aga_jabi

tnks daj znac później jak Kalince smakowało nowe mleczko

wiesz co ja z dnia na dzien wprowadziłam małemu tego hippa, tylko, że w ciągu dnia dawałam mu rano pierś, w dzień tylko butlę hippa i na noc pierś (oczywiście plus inne posiłki niemleczne) także myślę, że spokojnie możesz jej moim zdaniem jeden posiłek, który był do tej pory robiony na Twoim mleczku zamienić na hippa przetestuj ze dwa dni i później już możesz nocne kaszki na tym mleczku robić a tak w ogóle to ile razy dziennie dajesz kaszkę?

widzę,że Wy dziewuszki macie czas wieczorami pisać ja już po pracy nie daję rady.... nawet z kom nie mam już siły pisać z resztą niuniu się denerwuje gdy robie coś innego niż zajmowanie się nim :)

widzę,że Wy dziewuszki macie czas wieczorami pisać ja już po pracy nie daję rady.... nawet z kom nie mam już siły pisać z resztą niuniu się denerwuje gdy robie coś innego niż zajmowanie się nim :)

widzę,że Wy dziewuszki macie czas wieczorami pisać ja już po pracy nie daję rady.... nawet z kom nie mam już siły pisać z resztą niuniu się denerwuje gdy robie coś innego niż zajmowanie się nim :)

dziewczyny zaraz usnę ciekawe kiedy niuniuś da mamusi pospać

może się rozdwoił hehe a Efka co do jedzenia to może rzeczywiście to przez to, w końcu zjadłam sporo różnych rzeczy, taki miksik i do tego wcisnęli we mnie przy obiedzie pół lampeczki wina, niby minęło parę godzin jak chciałam go nakarmić, ale może on je wyczuł i to mu nie pasowało...

czesc dziewczyny co do karmienia, wczoraj nie dawalam za wygrana jak wrocilam z pracy to podtykałam mu pierś chyba z 10 razy i w końcu ja wygrałam, mały załapał, wieczorem też pojadl, rano też ale piersi były prawie puste booooooooo..............noc nieprzespana, więc jak miał się ten pokarm wyprodukować ehhhhhh i oprócz piersi dałam mu jeszcze rano pól porcji mm, dziewzcyny koszmar u nas, mały się darł, nie spał, już o 2 mogłam tu do was napisać, ale nie miałam siły i teraz cholera wie czy to zęby czy co innego, nie wiem co mu się tak poprzestawiało, do tego kaszel i katar, podobno może on byc właśnie od ząbkow....wykończę się normalnie...... jak jechałam do pracy to mało nie zasnęłam za kierownicą.... więc powiem tak binladen teraz mieszka u mnie....

a musze sie zaglebic w niego :D to pozyczony jest wiec jeszcze go do konca nie ogarnelam

tamtym lovi nie szło w ogóle :)

właśnie też z pompką

no to ja mam reczny lovi, to nie bede go przywozic bede próbować tym nuka, tam jest ten guziczek do odsysania, zobaczymy co z tego wyjdzie

tnks ale wytlumacz mi to tak lopatologicznie, bo laktatorem sie zasysa i odsysa, czesto uzywasz tego odsysacza? daj mi instrukcje jak Ty sciagasz? ja chyba nie potrafie

aha ok to podzialam cos wieczorem i dam znac a reczny wywiozlam na dzialke, moze mi maz przywiezie w weekend pozostale dziewczyny moze wy cos poradzicie z tym syropkiem

to wyjdzie Ci 43 zl wiec bierz, mniej wiecej tyle samo w sklepach sciagalam elektrycznym laktatorem nuka i troche reka, jak wzielam tym laktatorem to kapalo, kurcze no wydaje sie byc pelna bo az grudki wuczuwalam wieczorem sprobuje czyli jak to rozumiec 7 minut przerwa 5 minut przerwa i 3 minuty? ja sciagalam tylko z jednej piersi bo w tej drugiej to malutko mam, no ale moze tez sprobuje cos wieczorem podzialac z nia a jak Ty sciagasz? bo mnie to strasznie boli i uzywam tego przycisku do odsysania co jakis czas kurcze no chyba, ze tak by mi sie jedna piers powiekszyla....a aaaaaa nie chce miec krzywych dziewczynki co na ten kaszelek?? musi byc syrop narazie bo inhalatora jeszcze nie nabylam

tnks tylko, że ja dziś sciągałam z 20 minut i wyleciało tylko 10 ml a pierś nabita, moze ja nie potrafię poprostu sciagac bede probowac jak bede miala chwilke, zobaczymy co z tego wyjdzie 36 zl tanio, tylko ile przesylka?? w sklepach kosztuje ponad 40 zl, a patrzylas na tej stronie? dziewczyny jaki syropek na kaszel polecacie dla maluszkow? tesciowa dzwonila,ze maly kaszle, co moge mu podac bez wizyty u lekarza???

to pewnie to będzie koniec, skoro mu się to źle kojarzy mój od początku boi się suszarki i blendera

dziś jak udoiłam ten nadmiar (całe 10 ml) to właśnie wyglądał prawie jak woda ten pokarm

no właśnie... ehhhh tylko żeby on z tej butli chciał pić chyba zamówię mu to bananowe hippa może polubi.... jestem tylko w szoku, że to tak nagle on tak uwielbiał ssać cycucha no trudno co ma być to będzie

_aga_ tylko ja już pracuję i nie mam kiedy ściągać... a jak ściągnę sam nadmiar to wystarczy żeby nie stracić?? czy musiałabym całą pierś opróżnić?

sporo czytałam w necie, że dzieci w tym wieku same się odstawiają.... masakra :(((( jeszcze będę próbować go delikatnie przystawiać, ale obawiam się najgorszego dla mnie... bo on widzę jakoś sobie z tym da radę, a ja się tak przyzwyczaiłam do tego jego wtulania... buuuu będę ryczeć... oby tylko nie zrezygnował z butli, bo czym ja wtedy zastąpię te posiłki mleczne????

pocahontas to w takim razie to nie uszko, ponieważ z butli wypił 110 ml mleka i wypił 180 ml herbatki, nie płakał przy tym, tylko jak chciałam mu wetknąć pierś kurde ale możliwe, żeby tak nagle odrzucił mamusię? czy to ten cholerny odkurzać i teraz mu się źle kojarzy...

dziewuszki on na widok piersi dostaje histerii... będę próbować, ale boję się, że pokarm się "spali".... oby butle chciał ciągnąć to jakoś dam sobie z tym radę.... ząbki to bankowo mu idą...ma już dwa ale kolejne są w drodze już od dawna, ma bardzo rozpulchnione dziąsełka wczoraj mąż odkurzał ja go zaczęłam karmić, ssał sekundę i nie wiem może się przestraszył...od tamtej pory t o się zaczęło...może się teraz boi, no już nie wiem sama, nie miałam czasu rano ściągać pokaarmu, tylko trochę upuściłam żeby mi pierś nie eksplodowała kurcze on się do tej pory odkurzacza nie bał... a jeśli to ucho to jak to rozpoznać??

W ogole strasznie krzyczy od wczoraj, na caly blok i ma jakis taki inny glos.....moze to jakis sskok znowu......zalamana jestem

Aga to my wstalismy razem z Toba albo i wczesniej. Maly oszalal po tych swietach.... Dziewczyny mam problem, maly odrzucil piers......wczoraj nie chcial na widok piersi atak histeri nie chce jej wcale, wczoraj poszedl spac glodny bo nie chcial nawet butli, teraz to samo na piers atak zlosci, plakal prawie sie zanosil, posmarowalam ja woda z cukrem na sile mu wtykalam nic nie dalo, ale na szczescie wypil chociaz 110 ml mm. Nie wiem co robic piersi mi eksploduja zaraz, jesli to juz koniec karmienia to jal bezbolesnie zakonczyc laktacje? On tak lubil sie poprzytulac do mamusi ehhhh........ Plakac mi sie chcce.....