czekam... czekam...

No właśnie:) Fajnie jak ten czas tak spokojnie mija..:) ...już kolejne miesiące:) Poczytaj kochana i jak namierzysz coś sprawdzonego, to daj znać:) Kiedyś Aga napisała, że z mężem zastanawiali się nad zakupem usg, żeby móc monitorować czy z Dzidziusiem wszystko ok:) a tu proszę, można to zrobić w inny sposób, więc myślę, że może się spodobać dziewczynom ten detektorek:) Dobra, lecę do łózia:D Sweet dreams:***********

Emma, Ja się przyglądałam temu detektorowi po tym jak go zamieściłaś. Ale nie weszłam na żadne forum, żeby poczytać czy to się sprawdza... rozumiesz- jak to dokladnie funkcjonuje, czy rzeczywiście namierza tętno. Bo wiesz, jeśli czasem wykrywa z trudem, to Ja bym posiwiała, że nie słyszę Maluszka, rozumiesz? Ale jeśli ma to pozytywne opinie i łatwo wykrywa tętno, to jasne!! Jestem za:) i rzeczywiście pamiątka super:) A wyglądasz ślicznie i żadna z ciebie kuleczka! :P

magda 85, a jasne, wskakuj do tabelki i pisz coś o sobie:) Bo my tu jak łyse konie już;) Hehe, Ja jestem taaaka dumna mamusia, że hoho:D już nie mogę się doczekać wtorku, mimo, że to będzie pierwszy dzień szóstego miesiąca, to nie mogę się doczekać aż powiem to głośno "jestem w szóstym miesiącu" :D wiem, mam bzika:D ale przynajmniej pozytywnego:) Marti piszesz, że piszesz o pierdółkach... kurka my tu wszystkie piszemy o pierdółkach:D jakby na to nie patrzeć:) ale takie jesteśmy właśnie my, babeczki:)) to nie forum o polityce czy ekonomii;) chociaż... poruszamy zagadnienia rodzinnej ekonomi;) hmmm... i polityki, bo przeszedł tu temat p.Kopacz i jej pomysłu na nową ustawę dot. refundacji w kwestii porodu:D... ale większość naszych wypowiedzi to pierdółki:)) i super!! to nie czas na ciężkie tematy, dramaty, stresy i spory:) Tu ma być luzzz:D A tak swoją drogą, to na tym przyjęciu komunijnym musieli podawać coś z zielskiem, bo dziwnie wyluzowana dziś jestem;) ...a może to za sprawą zażeganania sporu z Mężem? a raczej łóżkowego rozładowania napięcia;) Nika- u mnie wśród znajomych krąży teraz rotawirusik, więc nie bagatelizuj sprawy. Mam nadzieję, że to tylko bieguneczka, ale lepiej skontakuj się z lekarzem, niech wypowie się ktoś mądrzejszy;) Ściskam Was Mamusie i życzę dobrej nocy, spokojnych snów i pięknego, radosnego poranka:D do zobaczenia jutro:******* P.S. Trawa musiała być w torcie, jak nic...;)

Marti, pytałaś jak liczę te miesiące? Kalendarzowo:) 17 grudzień- 16 styczeń - PIERWSZY MIESIĄC 17 styczeń -16 luty - DRUGI MIESIĄC 17 luty - 16 marzec - TRZECI MIESIĄC 17 marzec - 16 kwiecień - CZWARTY MIESIĄC 17 kwiecień - 16 maja - PIĄTY MIESIĄC tak więc jutro kończę 5 mies a we wtorek zaczynam 6:))

No Monia... prztyłyśmy i luz... prawda? Założymy topik dla mamuś zrzucających ciałko po ciąży, co nie? ;) nie ma co się spinać:) chociaż, rozumiem, czasem i mnie dopada mega dół i jestem mega wdzięczna wszytkim które wówczas podnoszą mnie na duchu:*** Uszy do góry, a kąciki ust do uszu :D

Dziewczyny, na samym początku, DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM ZA ŻYCZENIA!! JESTEŚCIE KOCHANE!!! PO PROSTU UWIELBIAM NASZE FORUM:******************** Ja już po komunii:) Widzę, że ciemne chmury nad Polską rzutują na nasze nastroje:) Wyczuwam lekkie spięcie;) Napiszę otwarcie- Karolka, bo Ty zaczełaś ten temat, a reszta myślę, że pod wpływem pogody podchwyciła;)... Hanabe wypowiedziała się WYŁĄCZNIE w kwestii imienia dla swojego dziecka... i ma do tego prawo. Nie sądzę żeby miała w celu obrazić kogokolwiek, a to, że nie chce nazwać swojego synka Henryk jest dla mnie zrozumiałe. Ja nie chcę np. żeby mój syn miał na imię Konstanty Ildefons... a przypuszczam, że komuś przejdzie to przez myśl;) Nie zaatakowała nikogo wprost, więc nie sądzę, żeby chciała kogoś obrazić, więc nie można zarzucić jej braku kultury:) W twoim przypadku, wybór imienia pewnie jest ciężki (rozumiem, że chcesz nadać dziecku imię międzynarodowe) i rozumiem, że wybór jest okrojony i być może Henryk sprawdzi się idealnie:) Tego Ci życzę, żebyś znalazła swój złoty środek. Dodam, że mam kuzynkę, która też nadała międzynarodowe imiona swoim synkom i tak są- Kai i Karol:) Dalej napiszę o Marti do kogoś kto pisze pod nikiem "do Marti", bo też pojawiła się tu odrobina uszczypliwości. Nie wiem skąd ten post... Groszkowa np. chudnie w ciąży i git. Taka jej sytuacja... Marti może ma taki metabolizm i lubi się ruszać, osobiście popieram!! A jeśli ktokolwiek mógł poczuć się dotknięty, to JA :D bo z tego co tu piszecie, przytyłam najwięcej :D i luzzz :) i cieszę się, że każda z Nas jest inna:) i fajnie, że możemy tu pisać o WSZYSTKIM:) bo o to tu chodziło:) W KOŃCU MAMY WSPÓLNY MIANOWNIK!!! a to która kiedy i ile przytyje... nie ma znaczenia:) ważne żebyśmy były zdrowe i miały zdrowe bobaski:)) nie tak?? No!! Wygadałam się, bo tęskniłam strrrrraaaasznie za Wami!!!! :D A... Frania, tak byłam w tej Zarce za całe 7,30zł!! I byłam z tego taaaaka dumna:)) Uwielbiam Was moje DROGIE MAMUSIE!!! CAŁUJE WAS WSZYSTKIE W TEN PONURY DZIEŃ:)

Osshh.... Znów pokłóciłam się z Mężem... Szkoda słów... Poryczałam się... Jak głaupia... Znikam, bo nastrój prysł:( Mam nadzieję, że u Was będzie lepiej.

Oj... musiałabym zdrowo chlapnąć żeby się rozluźnić:D Sprzątam właśnie w domku i zaglądam w tą głupkowatą Brzydulę:D

Dzięki Emma:) To niesamowite, że On już jest taki ludzki:)))

Ja chyba chcę, żeby mój Mąż był ze mną tuż przed i tuż po... ale w trakcie chyba nie... nie wiem. Podejmiemy wspólnie tę decyzję;) Adziucha, kochana, trzymam kciuki!! Musi być dobrze!!:)

Dziewczyny, jednak zastanawiam się nad porodem w Ujastek. Ten poród ze znieczuleniem mnie kusi... Nie chcę wchodzić tu znowu ze szczegółami dot porodu, ale jeśli chcę tam urodzić, to ważne żebym już zaczeła chodzić do lekarza stamtąd. hmmm... nie wiem...?

A Ja zjadłam mega drożdżówę do kawy i jabłko:D Na lanczyk będzie chłodniczek z wczoraj:) Na obiadek wymyślę coś lekkiego z cukinii:) jeszcze zobaczę, może jakaś zapiekanka warzywna;) Idę ogarnąć dom, bo się burdelik wdarł:)

A, to troszkę;) Ja mam 168. Ale po zdjęciach wydawało mi się, że jesteś wyższa;)

Monia, a ile masz wzrostu?

Mcflurrasy dają się we znaki;( Tzn tak naprawdę, nie robię z tego dramatu. Moja gin powiedziała mi, że to nie prawda, że najwięcej tyje się w III trymesctrze ciąży. Podobno właśnie w II ten przyrost jest największy. Mam taką nadzieję;) Ta tabelka, którą wklejałyście też potwierdza tę teorię: http://www.ciaza.ebrzuszek.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=598 Więc bez dramatu;)

52;(

Monia, aż poleciałam się zważyć:/ U mnie też 55 to był max a teraz 59;( No ale cóż... niestety mi waga na pewno spadać teraz nie będzie. Nie ważne... dziecko ma być zdrowe, a Ja wiem, że zacisnę pasa i dam radę po ciąży:D

Monia, ze mnie też nie lada lodziara;)

Monia, no właśnie robił mi w 2D ale jak miał fajne ujęcia, to przełączał na 3D I mam pare takich ujęć: stópek, pysia i rączek:) Ale zapłaciłam jakza 2D czyli te 2 stówy. Ale powiem Wam szczerze, że ogólnie chyba lepiej się ogląda dziecko w 2D. Przynajmniej mi... tzn wyrażniej go widziałam, a w 3D chwilami doszukiwałam się "czegoś" tylko pysio, nie pozostawiał wątpliwości:)

Jej... to było dla mnie takie niesamowite Go zobaczyć... na prawdę! Nie wiem czemu, skor widzę Go za każdym razem... teraz było jakoś inaczej :D Dziewczyny trzymam kciuki, żeby do Waszych połówkowych czs śmigał:) Lody uwielbiam!!! Jem ze 3/tydz. Niestety Mcflurry :D Poza tym ciasto drożdżowe lub drożdzowe muffiny, które sama piekę, więc ok:)

Franka, właśnie wysłałam Ci maila:) Dziewczyny, gdzie się podziewacie? Monia, Sylwiucha, Groszkowa...?? Zawsze o tej porze już jesteście:) Czy wszyscy dziś śpią??

Nigerowa, Basiulqa, Aurora, mam nadzieje, ze humorki dzis beda lepsze:) Mam nadzieje, ze pogoda wam dopisze i smigniecie na jakis np. spacerek ktory poprawi Wam nastroj. Agnezee, mam nadzieje, ze dobrze sie czujesz po zalozeniu krazka:) teraz juz jestes bezpieczniejsza. Pewnie odetchnelas. Ale uwazaj na siebie i odpoczywaj:) Ja dzis leniuchuje bezwstydnie:D A Ty Frania, jak sie czujesz?

Adziucha, będziemy trzymać:) Ale jestem happy po tym usg:D Właśnie konstruuję maila do Frani:) Wstawać już;)

Terpschora- cudnia córcia!! :D Wkleiłam jednak zdjęcie Jasia:))

Hej Hej:) Jestem po połówkowym i jestem megaaaa zadowolona:D Franiu, wyślę Ci wszystkie inf na maila, bo nie chcę tu za dużo miejsca zajmować:) Ale lekarz jest super, sprzęt też i jestem cała happy:D Wszystko jest ok: serduszko, nerki, żołądek, mózg, kość ramienia i udowa, nosek i fałd skórny, wszystko świetnie:D Cieszę się niesłychanie:)) Oczywiście nie miał wątpliwości, że to chłopiec:) Długość ciałka od główki do pupy 198,6mm!! Wieeelki:D i waży ok 501,96g!! I w ogóle cuuudo:D Jutro wrzucę skana z badania:) Nagranie na płytce- megaśne!! Super pamiątka:D Sonia, ale jak to- połówkowe w 16tc? Spokojnej nocy:***