czekam... czekam...

Mówilam juz od 3 oststnich wizyt o tych skurczach. I zwiększała mi magnez. Ajk coś, to sporadycznie no spa. Ale jak zobaczyła na własne oczy, to się może nie przeraziła, ale zaniepokoiła i kazała brać to coś i leżeć... Anika, tak, to jest właśnie tak, że brzuch na moment robi się twardy jak kamień. Dosłownie. i zaraz przechodzi, rozluźnia się. Mni eto nawet nie bolało. Tylko taki dyskomfort lekki.

Pazurek, dziękuję:* Teraz to chyba tu zamieszkam... Kurde, chyba przegięłam oststnio z tym gotowaniem i ogarnianiem domu. I pomysleć, że dzisiaj jeszcze chcialam wiśnie pozrywać... bo mam taką niziutką wiśnię...

Monia, Sylwiucha, dziękuję:** Nie pisałam, bo łapały mnie nagle i szybko mijały, poprostu tak mi twardniał brzuch. Nie bolało mnie to jakoś...

Adziucha, Anika, Karolka, Marti, nie macie pojęcia jak bardzo dziękuje Wam za to co piszecie...

Gin podpytała mnie o twardnienie brzucha, bo jak zaczęła mi robić usg, to był twardy jak piłka lekarska... no i powiedzialam jej, że często mam te skurcze, ale są krótkotrwałe i raczej niespecjalnie bolesne. Zapytała ile ich mam na dobę. A zdarza mi się, że mam nawet do 20. Zmierzyla mi szyjkę i bardzo się skróciła. Ponad centymetr:( kazała leżeć przez 2 tyg, żeby Jaś dobił do 2kg. 26.07 mam następną wizytę. Póki co mam kategorycznie leżeć i dostałam jakiś lek- Fenoterol:( Mam brać 4x dziennie. Dała mi swój prv nr tel i powiedziała, że jakbym zaczęła rodzić, mam natychmiast dzwonić:( Jej zdałam sobie sprawę z tego jak to blisko, a z drugej strony, to jeszcze nie pora... jeszcze jest za malutki!! jutro spakuję torbę;(

Ja też po wizycie u gin. Dołączam do grona leżących... chyba się zaryczę zaraz ;( Mam 5 stron do nadrobienia... chociaż tyle.

Pazurek, u mnie też podły nastroj, dlatego idę pocieszyć się pazurkami które mam zamiar zrobić:D o ile rusze dupsko:D Aurora, cieszę się, że Cię zainspirowałam:* U mnie dziś leciutkie leczo z wczoraj:) i końcówka brokułowej:) Dobra, ruszam:) Do później:***

Gorszku, ciesze się, że po wizycie wszystko ok:) Gracek rośnie zdrowo, super!!:) A powiedz mi które z tych pieluszek są polecane? te z rossmana?

Hehe, Monia, twojemu Antosiowi raczej to nie grozi...:) Spokojnie:)

Ja też, ryby i owoce morza w każdej postaci (poza smażonymi:P )

Mill, polecam pierogi z mąki razowej ze szpinakiem:)

Ja dziś robię paznokcie:D przynajnmniej taki mam zamiar;)

Sylwiucha, to trzymam kciuki za krażek:) a dziś spokojnie sobie jeszcze poleż:) Mill nie martw się wagą jakoś szczególnie. Mi np. teraz wystopowała, a wcześniej galopowała w zawrotnym tępie:D także, bez dramatu;) Anika, do ludzi!! A co!!;)

Hej Sylwiucha:) Jak się tam czujesz? Poza tym, że pewnie Cię trafia na leżąco;) Kiedy zakładają Ci krażek?

Udanego spacerku:)

Madalena, dawaj coś więcej;)

Jej... Wiecie, że Ja w niedzielę zaczynam 8 miesiąc? Ale to letci... Marti, Ja też idę dziś na wizytę do mojej gin. Na szczęście recepcja odszukała moje wyniki badań i mam po co tam iść:) Na tej stronce, którą wkleiłaś znalazłam zdjęcie bąbelka, który ma 30 tygodni. Ten lekarz, który robił mi usg mówił, że Mały wygląda na skończone 30 tyg, więc pewnie w miarę podobny:) Taki ludzik... malutki... http://www.ciazaporod.pl/ciaza_kalendarz_ciazy_galeria.html?galg_id=1393&ph_center02_page_no=51 Wczoraj padłam po tych kulinarnych wyczynach... Jeszcze z M kończyliśmy robić malinówkę- zabutelkowana:D Adziucha, z przyjemnością odwiedziłabym Cię, choćby po to, żeby upiec Ci muffiny. Odwdzięczyłabyś się wspólnym spacerem po mieście, prawda?;) Celina, dla mnie brzuszek bomba świata, a fotograf na pewno będzie wiedział jak ująć brzuszek, żeby wydawał się większy. Monia, super fotka, fajnie popatrzeć na twój brzuszek:) Nika, ciasto wyszło genialne! Poza tym, że troszkę za bardzo je przypiekłam od dołu. Bałam się żeby nie wyszedł zakalec:D Anika, wyglądasz super w tej fryzurce!! Zdecydowanie zmiana na plus!!

Hej:) Marti, witam o poranku:) Idę zrobić kawkę i juz Was czytam:)

Kokosowa, ale śliczne te torciki!! Masz do tego dryg:) Ja co prawda nie lubię mas, ale ciacho z owocami uwiiieeellbiam:D

hehehe Ankia, czad!!:D

Kuchnia ogarnięta:) Jest leczo, krem z brokułów, pierogi z mięskiem i ciasto jogurtowe piecze się w piekarniku:) Mill, cieszę się, że Jaś taki cięzki, przynajmniej wiem, że 1,5 z z tych 10kg mi nie zostanie;) Groszku kochany, skąd ten zły humorek?? Nika, to u mnie moi rodzice super, cieszą się z wnuczka:) za to teściowa pogodzić się nie może ze świadomością bycia BABCIĄ:) Hehehe Aurora, koniecznie!! Flaszencja musi być za farta!!;)

Zdecydowanie rośnie;) Bo wczoraj piekłam muffiny jabłkowe, bananowe, robiłam dżem z czarnej pożeczki, nalewkę z czerwonej i z malin:) Świruję jak już jestem w domu:P

Nika, robię twoje ciacho, bo brzmi genialnie:) Zrobię z jabłkami!! Uwielbiam jogurtowe z cukierni, bo takie mokre jest. Ciekawe czy mi też takie wyjdzie? Dziś produkuję w kuchni: pierogi z mięsem dla M Krem brokułowy dla mnie i leczo:D a na deser ciasto wg Niki:) super! a d4 rośnie;)

Monia, kochana... co do szczegółów wizyty, to Jaś oczywiście nie obrócony, tzn położenie miednicowe. Więc lekarz poinformował mnie, że trzeba to monitorować i jeśli nie obróci się do 35tc, to mam się zgłosić na oddział położniczy w celu wypisania czegoś w rodzaju skierowania na cc i umówienia terminu. Powiedział, że cc robi się najczęściej po zakończonym 39tc. Powiedział, że takie jest odgórne rozporządzenie, że pierworódki z takim ułożeniem się "tnie" i nikt nie ryzykuje naturalnego porodu. Mówił, że oczywiście jest jeszcze szansa, że się obróci, więc luzik:) Co do wymiarów to wpisał mi tak: FW 1560g ASP miarowe 140/min BDP 74,6mm HC 274,5mm AC 253,1mm FL 57,9mm Napisał, że ilość wód prawidłowa i łozysko I st dojrzałości. W sumie tyle:) Poza tym, że na wyniku wpisał mi, że położenie jest podłużne główkowe, a cały czas mówił mi o miednicowym i co mam zrobić w zwiążku z tym... teraz to nie wiem czy powinnam iść do niego, żeby mi to poprawił, czy wynik tego usg jest tylko dla mnie i dla lekarza prowadzącego?

Mill, Angel cuuuudne brzunie!!:) Emma, śliczna sukienka!! WYglądałas pięknie! A Teściową na pewno coś skręca i stąd te komentarze (BEZPODSTAWNE!!)