czekam... czekam...

No i ściągam Notebook i seven pounds:D Dziękuję kochane...:****

Ines, dzięki, ale wszystko dot pordu na razie sobie odpuszczę;) Dzięki za propozycje:******* Włączam trailery, zaraz coś ściągnę:D

Dziewczyny, wesprzyjcie koleżankę w potrzebie... Podajcie swoje filmowe typy. Potzrbuję coś ściągnąć, pooglądać, bo zwariuję. Coś ciepłego, babskiego... hmm..?

Anika, dzięki za troskę:) ale Ja tylko nastawiłam pranie. M mi wyjmie a Ja rozwieszę:) Jak się czujesz? Jak opuchlizna?

Frania, Ty hardcorowcu!! tak przypalać się żelazkiem;) humor powoli wraca mi do normy... hormony szaleją... a Ja piorę Jasiowe ciuszki. Jak mi to przeschnie, spakuję torbę:)

Monia, dobrze Cię zrozumiałam i mega się uśmiałam:) Frania, mam nadzieję, że ominie nas ten armagedon... zalało nam już knajpę... masakra:((

hehehe... monia, rozbawiłaś mnie. rodowita krakowianka!! prawdziwy ogień... z pyska:D

Ja już po prostu mam dosyć... czuję się jak smok. dosłownie. wielka... i ogien z pyska... ta zgaga.

Witam, Melduję się grzecznie. U mnie wszystko ok. Niestety nie jestem w nastroju, żeby się rozpisywać. Pozdrawiam Was tylko goooorąco. Sciskam, K. Anika- do lekarza:)

Jestem nie do życia... chodzę dziś do tyłu:( Frania, a Ty gdzie się podziewasz?? :)

A Ja juz nie moge spać. Jest tu już ktoś?

Ale dzisiaj padam... czytam co nadrukowałyście i nie dość, że nie mogę się skoncentrować, to jeszcze mam pustkę w głowie... Zaraz zerknę do galerii. Dziewczyny z krk polecam dzisiejszy deal na gruperze http://gruper.pl/krakow Ja wybrałam: PAKIET 1: manicure, pedicure z pomalowaniem paznokci na wybrany kolor, maska odżywcza na stopy oraz peeling kawitacyjny twarzy z zastosowaniem specjalistycznego kremu. Tyle na poprawę humorku:) P A D A M . . . Była u mnie dziś moja przyjaciółka... kiedyś marzyłyśmy, że "razem" zajdziemy w ciążę. Jej się nie udało... mimo, że próbują od tej samej chwili co my... Nie wiem co jej powiedzieć w tej sytuacji... Ehhh....

Obieram jabłka, będzie dżem... chociaż tyle mogę zrobić na siedząco... tzn obierać:D Frania, będę się przypominać;) z tymi malinami:D może następny rok będzie bardziej urodzajny? A na cukier niestety nie znam rady:( kiedy masz wizytę? Madalena, udanego wyjazdu:)) Aggia, na takie ustępstwo mogę pójść. Słodkie tylko rano. Ja poza ciastem nic jeszcze nie zjadłam. Coś mi dzisiaj niedobrze. byłam dziś w knajpie. U mnie też masakra... nic się nie dzieje buu... miesiąc w plecy:( przy okazji zajrzałam do superpharm i kupiłam sobie casting, bo muszę niebawem zrobić kolorek i kupiłam też huggisy w komplecie z husteczkami i czapeczką dla Jasia:) Monisia, to same otręby zamiast owsianki. Tzn zamiast płatków:) mi po żelazie nic nie jest. Bardzo regularnie:D Ines, myślę, że ze śliwkami będzie pychotka!!:D Marti, udanej lektury:):* Emma, piękne zakupy:D Razem będzie nam raźniej, więc się dołączaj do grupy SŁODKIE TYLKO RANO:D :D coco, co to znaczy że za szybko tyjesz? ile Ci przybyło? ooo już widzę! To taka startowalaś dokładnie z takimi wymiarami co JA:D też dużo mnie już przybyło. Niestety...

Marti, kochana... podoba mi się twoja teoria słodyczowa!! Muszę pogadać o tym z Aggią, może przejdziemy na taką opcję? Słodkie tylko rano?:D Naurien, hehehe rozkładają na twoich oczach? Penie równie ekologiczne jak nasz rodzimy polonez, też rozkładał się na oczach;) A co do podjadania, to mam dokładnie tak samo!! Obiecuję sobie, że przystopuję:) ale muszę przyznać, ostatnio mi się nawet udało, bo to co mam na plusie, nadrobiłam do 6msc:) Gratuluję wejścia a 7 msc:) Monisia, Ja uwielbiam rodzinne spędy!! Hmm... teraz nic się nie szykuje. Żadnych komunii, wesel czy chrzcin... Jaś będzie najbliżyszm i oczywiście najważniejszym (bo jakże inaczej;) ) rodzinnym wydarzeniem:D Groszku, solidaryzuję się z Tobą w niewyspaniu:D:* Nika, zdecydowanie szalejemy z ciachem:D super przepis:) Anika, jak tam z M? Emocje opadły?

Jasne, że brać!! Te mebelki, co z tego, że używki! :) Ja też idę na inkę:) Dziś muszę się ruszyć na chwilkę do pracy, bo trzeba tam zerknąć:) Idę się reanimować Kawką:) Pójdę w twoje ślady i dziabnę troszę ciasta. Mamusia zrobiła wczoraj pyszne ucierane:D Póki Aggia śpi, to sobie skubnę, bo miałam się z nią solidaryzować w niejedzeniu słodyczy;) Celinka, widzę, że każdego dziś niesie coś załatwić do miasta:D Udanego załatwiania:)

Witam:) Ja już na nogach:) Mój kochany piesek mnie obudził:D Zołza przyszła wyjąc, żebym ją głaskała... no jaja sobie robi:D Aurora, tak, co ten alkohol z nimi robi...:D mój reaguje podobnie:D Jeszcze używa wtedy zdrobnień, których nie znoszę, typu "żonka" "żoneczka"...:D Ale wiesz, zawsze lepiej, że w tę stronę mu odwala;) Nie mogłam wczoraj zasnąć w łóżku, miejsca sobie nie mołam znaleść. Ciągle niewygodnie... ehh... ale jestem niewyspana. Idę, się jeszcze przytulę do M'a:D Poczekam, aż wstaniecie:)

Zbieram się do łóżeczka:) Dobrej nocy:) i słodkich snów!!:) :***

60kg to niezła waga, ale JA Cię juz biję na głowę. Po ciąży przejdziemy na grupę wsparcia;)

No blagam Cię!! Moja startowa 52 a teraz juz przekroczyłam 62!! Więc przybywa mnie, że hoho... i teoretycznie teoretycznie tez 2 mies do końca:)

A jasne, że trzeba!! Teraz rozumiem skąd pomysł na to, żeby wrzucić owocki zamiast słodyczy:) takie swoje owoce... mmm... u mnie tyllko wiśnie (nie lubię, więc zrobilam dżem) ten krzaczek porzeczki, węgierkę, i drzewko brzoskwini, ale mały, więc owoców ma niewiele. Mamy tez nektarynki, ale w tym roku zachorowała i winogrona, które też odmówiły posłuszeństwa;) Solidaryzuje się z Tobą i spróbuję przerzucić się na owoce:)

Świetnie, mam czerwoną porzeczkę w ogródku (cały jeden krzaczek;) ), więc będzie sorbet:D Chyba się do Frani wproszę, bo pisała, że ma malin dużo, a Ja uwielbiam sorbet malinowy!!:)

Hehe, a Ja chcę jako ławę ją wykorzystać:D bo mam te fotele typowo ileowskie, takie wygięte:D hehe... praktyczne jesteśmy;) Jak tam owoce?

Ja też ostatnio mam podobnie, mimo, że M jest;) Masz jakiś przepis na sorbet? To podrzucaj, bo straszna ze mnie lodziara;)

Aggia, więc rozumiesz jak to jest. Nie kupuję więc lampek i innych detali charakterystycznych dla dziecięcego pokoju, choć zazdroszczę mamom, które urządzają się juz u siebie:) U Nas Jaś będzie mieszkał w "salonie";) więc komodę chciałam neutralną.

Aggia, po słowie szuflady, w adresie, kafe wstawiło spację. Trzeba ją usunąć:)