Dziubla
Zarejestrowani-
Zawartość
6 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Dziubla
-
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lipco-sierpniówki: czy Wam też się wydaje, że ta ciąża twa już ze dwa-trzy lata? To chyba naprawdę jest tak, że im bliżej, tym mniejszy strach przed porodem. Trochę jak z dentystą - jak ząb porządnie zaboli to się biegiem pędzi i człowiek zapomina, że przecież boi się stomatologa... Mnie już boli to bycie wielorybem, co stęka przy każdej próbie podniesienia się z łóżka, a po rzeczy upuszczone schyla się dopiero, jak zbiorą się trzy lub więcej. Ewc!A* - i co, lepiej się dziś czujesz? Widzę, że jeszcze jesteś po naszej stronie mocy :). Lipcówka - trzymaj się i nie martw. Jeśli zacznie się wcześniej, zdążysz do Eska... W końcu na początku poród powoli się rozkręca, a cesarkę mogą zacząć w każdym momencie. No i nie wiem, czy to Cię pocieszy, ale wszystkie cierpimy teraz, w mniejszym lub większym stopniu. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewc!A* - trzymaj się, moja imienniczko. Wspieramy i trzymamy kciuki. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciuka - "uruchomić" trzeba się już w kilka godzin po operacji. Najgorsze pierwsze podniesienie się z łóżka, przewrót na boczek i pionizowanie. Ból okrutny... Potem powolutku do łazienki i... z każdą chwilą coraz łatwiej. Zwłaszcza jak już dostanie się maleństwo pod opiekę - od razu zapomina się o ranie i bólu. Ja na drugi dzień (CC miałam o ósmej rano) śmigałam jak nowo narodzona. Słyszałam, że po cięciu dochodzi się do siebie dłużej, ale jakoś nie wzięłam sobie tego do serca ;). A po tygodniu z rany zostało wspomnienie w postaci białego paska w miejscu cięcia. Chyba miałam szczęście, ale wszystko to bardzo dobrze wspominam. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
K@mil@ - nie, nie o Dembnickim! Nie doczytałam uważnie, przepraszam. O Dembnickim słyszałam dobre rzeczy, nawet moja matka mi go polecała. Piszę o panu doktorze (zdaje się że w trakcie robienia specjalizacji czy coś w ten deseń, obiło mi się o uszy) Michale Michalskim. W sumie sama jestem sobie winna, więcej nie pójdę do pierwszego lepszego. Koniec tematu, przepraszam za przynudzanie. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
K@mil@ - jaki sprzęt? Na kasę chorych? Prywatnie może tak, ale w publicznym gabinecie nie było nawet parawanu, żeby się za nim rozebrać. USG nie robi w ogóle, bo "kiedyś robił każdej pacjentce, ale robił to w swoim czasie pracy i nikt mu za to dodatkowo nie płacił"! I ten pełen wyższości uśmieszek. Nie, dziękuję, jeśli mam płacić to komuś, kto nie traktuje mnie jak dojną krowę, i jeszcze jest z tego dumny. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki :). Nie dziwię się, że kobiety narzekają. Arogancki konował. Ciąża pięknym okresem? Coś w tym jest, ale szczerze mówiąc czekam z niecierpliwością na jej (szczęśliwe) zakończenie :). Choć w nawale obowiązków i niewyspaniu PO pewnie zatęsknię za tymi (stosunkowo) spokojnymi dniami. Tak to już jest, zawsze chcemy tego, czego akurat nie mamy. Pozdrawiam mamy-dwupaczki i szczęśliwe solówki. Dzisiaj chłodniej, na szczęście. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
atena35 - dzięki za zrozumienie. Do tego pana więcej nie pójdę, to na pewno. Setką koni by mnie tam nie zaciągnęli. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki... Dla mnie to jest straszne, bo w sumie zaliczyłam już siedemnaście miesięcy ciąży i jeszcze nikt nie wyciągnął ze mnie zakrwawionych paluchów. I chodzić umiałam normalnie po każdym badaniu. I jeszcze: dziuBLa. Jak DZIUPLA, tylko przez "b". -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i dostałam za swoje. Zamiast posłuchać rad mądrych koleżanek z forum, poszłam do pierwszego lepszego lekarza w przychodni przyszpitalnej. Zirytowałam panią w rejestracji, która chyba uznała wyczerpany limit mojego gina za moją osobistą winę. Odczekałam trzy godziny w upale (przede mną było dziewięć pań, każda z pokaźnym brzuszkiem) i przyjął mnie młody pan doktor Michalski. Na dzień dobry ochrzan, że nie przyszłam prywatnie, przecież lekarz też musi z czegoś żyć. Aroganckie zachowanie, patrzył na mnie jak na jakąś przybłędę, w końcu pytam: przyjmie mnie pan? Nie mam wyboru... No super. Prywatnie i tak będę musiała przyjść, bo nie robi USG, kiedyś robił, ale przecież nie może tak być, że przyjmuje pacjentki i jeszcze robi USG w czasie pracy i nikt mu za to osobno nie płaci! W końcu łaskawie mnie zbadał. Bolało bardzo, wyjął ze mnie zakrwawione palce i pyta: często się pani zdarza krwawić z szyjki? !!! Nigdy mi się k****a nie zdarza krwawić z szyjki! Minęło już sześć godzin, a ja nie mogę usiedzieć z bólu. A pan doktor do mnie: niech się pani nie przejmuje, to normalne. Doprawdy? W dodatku tym macaniem zdiagnozował, że dziecko mi się ustawiło główką w dół i mam zapomnieć o cesarce. Nadal się trzęsę z nerw i chce mi się beczeć. Wiem, znów nie na temat, ale mąż w pracy i nie mam się komu wyżalić. I pytanie: krwawiłyście po badaniu kiedyś? -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bietttka Tak, trzeba się umówić. Numer telefonu: (32) 4784586. Ja zadzwoniłam i zaprosiły mnie od razu, tego samego dnia. Pracujące tam panie są naprawdę przemiłe! -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja patrzę na te Wasze cuda i się rozklejam... Wszystkie są przepiękne. Zły dzień mam i coraz więcej obaw, dałabym wiele żeby mieć już za sobą poród i szpital. Popłakuję od samego rana i nie mam siły na nic, ale nie umiem sobie miejsca znaleźć i zrobiłam dziesięć słoików dżemu truskawkowego, a teraz biorę się za truskawkowe ciasto. Przez łzy... Jeszcze raz gratulacje dla dziewczyn, które mają już swoje pociechy przy sobie, nie w sobie. Pewnie już nie pamiętacie, co to stres ciążowy :). -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękuję za rady i dobre słowa, na pewno skorzystam z jednego i drugiego :). Dobrej nocy dwupaczki, będzie dobrze! Nie bójmy się CC, przypadki tak skrajne i dramatyczne jak Greyy trafiają się rzadko, musimy być dobrej myśli. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
K@mil@ - moim lekarzem jest dr Lisikiewicz (mieszkam w Szerokiej). Niestety właśnie wyczerpały mu się limity z NFZ i zostałam bez gina. Położne w szpitalu zasugerowały mi kogoś z przyszpitalnej przychodni, w poniedziałek będę się rejestrować, ale nikogo tam nie znam. Wiem, że to temat kompletnie nie na temat, wszystkie jesteście Eskulapiankami, ale jakoś się przywiązałam do tego forum... No i jest tu dużo dziewcząt z naszego pięknego Jastrzębia :). Czy któraś może mi polecić lekarza? Co do oddziału noworodkowego - co chwilę wpadam na negatywne opinie. Ale trudno, już zdecydowałam, przekonam się na sobie. Jakoś przetrwam te kilka dni. W Rybniku na przykład było odwrotnie - nieciekawe warunki na sali porodowej, świetnie na oddziale noworodkowym. majówka 2009 - zmartwiłaś mnie bardzo... Mnie wszyscy mówią, że za duży ten mój dzidziuś, żeby się mógł przekręcić. Zobaczymy na następnym USG. Jakby co zrobię taką histerię, tak mnie rozboli blizna po cesarce i będę się słaniać na nogach do utraty przytomności, że będą musieli zrobić mi to CC. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
greyy - dzieci na początku więcej śpią, rozkręcają się z czasem. Pierwsze tygodnie to naprawdę nieprzespane noce, potem zaczynają odróżniać dzień od nocy. Znajoma już po dwóch miesiącach przesypiała z synkiem całe noce, głównie dlatego, że ma super mocny sen i nie budziła się na każde kwilenie jak większość matek :). A z mojego doświadczenia wynika, że o ile maluszkowi nic nie dolega należy go kłaść wyłącznie w łóżeczku. Dziecko szybko się przyzwyczaja do luksusu i ciężko potem je przestawić na mniej dogodne warunki (to samo tyczy się karmienia flachą). Moja córka spała ze mną dla mojej wygody i po kilku miesiącach bardzo tego żałowałam, walka o powrót do łóżeczka trwała tydzień i została okupiona morzem łez, głównie moich :). -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Antonia84 - rozumiem Cię doskonale. Sama wybrałabym Eskulap na Twoim miejscu. Zresztą wystarczyłby, gdybym nie miała planowanej cesarki... Nie zgodziłabym się na przeżywanie tego koszmaru po raz drugi. Pierwsze dziecko rodziłam w Rybniku, bo się o Jastrzębiu nasłuchałam, i wcale nie było ciekawie. Jak powiedziała wczoraj położna w szpitalu - przeżyłam dwa porody, rodziłam naturalnie dziesięć godzin (skurcze parte) zanim łaskawie zrobiono mi cesarskie cięcie. Cesarki się nie boję wcale (może to głupie), więc spokojnie wybieram najbliższy szpital. A moje zdziwienie wynikało głównie z porównania szpitali jastrzębskiego i rybnickiego. U nas warunki na sali porodowej bez porównania lepsze. Ogólnie coraz mniej się denerwuję. Jedno mnie tylko meczy: obawy o zdrowie dziecka. Chciałabym już wiedzieć na pewno, że jest zdrowe. Czekam z niecierpliwością na ten dzień. Co do spania... Masakra :). Nie ma szans na wygodną pozycję, źle się oddycha, upał doskwiera, a jak już się człowiek ułoży to i tak musi się wykulać do kibla. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciuka - ja też miałam niedawno przyjemność łykać glukozę i przyznam, że nawet mi smakowała :D. Nie miałam żadnych dolegliwości (a przynajmniej nie więcej niż zwykle). To pewnie zależy od wrażliwości żołądka, ale pewnie nie ma się czym przejmować :). -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciuka, Antonia84, K@mil@ - ja też jestem z Jastrzębia :). I właśnie dziś odwiedziłam naszą porodówkę w szpitalu górniczym. Jestem zachwycona, przemiłe położne, ładne jednoosobowe sale porodowe, jest estetycznie i sympatycznie. A że kochane dziecko ułożyło mi się pupą do dołu, nie mam powodu żeby się pchać do Bielska (myślałam o Esku ze względu na tamtejsze zrozumienie dla przerażonych porodem naturalnym mamuś po przejściach). Termin mam na trzeciego sierpnia, ale coś czuję, że za miesiąc będę po wszystkim. Dolllko - witaj ponownie, pamiętam Cię z pierwszych moich wizyt na tym forum. Ja kupuję smoczki Canpol, a konkretnie jeden, po doświadczeniach z pierwszą córką, która nie chciała żadnych - gumowych, silikonowych, małych, dużych, przeciwkolkowych... wszystkimi pluła równo. Dużo później przydały się jako zabawki i gryzaki :). Teraz nie będę dzidzi pchać smoka na siłę, bo już wiem, że się nie da. I że bez smoczka można żyć. Pozdrawiam wszystkie umęczone, upocone i spuchnięte mamy. Jeśli sa jakieś nieumęczone, suche i chude - szczerze zazdroszczę ;). -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć kobietki Jestem lekko przerażona :). Jestem teoretycznie w 32 tygodniu. Mam termin na trzeciego sierpnia, znając życie i z doświadczenia wiem, że urodzę w połowie lipca. Od wczoraj mam skurcze, dokładnie takie jak porodowe, w górnej części brzucha. Regularne, co trzy-cztery minuty, trwające kilkanaście sekund, bardzo bolesne. Cały atak trwa coś koło pół godziny, potem ból maleje i w końcu znika. Wczoraj miałam dwie takie akcje, dziś jestem już po jednej. Czytam o skurczach i jakoś nic mi nie pasuje. Braxton ponoć jest nisko i mniej regularnie... No i już sama nie wiem. Miała któraś z Was podobne doświadczenia? Martwię się i nie ukrywam, że jestem lekko poddenerwowana - nie po to planuję cesarkę od samego początku (po traumie pierwszego porodu podejrzewam się o tokofobię :); maleństwo chyba się zgadza ze mną, bo się od dwóch miesięcy usadowiło pupa w dół), żeby teraz cierpieć z powodu skurczów, do jasnej anielki. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Spóźnione ale szczere gratulacje dla Marlew i Wojtusia. I innych szczęśliwych mamuś. Jakże Wam zazdroszczę... Nie zaglądałam tu kilka miesięcy i jestem zdziwiona, ile się tu zmieniło. Przede mną jeszcze dwa miesiące. Nie mogę się doczekać, męczy mnie ten upał, nie umiem się wygodnie ułożyć i wszystko denerwuje. To będą baaaardzo długie dwa miesiące :). -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bebe, nie Koka! Przepraszam, zmęczenie mi padło na oczy. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Koka - powodzenia! Chyba niebawem dołączysz do grona młodych mamuś. Nie odpisujesz, więc pewnie zadzwoniłaś i jedziesz już do eska. Czekamy na dobre wieści. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja zamiotłam podwórze, pozbyłam się chwastów z kafelków, upiekłam ciasto z truskawkami i zrobiłam obiad :). A teraz strasznie nie chce mi się prasować i chyba wrzucę pranie w kąt i przykryję kocem :). Czas na relaks. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marlew, jutro napiszę więcej, bo mnie gonią spać, ale na szybko: mam 31 lat, mam w rodzinie 2 kuzynki: 35 i 36 lat i obie rodzą pierwsze dzieci w październiku. Nie jesteś nienormalna, a ta panna JAK NAJBARDZIEJ!!! Co za pokolenie ludzi pustych i podłych nam rośnie, czasem przeraża mnie sprowadzanie dzieci na ten świat. BRAK MI SŁÓW, trzęsę się z nerw, ogólnie nerwowa jestem i głupota ludzka mnie dobija. Jutro coś dodam, bo zaraz mąż dobije mnie :). Trzymaj się ciepło i spokojnej nocy, wyśpij się porządnie i bez przygód. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
@nn@ - mam jeden poród za sobą i czteroletnią córkę, drugi planuję na lipiec :). maziaaa - blizna po cesarce zagoiła mi się w tydzień i od tego czasu nie pamiętam, że ją mam, bo jest prawie niewidoczna i nic dziwnego w tym miejscu nie poczułam. Karla86 - gratulacje i powodzenia, szybkiego powrotu do zdrowia i domku dla malutkiej. Trzymajcie się! -
Śmieszne , wstydliwe , ale nie tragicznne wpadki na porodówce .
Dziubla odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie wiem, czy śmieszna ta moja historia, czy raczej smutna ;). Będąc w ciąży uparłam się, że chcę poznać płeć dziecka. Jak na złość mój gin się zaparł i twierdził, że z zasady takich informacji nie udziela. Poszłam prywatnie, to się dziecko ułożyło tak, że za chiny ludowe nic nie można było powiedzieć... Noc porodu, ja zaopatrzona w ciuszki uniwersalnie zielone i żółte cieszę się, że w końcu dowiem się prawdy. Sam poród był ciężki, mała się zaparła i mimo skurczów partych i pełnego rozwarcia nie chciała się obniżyć i nie mogłam przeć. Męczyłam się i męczyłam, narzekając, że to samo dziecko się chyba wstydzi swojej płci i że nigdy się nie dowiem, czy jestem matką chłopca czy dziewczynki. W końcu zrobili mi cesarkę, wyciągnęli malucha i pytam, gorączkowo, w emocjach: i co? i co? A lekarz: dziecko! Zabrali mi je, poszyli, zawieźli na salę - a ja nadal nie wiem, jaka płeć! Sama byłam, nie miałam kogo poprosić o zdobycie tej informacji, na której przecież tak mi zależało. W końcu pielęgniarka przywiozła moje dziecko, a ja do niej błagalnie: powie mi pani, czy to chłopak czy dziewczynka, bo jestem po operacji i mogę mieć problem z rozebraniem dzidziusia...? - Jak to, pani NIE WIE?! Dziewczynka. Cały czas tak czułam :).