Ja pracuje w Pepco od 4msc i mam mieszane uczucia co do tej pracy. Zarobki mi odpowiadaja,bo wczesniej zarabialam mniej,kolezanki tez sa fajne,ale wkurza mnie jedna i to ona psuje cala atmosfere w pracy. Obgaduje,wytyka bledy z dziwna satysfakcja i chodzi po sklepie jak swieta krowa. Jak ma wolne to wtedy jest fajnie w pracy. I uwazam,ze praca w Pepco nie jest praca na stale,bo jest wyczerpujaca psychicznie i troche tez fizycznie. Ale jak na razie daje rade i probuje przetrwac;)