Opowiem Wam co robił mój sąsiad ,otóż parę lat temu umarł mój sąsiad ,mieszkanie stało puste rodzina zaczęła wynajmować i tak po znajomości wynajęli mojemu drugiemu sąsiadowi który miesza obok mnie z rodzicami ,trochę pomieszkał ale stracił robotę i wrócił z powrotem do rodziców ale komplet kluczy miał ,do tego mieszkania wprowadzili się młodzi ludzi ,a ten kretyn buszował im po kuchni jak spali albo jak ich nie było ,bo piwo i jedzenie podkradał im z lodówki
Dziewczyna kiedyś mnie zaczepiła i zaczęła opowiadać że chyba wariuje bo coś jej się nie zgadza ,lodówka w nocy otwarta ,drzwi wejściowe otwarte, słyszała kroki i miała stracha a narzeczony spał obok ona sparaliżowana ze strachu nawet ruszyć się nie mogła ,po tym jak się wyprowadzili to właśnie ten mój sąsiad mi zaczął opowiadać jak to w nocy piwka u nich w lodówce szukał ,może po mieszkaniu autorki też grasuje jakiś były najemca .