czekam... czekam...

Mill, niech żyje gruper;) Czasem mają w menu ofertę Vega, więc może coś tam dla siebie znajdziesz;) poza tym niektóre knajpki mają zupy i japońskie dania na ciepło:) Jak znajdziesz nazwę tej knajpki, to podeślij, wejdę na stronkę i sobie pooglądam co tam możesz zjeść;) uwielbiam wchodzić na strony knajp:D ale to zboczenie zawodowe;) Idę po te wyniki do auta, bo miałam podać Wam wynik. Muszę ruszyć d...:D

Cześć:) Ja mam dziś leniwy dzień... nic mi się nie chce:/ nawet ruszyć z łóżka. Taki jakiś stan mnie ostatnio trzyma... hmm... Aggia, bardzo się cieszę razem z Tobą!! Super, że M zrobił taką niespodziankę!! Mam nadzieję, że masz za sobą nieprzespaną noc;) Wszystkiego naaajjjllleeepppszego z okazji rocznicy!!:*** Dziewczyny, Ja też rozeznaje się w sprawie ciuszków, wózków, butelek i ogólnej pielęgnacji- stąd wielka prośba do Puchatka, nie opuszczaj Nas, twoje sugestie są BEZCENNE!!:) Dzisiaj planujemy z M sushi z jego Ciocią i Kuzynką. Bardzo się cieszę, choć wiem, że niestety mnie nie można surowej rybki:( czeka mnie vega sushi;) Nie mam weny... wybaczcie. Ale czytam Was stale i pozdrawiam serdecznie każdą z Was:***

Mill, dziękuję bardzo, kochana jesteś!! Wyniki mam w aucie, jak się ubiorę skoczę po nie i napiszę jak to wygląda. Ale pamiętam, że mam podane normy coś koło 3,5 do 5,8 a Ja mam 4 z haczykiem... chyba jakoś tak, ale dla pewności przyniosę i podam:) chleb orkiszowy uwielbiam, mimo, że też raczej oduczyłam się jeść węgielki na south beach;) Poogarniałam troszę domek, teraz czas ogarnąć siebie... Włączyłam sobie chilloutowy club des belugas:) Pora się uśmiechnąć:)

Terere, Ja jak Monia uwielbiam burzę:) tzn jak jestem biezieczna w domku;)

Cześć:) Witam o poranku ;) Kici Kasia jestem jestem:*** Byłam na wakacjach, czytam na bieżąco, ale przez przerwę w pisaniu, czasem ciężko mi się wbić:/ Opowiadaj co tam na tej szkole rodzenia robicie? Dużo teorii? czy w większości praktyka? Jak się czujesz? Poza zgagą... która wiem, jest przeobrzydliwa!! Mnie też czesem męczyła, ale ostatnio, odpukać, coś się uspokoiło:) Odebrałam wczoraj ten test na glukozę i jestem w normie, ale wskaźniki mam chyba jakieś inne niż Wy...? Morfologia mi się troszkę poprawiła, tzn hemoglobina i hematokryt. Mimo, że wbrew zaleceniom brałam żelazo tylko raz dziennie, hemogl- 11,9 :) Byłam wczoraj na ciuszkach i kupiłam dla malusza błękitny, zapinany na zameczek sweterek i bodziaka takiego całego zrobionego jak elegancka niebieska koszula z kołnierzykiem w prążek:D cuuudo:D obie rzeczy z nexta z metkami, byłam w szoku:D Później pojechaliśmy do teściów. I Teściowa, która wcześniej trąbiła do innych, że nie będzie zajmowała się naszym dzieckiem, przygotowała ciuszki dla maluszka od swojej koleżanki, po jej synku. Mówię Wam jakie cuda! Taie mega jeansy z early days, kamizelki w stylu oxford, no megaśne...!! będzie przystojniak:) Frania, cieszę się, że z tą glukozą okazało się nawet ok:) Sylwiucha, Ja na początku miałam badania co 2 wizytę, teraz mam co miesiąc:) a i słyszałam, że butelki brownsa są świetne, sama sie waham między nimi a TT:) ale na początek kupię tylko jedną, bo nastawiam się na karmienie piersią. Wiem, że Ty nie możesz, więc od razu lepiej mieć zestawik:) Dziewczyny... czytałam wczoraj o tych chrztach i zupełnie nie wiem kiedy ochrzcimy maluszka i kto będzie rodzicami ch. :/ ale mam na to jeszcze czas:) W ogóle jestem w szoku, że kler robi takie jaja z tymi wymogami, szkoda słów... Mam jakiś pochmurny dzień dzisiaj... Czuję się... smutna:( kurde, nie wiem czemu? Głupol i tyle!! Cudownego Świątecznego dnia Wam życzę moje drogie:***

Ja też wzięlam ten szari i beżowy i jeszcze takie mega beżowe spodenki z cienkiego płucienka:D ale te zakupy mnie cieszą... hehe... a sama też sobie nic nie kupiłam, bo szkoda mi już kasy na ciążowe ciuchy. Ja najlepiej czuję się przy wadze 50-52kg i zamierzam do niej szybko wrócić po porodzie. Monia, będziemy się wspierać, bo póki co przybieramy podobnie:)

Jej ale produkujecie... mój net nie nadąża:D Monia, wielkie dzięki!! :*** super pościel i cena rzeczywiście świetna!! Renii- Ja też kupiłam ten komplecik z welurkowymi spodniami:) jaki kolor wybrałaś? a w ogóle chłopiec czy dziewczynka będzie u Ciebie, bo nie pamiętam...

hehe... kurka, a Ja nie myślałam nic o chrzcinach :o nie zastanawiałam się nad tym... hmmm.... Celina, Ja też zrobiłam się na twarzy pyza:D Ines- cuuudny brzunio:)) Renii- i co tam zakupiłaś w h&m? Pochwal się!! Monia, będę wdzięczna za linka do tej pościeli:* t erere, nie czuj się pominięta!! często zdarza się, że sobie nie odpisujemy, bo jest nas duuużo. Jeśli masz jakieś ważne pyt, które pozostaje bez odpowiedzi, podrzuć je raz jeszcze, a na pewno ktoś się odezwie:) Muszę się zmobilizować, żeby wrzucić Wam jakieś aktualne fotki:) ale póki co buszuję na allegro:D

Posklejałam troszkę złamane serce kuzynki i wracam do Was:) Frania, kurcze, jesteś dzielna!! Dla mnie to było straszne!! no i zapomniałam cytryny;( Edqa, dziewczyny mają rację, nie czytaj netu!! Ja wiem, że ta łatwość dostępu informacji kusi... Puchatku, dziękuję bardzo:) babcia była odziwo meeega miła:) Może przemyślała swoje ostatnie reakcje?? Tak czy siak, było bardzo sympatycznie:) Właśnie zjadłam zupę jarzynową i zagryzłam ją bobem:) A brzuszek mam jak piłka do koszykówki:D

Monia, ale Ty miałaś 50g glukozy, prawda?

a Ja miałam na początku pobraną krew na czczo. Później glukometrem mierzony poziom cukru, z palca, czy w ogóle mogą mnie "obciążyć" glukozą. Następnie dostałam mega drina do wypicia... fuu... i po 2h pobranie krwi:)

Frania, jestem, ale muszę Ci powiedzieć, że to badanie... o zgrozo!! najgorsze jakie do tej pory miałam!! Mam teraz mega zgagi i tak mi pływała ta glukoza... w górę... w dół... w górę... już myślałąm, że puszczę pawia!! Masakra... A Ty jak tam? Zniosłaś??

Ależ mam dzisiaj śniadanie!! Sałatka grecka + ciemna bułeczka z lidla:D taka świeżutka i chrupiąca... mmmm...:D Już jestem happy:D Groszkowa, śmigaj na zakupy, a co!! Wiem ile to daje satysfakcji...:)

Tak, tak, przeceny są i dla babeczke w ciąży i tych nie ciężarnych i dla facetów i dla dzieci:))

Witanko:) Kokosowa, odezwij się koniecznie:)) Będzie dobrze:) Wczoraj zrobiłam zakupów, że ohhh... do knajpy całe mnóstwo a dla naszego Maluszka 2 kompleciki body z długim rękawkiem zapinane z góry na dół i do tego takie fajne spodenki dresikowe i takie jedne beżowe spodenki z cieniutkiego płucienka:D W H&M są teraz mega wyprzedaże, więc te z Was ktróre chcą kupić dla siebie np jeansy ciążowe, mogą upolować sobie spodnie od 40zł!! Polecam:D Przez cały wczorajszy dzień leczyłam serce kuzynki mojego M. 19-letnia bidusia źle ulokowała swoje uczucia:( a w tym wieku jeszcze wszystko tak bardzo głęboko się przeżywa. Muszę Ją dziś wyciągnąć z domu, więc pewnie przez cały dzień znów mnie nie będzie:(( a tak za Wami tęsknię, zwłaszcza jak siadam wieczorem do kompa, czytam Was... a później mam pustkę w głowie i nie wiem co komu odpisać:( No nic... póki co jestem!! A kg się tam nie zamartwiać!! Ja też już mam 9 na plus:) ale wiem, że po ciąży ruszę dupeczkę:)) Piję kawkę, Wasze zdrowie!!:)

Jestem po glukozie.... tfu.... OMG jakie to przepaskudne!!! Mogę oddawać krew, robić siku do kubków... ale to jest potworne... fuuuu... Masakra!! dobrze, że już za mna:)) Nic mi się nie chce, a muszę przygotować papiery dla księgowej i posprzątać w domu:/ Masakra, jaka mnie niemoc ogarnia... po prostu nic mi się nie chce:D Frania, jak twoja glukoza?

hehehe... dawno nie piłam, więc chętnie coś przechylę;) Umówię się tylko z kimś, żeby nie siedzieć tam sama:)) przynajmniej pogadam sobie z kumpelą lub kuzynką:))

Super!! :) Mnie jutro czeka glukoza... tfu... 2x75g:((

Emma, Słonko... za nic w świecie nie jesteś beznadziejna!! Każdy ma prawo do gorszego dnia... i do kawałka czekolady!! nawet w środku nocy!! a co!! Ściskam Cię mocno:) Marti, wyszukałam coś extra- pomarańczowe szpile!! hihihi... taki praktyczny zakup;) Celina, Arwena wszystkie takie uwagi są dla mnie mega cenne:) dziękuję:*** Angel, Aggia Ja właśnie też będę spokojniejsza jak ciuszki będę mieć przyszykowane. A poza tym już są wyprzedaże więc np w h&m można komplecik dla maluszka kupić za 20zł:)) Monia, wrzuć namiar na pościel:) jak taki fajny sprzedawca to może i ja się skuszę?;) Andzia, dzięki za namiary na sklep. Już zaczynam tam buszować:)) Adziucha, super, że zadowolona wróciłaś. jak już odpoczniesz, proszę o szczegółową relację;) Groszkowa, widzę, że wszystko masz obcykane;) muszę się zebrać w sobie i ogarnąć temat;) Ale mam dzisiaj humorek... znów jakbym się zielska napaliła:D Idę poprzytulać się do Męża:) Buuuziaki:***

Jesteście boskie!! Dziękuję Wam baaardzo:) Puchatku, każda rada jest dla mnie na miarę złota, wieeelki buziak:*** Pewnie racja, że nie urodzę lada chwila, ale wolę to skompletować i być choć odrobinkę spokojniejsza:) Zbieram się na żyda:) udanej niedzieli kochane:****

Witam NIE-dzielnie!!:) Agus, nie wyrzucaj już sobie, że źle zrobiłaś z Pati. Teraz to ją obserwuj i w razie potrzeby szczerze z Nią pogadaj. Wierzę, że świetnie poradzisz sobie z sytuacją:) A Korniś musi być bardzo zdolna. Inwestujcie w jej talent! Z męża też byłabym szczerze dumna, gdyby zrobił mi c o k o l w i e k do jedzenia:D Mnie chwyciła faza na wyprawkę do szpitala dla dziudziusia. Będę spokojniejsza, jak spakuję już torbę do szpitala. Mam już mega schizy, że urodzę lada chwila. Wiem, wariatka jestem... ale jeśli to ma sprawić, że będę spokojniejsza, to ruszam d4 na zakupy:) Tylko mam pytanko. Na stronie szpitala w którym najprawdopodobniej chcę urodzić znalazłam taką listę: -śpiochy x3 -koszulki x3 -kaftaniki x3 -czapeczknix3 -rękawiczki -skarpetki z ciuszków to niby tyle, ale mam pyt- czy muszą być śpioszki, czy mogą być tzw pajacyki? a koszulki krótki czy długi rękaw? i rozumiem, że kaftanik, to taka jakby bluza rozpinana, tak?

Daria, pozwól, że się nie wypowiem:D wiem w który miesiąc zaczęłam, równie dobrze jak to ile jest 26/4 ;) No bo co, mykaj na wakacje... a co! ;) Marti, bardzo fajne te końcóweczki. Rzeczywiście efekt wyszedł bardzo subtelny, a dzięki temu taki naturalny:) Gratulluję zakupów!! Jutro też wybieram się na taki nasz targ (tzw żyd:D ) może i mi uda się upolować coś fajnego:) Już dziś dołączam się do zyczeń rocznicowych:) samych wspólnych pięknych chwil Wam życzę:*** Frania, z twoich wypowiedzi czuje się twojego powera!! Super!! Działaj! Pokój na pewno będzie super:) Celina, witam Cię serdecznie w gronie październikowych mam:) Andzia, mnie właśnie w poniedziałek czeka glukoza... fuuu... mam nadzieję, że nie puszę tam pawika:D Super, że jesteś już tak przygotowana na przybycie maluszka. Ja muszę zakupić podstawowe ubranka. Tzn wyprawkę do szpitala. Przeżywam już stres, ze Malec w sumie może przyjść na świat lada chwila, a Ja nie mam nic:/ Ines- dla mnie Wrocław- bomba świata!! Bardzo mi się podobało:) Sliczne miasto:) morze też baaardzo lubię. Lubię ten klimacik. Ale zdecydowanie najlepiej odpoczywam w Borach Tucholskich:) tam jest taaaki spokój... Ja właśnie mam maxi cosi mura od siostry. I fajny podoba mi się. Nie wiem czy sama wybrałabym ten wózek, ale w takiej sytuacji nie narzekam;) Kokosowa, poodpoczywaj sobie... luzik:) Anika... truskawki... mmm... uwielbiam!!:D zazdroszczę:D Groszkowa, ja też tak czasem mam. Chyba Maluszki skaczą nam po pęcherzach;) Agneze, fajnie, że spędziłas przyjemny dzień z Mężam:) moje koleżanki też chwalą sobie x-landery:)

aaa właśnie- zaczęłam 7 miesiąc:)) yuuupppiii:)) musiałam się pochwalić:D Pora poszukać szkoły rodzenia;) Frania, na 90% jestem zdecydowana na Ujastek. Moja przyjaciółka była kiedyś z jednym lekarzem stamtąd. I do niego zamierzam się umówić w poniedziałek.

Jestem:) W końcu doszłam do siebie:D Super zdjęcia w tej galerii!! Zosia ma piękne długie paluszki!!:) Monia rzeczywiście- gdzie te kg??!! Maluni brzuszek!:) Marti- ślicznie wygladasz w ciąży! Pobyt na d morzem pewnie super się udał?:) Taka ciąża- widzę, że wypoczęłaś sobie w cudownym klimacie... zazdroszczę;) Aurora- pięknie Ci z tym brzuszkiem!! Cudne zdjęcie ze spacerku:)) Emma, Aggia- cuuuuuudne brzunie!! Ines, Maleńka- miło Was widzieć- same laski...:D Adziucha- jeseśmy dziś z Tobą!! :) po powrocie z chrzcin melduj dzielnie jak tam się spisałaś;) Frania, Ty to jesteś z tymi zakupami... mega zorganizoawana:) jak moja siostra!! Te butelki, TT są świetne, moja sis też je miała i była mega zadowolona. Mają kształt zbliżony do piersi. Ja chyba pójdę w Dr Brown's bo chłopcy mają częściej problemy z kolkami, więc na wszelki wypadek...;) Co do wagi, to Ja mam 9 na plusie. Ale pierwsze kg, przybrałam baaardzo szybko, zaraz po zajściu w ciążę. Teraz już wolniej do przodu:) Ale już się tym tak nie spinam jak na początku. Ważne, żeby Malec był zdrów;) Sylwiucha, super, że teściowa tak się zachowała:)) fajnie, że dała kasę. i gratuluję zakupów z mamą:) Ja dostałam wczoraj megaśne tenisóweczki, 3 śliniaczki, 2 pajacyki i 4 pary skarpetek:)) od Cioci i Kuzynki mojego M. W sumie z jego rodziny tylko One dwie interesują się naszm Jasiem:) Dziś jedziemy do Babci mojego M. Ciekawa jestem co tym razem "miłego" od niej uslyszę? Ale dobra, nie nakręcam się...;) Idę zrobić pazurki. Ściskam Was mocno i życzę cuuuuudownej soboty:)

Kochane gaduleczki, wracam do Was!!!!!!!!:) alez sie stesknilam... nie macie pojecia:) naprodukowalyscie tu tyyyle... mam nadzieje, ze uda mi sie nadrobic. Tymczasem napiszcie choc w skrocie co tam u Was sie dzialo przez ten tydzien? Wszyscy zdrowi? W komplecie? Humorki dopisuja? My pedzimy A4... za godzinke mam nadzieje byc w lozeczku po calonocnej podrozypodrozy. Sciskam Was mocno!!! I caluje kazda z osobna:**** :)