krystal

katrin27 dzięki:) cuda owszem zdarzają się tylko jakoś nigdy nie mnie;)

katrin27 czuję że ta @ już się kręci gdzieś obok tylko nie może się zdecydować jeszcze:)

Asilulka sygnałów nie wypatruj, czekaj spokojnie na test:) jeśli chodzi o fiołki to były ale ja tam w takie cuda nie wierze, po prostu rozregulowało mi się, mam nadzieje że wszystko wróci do normy w następnym cyklu

katrin27 jeszcze poczekam kilka dni może się coś rozkręci a jak nie to będę musiała zadzwonić może coś przepisze:)

Asiulka dzięki za odpowiedź, ja po in vitro to normalnie dotałam pierwszy okres i tez był bardzo obfity ale teraz ten pierwszy cykl po mi się wydłuża i już mnie to zaczyna wkurzać:) a tym że nie masz plamień to się nic nie przejmuj bo wcale ni muszą one wystąpić w ciąży:)

Asiulka wcale nie znaczy że się nie udało, krwawienia mogą być ale wcale nie muszą:) a możesz mi powiedzieć jak u ciebie wyglądał pierwszy cykl po nieudanym in vitro?i czy bardzo się wydłużył i jak wyglądały kolejne cykle, czy potem wróciło wszystko do normy? pozdrawiam i trzymam kciuki

dziewczyny jak wyglądał u was pierwszy cykl po nieudanym in vitro? bo u mnie już 40 dc i nie ma @ nie wiem czy mam iść do gina po cos na wywoałanie? cykle mam zazwyczaj 28-30 dni

Asiulka powodzenia, trzmam kciukasy:)

Wen to smutne, przykro mi:( ale głowa do góry podobno za pierwszym razem bardzo rzadko sie udaje za to za drugim i trzecim już znacznie częściej;)

już wiem pzepraszm nieuważnie przeczytalam wczoraj miałaś punkcje jutro transfer ja ja się pytam w której dobie jak jakkaś durna:)

Super:) a w której dobie będziesz miała podane zarodki?

Asiulka na jekaim etapie inv teraz jesteś ? trzymam kciuki:)

Asiulka miało być przepraszam:)

Agulka a miałaś problemy z cyklem po nieudanym inv? bo u mnie dzisiaj 37 dc a @ nie widać

Asiulka a gdzie sie leczysz?

Asiulka a co Twój M robił że mu się poprawiły parametry?

Asiulka mąż ma słabe nasienie nie pamiętam teraz dokładnie bo nie mam przy sobie wyników ale było jakos tak że 5% A, 15% B, 25% C coś takiego i chyba mało o prawiłodej morfologii chyba gdzieś 15 % A teraz przy in vitro nie miał wogle w ruchu A plemników były tylko w ruchu B i C nie wiem dlaczego , fakt że miał akurat bardzo stresujący okres w pracy ale nie wiem czy akurat dlatego.

Asiulka358 przy pierwszym in vitro miałam długi protokół pobrano 15 komórek 13 było dojrzałych 12 się zapłodniło, w piątej dobie były dwie blasuise które mi podali niestety żadna z nich się nie przyjęła:( pozostałe zarodki przestały się rozwijać po 5 dobie i nie miałam żadnych mrozaczków:( bardzo mi było smutno że tak wyszło:(

memories02 ja też mam nadzieje zacząć pod koniec lutego bo muszę odczekać 3 cykle a transefr miałam w październiku więc jeszcze mi się nie skończył pierwszy cykl po in vitro Egz30 u nas konkretnej przycyzny nie ma ale mąż ma słabe nasienie i zauważyliśmy że bardzo mu się pogorszyło, jak podchodziliśmy do iui to miał dużo lepsze mam nadzieje że do kolejnej próby całkiem się nie zepsuje. Leczymy się w Artemidzie w Białymstoku . Egz a tobie udało się pierwsze podejście? chodzi mi o ion vitro bo czytałam trochę wcześniejsze wpisy i wiem że bardzo dużo przeszłaś, bardzo mocno Ci kibicuje:)

Witam:) Mam nadzieje że przygarniecie mnie do swojego grona:) Ja też jestem po in vitro niestety nieudanym na początku roku mam nadzieję podejść jeszcze raz. Trzyam kciuki za was wszystkie:) Memorie02 kiedy zaczynasz? masz mrozaki czy cały protokół od nowa? Ja zaczynam od początku. Pozdrawiam

Wen a ty nie miałaś dzisiaj przypadkiem testować? :)

Berbelek ja kiedyś brałam na wywołanie okresy progestron jak mi się bardzo długo spóźniał to lekarz przepisał w tabletkach a potem w zastrzykach i dopiero po tym zastrzyku przyszła @.

berbelek to razem czekamy na małpiszona;) u mnie już 36 dc:(

wszystko ok? przy którym badaniu wam wyszło że macie wadę genetyczną która uniemożliwia zajście w ciąże? my narazie oddaliśmy krew do badania kariotypów ale po przeczytaniu twoich wpisów może zrobimy też badanie fragmentacji plemnika. Pozdrawiam

Monka26 opóźnia się bo mi się rozregulowało a chciałabym żeby juz przyszła bo wszystko się przedłuży a ja jestem niecierpliwa i już bym chciała startować z drugim podejściem:) a tu jeszcze 2 miesiące trzeba czekać:(