Hej Kochane troszkę się rozpisze ale mam nadzieje,że mi pomożecie otóż :
Mam 20lat.Kiedyś maszynką zgoliłam sobie boczki na twarzy po tym zaczęły mi rosnąć włoski na brodzie,linii białej i dekoldzie(pojedyncze)
Nie mam problemów z miesiączką mieści się w normie:) Ale teraz dopiero zaczyna się mój problem;/
staramy się z narzeczonym o dzidziusia ja już chyba oszalałam.Ciagle mysle tylko o dziecku nawet podczas zbliżeń dosłownie ciągle!!!!Zaczęłam łykać kwas foliowy,magnes+wit b6,wiesiołek i castagnus.
Proszę powiedzcie czy kłopoty z ciążą mogą mieć związek z tym owłosieniem?;(czy ja aż za bardzo chce.Co radzicie tylko nie mówcie prosze ze mam isc do gin;(
POMOŻCIE