Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

milenka1988

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez milenka1988

  1. asia ja juz nie spie dawno i nawet pisalam na forum... wlasnie wrocilam od lekarki no i jest wszystko ok Bartek w 100% :) zdrowy ponad 300 gramow wagi i 16 cm... duzo nie widzialam bo te jej usg jakies nie halo bylo... ale za to dala nam taka ulotke i tam robia usg 3d, 4d i filmy nagrywaja i to takie godzinne i to za niewielka cene taki spory pakiet i musimy z mezem sie zapisac na taka wizyte to bedzie pamiatka...
  2. Czesc dziewczynki :) Motylek a to dobre... a nie dawno gdzies sie smialysmy ze moze okazac sie ze to dziewczynka.... az sie z mezem smialam ze u nas moze okazac sie to samo... dzis wizyta o 10.40 i badanie genetyczne... zobczymy czy nasz Bartek tez się nie okaze dziewczynka :) Dorotka co z tobą czemu się do nas nie odzywasz? Pozdrowienia dla wszystkich dziewczynek
  3. http://parenting.pl/portal/grzyby-w-ciazy Motylek to cos dla ciebie...
  4. Czesc dziewczynki... ale nam kobitek przybylo...Co u was? Dziewczyny prosze was nie nastawiajcie sie tak zawsze mowie lepiej mile sie zaskoczyc niz niemile rozczarowac... Wiec bierzcie wszystko na spokojnie.U mnie sobie tak jakby to moj maz powiedzial... Duzo pracy wiec plecy i brzuch bola... W nocy jak zwykle maz mi pomaga wstac z lozka bo nie daje rady... a gdzie tu jeszcze do pazdziernika... nie wiem jak to bedzie... za tydzien wizyta i szczegolowe badanie naszego dzidziusiia.... juz nie moge sie doczekac.... Buziaki dla was wszystkich
  5. motylku na pewno wczesniej tez cos czulas ale nie myslalas ze to sie kopniaki zaczynaja... u mnie maly tak sie we wtorek usadowil kolo pepka ze nie mogla sie ruszyc taki dziwny bol jakby mnie w srodku cieli ale poglaskalam pomizialam i sie przestawil i przestalo bolec...ale to tak smiesznie wygladalo jakby piete tam mial albo lokiec... taka gorka... kopniaki chyba czuje tak mi sie wydaje ze to sa kopniaki ale na pewno jak maly podrosnie to beda bardziej odczuwalne... w nocy nie moge spac bol kregoslupa jest nie do zniesienia. motylek moze kup sobie lekarskie sluchawki i przysluchuj sie bo gdzies czytalam ze od ktoregos miesiaca ciazy mozna przez takie sluchawki bardzo duzo uslyszec... jestes mala panikara wiec taki sposob by byl dla ciebie dobry
  6. Czesc dziewczynki.... Kochane u mnie pogoda sie poprawila i jest piekne sloneczko w koncu po tak dlugim czasie..Ja od rana zalatana... maz z pracy dzwonil zeby, po karty doladowywujace dla kolegi jechac bo jego zona zaczela rodzic a ona jest w rumuni a on w belgii dopiero w piatek leci... i o i sie stresuje bo to sa nasi przyjaciele... a tak w ogole to nocki mam pozarywane spac nie moge bo tak plecy mnie bola... na lewym boku jak spie to czasami po prostu tak zdretwieje ze musze sie na troche na wznak polozyc a wtedy to juz masakra maz musi mnie na bok przekrecac bo sama rady nie daje... co do tej infekcji to powiem ze troche mi przeszlo... podmywalam sie tantum rosa i uplawy sa calkiem inne niz poprzednio... ja dzis wolne za swieto krola he... pozdrowienia i buziaki dla wszystkich
  7. ja to z nia w ogole nie rozmawiam bo nie mam o czym... maz do niej dzwoni na skypa czasami... wiesz ona wychodzi z zalozenia ze skoro sasiadka jej poronila kilka razy i tez bylo tak ze w 4 poronila to ja tez poronie... mowi ze ma wnuki ale mimo ze jeszcze od nas nie ma to juz sie wtraca w wychowywanie.... uf.... dobrze ze bedzie z dala bo przeciez bym jeszcze jej krzywde zrobila... juz sie wtraca a to ze ciuszki to bede gotowac... ze z dala to my sobie rady nie damy bo przeciez my w opiece nad dziecmi nie mamy pojecia( w dupie ma ciagle powtarzanie mojez ze ja przez 3 lata praktycznie chowalam mojego siostrzenca kiedy to moja siostra kariera byla zajetam) mysli ze my tacy niezaradni jak ona i jej drugi syn i synowa.... tesciowa najpierw mieszkala ze swoimi rodzicami pozniej u tesciow pomoc zawsze miala przy chlopakach w sumie to babcie ich chowaly... tesciowa ma zas chowala swoje wnuki bo ba.. jak 16 latka rodzi dziecko no to co ona w ogole wie o zyciu... nie wiem moze tesciwa boli to ze nogdy w zyciu jej o pomoc nie prsilismy i niegdy nie poprosimy... bylo nam ciezko nie powiem ale sam maz powiedzial ze nigdy jej o pomoc nie poprosi... Motylku dziekuje za pocieszenie co do tej infekci... w sumie nie jest ona uciazliwa az tak bardzo bo mam uplawy dosyc spore tylko ze sa koloru raz bardzo zoltego a raz bladego zielonego...
  8. Czesc dziewczynki.... U mnie tak sobie. Brzuszek boli jak cholera do tego przypetala sie chyba jakas infekcja i musze sie umowic na wizyte do lekarza moja ginekolog juz na zwilnieniu ... poczekalabym 2 tyg ale nie wiem czy to nie zaszkodzi dziecku narazie tylko podmywam sie tantum rosa... wczoraj tesciowa mnie wkurzyla az myslalam ze wezme komputer i nim targne o ziemie... maz tu zaciesza ze moze za tydzien pojedziemy cos kupic dla dziecka bo sa soldy i mozna naprawde tanio kupic duzo rzeczy a ona na to po co tak wczesniej przeciez ona ( chodzi o mnie) moze jeszcze poronic... no myslalam ze wyjde z siebie stane obok .... pozniej gada ze ciuszki to mozna wziac po jej wnukach a ja mowie ze nie bo Syliwa( jej druga synowa) odklada te ciuszki dla kogos innego i ze ja nie biore nic od nikogo bo ja pozniej nie chce miec wypominane ze cos dostalam... a niestety moja tesciowa taka jest... dziewczyny jestem z tym sama i nie mam komu sie wyzalic dlatego tu to napisalam ale juz wam nie zaprzatam glowy... maz tez jej docina albo nie zwraca uwagi i mi kaze to samo ale ja tak nie potrafie ja podchodze do wszystkiego emocjonalnie fakt ja tez mam ostry jezyk i potrafie dac czadu ale nie chce ze wzgledu na meza... bo ja to bym jej taki dym zrobila ze by nie wiedziala jak sie nazywa... z reszta ona powiedziala ze ona juz ma wnukow wiec nasz to raczej jej wnuk nie bedzie
  9. dziewczyny teraz zajzalam sobie w ksiazke ciazy ( tak tak w 4 miesiacu sie doczekalam takowej ksiazki) i tak lekarka napisala ze lozyskojest nisko ulozone... wy tez tak macie? nie wiem co to oznacza a ona nie raczyla mi nic na ten temat powiedziec
  10. Owieczka gratulacje kochana :) Fajnie ze juz masz corcie przy sobie... Motylku my tu sie nastawiamy na chlopakow a patrzec tu niespodzianka i dziewczyny beda he.... no w sumie u mnie lekarka tez nie dala 100% wiec nic nie wiadomo... mam nadzieje ze za miesiac jak pojde na badanie genetyczne to bedzie juz widac na 100%....ja ten tydzien lekko przechodze dzis na 12 jutro jeszcze 8 godzin a czwartek i piatek po 4 godziny i poniedzialek wolne bo swieto krola.... z jednej strony dobrze bo sobie odpoczne ale z drugiej strony nie bardzo bo jak klient mi odpada bo jest na urlopie to oni mi szukaja zastepstwa jak go nie znajda to mi wpisuja urlop... a ja bym wolala wykorzystac ten urlop pozniej we wrzesniu czy pazdzierniku jak juz bedzie ciaza bardziej zaawansowana
  11. ja tez tak mam.... do tego mam straszne uplawy i co wiecej... nie uzywam wkladek tylko podpasek bo gdyby nie te drugie to pewnie bym przesiedziala caly dzien w lazience... uplawy mam takie jak okres tylko ze nie czerwone a zolte
  12. asia ja w 14 tygodniu to tez za duzo nie czulam ale raczej sie nie martwilam... tez piersi przestaly mnie bolec i wtedy troche brzuch przestawal bolec... teraz piersi bola od czasu do czasu a brzuch normalne nie boli caly czas jak kiedys tylko pobolewa od czasu do czasu co jest normalne... nie zamartwiajmy sie dziewczyny bo to nie jest zdrowe dla dziecka...
  13. olcia no i zgadlas bedzie chlopak... hehe.... maz do samego konca wierzyl ze bedzie dziewczynka ale ja mu powtarzalam ze to bedzie chlopak i zawsze mu w zartach mowie pamietaj zona ma zawsze racje bo ostatnio co nie powiem to mam racje no i pani doktor zrobila mi najpierw usg dopochwowe gdyz chciala zobaczyc czy mam wszystko w srodku pozamykane no i wlozyla mi tego calego jak to maz nazywa siusiaka i naszym oczom na ekranie ukazaly sie dwa jajka i ja odrazu mowie ze to chlopiec jak ona jeszcze nic powiedziec nie zdazyla i zaczela sie smiac i mowi ze mam racje... maz byl troche zniesmaczony zlaszcza ze u nas gdzie nie spojzec w rodzinie same chlopaki ale popatrzyl zobaczyl jak wywija nogami i rekami i jak pozwolilam mu samemu imie wybrac to juz mu przeszlo. No i tak bedzie Bartek... moja pani doktor termin ma na 8 sierpnia wiec za miesiac wizyte i badanie genetyczne bede miala u innej pani doktor... pozniej kolejna wizyta na dzien przed wyjazdem do Polski na 7 wrzesnia i o.... tak to jest wszystko dobrze....
  14. no bo ja generalnie to jestem mala i drobna... zawsze mialam plasciutki brzuszek wiec dla niektorych ten brzuch jest duzy... dla mnie to on chyba jest taki akurat.. ja to juz czasami kupuje jakies ubranko... dzis bralam ubranka dla dziecka przyjaciol bo niedlugo rodzi znajoma i wzielam tez kilka ubranek dla naszego dzidziusia... w sumie mam 3 pary spioszkow , 2 pary bodow czapeczke i skarpetki he.... my do wrzesnia w sumie takie rzeczy kak wozek lozeczko itd. musimy miec bo we wrzesniu na urlop do Polski jedziemy a wszysto bedzie tak kupowane ..pozniej to moze dopiero w kwietniu
  15. http://www.voila.pl/191/im5tj/?1 a to moj brzuszek
  16. Czesc dziewczynki ! to juz dzisiaj... moze poznam plec swojego dziecka... wizyta na 17... motylku ja tez mam duzy brzuch... czym tu sie martwic to raczej w ciazy naturalne ze brzuch rosnie... a jak bedzie kopac to tez sie bedziesz martwic czy wszystko ok bo dziecko za wczesniej kopie? nie panikujmy az tak spokojnie spokojnie... u mnie 16 tydzien i 3 dziec i co i kurcze wymioty nic a nic nie ustapily...jade niedlugo do polskiej doktorki sprobuje wyludzic zwolnienie moze chociaz na tydzien... bo naprawde samopoczucie kijowe...
  17. a ja wam powiem dziewczyny ze tez mam takie glupie shizy... np. jak w lazience swiatlo zle padnie i wydaje mi sie ze na wkladce mam jakas blada krew albo cos... ale okazuje sie ze nie bo przenosze sie w dobre swiatlo i patrze i widze ze tam nic nie ma... wiec madziu proponowalabym robic tak samo...wydaje mi sie ze za bardzo podchodzisz do tego wszystkoego emocjonalnie.... w stopce widzisz co ja przeszlam i teraz powiem tak przy tej ostatniej ciazy to huhalam dmuchalam na siebie uwazalam itd. i poronilam ni z natki ni z pietruszki.. teraz stwierdzam fakt ze to nie zupelnie ode mnie zalezy ze natura plata nam figle i nei wiemy czego sie spodziewac... dlatego odpuszczam i to tak na powaznie...
  18. ja mam wizyte 11 lipca i mam nadzieje ze sie juz dowiemy na pewno co bedzie.... dla mnie nie wazne co aby bylo zdrowe... to jest najwazniejsze... no niestety ludzie tacy sa... jedna moja klientka rodzi za 4 tygodnie i od samego poczatku byla na zwolnieniu lekarskim... no ale niestety to belgijka...a polacy za granica to biale murzyny i musza zapierdzielac...
  19. no niestety pracuje 36 godzin tygodniowo sprzatajac... i niestety mimo ze klienci wiedza ze jestem w ciazy to obowiazkow to mi przybywa... dorcia a myslalas cos o tych wynalazkach ziołach ojca klimuszki czy jakos tak? kiedys na kafe siedzialam na takim forum gdzie dziewczyny to braly i im sie udawalo jedna nawet jest juz w 7 miesiacu...motylek w ktorym tygodniu ci powiedzieli co bedziesz miala
  20. hej dziewczynki ja dzis do 12 w domu... pojechalam do klientki a tu sie okazuje ze dzis mam u niej wolne i ze zapomniala do mojego biura zadzwonic...ja kupilam sobie taka dlugasna poduszke w ikea i trzymam miedzy nogami.... jak tu spac na jednym boku jak tu czlowiek cierpnie... dzis jest 15 tydzien i 3 dzien a ja codziennie dzien dnia wymiotuje od poniedzialku zaczal mnie tak brzuch bolec ze jakas masakra... tzn podbrzusze... moze to po odstawieniu utrogestanu , nie wiem.oczywiscie boli jak sie narobie... za tydzien w srode wizyta i bardzo sie stresuje tym co zobacze na usg
  21. Czesc dziwczynki czytam was codziennie ale nie mam sily odpisywac... tyle pracy ludzie nic o domy nie dbaja... eh szkoda gadac.... wymioty nie minely codziennie rano to samo... lekarka kazala odstawic utrogestan wiec to zrobilam i caly czas latam do lazienki i patrze czy nie ma krwi... obsescja jakas .... a tak po za tym brzuszek rosnie z rana nie jest duzy ale pozniej mi tak odstaje tez kupilam sobie krem z ziaja ale siostra mowi zebym nie uzuwala zadnych takich wynalazkow tylko oliwke dla dzieci wcierala w wilgotna skore i ze to jest 100 razy lepsze... buziaki dla was dziewczynki
  22. Motylek zobczysz ze bedzie wszystko dobrze...ja znow mam sny takie glupie... czesto sni mi sie ze poronilam... a dzis to juz w ogole zanim maz do pracy pojechal snilo mi sie ze bylam zla matka ze zapomnialam dziecko z saochodu wziac i ono tam zostalo ze przez cala nac go nie karmilam i sprawdzalam czy zyje a pozniej w drugim snie jak maz pojechal snilo mi sie ze poronilam ze wlasnie dzis w srode bbylam w pracy i poronilam i dzwonilam do meza i jacys obcy ludzi mnie do szpitala wiezli a maz mial tam dojechac a pozniej pamietam ten szpital ta sale jak tam lezalam jak krwawilam... no mowie dziewczyny a najgorsze jest to ze czasami moje sny sa prorocze
  23. oj dziewczyny zazdroszcze wam tej pieknej pogody... motylek ja juz wczesniej pisalam jak mi brzuch wybilo a jestem dopiero w 13 tygodniu.maz to ogolnie nie moze sie doczekac kiedy bede miala juz duzy brzuch.. co do bolu u mnie jest na odwrot i to mnie martwi... bolal mnie przeciez caly czas ten brzuch a od niedzieli nic... zero jakbym w ciazy nie byla poza wymiotami ale one tez ustaly tylko jakos dzisiaj mnie zlapaly..mykam do pracy... buziaki dla was wszystkich
  24. czesc dziewczyny co u was? u mnie masakra.... nie spalam pol nocy od wczoraj tak mnie boli ze nie wiem juz co zrobic zeby sobie ten bol usmiezyc... lekarka twierdzi ze to normalne ze sie wszystko rozrsta zebym brala tabletki tylko ze one nie pomagaja..w pracy masakra nie mogla nic podniesc ani sie schylic a w pracy tylko jak zobaczyli ze do konca 6 miesiaca mam robic to sie ucieszyli i powiedzieli do mnie ze maja nadzieje ze do tego czasu juz nie bede na zwolnieniu. dziewczyny taka mnie jakas depresja bierze ze szok... jakos mi jest tak ciezko maz widzi ze nie daje sobie rady ... gdybysmy mieli pieniadze i gdzie to juz bysmy sie pakowali i wracali do Polski
  25. a czy te prawo obowiazuje w Belgii? wydaje mi sie ze nie.... mowie wam dziewczyny tutaj jest dziadostwo.. znajoma w 6 miesiacu ciazy poszla do opieki po pomoc bo pracy nie miala facet ja zostawil i kasy nie miala to co jej powiedzieli ze jest zdolna do pracy i do 9 miesiaca moze robic
×