Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czerwcowa_karola

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez czerwcowa_karola

  1. Hej kobitki nie wiem co robić odszedł mi kawałek czopu (bez krwi) a to dopiero 32 tc. czy powinnam się zgłosić do szpitala bądź do pani Dyni?? Jestem bardzo wystraszona a pani doktor dopiero we wtorek przyjmuje czy jest do niej jakiś bezpośredni nr tel?? Poradźcie co robić :/
  2. to dziewczęta po prostu na szpital zadzwonić czy można zobaczyć czy do kogo?? ;p
  3. A jak się umówić na zobaczenie szpitala?? Czy w ogóle jest taka opcja?? :)
  4. kochane kobitki w którym t.c. miałyście już spakowane torby?? ;)
  5. kwietniowa serdeczne gratulację opisz ten expresowy poród jak znajdziesz chwilkę
  6. Thea17 gratulacje też dołączam do pytanka czy mąż przymusowo musiał jechać do domu?? czy nie było jakiejś opcji aby został
  7. a takie małe pytanko do pań rozpakowanych bądź jeśli któraś z was oczekujących wie czy po porodzie gdy już się trafi na salę poporodową czy mąż może też być przy kąpaniu dzieciaczka i ubieraniu??
  8. drogie kobitki chciałam tylko dodać że w razie czego zostają nam koszulki z nadrukami "tworzyłam z mężem to rodzę z mężem" ja kilka razy też zastanawiałam się jak to wygląda z perspektywy męża (może niczym egzorcyzmy) ale jedno wiem, mężowie cały czas bacznie obserwują nas a nie inne kobiety a kiedy dziecko już jest z nami to za parawanem może być tsunami i oni nie zwrócą uwagi :) do dziś pamiętam minę mojego M jak zobaczył naszą Majeczkę wielkie oczyska jak u kota ze shreka i krążące w nich łzy szczęścia :) delikatnie muskał jej rączkę czule szepcąc witaj kruszynko nareszcie jesteś:) po pierwszym porodzie mój małżonek nie dał by sobie odmówić drugiego chyba że była by cesarka :)
  9. też jestem zdania by nie martwić się na zapas :) jeszcze trochę czasu zostało :) też bym chciała wiedzieć jak to jest z tym pokojem przedporodowym (czy faktycznie bez męża)
  10. moja gin raz widziała synusia ale na większości usg tak jest ułożone że nie chce pokazać ;p wczoraj pani Dyni też nie pokazał ;p
  11. mówiła że nie będzie żadnych problemów w razie jakichkolwiek wątpliwości mogę się zgłosić wcześniej :) ja mam termin z OM 2.06 :) na kiedy wy macie??
  12. wero NIKA wczoraj pani doktor mnie przyjęła :) bardzo fajna babka miła sympatyczna i uśmiechnięta, wszystko dokładnie oglądała zleciła kilka badań i objaśniała co i jak :) następna wizyta za 4 tygodnie :)
  13. wero NIKA kochana zadzwoniłam do pani doktor powiedziała że dziś mnie przyjmie więc zaraz jadę jak wrócę dam znać ;)
  14. nie drążę już tego tematu ponieważ chyba najlepiej będzie jak faktycznie pojadę do pani doktor. :) Nie chcę zbyt tu wam główki zawracać bo pewnie się okaże że nie potrzebnie i tak dziękuję za wszystkie informacje jak coś odezwę się :))
  15. bardzo chciałam :( a tu chwilę przed wizytą (Femina K-ce) zaczeły się te problemy z prawą nerką wyjazd do szpitala a potem 3 tygodnie na lakach... a po wszystkim jak już zajechałam do mojej pani ginekolog powiedziała że nic się nie stało... mam wielki mętlik w głowie ponieważ w 30 tc się jeszcze wykonuje 3D/4D i sama nie wiem co zrobić dlatego to też pytam was
  16. bardzo chciałam :( a tu chwilę przed wizytą (Femina K-ce) zaczeły się te problemy z prawą nerką wyjazd do szpitala a potem 3 tygodnie na lakach... a po wszystkim jak już zajechałam do mojej pani ginekolog powiedziała że nic się nie stało... mam wielki mętlik w głowie ponieważ w 30 tc się jeszcze wykonuje 3D/4D i sama nie wiem co zrobić dlatego to też pytam was
  17. Efka_2011 a no to widzę że już niedługo rozwiązanie :) jeśli będziesz miała czas i chęci dawaj znać jak tam przygotowania lub będzie się zaczynać będę trzymała kciuki :)
  18. wero NIKA :) na NFZ tylko pisałaś o wydrukach a mi pani gin nic nie dawała siadałam na fotel i robiła tam te wsio pomiary i zawsze wszystko ok ale zdjęć ani nic nie dawała tylko te ze szpitala mam teraz 29 tydzień więc może powinnam jeszcze gdzieś jechać i to załatwiać czy od razu do pani doktor z łubinowej jechać??
  19. do Efka_2011 :) miałam okazję się przekonać jak trafiłam tam z kolką nerkową co prawda w pierwszy dzień dali zastrzyk i kroplówkę ale kolejne dni to tylko nospę :/ w końcu na obchodzie już po wszystkich badaniach pytam lekarza co z wynikami? A on nawet ich nie miał więc po nie poszedł po czym powiedział że jeszcze coś z moczem mu się nie podoba i zostaję na co ja że czy to poważne bo muszę do domu wrócić (nie miałam opieki dla 5letniej córki bo mąż był na delegacji) na co pan doktor powiedział tylko droga wolna do widzenia ... Jak długo śledzę to wspaniałe forum nie spotkałam się z postem gdzie lekarze z łubinowej tak podchodzą pacjentkę to naprawdę okropne. Wcześniej nie myślałam o łubinowej z racji dojazdu tam i w głowie mi chodziła sprawa żeby mąż miał w miarę normalny dojazd do mnie i powrót do córci. Teraz się martwię czy się wszystko dobrze ułoży i nie będę skazana na M-ce
  20. weroNika źle Ci napisałam nie miałam tych genetycznych 4D
  21. jakoś i tak się martwię Twoje odpowiedzi podnoszą mnie na duchu choć mam wyrzuty sumienia bo za wszystkim latam biegam dentysta witaminki i sama wiesz a z tych prenatalnych nie mam... Wiadomo na każdej wizycie były USG i inne badania a wydruk mam ze szpitala bo tam mi robili USG ciąży i nerek czy to jest jako prenatalne??
  22. no właśnie kobitki i tu moje pierwsze bardzo ważne pytanie odnośnie badań prenatalnych których ja niestety nie miałam gdyż wtedy trafiłam do szpitala na kolkę nerkową ale moja pani ginekolog powiedziała że nic się nie stało na jej usg wszystko prawidłowo i mam się nie zamartwiać
  23. Hej Natka :) Jestem więc zaniepokojona bo ogółem wiedziałam że kilka znajomych dziewczyn rodziło w Mysłowicach ale to co teraz zobaczyłam złamało moją psychikę :( i teraz choćbym miała zrobić pielgrzymkę do Katowic to zrobię to dla poczucia bezpiecznego porodu i bezpieczeństwa maleństwa. Tak jak już wcześniej pisałam każda wasza rada jest dla nas bezcenna
×