Witam wszystkich....
:)
Mechanik - El Maquinista *2004r*
"Trevor Reznik, prosty mechanik, od roku nie przespał ani minuty. Totalne zmęczenie doprowadziło do wstrząsającego pogorszenia się jego stanu zdrowia. Niepewny niczego, a nawet nieświadomy popełnionego przestępstwa popada w obsesję, oczekując w napięciu czegoś złego. Klimat filmu przywodzi na myśl literaturę Kafki i Dostojewskiego oraz filmy Hitchcocka, Polańskiego i Lyncha."
Bardzo mi się podobał....taka mroczna psychodela...po ostatnim kadrze filmu nie do końca wiadomo co się tak na prawdę przydarzyło głównemu bohaterowi....
:)