Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lumena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Dziękuję za wsparcie Ostatnio ciągle mam ochotę zapalić, przez ten stres i problemy :( Przytyłam już 8kg! Gdyby tylko wszystko było takie proste to pewnie bym nie myślała o papierosie a tu nóż ktoś cie zdenerwuje i już bierze człowieka by albo coś rozwalić albo zapalić. Chyba lepiej jak coś rozwalę niż zapalę? :) Dzisiaj spokojnie, nie kupiła fajek więc nie zapalę :) Za to wszamałam 2 paki chipsów i wypiłam 2 piwa :o i zjadłam 2X obiad a teraz jem żelki :o a i jeszcze snikersa zjadłam :p A Już nawet nie wiem co zjadłam, na pewno dużo za dużo :p Najgorsze jest to, że teraz jestem w domu rodzinnym gdzie wszyscy palą i daltego min mnie tak ciągnie :( POZDRAWIAM WSZYSTKICH :) nie zapalę, będę silna i oczywiście jeszcze napiszę :) tyle wytrzymałam więc muszę dać radę ;) Grzesław jesteś nowy na forum jak widzę ;) opowiadaj coś o sobie :) W ogóle wszyscy piszcie co u Was? Regres gdzie się podziałeś? :) a reszta ekipy? Muszę przecież po coś tu wchodzić nie? :p No :p
  2. Hej :) Ja melduję się, że nadal pachnę, chociaż mam teraz ciężkie chwile i nieraz już miałam zapalić :( Np teraz weszłam tu na ten topik, żeby poczytać jak dobrze sobie radzicie bo ja mam ochotę iść do sklepu i kupić paczkę fajek :( Kopnijcie mnie w tyłek, żeby mi nawet nie przyszło na myśl zapalić
  3. Witam Was wszystkich ;) Zabka aż nie mogę w to uwierzyć, że to już 26 dzień i w ogóle nie mam ochoty na papierosa, mimo że codziennie przebywam z palaczami, ba nawet dym mi śmierdzi i jak ktoś przy mnie pali to mówię żeby wyszedł :) Dzisiaj piękny dzień :) Pogrzebałam w ogródku i posiałam warzywa ;) Za chwilę spacer z pieskami i wracam do pracy :) Regres kiedy ślub? bo pewnie coś przeoczyłam :( Ale mimo tego Gratuluję i życzę szczęścia :) Pozdrawiam pachnąco
  4. queen of nowhereland trzymaj się, dasz radę ;) Ja przez pierwsze 3 dni myślałam, że oszaleję ale teraz jest już dobrze :) wystarczy o tym nie myśeć ;) Regres da się! aż sama w szoku jestem ;) Codziennie jestem u rodziców, gdzie wszyscy palą i nawet jak ktoś przy mnie zapali to mnie nie ciągnie, ba nawet mi śmierdzi ten dym i wychodzę :) Pewnie nieraz będę miała kryzys, kiedy będę chciała zapalić ale nie dam się, tyle się namęczyłam i szkoda byłoby to wszystko zmarnować :) Żałuję, że w ogóle zaczęłam palić, tyle wyrzuconych pieniędzy i zniszczonego zdrowia... ale koniec! ;) Najlepsza jest reakcja palących koleżanek :) Obie wysoko w ciąży i obie palą :o tego już nie skomentuję ale jak przychodzą do mnie i wyciągają fajkę to aż im głupio kiedy mówię, że rzuciłam i też powinny to zrobić i co? Glupio im, zapalą jednego z zawstydzoną miną a jak mają ochotę na drugiego to już zbierają się do domu :p Mam nadzieję, że nigdy już się nie skuszę na śmierdziela :)
  5. Witam Was wszystkich To już 2 tygodnie BP dzięki Wam! ;) Jak ten czas leci :) Wczoraj pobiegałam z pieskami, tak że dzisiaj mam zakwasy :p Dzisiaj sobie odpuszczę. Poza tym zajęłam się ogródkiem, w końcu wiosna ;) Pierwszy raz będę siała własne warzywa :) Już część posiałam do doniczek i już wyszły pierwsze pomidorki i bruksela :) Musiałam się czymś zająć a, że pracuję w domu to mam dużo wolnego czasu i coś zamiast palenia peta trzeba robić :) Pozdrawiam
  6. Witam :) Melduję się pachnąco :p Jakoś nieszczególnie brakuje mi peta ale kurde w tydzień przytyłam prawie 4kg! Jeszcze 2 i waga będzie idealna ale jak dalej tak pójdzie to trzeba będzie dietę zastosować :o Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia znowu ;)
  7. mar pa ja brałam kiedyś tabex i pomagal ale czuję, że to była ściema i całe to rzucanie palenia to kwestia silnej woli :) tak myślę, chociaż może na każdego działa co innego :) próbowałam kiedyś niquitin tabletki do ssania i masakra, nawet 1/4 nie mogłam wyssać bo takie to okropne było :p żabka - ja mam to samo :( napady agresji + jakieś zwidy :o Poważnie, wieczorami majaczę, krzyczę bez powodu i nie da się ze mną wytrzymać :(
  8. Ja gdzieś czytałam, że takie wspomagacze w ogóle nie działaja, tylko człowiek ma świadomość, że coś mu "pomaga" więc nie pali a tak na prawdę to tylko ściema. Tak czytałam, więc to nie moja wersja :) Najważniejsze są skutki :) Nie mogę uwierzyć, że już nie palę tydzień :) jestem w szoku normalne :p
  9. Witam ;) Ja tylko wpadłam się zameldować, że nadal nie palę ;) Jest ciężko ale daję radę :) Basiek gratuluję wyniku :)
  10. To trzeba oblać rocznicę ;)
  11. Regres bo kwiatka nie wypada :) Basen to sobie odpuszczę bo pływać nie potrafię ale faktycznie, zacznę coś robić żeby nie przybrać na wadze, chociaż z 5kg mi się przyda ale nie więcej! :p mamuska44 Z pieskami teraz często wychodzę bo pogoda piękna więc to wykorzystuje, przy nich to się nieźle nabiegam bo oboje lubią brać patyk do pyska i uciekać z nim czekając aż zacznę za nimi biegać :p Dzisiaj akurat nie mam póki co takiego apetytu, zjadłam tylko zupę jak na razie i póki co nie planuję nic więcej ;) Szczerze mówiąc to ja w ogóle nie lubię herbaty, nieraz próbowałam pić takie ziołowe dla zdrowia ale nie przechodziły mi przez gardło. Kawę piję raz na pół roku :p Słodyczy nie lubię, chociaż czasami mam dzień gdzie muszę się najeść batoników bo mnie aż skręca :p ale zazwyczaj mam tak, ze na samą myśl o słodyczach mnie naciąga :p dodob Wiem, że pierwsze dni są najgorsze i muszę to przetrwać, najgorsza jest ta pustka gdzie normalnie brałam papierosa i paliłam w danej chwili a tu nie wiem co ze sobą zrobić i dlatego zamiast po fajki sięgam do lodówki :p I dla wszystkich pachnących
  12. Poprawiam kobiety i mężczyźni bo tutaj też są tacy ;)
  13. żabka ;) w środę wypaliłam ostatniego papierosa rano więc stwierdziłam, że liczę od czwartku bo w środę wypaliłam aż dwa także się nie liczy więc dzisiaj 4 dzień BP, dla mnie to wieczność ale jednak jakoś daję radę. Kobiety piszcie bo wczoraj było dobrze a dzisiaj się wkurzyłam i znowu mam ochotę zapalić :( (chociaż nie zapalę bo nie mam co ale chyba rozwalę talerze ze złości) :( Jem bardzo dużo, już nie mogę się ruszać bo tak się najadłam, brzuch pełny a mimo tego chcę jeść nadal bo co mam robić? W domu zamiast mnie wspierać to jeszcze bardziej działaja na nerwy, nic nie pomagają :( Niech lepiej zostawią mnie w spokoju :(
  14. Dzień Dobry wszystkim Stopke se strzeliłam tak dla dalszej motywacji :p
  15. a co tutaj tak pusto? :) Pewnie wszyscy w ten piękny weekend wybyli gdzieś, albo już grillują :p Ja dzisiaj cały dzień na zakupach byłam, teraz wróciłam ze spaceru z pieskami :) Ciężko było ich razem trzymać bo duży wyrywa się strasznie a mały mial dzisiaj pierwszy spacer na smyczy więc nie wiedział jak w ogóle iść i musiałam się namęczyć trochę :) Nawet mnie nie ciągnie do palenia, chociaż jak jestem w kuchni (tam zazwyczaj popalałam do okna) to często rozglądam się tak odruchowo za papierosami. Nawet w knajpie jak dzisiaj byłam gdzie kilka osób paliło to mimo, że dziwnie się czułam to nawet nie miałam chęci zapalić, jedynie tak głupio było bo po jedzeniu, jeszcze przy winku i bez peta w ustach ale wytrzymałam ;)
×