z żydem Rozmawiając przez tel. zapytałam o to i owo. Powiedział "jestem inny". Dawno już zostawiłam na portalu regionalnym, że chce poznać faceta wolnego, nie rozwodnika nie 20 latka itd. Dowiedziałam się z rozm. tel. że ma dzieci ile nie powiedział, ale oni mają naaaście Mieliśmy się spotkać w galerii, i tak miałam być na zakupach. Idę sobie siedzi: facet ok 50 długa pyta siwa a raczej warkol, gramuła, i różowe portki i buty ze szpicem. Uff, jeszcze byłoby mi tego brak,żeby jacyś znajomi mnie ujrzeli z takim dziwakiem Nie podeszłam, a w życiu! Dobrze,że salonowe autka, które stały obok umiliły mi przykry widok i wolałam na nie patrzeć, nawet na jeden się zdecyduję.Moja dzisiejsz randka
Co zrobilłybyście dziewczyny na moim miejscu?