aga_jabi

TNKS-termin ja wlasnie z oszczednosci kupialm ten Lovi, bo nie wiedzialam jak bedzie z moja latkacja i czy sie przyda, a ten byl najtanszy wtedy w smyku (maz kupowal), pokarmu nie mam az tyle zeby w elektroniczny inwestowac, jedynie przydalby sie jak gdzies wychodze, chociaz ja mam wrazenie, ze maly wszystko zjada i nie mialabym co sciagnac, no ale rzadko wychodze wiec mozna dac raz na jakis czas MM, a zmywarki kocham choc jej nie mam buuuu (za mala kuchnia), ale u mojej mamy jest i jej tego bardzo zazdroszcze, nie cierpie zmywac i prasowac ;-).

Aha moj babelek wczoraj byl tak zmeczony, ze dzis po raz pierwszy przespal cala noc, 8.godzin oby tak dalej. Tylko pielucha byla dziwnie leciutka, malo nasiusial, ale w dzien juz normalnie sie zalatwia. Wczoraj go chyba brzuszek bolal bo chyba z 10 razy kupke zrobil, ale male, niebiegunkowe na szczescie, moze to po szarlotce jaka zjadlam,dzis juz jest normalnie, poki co jedna kupka byla.

DJ wlasnie ja jakos nie umiem laktatorem sciagac, na poczatku laktacji probowalam i jakos mi nie szlo a brodawki bolaly jak cho...a, mam reczny lovi. Sciskalam je reka i nic nie lecialo to chyba bylo tego pokarmu malutko. Kurcze czyli mojego synka zmierza dopiero pod koniec roku albo na poczatku nowego bo usg mamy dopiero 19.grudnia i tu tez mnie zastanawia czemu niektore z Was juz sa po usg a mi pani dr kazala dopiero tak pozno zrobic. Tymkowa moj ksiaze jeszcze nie usypia przy karuzelce, jakos go ona wkurza a szxzegolnie muzyczka, za to lubi sobie uciac drzemke na lezaczku, ale tez bez wlaczania melodyjek, ja mam do 9.kg bright stars.

_aga_ ja mam chyba dzisiaj kryzys laktacyjny, mały cały czas na cycku wisi a one są caly czas miękkie i jest ryk bo się chyba nie najada wlaśnie parzę sobie pół litra herbatki laktacyjnej dziewczyny a u mnie nie mierzą dziecka, kurde sie wkurzyłam, mi powiedziała,że póki nie będzie usg bioderek to nie będą mierzyc, ciekawe co to ma ze sobą wspólnego

Wikula-33 mój też się czasem patrzy w sufit i się do niego śmieje, albo na ścianę, a TV też uwielbia choć to chyba nie do końca zdrowe. Jeszcze nosi 62. Dziś skończyl dwa miesiące :))).

TNKS-termin wracając jeszcze do karmien to myślę,że nie ma co na siłę karmić, mój synek i cztery do sześciu godzin wytrzymuje bez jedzenia, bo np śpi, a nie wolno wybudzać, jak przybiera na wadze to jest na pewno OK. Tymkowa karmi zalecają podobno na laktację ale własnie tylko to zwykłe, ja piję i małemu nie szkodzi.

TNKS-termin ja też karmię piersią i mój książę je ok 5 razy dziennie, też sie zastanawiam czy nie za mało, ale on je tak z godzinę zawsze więc może mu wystarcza, oczywiście zdarzają się dni,że je więcej razy, ale średnio tak 5-6 razy czemu te nasze dzieci tak ssą rączki, na początku też myślałam, że jest głodny, może dziąsła go już bolą???

38 to juz jest goraczka u niemowlaka? Ktos mi powiedzial kiedys, ze dzieci maja podwyzszona tylko wlasnie nie wiem do ilu sie nie przejmowac. Wczoraj zamowilam termometr w smoczku.

A ja wczoraj mialam z malym kiepska noc bo sie budzil i plakal, za to dzisiejszej nocy mi to wynagrodzil, jak go polozylam o 23 to wstal o 5.30. Oby wiecej takich nocek ;-). Wracajac jeszcze do bioderek to ja mialam zalecona ze szpitala wizyte u ortopedy w 6-8 tygodniu, bylam i pani doktor kazala usg zrobic za dwa m-ce, powiedziala, ze jest ok, ale profilaktycznie tez mam szeroko pieluchowac.

jak sie karmi piersia i trzyma na reku to normalne, ze sie spoci i tym sie nie nalezy przejmowac moj ksiaze zawsze po karmieniu ma tyl glowki caly mokry i w ogole goracy caly jest z tym usg to widze, ze wszedzie inaczej zalecaja

as-80 ja byłam na manualnym i powiedziala, ze jest OK, ale dala skierowanie na USG kazala zrobic za dwa miesiace czyli niuniek bedzie mial wtedy cztery, a Ty w ktorym miesiacu robilas?

As 80 ja tez wole malego kapac tak 21-22 wtedy mi spi tak do 5-6, a gdy go klade wczesniej to wtedy mam pobudke 2-3 a pozniej 4-5 i juz dalej nie chce spac...chcialabym aby moj tez sie ustawil na ta pozniejsza pore. aha moj synek (8.tygodnii) tez sie strasznie slini (az sie czasem dlawi) i pcha cale piastki do buzi, wyczytalam w necie, ze juz w tym wieku moze sie zaczac zabkowanie, tyle, ze wiadomo ono moze potrwac kilka miesiecy...

tymkowa moj tez spi odkad wrocilismy ze spaceru w wozeczku, wyszlam z nim przed 16 jak sie obudzi to szybka kapiel (bedzie b.glodny) i karmienie i znowu spac (mam nadzieje hehe)

_aga_ już nie wysyłaj :) dostalam od tymkowej -dzięki :)

a co do wagi, to zostało mi jeszcze 4-5 z 18, wiec chyba nie jest zle, ale tamte kilkanascie zlecialo blyskawicznie a teraz waga juz od jakiegos czasu stoi w miejscu i wiecie co ja mam teraz straszne parcie na slodycze (przed ciaza moglam bez nich zyc, a teraz musze zjesc przynajmniej jedna krowke na dzien...)

dziewczyny ja juz kiedys pisalam o wkladkach, dla mnie j&j, bella tez byly do d....y mialam tez TT ale tez kiepskie, najlepsze dla mnie sa lansinoh (mowilam juz kiedys) sa drogie fakt, ale postanowilam poki co w nie inwestowac bo jako jedyne nie przeciekaly i nic po nich na piersiach nie zostaje ktoras pisala, ze nie chodzi na spacery w taka pogode, trzeba chodzic jak najwiecej do minus 10 st, wiadomo jak jest wietrznie i mokro trzeba uwazac ale trzeba opatulic i isc, na pewno macie folie przeciwdeszczowe, ja dzis bylam a tez mży caly dzien.. ale godzinke pochodzilismy i babelek dalej spi :) co do ubierania ja tak jak dzis bylo 9st zalozylam na body i polspioszki welurowego pajacyka i bezrekawnik, okrylam go dwoma kocykami bo tez sie martwilam jak go ubierac, chyba bylo mu b.cieplo bo nawet raczki mial cieplutkie, zglupiec mozna z tym ubieraniem... tymkowa wyslalam Ci @ prosbe o te ksiazki, ale jesli nie masz to _aga_ ja tez poprosze na aga.jabi@wp.pl, z gory dzieki... aha tymkowa z tym ciemiaczkiem musimy chyba w necie poszperac, mnie tez to juz od jakiegos czasu zastanawia....

ponawiam pytanie tymkowej o zapadniete ciemiaczko, czy to oznaka glodu?

hejka my tez robimy chrzciny w ostatnia niedziele listopada, dzieki, ze napisalyscie o tej szacie, nie wiedzialam, ze trzeba cos takiego... a moge ja ja kupic? czy musi koniecznie chrzestna?

_aga_ trzymam kciuki za kąpiel, ja już kilka razy sama kąpałam :), dziś też :)

_aga_ wlaśnie mi też się wydaje, że oni to piszą tylko po to żeby więcej im schodziło... no i biję się z myślami czy używać czy nie, nasze hipp otwarte jest jakieś 6.tygodni już a mały dostaje naprawdę bardzo rzadko, ale dostał już po przekroczeniu terminu i nic mu nie jest, mleko pachnie normalnie tak jak na początku i sama nie wiem czy wyrzucić czy używać dalej, na wszelki wypadek kupiłam to bebiko (dalej czekam na opinie) ... pediatra mówiła żeby wyrzucić, że nei wolno po tych trzech tygodniach bo coś tam coś tam, ale lekarze "współpracują" z tymi firmami, nawet próbki hippa miała w gabinecie, wiec co innego mają mowić...tak sobie pomyślalam ale nie wiem czy slusznie... mój bąbelek usnął o 18 i nadal śpi, na naszym łóżku, ciekawe o ktorej go wykąpiemy, pewnie znów o 22 heh ale to dla mnie lepiej, dlużej pośpi w nocy (mam nadzieję) mówicie o spaniu w Waszych lóżkach i w łóżeczkach, w więc mój Piotruś w nocy śpi w łóżeczku, a w dzień nie lubi, woli na łózku heh

dziewczyny a co sadzicie o bebiko? ja wczoraj kupilam zeby miec na wszelki wypadek do dokarmiania, bo mialo najdluzszy termin uzytecznosci po otwarciu opakowania... na kazdym bylo 3 tyg a na tym miesiac choc ja nadal nie rozumiem czemu, przeciez to jest proszek i jak jest szczelnie zamykane to przeciez nic sie nie powinno z nim dziac...

tymkowa to moje i ciotki julii dzieci sa wyjatkowe :) i nie lubia lezec na brzuszkach, wlasnie ja mam tak jak ty ciotuniu, ze w koko jadl i nie mialam go kiedy na tym brzuchu polozyc, wiec kladziony byl bardzo rzadko i jest nadal, moze dlatego nie lubi, polezy minute dwie i ryk...a glowke uniosl narazie tylko raz, znaczy podniosl sie tak fajnie na raczkach aha i tez uwielbia spac na brzuszku tylko wtedy gdy lezy na moim albo taty hehe ale w ogole to juz glowke coraz sztywniej trzyma, jak mam go na rekach to juz umie ja utrzymac (wiadomo trzeba asekurowac),ale nie lata mu na wszystkie strony :)

mi dzisiaj mały nie daje nic zrobić, nadal w gatkach latam :D cudem tu na chwile usiadlam spać w nocy też nie dał co wy robicie aby Wasze maluszki na brzuszku grzecznie poleżaly?? moj sie strasznie wkurza i wylezy minute dwie gryzac lozko...

tymkowa nie ma za co, dobrze, że pomaga, z butelką takie coś by nie przeszło, miejmy nadzieję, że za 6 tyg nasze pociechy jeszcze się nie zorientują o co chodzi i też pierś złagodzi ból i w ogóle

jesli moge Ci tymkowa cos poradzic to przystaw go w czasie szczepienia do piersi, u nas to sie naprawde sprawdzilo, chwilke zaplakal ale szybko przestal i zajal sie cycuszkiem, jeszcze po wyjsciu z gabinetu go nakarmilam (swoja droga pierwszy raz przy ludziach, ale wazniejsze bylo dla mnie to, zeby on sie ululal) teraz jest senny ale to ponoc normalne po szczepieniach i jak macie troche oszczednosci to wezcie platne, dostaje tylko jeden zastrzyk (6w1) plus drugi mial rota i doustnie pneumo, niestety za wszystko co dobre trzeba placic... co do karmienia, to ja tez mam momenty zwatpienia, ale chociaz do tego pol roku spróbuje wytrzymac, oczywiscie plan mam zeby kolo 4 mca wlaczyc butelke, no i w sytuacjach awaryjnych nadal bedzie dostawal od meza, bo ja mam za malo pokarmu aby go sciagac po pol roku pewnie laktacja sama sie zakonczy jak wroce do pracy