Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

koteczkowa 1984

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez koteczkowa 1984

  1. bombastyczna, gdzie tacy lekarze są? Masakra. Ale najwazniejsze, ze z dzidzią wszystko oki:-). Ja po dzisiejszych przezyciach tez juz chce urodzic,mam dosc
  2. dziewczyny, wspomnę jeszcze, że zdziwiło mnie w nocy jak poczułam ruchy tak strasznie nisko, jak nigdy dotąd a mianowicie już pod majtusiami kilka cm. Nie dziwne, że mi się wydaje, że Żanetka zaraz wylezie:-P
  3. tak mi cisnie na szyjke,ze chyba zaraz urodze, a nie jestem gotowa!!! Obiad robie juz trzy godziny tak mi to wszystko idzie, masakra
  4. Kobity, poszło mi trochę więcej śluzu, chodzić nie mogę, tak mnie boli w pachwinach i z tego wszytskiego (strachu) musze leciec do wc.Ale jazda:-) Co do prasowania to jednak to co zasłyszałam, to jakas bzdura i nie wiadomo, gdzie to zasłyszałam, tak ze niepotrzebnie sie meczyłam prasujac bez pary. A w szpitalu w ogole nie daja zadnych pieluszek tylko biorą od nas do przewijania malucha? bo jesli tak to doloze troche.
  5. dzięki dziewczyny za uświadomienie, co do bóli:-) Słuchajcie, ja patrzyłam w kartę ciąży, gdzie lekarz napisał co mam zabrac, część badań, które zgubiłam, odebrałam ponownie ze szpitalnej przychodni a czesci nie bo się okazało, że miałam jeszcze nie robione. No i pani, która dawała mi te wyniki, kazała włożyć jedną szpatułkę do odbytu a drugą do pochwy i oddać do badania, za 4 dnidają wyniki. Któraś z Was pisała, że ginekolog pobierał jakieś podobne badania i ze z szyjki, ja tak głęboko nie włoże bo się boję. Chyba poczekam do wtorku i zapytam lekarza, jak to jest bo nie wiem, czy to robić i płacić za to, jak mogę żle to zrobić. Dziś znow nie spoałam do 4 rano, jestem jak z krzyża zdjęta. Znów z boku na bok nie mogłam się przekręcić i miałam chwilami bóle jakbym miała dostać okres ale przeszło mi to nawet. Standardowo ciężko chodzić bo pachwiny rwą, ale to mam od początku, więc do końca "zniese". mama- trzymaj się cieplutko, wszystko będzie dobrze!!! Ile pieluszek bierzecie do szpitala, ja chyba 8 pampersów spakowałam jak n a razie. 3 wielkie podkłady jak pieluchy, podkład 60*40 z ceratką (z celulozy), 5 majtek jednorazowych, kilka podpasek większych kilka podkładów takich sredniastych.Dokupię jeszcze alwaysy cienkie na wyjscie i w domu, bo jak z pieluchą taką wyjść ze szpitala a te 30 minut jazdy do domu chyba nie przemoknie:-) Ja już bym chyba chciała urodzić.
  6. Czesc dziewczyny!!! Ja dzisiaj prasowałam pieluszki tetrowe i troche ubranek ale tak dłuuuugo strasznie z tym schodzi, ze tylko pare rzeczy uprasowałam. To prawda, że nie wolno zelazkiem z parą tylko musi byc bez pary? Tak prasowałam, bo podobno ma byc sterylnie...Tak chyba tez moja mama dzieciom mojej siostry prasowała. Zrobiłam tez dzisiaj 12 słoików kiszonych ogórków, to już któraś partia z kolei, mam dość tych przetworów, sprzatalam tez i ledwo zyje. Nie wiem, jak to jest w ciąży wypoczywac, czytac o dzieciach itd bo ja nie mam jakos na to czasu:-(. Więc ogólnie jestem zielona i juz troche przerazona. Przyszły mi te podkłady i majtki jednorazowe, jedne podkłady gigant jak pieluchy ale na pewno się przydadzą. Jedne z bella, beznadziejne, bo bez paska z klejem. Napiszcie cos optymistycznego bo nawet lód orzechowy nie pomaga na zadne smutki:-(
  7. ja mysle, ze z dwojga złego lekarka wybrala to, co bedzie lepsze, wiec zazywaj
  8. Dziewczyny ale się najadłam strachu, moja mała przez jakieś 5 minut tak wariowała, że wszystkie "odnogi" co chwile wystawały,miałam wraenie,ze sie przekrecila a jest juz główka w dol, wiec nie chcialabym tego, az mnie igły po szyjce przebiegły, nigdy az tyle ruchów( 20 na minute to chyba malo), nie było. Przestraszyłam sie. Wreszcie sie troszke uspokoila, uf Ja dzis prasowanie miałam odpuscic ale uprasuje kilka koszulek w razie w i kilka tetrówek, aby miec przygotowane do szpitala a reszta to jakos sie zrobi powoli.
  9. Pierwszy raz w czasie ciąży przysiadłam na tyłku. Nie mam kompletnie siły:-(. Leże i pod nogi włożyłam poduchę. A poprasować ciuszki chciałam:-(
  10. Cześć dziewczynki, u nas też była w nocy burza i lało jak nie wiem, oczywiście się obudziłam i nie mogłam znieść tych błysków, siku chyba ze 4 razy jak nie więcej, nie wiem, bo półprzytomna szłam do łazienki. Kłucia i dziwne bóle w dole brzucha mam nadal, może to jednak jakiś zwiastun? Ale jak czasem zaboli i pomyśle ze porodowy ból taki ma być przez iles tam godzin to ja tego "nie zniese". Nie mam dzis kompletnie na nic ochoty, nogi mma jak z waty,nie wiem, co ugotowac,zeby było szybko i bez zbędnego wysiłku, bo po prostu nie dam rady. Ja majteczek siatkowych zamowilam 5 par, podklady mega wielkie czterdziesci cos na 15 ale mysle,ze do szpitala jak najbardziej plus 40*60 cm takie z celulozy wloze pod tylek zeby przescieradla nie pobrudzic w razie przecieku. A w domu to zobacze, moze alwaysy, bo najfajniejsze cieniutkie, zobaczymy, jaka będzie "ulewa". Ja tez mialam jeden pogrzeb, ciezkie to, a z dziadek to juz w ogole,przylaczam się do wyrazów współczucia. Kochane, dzis jade do poloznych na zajecia z pierwsze pomocy, ciekawe co beda gadacciekawego. Dobrze ,ze maz ze mna jedzie bo sama to jestem dzis chyba po prostu do d..
  11. Cześć dziewczyny ale napierdzialacie te posty, czytam co dzien, ale zanim zdaze odpisac to juz sa nowe. Masakra. ja juz dwie nocre nawet przespałam, owszem, wstaje na siusiu ale nawet potem zasypiam. Nie mam pojęcia jak wyglądają skurcze ale kłucia i bóle coraz dziwniejsze mam w brzuchu i pochwie,nie wiem, co to. Mialam tez kupic te wkłady ale w koncu wzielam z hartmana ale chyba tego samego sprzedawcy, jutro mi wyślą. Ja wczoraj wypiłam 1,5 litra pepsi tak mnie napadło:-) I jem i piję to na co mam ochotę, bo uważam, że organizm wie,czego potrzebuje (oczywiście nie mówie o alkoholu czy hamburgerach bo to minimalnie,łyczek piwa, czasem jakas pizza). Muszę się pochwalić, że uprałam dziś i juz prawie wyschły ciuszkii pieluszki tetrowe, teraz bedzie wielkie prasowanie. Wisi to takie malenkie, az sie cos robi jak na to patrze:-). Proszek lovela- w takim uprałam, nie ma jakiegos zapachu, po prostu swieze, nie pachnie dzidziusiem:-). Ale dzidziusiem bedzie pachniał dzidzius no nie:-) Słuchajcie, mam wade kregosłupa i te wielkie bólepleców (choc dwa dni w maire spokój). Myslicie, ze trzeba skonsultowac z ortopeda czy mozna rodzic naturalnie? Co się może stac jak się okaze ze nie powinnam a urodze? Kolezanka na studiach po porodzie wyladowała nieciekawie, bo musiala chodzic długo o kulach, nie chcialabym, aby i mnie to spotkało a chce sprobowac chociaz rodzic naturalnie.
  12. Ja tez poprosze o ten plik z muzyczką:-) szokabc24@interia.pl :-)
  13. Ja tez dzis wiecej spałam:-) Kosmetyków zadnych nie mam dla dzidzi, zapomniałam na smierc o nich!! mama kazała mi przygotowac 3 ciuszki na kazdy dzien tygodnia, nie za duzo? ile macie bodow, koszulek, pajacy? doradzcie cos. Moja niunia bedzie spała pierwsze 3 m-ce w wozku, nie bede kupowac jeszcze lozeczka, kupujemy wozek na paskach jednak, bede ja bujac co by ladnie i długo spala:-)
  14. Czesc dziewczyny, z trudem przeczytałam wszystko, co napisałyście, tyle tego:-) Ja dziś robiłam wiśnie i mało nie padłam, takie jest gorąco. Nie mam siły sprzatac,nie mam siły chodzic, bo stopy tak puchną, a M wraca zmeczony z pracy i terz nic nie chce robic wiec musze ja. Chyba padne z tego wszystkiego. Mam troche nowych pajacyków, kaftaników, body rozpinanych i normalnych na sklepie. Jeszcze nie wszystko przyszło ale coś już jest. Wszystko już jest na stronce, jakby co:-). Dziewczyny, nie sypiam juz od trzech tygodni. Nie wiem, jak ja chodzę,a w pasie miałąm t\ydzień temu 100, za dwa dni 102 a dzis 105, waga 67,6 przy 160 cm wzrostu, Masakra. Tez czuję się jak słoń.
  15. Hej dziewczyny! Teraz ja opowiem coś o sobie... Z racji tego, że jak tylko wieczorem się położę, wszytsko rwie, że aż płaczę, postanowiłam wczoraj ten ból oszukac. Zrobiłam to tak: poczekałam na siedząco( troche tyłek bolał) do północy, potem się położyłam dopiero spać. Udało mi się uniknąć tego strasznego bólu- sama jestem zdziwiona, ale za to usnęłam dopiero koło 4 i rano ledwo żywa wyczołgałam się z łóżka. Teraz oprócz tego, że mam mało siły i chyba krew mi nie krąży, jest ok.Dziś postaram się zrobić tak samo, może wreszcie przestanie boleć. Ja smoka kupiłam NUK, uwielbiam patrzeć jak dzieciaczki ssą smoka, więc nie mogłam się oprzeć. No i dzidzia się uspokaja jak ma dydusiaw dziubku:-). Coraz bardziej kocham moje maleństwo:-)
  16. Nie szaleję, wszystko powolutku mi idzie, choćbym nawet chciała szybciej. Własnie mój brzuch "wyszedł" do przodu jak piłka. Autentycznie: WYSZEDŁ!!! Bozi, jakie to dziwne, nigdy tak nie miałam:-) Ja pranie ciuszków robie w przyszłym tygodniu.
  17. Ja mam wrazenie, że mi się zebra w brzuch wbijaja... ale to tak od wczoraj:-)
  18. Oj, Wy juz o dzieciaczkach rozmawiacie a moje jeszcze w brzuszku:-). Na pewno wszystko będzie dobrze z Waszymi malenstwami, po prostu musi byc.
  19. Napisałam wczoraj do Was mega długa wiadomosc i mi wcieło:-(. Napiszcie mi prosze, czy macie ostre kłucia w brzuchu i co to moze byc. Powiazane ze zwiekszona biała wydzielina z... . Nie mam sily wiecej pisac kochane moje wiec buziaki dlas Was. Ps. spuchły mi troche stopy, niw wiem, co na to yaradyic:-)
  20. Jestem już po kąpieli i sobie leżę, oglądam cos tam, ale nie wiem nawet cos, niunia zaczyna się ruszać, a mało się rusza ostatnio, choć tyle uciechy, jak da kuksańca. Jutro będzie lepiej, mam nadzieję. Dzięki Wam za słowa otuchy.
  21. Jeszcze dodam, ze chyba z tego płaczu mma znowu przeszywające kłucia raz po lewej raz po prawej stronie brzucha, od góry w dół, brrr. Bardzo nieprzyjemne igły
  22. jagodka, biegunka zdarza sie tydzien przed porodem, tak nam mowila pozlozna, ale nie wiem, który masz tydzien, wiec nie wiadomo, czy to pewne, pewnie nie, wiec sie nie przejmuj, może przytrułas sie czyms. Ja jestem nadal smutna i nie wiem, czy zasne, kilka dni temu zmienilam telefon na nowy, zeby nie miec problemów z dodzwonieniem sie gdziekolwiek, jak sie zacznie a nawet nie chce mi sie zajrzec do niego i zobaczyc jak i co, jest poldotykowy i troche jak dla mnie skomplikowany (chyba sie starzeje). Nie chce mi sie go rozgryzac. ale zadzwonic umiem, wiec jest git a reszta niewazna,nie ten wiek na bajery hehe. Śpicie?
  23. Ja na skurcze łydek (o ile zdaze zareagowac, bo jak nie zdąże to potem dwa dni nie mogę chodzić), stosuje metode mojego taty: jak mnie obudzi ten ból, szybko prostuje nogę na sztywno i całą stopę napinam do góry wraz z palcami. Jak najbardziej sztywno. Naprawde pomaga. Ja dziś już po kilku atakach płaczu, nie wiem, co się dzieje, wszystko mnie denerwuje, najgorsze, ze z drugiej strony nie ma zrozumienia:-(
  24. Hej dziewczyny, nie pojmuje tego facebooka:-( mało tam wiem, co i jak dzis mi strasznie slabo, nie wiem czemu> Nie wspomne o tym, ze strasznie smutno:-(
×