czekam... czekam...

Cześć Dziewczyny:D ale dziś pospałam, obudziłam się za dziesięć ósma!! szok:D Właśnie wstawiłam do piekarnika muffiny czekoladowe z przepisu Angel. Dostaję od Babci M dużo czekolady mlecznej studenckiej ze słowacji, a że nie jestem fanką czekolady, przerabiam ją na muffiny:D Wywyiozę większość do knajpy, żeby się nie spaść;) Zaraz was nadrabiam z wczoraj pisanki Wy moje... a w międzyczasie się pochwalę, że znalazłam wczoraj w decatlonie pokrowiec na siebie:D tzn strój kąpielowy jednoczęściowy na basen!! Ze speeda przeceniony ze 119,99 na 29,99!! Do tego czepek i śmigam dziś na basen:) Marti kochana, dzięki jeszcze raz za mobilizację:*** Odezwę się jak nadrobię;***

Szkoda nawet pisać co się podziało... Cudowna ciocia potrafi doprowadzić do szału, ale już wracam do siebie;) Dzięki za ciepłe słowa:*** Brzuszki macie piękne!! I proszę tu nie mieć żadnych wątpliwości!! Monia!!! Cieszę się, że jesteś!! Od razu więcej do czytania;) Madalena, witaj po urlopie:) Wrzucaj fotkę! Aurora, czekam na fotkę po fryzjerze! może znów mnie zainspirujesz:) Emma, w końcu nie nagrałam tego filmiku:) ale jak następnym razem pojem słodkiego, to nagram, obiecuję:) Co do glukozy, to Ja też byłam jakoś tak późno... więc chyba ok:) Adziucha, mój fotelik oceniają na 4. Aggia, mi też często brzuch twardnieje. Jak kamień. Bezboleśnie, na parę sekund. Gin kazała nadal brać ten magnez i zwracać koniecznie uwagę na skurcze i ew plamienia. A wtedy od razu do szpitala!! Opowiadała mi o pacjentce, które ostatnio wylądowała u niej na oddziale w 28tc z pełnym rozwarciem!! "bo co prawda plamiła od paru dni, ale lekko, a miała egzamin do zdania"... Kaka, mi idzie 29tc i mój Malec na żadnym z usg nie był dotąd główką w dół. Moja gin uspokaja, że Mały ma jeszcze dużo czasu... i miejsca, bo u mnie dosć sporo wód. Terere, daję kopa, ale muszę dostać w zamian, bo do tej pory NIC od rana nie zrobiłam. Nawet pracę dziś odpuściłam. Taka ciąża, gratuluję udanych zakupów!! :) Lipikar baaardzo dobry!! Mój M ma skórę atopową i używa. Jest bardzo zadowolony. Ja też bo widzę znaaaczną poprawę. Tetere, moja siostrzenica wczoraj podciągnęła mi koszulkę zerknęła na mój pępek, delikatnie go dotknęla i orzekła TO JEST PUPKA JASIA!! ALE MA FAJNĄ PUPKĘ!! Rozwaliła mnie...:D

no i sper..lił mi się nastór. ehhh...

Witam:) Ja też już na nogach!! U mnie póki co pochmurno:) ale co tam! Dziś chyba podjadę do pracy, zobaczę też jak wyjdzie z tym basenem... Niestety ten, który jest najbliżej mnie i ma bardzo fajne warunki, wymaga noszenia czepków:( Frania, boski jest ten ten tekst!! Nie wiem czy nad łóżeczkiem, ale gdzieś ten tekst sobie zamieszczę:) Z relacji wynika, że miałaś bardzo udany weekend:) Bardzo się cieszę!! Ćmielów- to stamtąd jest ta porcelana, prawda? Marti, przepis brzmi fenomenalnie!! Nie kuś;) Wczoraj popołudniu zjadłam 3 krówki... Jaś zaczął taaak szaleć, że brzuch aż mi skakał! Zastanawiałam się czy nie nagrać Wam tego i nie wrzucić na naszą pocztę, bo wyglądało to fenomenalnie:D Taka ciąża, sesja z brzuszkiem przepiękna!! Zwłaszcza to przedostanie zdjęcie. Niesamowite... i te maluszki... To zdjęcie bobasa zawiniętego w brązową dzianinkę najbardziej mi się podoba... Boskie!!:)

Chyba coś wisi w powietrzu... Ja też miałam średniawy nastrój, taki ni to ckliwy... ale już jest lepiej:) Mój Malec też był wyjątkowo spokojny. To chyba przez tą senną pogodę. Musiałam Nim wstrząsnąć lekko żeby dał o sobie znać. Jak nie czuję go zbyt długo, robię się niespokojna. Zdecydowanie nasz forum jest wyjątkowe!! Jestem w szoku... nigdy nie nawiązywałam takich relacji. A tu proszę, od paru miesięcy regularnie uczestniczę w życiu tego forum. Czekam na to co napiszecie, co u Was... przeżywam Wasze problemy i radości... jestem w szoku. Szczerze. :) Cieszę się, że jesteście:*** ...znów ta melancholia...;) Monia 79 Gdzie Ty się moja droga podziewasz?? miało być już po remoncie!! już miałaś do Nas wrócić. I Ja się pytam- gdzie Ty się do jasnej ciasnej podziewasz?? Pewnie przyjmujesz jakichś gości, z Ciebie taka towarzyska istota. Wracaj, bo tęsknimy!! Marti, właśnie knuję plan jak wyciągnąć moją kumpelę na basen. Też jest w ciąży, też rodzi w październiku... jak by Ją tu poedjść?? Bo nie jest łatwo... hmmmm.... Ok, pora na obiadek. Dziś leciutki barszczyk czerwony z buraczkami (muszę wspomagac moje krwinki) i kurczaczek pieczony z sałatką:)

Nika, super, że postanowiłaś do nas pisać:) Wrzuć może jakąś aktualniejszą fotkę:) Ja póki co zmykam do Babci, ale popołudniu będę dzielnie pisać:***

Emma, na pewno będzię cudownie, a Ty będziesz najpiękniejszą panną młodą!! Już nie mogę się doczekać Twojego ślubu!! Twojego i Terpsychory!! :D A tak swoją drogą, gdzie Ona się podziała?? Ejjj... Szybciutko tu do Nas wracać proszę i opowiadać co tam?! Ok. lecę się szykować:) Do popołudnia:)

Czytam Was i czuję się jakbym gadała z moimi kumpelami... rozczuliłam się nad tym, jak bardzo się do Was przywiązałam... ahhh te chormony... nie jestem mega wrażliwą osobą, a tu proszę... Emma, brzmi cudownie!! Masz rację lepiej przebrać się w "coś lżejszego". Będzie Ci znacznie wygodniej, zwłaszcza jeśli bierzecie pod uwagę opcję do białego rana;) Proste włosy z wpiętym kwiatem- mój typ:) i u mnie świetnie się sprawdził:) Macie już wybranego fotografa? Jeśli tak, to podrzuć linka, chętnie pooglądam, bo mam świra na punkcie fotek ślubnych;) Angel, hehehe, grzeszyć sama nie będziesz nie martw się;) A stópki... boskie, że takie małe:D Ja mam typowe 38:/ Też czytałam gdzieś o tych "kapturkach" na sutki. Wezmę na pewno, bo pamiętam, że największa trauma mojej Sis ze szpitala, to były właśnie obolałe sutki i położne, które nie chciały udzielić info o tym czy dobrze karmi... Groszku kochany, dobrze, że miałaś cukierka!! Uważaj tam na siebie!! I niech cukierek będzie z Tobą;) Marti, Ty masz jakiś karnecik na basen? Drogo tam u Was to wychodzi? Właśnie zastanawiam się nad kupnem. Tylko boję się, że lada chwila moja gin znów powie mi stop z aktywnością:/ Lecę się zbierać do tej Babci. Cudownej niedzieli:***

A Ja spowiedź przedślubna wspominam wyjątkowo dobrze:) Trafiłam na mega gościa! Szkoda, że przeniósł się poza krk, bo byłby moim spowiednikiem- taki megażyciowy:) Emma, chcę więcej szczegółów!! Jaka sukienka? Gdzie robicie wesele? W ogóle czy robicie? I W jakim charakterze- przyjęcia czy weselicha? Jaki make-up? Włosy? Nie no... jestem tu codziennie, na wakacjach też starałam się ogarniać temat, a tu taki news!! No nie... nie rób mi tego... zaspokój choć odrobinę mojej kobiecej ciekawości:))

Muffiny marchewkowe w piekarniku:) Jednak postanowiłam zrobić coś dla Babci M, ostatnio przestala mnie obrażać, a nawet zrobiła się miła. Zasłużyła na muffiny;) Zmobilizowałyście mnie tymi pięknie brzmiącymi smakołykami:) M jeszcze śpi, a Ja totalnie się rozleniwiam:)

Emma, kochana kiedy bierzecie ślub?

Witam:) Arwenko, Ja też miałam nieciekawą noc. Mój M pojechał odebrać moich rodziców z tej imprezy i wrócił przed 3. Oczywiście nie mogłam zasnąc, czekałam na niego. Później nie mogłam zanąć, bo nie mogłam się ułożyć. W końcu zasnęłam nad ranem ... Angel, muffiny, uweilbiam:) Ale postanawiłam nie robić, bo wtedy mogę zjeść wszystkie;) U mnie za oknem pada... brzydko... szaro... Ciekawe co wykombinujemy z M na dziś? W sumie upiekłabym muffiny dla Babci M, dziś idziemy do niej... Hmmm... Najpierw prasóweczka;)

Właśnie!! Nasi wygrali;) Spokojnych snów:*** Dobranic:)

Heay jest porazka... masakra!!! Nie znosze takiego cwaniactwa:P

Flipsik, a Ja proponuje Henryka lub Włodka:) ogladam Kliczke, stad Włodek;) Kici Kasia komu kibicujecie? Jaś boksuje w brzuszku, chyba też jest fanem;)

Marti, dzięki Tobie ruszyłam się na basen:*** Jestem wniebowzięta:D G"in dała mi zielone światło i postanowiłam chodzić 3x w tygodniu:) Czuję się dosłownie f a n t a s t y c z n i e ! ! Co prawda nie znalazłam dla siebie tego stroju w tesco, ale co tam... wbiłam się w mój stary dwuczęściowy strój i może wyglądałam śmiesznie/przerażająco ale olałam to i cieszyłam się tym stanem lekkości... mmmm... bajka:D eshiraz- udanej imprezki:) Arwena- kochana, widzę, że Mały dostarczył Ci dziś wystarczająco dużo gimnastyki;) Mateusz mi się podoba, jestem na TAK!! Groszku, kusisz ta babką;) Kici Kasia, chyba na TVP1 po 22 z tego co pamiętam, ale zaraz sprawdzę:)

Emma, to miałaś noc:) Zosia lubi nocne zycie;) Serniczek, ale robisz smaka... ale muszę się pilnować, za dużo tyję. Dobrze, że ostatnio waga nie galopuje już tak bardzo. Angel, Ja też nie mogę się zabrać do roboty uhhh.... krasnoludki na prawdę istniały tylko w bajkach? ;)

Marti, za tem będziemy wspólnie kibicować:D My też bardzo lubiemy te formuły. Jej jaką Ja mam ochotę na basen... Marti, chodzisz w bikini czy jednoczęściowy? Kurka nie mam odpowiedniego stroju:(

Nika, pamiętaj o czymś przeciwko kleszczom jak będziesz wybierać się do lasu:) Fajnie, że się odezwałaś, wspominałam tu ostatnio o Tobie:***

Witam:) Ja też już na nogach:) Popijam kawę i opracowuję plan dnia:) No więc tak: szybkie porządki, później odwiedziny Sis, swoją drogą Marti, jak byłam ostatnio w h&m kupiłam dla mojej chrześnicy piżamkę z Hello Kitty, była super wyprzedaż, a Ona uwielbia tą postać. MA urodziny we wrześniu i wolę teraz jej coś kupić, bo we wrześniu obawiam się nie będę mieć na to siły i mogę nie mieć czasu:) do tego ma takie kapcie typu emu z Pepa Pig-kolejny idol;) Tak więc życzę Ci udanych łowów:) i cudownego dnia!! :D Dzisiaj moi Rodzice idą na imprezę za miastem, więc trzeba ich będzie zawieść i przywieść, co daje łącznie jakieś 160km:) no nic, lubię jeździć autkiem:) niekoniecznie w środku nocy;) Zaczyna mi się sezon imprezowy:) w poniedziałek ma urodzinki mój brat, środa- Babcia M, 10.07 moja Mama, 15.07 Kuzynka M, 17.07 Przyjaciel z dzieciństwa= splajtuję;) Dziś walka Kliczki, więc wieczór spędzimy ze znajomymi przed tv:D Ruszam D4:D Cuuuudownego dnia:**** Ahoj:*

Celina, Ja dziś oglądam "Life as we know it" zapowiada się fajnie, jak obejrzę to się wypowiem:)) http://www.youtube.com/watch?v=mqzjDrrZIdE wrzucam treiler:)

Jestem:) Aga, wszystkiego naaaaj z okazji rocnicy ślubu:) UPOJNEJ NOCY!! i nie myślę tu o ginie;) Marti, super ten wózeczek. Wydaje mi się, że dobry sprzedawca i nie masz się czego obawiać:) Fakt- Rennie na zgagę zbawienny. Niestety nie lubię jeszcze jego smaku, ale lepsze to niż zgaga;) AnaKatia- Ja szczerze polecam na problemy z cerą krem AVENE TRIACNEAL. Dostępny w aptekach. Nakładam go na noc na dobrze oczyszczoną i WYSUSZONĄ twarz. Może Cię leciutko szczypać przez dosłownie 3-5sek. Ale świetnie wysusza problemy, nie wysuszając skóry. Na dzień używam za to nawilżającego niezapychającego kremu. Ja używałam krem z Iwostinu PURRITIN REHYDRIN lub Normadermu z Vichy. A dziś zakupiłam sobie w superpharmie Aquaoptima z Dermiki. Jej ile mi te mazidła sprawiaja przyjemności...:D Dziewczyny, dziękuję bardzo za słowa o Jasiu:) cieszę się, że zdrowy, ale przeraża mnie, że taki wielki!! Wiecie jakie miał pysie... mam nadzieję, że nie urodzę potworka;) Miałam dziś kiepski dzień. I poszłam na zakupy:) Miałam kupić tusz do rzęs dla kuzynki M, bo niedługo ma urodzinki. I oczywiście będąc w mojej ukochanej superpharmie, nie omieszkałam kupić czegoś dla siebie:D Kupiłam szczotkę do szorowania pleców z naturalnego włosia (w zestawie z taką szczotką antycell gratis:) ) i maskę do włosów z Waxa, no i oczywiście ten krem dermiki:) i cieszę się jak dziecko!! :D Głupolek ze mnie... ;) Idę plecy szorować i uda nową szczotą;) może coś ze mnie zostanie, to jeszcze tu zajrzę;)

Frania!! Wypoczywaj, bawi się dobrze i wracaj do Nas w jednym kawałku!!:) Sandomierz to fajne miasteczko. Długo tam będziecie??

No właśnie Janek duuuży i na szczęście ilość wód w normie. Bo ostatnio trochę dużo było... Więc w sumie brzuch mam wielki:D Takaciąża no właśnie TO już lada chwila... :D Anika, baw się dobrze!! Monia, tęknię!! Celina, ale numer z tymi fotami:D A swoją drogą- gdzie jest Nika? ktos wie co się z nią dzieje?

Jestem już po wizycie:) Janek ułożony "miednicowo" waży w przybliżeniu 1285g Szyjka się już nie skraca, ale do 32tc mam stosunkowy zakaz:D "chyba, że mąż jest gotowy odebreać poród" Na następną wizytę mam przyjść za ok 10 dni z wynikami posiewu z moczu. Będziemy obserwować Malca, czy raczy się obrócić. Frania, jesteś kochana:*** twój rozstęp w tym kontekśce mnie rozczulił:) Marti, dziękuję Ci bardzo za te wszystkie informacje:*** Na szczęście moja gin powiedziała, że nic poważnego tam się nie dzieje. Tzn, że jest malutki obrzęk, ale nia ma ran i że generalnie wielkość nie jest niepokojąca. Co dziwne, ja w ciąży zupełnie nie mam problemu z wypróżnianiem, więc skąd do jasnej cholerki się to przyplątało? A odnośnie łóżeczka, to do zielonego, moim zdaniem, białe lub każdy odcień drewna:) Anika, mamą się nie przejmuj! Jedź i wypoczywaj!!:) eshiraz 14kg?? nie wierzę!! Świetnie wyglądasz!! Ja jutro wrzucę fotkę, bo kończę 28tc:D Emma- cudny bodziak!! Czyżby H&M? ;) Agneze, smacznych ogórsaków:) Dobranoc sylwiucha:*** Aggia, Ja też zastanawiam się nad szkołą rodzenia... czas się kurczy, więc dobrze byłoby już podjąć decyzję:) Monia, kończ ten remont, odpoczywaj i wracaj do Nas!!:) Kokosowa, ojjj Gabrysia będzie łamać serca... ;) Fajnie Cię zobaczyć!!:)