na jutro lub czwartek, może się uda i więcej się dowiem? a... kicia PRZEPIĘKNA!! :D tak mi się podoba... no szok!! Taka kicia:D Aurora- śliczne zdjęcia!! Piękie wyglądasz, a na to zdjęcie z słuchawkami nie mogę się napatrzeć!! Cudne... Kici Kasia- Twoje równie piękne!! Lilou? :) Super pomysł! Piękny brzunio:) Kokosowa- miałam Ci już wcześniej napisać. Moja koleżanka też ma takie bóle krocza jakby... i okazało się, że może u niej dojść do rozejścia spojenia łonowego (czy jakoś tak) i to też jest wskazaniem do cc!! Nie wiem jak tam u Was, ale może lepiej to sprawdź? Monisia, ciesze się, że rodzinka wraca do zdrówka. Będzie dobrze!! A co do remontów, to oj... Ja się nie wypowiadam... najlepiej skupić się na projekcji efektu:D Sylwiucha, kochana, zamieszczę fotki jak skończą łazienkę. Póki co tam jeszcze się grzebią. Oddali tylko pokój Jasia (tzn gładź i wymalowane ściany) muszę tam zrobić przemeblowanie jak tylko skończą naszą sypialnię, a to będzie po łazience;( buuu... ale co tam! Reszcie odpiszę później, bo teraz lecę do pracy na chwilkę:) buuuzi:*** Przepraszam, jeśli moje wypowiedzi są niespójne, ale rzuca mi sie na mózg;) -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien dobry:) Aurora, Ja polecam Necessary Rroughness:) Bede pozniej:) Buzie:*** -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry:) -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tylko na chwilkę... przywitać się, potwierdzić, że jesteśmy jeszcze w jednym kawałku;) Dziś znikam na dłużej po raz ostatni (jak myślę) oddali mi już pokój!! Jeden co prawda, ale jest:D Dziś sprzątamy, odkurzamy i się w nim instalujemy:) jak już będę miała kompa w jednym miejscu, to będę pisać, pisać i jeszcze raz pisać!!:D a tym czasem życzę Wam wszystkim udanego dnia:) Ściskam mocno:*** -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tylko na chwilkę, dać znak życia:) Monia, dzięki za info odnośnie cc. bedę Cię pytać jeszcze o parę kwestii, ale to później. Teraz lecę po autko do mech. Terpsy- śluczne zdjęcia, cuuudne!! Piękny brzunio a w sukience zupełnie go nie widać na niektórych ujęciach. Ślicznie wyglądałaś:) Jeszcze raz gratulacje i wielka buzia:*** Frania, zdecydowałam się na Kopernika- myśl rozwinę po powrocie:) Buźka:*** -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
właśnie zjadłam z kilo arbuza... i już Was nadrabiam:) -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry:) Panowie robotnicy od rana kują następną ścianę:D Ale jazda. Zaraz zejdę do sypialni rodziców i dziś stamtąd będę do Was nadawać;) Gorzej tam tylko z WiFi, więc nie wiem czy będzie łatwo. Niestety opuchlizna z moich węzełków nie schodzi;( buuu... dziś chyba umówię się do lekarza, bo poza tym, mam jeszcze takie bóle jak na miesiączkę... hmm... tzn Ja przed @ nigdy nie miałam bóli tylko taki dyskomfort w podbrzuszu. Mam dość wysoki próg bólu. Ale teraz odczucie podobne i to mnie trochę niepokoi. Groszku, udanego spacerku po lumpkach:) Marti, daj znać jak wyniki i również udanych zakupów. Tak swoją drogą, uwielbiam Cię czytać:) co chwilkę skaczesz do rossmana- Ja też byłam maniaczką. Uwielbiałam zakupy drogeryjne, każda pierdółka mnie cieszyła, nadal mnie cieszy!! Ale niestety teraz moje zakupy ograniczają się do umywalek, baterii , kolorów farb... buuu... napisz chociaż co upolowałaś- pocieszę się razem z Tobą, ok? :) Franiu, u nas burza doszła tak ledwo ledwo... pewnie u Was była ta kulminacja. Ja lubię burzę i ta rzeczywiście była imponująca:) Sylwiucha, stresuję się tym cc... nie wiem czy Ty też. I fakt, że szpitala jeszcze nie wybrałam też mnie stresuje. Chyba wybiorę Klinikę UJ... chociaż komfort dla rodzącej jest tam żaden!! Ciebie będzie ciął twój lekarz? Adziucha, wyglądasz ślicznie!! Rzeczywiście taka małolatka z Ciebie na tej fotce:)) Ines, mój Jaś już też raczej nie kopie. Tylko tak się przeciąga, rozpycha, ale nie kopie:) Już ma chyba mało miejsca:) -
październik 2011
czekam... czekam... odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Franiu, Ja też ograniczenie wierzę w takie rzeczy a jednak... Córka mojej koleżanki, też super grzeczna, nagle zaczęła się budzić w nocy... płacz histeria itp. Koleżanka na co dzień mieszka z rodzicami (mamą przedszkolanką) ale akurat wyjechali na wakacje. Pierwsze dziecko, załamana, usłyszała od sąsiadki (może nie szamanki, ale znachorki?) że jeśli ma w domu suknię ślubną, to niech przełoży małą przez środek kiecki. Na wstępie wyśmiałyśmy babę, ale po kolejnej nieprzespanej nocy, kumpela zwątpiła i przeciągnęła małą przez sukienkę. Po chwili mała się uspokoiła.... niemalże jak ręką odjął. Do tej pory śmiejemy się, że malutka, była tak przerażona sytuacją, że postanowiła się uspokoić:D ...coś w tym jednak jest... przynajmniej zbieg okoliczności;) Arwenko, głowa do góry! Próbuj, a znajdziesz rozwiązanie:) Anika, brak mi słów jeśli chodzi o twojego teścia... ręce opadają!!! Aurora, czyli twoje szanse na poród sn też maleją:/ Podobno ok 30% dzieciaczków układa się pośladkowo, lub poprzecznie. Ciekawa jestem czy u nas ta statystyka się potwierdzi? Marti, Słoko, kuruj się... Na pocieszenie powiem Ci, że załatwiłam się klimą i wywaliło mi takie węzełki chłonne, że wyglądam jakbym świnkę przechodziła;) Groszku, takie historie są pocieszające:) mam nadzieję, że my też będziemy opowiadać takie...:) Ines, oj uwielbiam te lody!! Ale teraz McFllury z Lionem to dla mnie szał;) Adziucha idę Cię obejrzeć smarkulo;) eshiraz ale historia!! Oby nasze porody były przyjemne i szybciutkie:) Menina, w takim razie życzę Ci, żeby Maya się obróciła:) W którym jesteś tc? Edqa- masz rację, bóle krzyżowe są koszmarne!! Gdyby nie masaże mojego M, chyba nie wstawałabym z łóżka:((