aniaszc

Kasiu dasz radę. Uwierz w siebie . Ja ogólnie uwielbiam jeść lody a teraz ciepło i ma się czasem ochotę na coś słodkiego a w szczególności lody. I robię sobie sama te lody i są naprawdę smaczne :). Za chwilę idę sobie robić na kolejne dni :) A o to przepis na lody :) Serek homogenizowany 150 g 2 żółtka 3 białka 2 łyżeczki słodziku w proszku 1 łyżeczka kakao lub inne dodatki wg uznania (kawa rozpuszczalna, 2 krople aromatu waniliowego, owoce itp.) Utrzeć żółtka z serkiem i słodzikiem, dodać dowolny dodatek, następnie ubić pianę z białek i wszystko razem wymieszać. Wylać to do kubeczków i włożyć do zamrażarki. (Z tej porcji składników wyszły mi 4 lody w małych szklaneczkach)

Witajcie Kochane :) Wracam po dłuższej nieobecności. Diety nie rzuciłam nadal prowadzę swój blog i chudnę :). Do tej pory udało mi się zrzucić 10 kg. W między czasie były kryzysy i na pewno jeszcze będzie ich wiele, ale nie poddam się i będę walczyć by mieć idealną sylwetkę :) Pozdrawiam

kayseri_19 - warto zrobić sobie taką listę i w chwili załamania spojrzeć na nią i się podbudować i bardziej zmotywować do działania :) A ja dziś zobaczyłam kolejne 0.5 kg mniej :) po tygodniowym zastoju waga w końcu ruszyła :) Pozdrawiam

kayseri_19 - w grupie zawsze raźniej więc jestem a to mnie też mobilizuje :). Trzeba wykorzystać te schody :) nie zaszkodzą a mogą pomóc przede wszystkim w uzyskaniu lepszej kondycji :). SuperWoman:)- witamy ponownie na pokładzie :) i trzymamy kciuki.

Spokojnych snów i jutro dnia bez pokus i problemów :)

Kamilko ja w psychice sobie zakodowałam, że muszę schudnąć i muszę dać radę. Zawsze najgorzej mi jest postanowić i zacząć, ale jak już zacznę to już jest dobrze. Choć przychodzą później kryzysy jak nie widać efektów i się poddaję, ale tym razem wytrwam bo też chcę pokazać byłemu chłopakowi, że ja schudnę i żeby żałował, że już nie jesteśmy razem za to, że mnie poniżał i wyzywał.

kayseri u mnie w domu może być nawet słodkie i ja tego nie ruszę. W sierpniu jak byłam miesiąc na diecie mój były chłopak specjalnie mnie denerwował i pod nos podtykał mi słodkie (czekolady, placki, chipsy i inne smakołyki) i się tym zachwycał jakie dobre :/ myślałam, że go zaraz uduszę. Bo zamiast mnie wspierać to on takie rzeczy robi, ale nic ja byłam twarda i nie dałam się skusić. Ewelko witamy w naszym gronie :) Dziewczyno ze Szczecina - na początek sobie to ściągnęłam, ale jak na razie trudno mi się zmotywować do ćwiczeń, ale w końcu będę musiała się zmusić i mam nadzieję, że dojdę do wprawy :)

Niedotykalna polecam jak najbardziej tą dietę. U mnie sprawdza się rewelacyjnie :) Powodzenia

Dziewczyno Ze Szczecina - ja też nie mam najlepszej sytuacji finansowej, ale ta dieta mi naprawdę pozwoli wydawać mniej na jedzenie. A serki wiejskie, twarożki masz w granicach 2 zł a jogurty ok 1 zł, ale jak najbardziej rozumiem. Pozdrawiam i życzę wytrwałości i powodzenia