Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

subtelna00

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. zapomniałam wspomnieć o czopkach podanych od razu na wyróżnienie jelit. następne 3 godziny leżałam praktycznie na boku i tylko czekałam aż przyjdzie lekarz. po 2 godz uzupełniłam ostatnie informacje podpisałam zgodę poszłam do toalety i zaczęły się przygotowania do zabiegu. podano środek przeciw wymiotom założono cewnik i kazali mi przejsc na sale. tam duży stres. wszystko takie dziwne same narzędzia i 4 osoby które Niedlugo juz sprawiły że moja córa w końcu opuściła brzuch mamusi. podano mi oczywiście wcześniej środek znieczulajacy i na moje życzenie moglam słyszeć co się ze mna dzieje. ja jednak czekałam i po 5 minutach na stole usłyszałam jej krzyk. dziecko od razu wynieśli pokazali dumnemu ojcu i babci, zbadali, ubrali w kocyk i przynieśli mi pokazać moja słodka kruszynke. jest idealna i ciężko było mi ją oddać ale po 10 minutach szycia i przeniesienia na sale dzidzia juz czekała na mnie. potem gratulacje trochę zdjec i niestety nie można jeszcze brac na ręce :( należy leżeć prosto wykonywać ćwiczenia oddechowe i ruszac nogami jak tylko zejdzie te uczucie mrowienia. po 4 godz odliczają monitor i kroplowki, robią pierwsze szczepienia i ja dopiero po tym wszystkim moglam nakarmic mała. trwa to ok 30 minut ale jak dzidzia zaśnie to pozwalają ją dłużej potrzymać. następnie zabieraja mała na noc (było juz koło 22) i w dalszym ciągu zajmują się mama. zmieniają posciel opatrunki po 2 godz można pic wodę małymi łyczkami. tyle Narazie :d będę informować na bieżąco. teraz tylko wyczekuje tatusia aby cieszyć się Naszym malenstwem :-*
  2. witam wszystkie forumowiczki :) jestem tu aby udzielić Wam kilka informacji, może komuś się przydadzą. Otóż jestem matka Emilki która pojawiła się wśród Nas 10.03.11 więc będą to wciąż dodawane informacje na żywo :d jest to moja pierwsza ciążą i nie wyobrażam se aby kiedykolwiek rodzic w szpitalu państwowym. owszem ceny 1500 i 2000 są wysokie plus do tego koszty wizyt i badań ( u mnie ok 700 zł to nie mało) ale o lepszych warunkach nie ma co marzyć. jestem pacjentka dr Lenczewskiego choć do gustu przypadł mi bardziej dr Lipski (mojego lekarza nigdy nie było aby sprawdzić ktg i powiedziec o wynikach badań ) jednak w każdej innej kwestii mogę go szczerze polecic. nie obraza wyjaśnia pokazuje aczkolwiek czasem robi to na czas i niestety dlatego oceniam go tylko na dobry. co do ciąży, zgłosiłam się tu w 37 tygodniu także myslalam iż zostanę odprawiona a tu miła niespodzianka. z powodu bardzo wąskiej macicy lekarz powiedział mi że najprawdopodobniej będzie to cc i się nie mylił. do kliniki jeździłam kilka razy na ktg miałam skurcze ale zbyt krótkie dlatego wyznaczono mi termin indukcji i kazali zjawić się o 9.30. wcześniej moglam zjesc o 6 rano lekkostrawne sniadanie z nieslodzona herbata :) po rejestracji poszłam na sale operacyjna. oczywiście cały czas może towarzyszyć partner czy ktoś z rodziny. po podpisaniu kilku zgod i nałożeniu ich tej smiesznej koszuli podłączyli mi strzykawke z tym lekiem na wywołanie skurczy i kazali chodzic po sali. oczywiście badają najpierw ktg sprawdzaja stan pacjentki i zaczyna się udreka. po godzinie nie było żadnych zmian więc znow dawka leku, ktg i znow chodzic po sali. za 3 podejściem czyli ok po 5 godz musiałam juz ciągle leżeć gdyż bol był duży jednak za rzadko występował.
×